-
Data: 2017-08-04 11:31:02
Temat: Re: gazoport
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Pan Konrad Anikiel napisał:
>>>>>>>>>> Dzisiaj pan Telewizor powiedzial ze zaczynamy stawac sie
>>>>>>>>>> eksporterem gazu ziemnego. Niemcom musi gul wielkosci
>>>>>>>>>> nieduzego jablka wychodzic.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ale dokad eksportujemy ?
>>>>>>>>> Do Niemiec, na Ukraine ?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Z tym gulem to pewnie przesada, kropla w niemieckim rynku.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Mogli nawet powiedzieć, że do Rosji. Ale kto by tam wierzył
>>>>>>>> zepsutemu telewizorowi.
>>>>>>>
>>>>>>> Kiedyś było zepsute radio. Do kiedy Polacy wierzyli w nasze
>>>>>>> mocne sojusze i że co prawda Hitler nas rozwalił, ale na
>>>>>>> wiosnę to już będzie po nim?
>>>>>>
>>>>>> Przykłady zapewne można mnożyć. Ale morał jest jeden -- jak co
>>>>>> zepsute, to już nie należy temu wierzyć. Bo żaden z tego pożytek,
>>>>>> gdy od czasu do czasu działa jak niezepsute. To stara zasada,
>>>>>> powinna być znana każdemu inżynierowi.
>>>>>
>>>>> Ja mam inny morał: wierzyć nie należy a i tak wierzą. A widziałem
>>>>> już takich co nie wierzą.
>>>>
>>>> Jeśli z jednej historyjki da się wyciągnąć więcej niż jeden morał
>>>> -- to dobrze. Zjawisko to można po inżyniersku nazwać zyskiem
>>>> moralnym i opisać współczynnikiem o wartościach większych od
>>>> jedności. Ale ten powyższy to ja znałem już wcześniej. W bardziej
>>>> znanym ujęciu brzmi on: na dwoje babka wróżyła.
>>>
>>> O ile ten zysk moralny nie jest tylko listkiem figowym przysłaniającym
>>> stratę materialną- to zgadzam się. Niestety widzę tendencję przeciwną.
>>> Jeszcze gorzej jak za to się bierze Pan Telewizor. Wtedy babka sobie,
>>> wróżby sobie.
>>
>> Mając na uwadze oszczędności materialne (i materiałowe), nie należy
>> mnożyć morałów nad potrzebę. Zamiast tego ostatniego mamy w katoaligu
>> wyrobów gotowych inny: dziad swoje, baba swoje.
>
> U mnie to inaczej brzmi: jeden o chlebie, drugi o niebie. W sensie,
> jeden chciał oszczędzać, drugi zaszaleć.
To by też dało się opisać jako redundancję moralną. Spotykamy również
brzmienie: albo rybka, albo pipka (jak powiedział Hamlet).
Jarek
--
Balcerek, graj pan sto lat.
Następne wpisy z tego wątku
- 04.08.17 11:47 WM
- 04.08.17 11:55 Konrad Anikiel
- 04.08.17 12:46 WM
- 04.08.17 13:16 J.F.
- 04.08.17 13:23 J.F.
- 04.08.17 13:39 Jarosław Sokołowski
- 04.08.17 13:54 Konrad Anikiel
- 04.08.17 13:56 Konrad Anikiel
- 04.08.17 14:06 Jarosław Sokołowski
- 04.08.17 14:22 Konrad Anikiel
- 04.08.17 15:07 Jarosław Sokołowski
- 04.08.17 16:54 WM
- 04.08.17 17:14 J.F.
- 04.08.17 17:29 J.F.
- 04.08.17 18:21 4...@g...com
Najnowsze wątki z tej grupy
- Żarówka do lampy z czujnikiem ruchu
- most kilometrowy
- kladka Zagorze
- zapora Zagorze
- Rodzaj przekładni planetarnej z
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
- Nieparzyste dmuchanie
- Klej "samopoziomujący"
- Kocioł CO po raz kolejny
- zapora Stronie Slaskie
- powodz
Najnowsze wątki
- 2025-01-06 śnieg
- 2025-01-05 Żarówka do lampy z czujnikiem ruchu
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 pozew za naprawę sprzętu na youtube
- 2025-01-04 gasik
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- 2025-01-04 Zbieranie danych przez www
- 2025-01-04 reverse engineering i dodawanie elementów do istniejących zamkniętych produktów- legalne?
- 2025-01-04 w Nowym Roku 2025r
- 2025-01-04 Warszawa => Specjalista ds. IT - II Linia Wsparcia <=
- 2025-01-04 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-04 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-04 Warszawa => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-04 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2025-01-04 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=