eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › ep-1 - kilka uwag
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 31. Data: 2009-08-13 21:32:48
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-08-13 21:12:19 +0200, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:

    > G9/10 tak ma np. (większa matryca, ale nadal kurdupel), ale trzymaj się
    > od tego dziadostwa z daleka.

    Nie przesadzaj, sądzę że w swoich przejściach z syfiącym się obiektywem
    jesteś raczej odosobniony.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 32. Data: 2009-08-13 21:38:17
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    de Fresz pisze:
    >> G9/10 tak ma np. (większa matryca, ale nadal kurdupel), ale trzymaj
    >> się od tego dziadostwa z daleka.
    >
    > Nie przesadzaj, sądzę że w swoich przejściach z syfiącym się obiektywem
    > jesteś raczej odosobniony.

    Mam wrażenie, że jestem odosobniony, bo po prostu robię zdjęcia, a nie
    trzymam aparatu w domu 11 1/2 miesięcy w roku :)
    Ale po wakacjach w Londynie praktycznie już nie da się tego używać.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /uśmiechnij się - jutro też będą wojny, powodzie i trzęsienia ziemi.../


  • 33. Data: 2009-08-13 21:46:05
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Janko Muzykant wrote:
    >> To chyba masz ten pokrowiec wyłożony czymś grubo, bo zenith mały to
    >> nie był z całą pewnością. No i co tu wiele mówić - pokrowiec do niego
    >> jest wyjątkowo brzydki, nieporęczny i z niewiadomych przyczyn wiele
    >> okrutnie śmierdzi.
    > Mam wyłożony gumą od podkładek do myszek, dzięki temu mogę tym rzucać.
    > Jeden zresztą już zamordowałem:
    > http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/g9.jpg

    Pamiętam.


    > Gdzieś na błocie w jesień późną przeleciałem kilka metrów :)
    > A pokrowiec jest bardzo poręczny, bo chroni także przed deszczem i
    > śniegiem, dynda sensownie, można z niego wyciągnąć aparat w sekundę,
    > odstrasza dresów i wygląda pięknie jak również pięknie pachnie, ale te
    > dwie cechy są subiektywne :)

    Ale tym sposobem z małego zrobiłeś duże i nieporęczne (tak!!).
    Sam nie rzucam aparatami, w błocie ich nie kąpię, stąd mi takiego czegoś
    nie trzeba i tak. Nie uważam też, że od aparatu należy się by go topić,
    przypalać i rzucać, a ma działać.


    >> wszelkie poziomy jakości (zawsze mam max.), głupie tryby artystyczne
    >> (nie używam) czy też np. śmietnik z drukowaniem (nie drukuje rawów
    >> więc niech spada).
    > Niestety, to nie palm oparty na palmos, gdzie tak można było :)

    Palm niestety zdechł jakieś 7 lat temu w chwili wypuszczenia POS6, które
    jakkolwiek łatało dziury piątki, to jednak wymagało mega-kombinacji do
    tego, żeby poprawić programy by pod nim działały. Na konferencjach goście
    z Palma rozdawali koszulki programistom "mój program chodzi na POS6" :)
    hihi :) Niby palm, a właściwie to access złapał drugi dech teraz z Pre,
    ale ja już nie wierzę. Zresztą widziałem i niestety szans niewiele, a
    "ludzie jak głupie kupują ajfony!"


    > Ale z drugiej strony ja to raz wszystko ustawiam i zapominam. Przy
    > naświetlaniu na histogram i robieniu rawów prawie niczego się nie zmienia.

    Też ustawiam większość i zapominam o niej, ale jak ustawiam mniejszość, co
    to ustawianie jej dla mnie ma sens, choć robię to rzadko to jednak potykam
    się o stertę śmieciowych opcji.


    >> Jakiego znów lustra? :) Migawki? Jak ma elektroniczną to po co mu
    >> normalna? :)
    > Coś tam jednak pstryka głośno i czuć to łapą. Zaraz sobie obejrzę.

    Fuj! :)


    >> Skoro nie żartujesz to jeszcze raz pytanie - co skacze? Miało nie skakać!
    > Już obejrzałem - normalna migawka szczelinowa :)

    I to to tak rzuca aparatem?


    >> Duży minus jak aparatem rzuca, a nie ma lustra. 1/5s na lustrze nie
    >> jest wyzwaniem nie do pokonania.
    > Nic znowu nie rzuca, wyczuwa się tylko migawkę jak w analogowym kompakcie.
    > Rzuca palec wskazujący jak sie wciska spust, stąd przy czasach ~1/15 bez
    > stabilizacji włączałem często serię i zwykle drugie było najostrzejsze.

    Przy takim kompakcie to norma. Małe, lekkie, łatwo tym machnąć wciskając
    przycisk. Można z pewnością nieźle dociążyć, ale jeszcze lepiej to po
    prostu zastosować statyw paskowo gumowy.


    >> Ale Ty myślisz pod hiperfokalną, a to nawet nie jest promil użytku
    >> takich aparatów.
    > I 90% szukających aparatu do streeta.

    A windows prawda. Znajdź tu na grupie kilka osób, które kupiło cokolwiek z
    m4/3 i szukało tej opcji. A to grupa niereprezetatywna.
    Owszem street to street, ale samo słowo hiperfokalna przerzedzi Ci
    nabywców okrutnie.


    >> ma wiele oczywistych zalet i jest właściwą drogą. Tyle, że potrzeba
    >> dziesiątków lat na odpowiedni rozwój AF w taki sposób.
    > Wystarczy szybszy procek.

    No właśnie nie wystarczy - jeszcze matryca musiałaby odpowiednio szybko i
    w dobrej jakości dawać obraz tak by było z czego próbkować.


    >> A dali w Mp3 inne? :) hihi
    > Nie ma. Szkoda że nie ma dyktafonu, nagrywam sobie czasem różne takie
    > odgłosy i w g9 był bardzo przyjemny dyktafon, choć mono, to 44k z dobrą
    > dynamiką i co najważniejsze, alternatywnie manualnym poziomem ze
    > wskaźnikiem wysterowania.

    Ale dźwięk do filmów nagrywa?
    To wyżej było czy nie ma dodatkowych klikoefektów ;)
    Z miesiąc temu byłem z kilkoma osobami w muzeum farmacji (polecam!
    uwielbiam to miejsce i odwiedzam co rok/dwa). W piwnicy jakieś pojemniki z
    truciznami, jakieś artefakty medyczne, trumienki i podobne... A tu nagle
    słychać ciche i słodkie "miał".. Zerwały się dziewczyny, "kotek!", że niby
    pewnie gdzieś tu zabłądził i płacze. A tu jakiś dziadzio odwraca się i
    mówi, że to jego aparat. Rzeczywiście gość miał śliczne piski kotka na
    każdy przycisk i grał na tym tak, że po kolei każdy kto wchodził martwił
    się o kotka! :)


    >> Jakoś jednak sepii nie ma aż tyle do obrzydzenia. Jedynie co to się
    >> zdarzy czasem ktoś kto z kolei nie włącza innego trybu. W sumie to
    >> "sepii" o wiele więcej wyłazi z balansu bieli :)
    > Ale jaja, NIE MA SEPII!

    NIE MOŻE BYĆ! :D


    >> Czemu nie od razu DCRaw? :)
    > Zaczęło się od dcraw, ale w batchu robię dokładnie to samo silnikiem z
    > tegoż. Szybciej, sprawniej, czyściej i bez obowiązkowego gimpa :)

    Te zacieki co to na niebie wyszły to dobrze nie świadczą o tym hihi i tak :)


    d.


  • 34. Data: 2009-08-13 21:55:15
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Janko Muzykant wrote:
    >> Nie przesadzaj, sądzę że w swoich przejściach z syfiącym się
    >> obiektywem jesteś raczej odosobniony.
    > Mam wrażenie, że jestem odosobniony, bo po prostu robię zdjęcia, a nie
    > trzymam aparatu w domu 11 1/2 miesięcy w roku :)
    > Ale po wakacjach w Londynie praktycznie już nie da się tego używać.

    Dopiero co pisałeś, że w tym pokrowcu to się rzuca w błoto, łaziuje w
    każde warunki itd.
    Większość społeczeństwa kupując taki mega-aparat pierwsze co to nakleja na
    wyświetlacz syfiarską folię i leci do sklepu po pluszowy pokrowiec.
    A potem aparat w torebce, w plecaczku, ale wtedy plecaczek ma bana na
    rower czy wertepy.
    Kolega ma rację. Jesteś odosobniony w tych przejściach. W sposobie
    traktowania sprzętu również.


    d.


  • 35. Data: 2009-08-13 21:58:42
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    dominik pisze:
    > Dopiero co pisałeś, że w tym pokrowcu to się rzuca w błoto, łaziuje w
    > każde warunki itd.
    > Większość społeczeństwa kupując taki mega-aparat pierwsze co to nakleja
    > na wyświetlacz syfiarską folię i leci do sklepu po pluszowy pokrowiec.
    > A potem aparat w torebce, w plecaczku, ale wtedy plecaczek ma bana na
    > rower czy wertepy.
    > Kolega ma rację. Jesteś odosobniony w tych przejściach. W sposobie
    > traktowania sprzętu również.

    A taki sp350 siedzi od czterech lat w plecaku zawsze przy mnie i wciąż
    jak dziewica...

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /uwielbiam zapach próżności o poranku/


  • 36. Data: 2009-08-13 22:05:34
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    dominik pisze:
    >> Gdzieś na błocie w jesień późną przeleciałem kilka metrów :)
    >> A pokrowiec jest bardzo poręczny, bo chroni także przed deszczem i
    >> śniegiem, dynda sensownie, można z niego wyciągnąć aparat w sekundę,
    >> odstrasza dresów i wygląda pięknie jak również pięknie pachnie, ale te
    >> dwie cechy są subiektywne :)
    >
    > Ale tym sposobem z małego zrobiłeś duże i nieporęczne (tak!!).

    Jak potrzeba jest duże, jak nie jest małe - wystarczy z tego wyjąć.

    >>> Skoro nie żartujesz to jeszcze raz pytanie - co skacze? Miało nie
    >>> skakać!
    >> Już obejrzałem - normalna migawka szczelinowa :)
    >
    > I to to tak rzuca aparatem?

    Nic nie rzuca mocniej jakoś niż jak zwykłym kompaktem na kliszę.

    >>> Ale Ty myślisz pod hiperfokalną, a to nawet nie jest promil użytku
    >>> takich aparatów.
    >> I 90% szukających aparatu do streeta.
    >
    > A windows prawda. Znajdź tu na grupie kilka osób, które kupiło cokolwiek
    > z m4/3 i szukało tej opcji. A to grupa niereprezetatywna.
    > Owszem street to street, ale samo słowo hiperfokalna przerzedzi Ci
    > nabywców okrutnie.

    Co chwilę ktoś tu szuka kompakta typu dalmierz.

    > Ale dźwięk do filmów nagrywa?

    Tak tylko nie ma kontroli.

    >>> Czemu nie od razu DCRaw? :)
    >> Zaczęło się od dcraw, ale w batchu robię dokładnie to samo silnikiem z
    >> tegoż. Szybciej, sprawniej, czyściej i bez obowiązkowego gimpa :)
    >
    > Te zacieki co to na niebie wyszły to dobrze nie świadczą o tym hihi i
    > tak :)

    Z DCRaw jest tak samo (to tylko nakładka na ufraw).
    Ten program nie radzi sobie z podprzepałami.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /żeby choć Adam z Ewą obalili skrzynkę jabłek - oni zeżarli tylko po
    połówce!/


  • 37. Data: 2009-08-13 22:28:31
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Janko Muzykant wrote:
    > A taki sp350 siedzi od czterech lat w plecaku zawsze przy mnie i wciąż
    > jak dziewica...

    Oooo. to jak mój aparat foto w komórce :) Też zawsze mam z sobą i nie
    używam :)

    d.


  • 38. Data: 2009-08-13 22:40:12
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Janko Muzykant wrote:
    >> Ale tym sposobem z małego zrobiłeś duże i nieporęczne (tak!!).
    > Jak potrzeba jest duże, jak nie jest małe - wystarczy z tego wyjąć.

    To tak jak byś kupił netbooka i taszczył go w największej możliwie torbie,
    twierdząc że tak bezpieczny jest, a Ty możesz być nawet poturbowany w tym
    przez stado biznów :D

    hyhy :)


    >> I to to tak rzuca aparatem?
    > Nic nie rzuca mocniej jakoś niż jak zwykłym kompaktem na kliszę.

    Jeśli różnica jest spora (a tak napisałeś) to jednak rzuca mocno.
    A kompakt na kliszę kompaktowi nierówny. Większość miała pseudo migawki,
    niektóre nawet w obiektywach przy przysłonach. Tylko tam robiło często
    ziuuum przewijając potem film.


    >> A windows prawda. Znajdź tu na grupie kilka osób, które kupiło
    >> cokolwiek z m4/3 i szukało tej opcji. A to grupa niereprezetatywna.
    >> Owszem street to street, ale samo słowo hiperfokalna przerzedzi Ci
    >> nabywców okrutnie.
    > Co chwilę ktoś tu szuka kompakta typu dalmierz.

    Tak samo idź na forum o kotach to się dowiesz że one żywią się wyłącznie
    najdroższą karmą (royalem canin), na forum wizaż z kolei każda stosuje
    najdroższe kosmetyki.
    Pisałem Ci - znajdź tu conajmniej kilka osób które kupiły cokolwiek z m4/3
    i szukały świadomie tej opcji (nie dziś po przeczytaniu tego). Panasłoniki
    są już dobrą chwilkę.


    >> Ale dźwięk do filmów nagrywa?
    > Tak tylko nie ma kontroli.

    A jakiś porządny mikrofon da się tam podłączyć?


    >> Te zacieki co to na niebie wyszły to dobrze nie świadczą o tym hihi i
    >> tak :)
    > Z DCRaw jest tak samo (to tylko nakładka na ufraw).

    (chyba deko odwrotnie)


    > Ten program nie radzi sobie z podprzepałami.

    j/w :)


  • 39. Data: 2009-08-13 22:43:47
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>

    On Thu, 13 Aug 2009 23:58:42 +0200, Janko Muzykant
    <j...@w...pl> wrote:

    Pociesz się Janko, że to się również zdaża lustrzankom z dobrych
    rodzin ;)
    --
    Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
    dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish


  • 40. Data: 2009-08-13 23:04:49
    Temat: Re: ep-1 - kilka uwag
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-08-13 23:38:17 +0200, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:

    >> Nie przesadzaj, sądzę że w swoich przejściach z syfiącym się obiektywem
    >> jesteś raczej odosobniony.
    >
    > Mam wrażenie, że jestem odosobniony, bo po prostu robię zdjęcia, a nie
    > trzymam aparatu w domu 11 1/2 miesięcy w roku :)

    Mówisz że te ~14k zdjęć mojej G9 to tablice testowe w kuchni? :-P Ale
    fakt, nie używałem go na pustyni, w ulewie, na pędzącej motorówce czy w
    czasie skoków ze spadochronem... ;-)


    > Ale po wakacjach w Londynie praktycznie już nie da się tego używać.

    Albo ja mam straszne szczęscie w tym przypadku (a zazwyczaj jest wręcz
    przeciwnie), alby Ty wielkiego pecha, a może któryś z nas robi coś nie
    tak? ;-)

    --
    Pozdrawiam
    de Fresz

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: