eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaelektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny › Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plix.pl!newsfeed2.plix.pl!goblin1!gobli
    n.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.n
    ews.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Subject: Re: elektryczny zamek - samoróbka - energooszczędny
    References: <msa5ia$vsd$1@dont-email.me> <msa6fv$ogj$1@speranza.aioe.org>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <a...@n...neostrada.pl>
    <55ea239b$0$27517$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <55ea3288$0$27520$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <55eb1f61$0$27517$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <55eb27bc$0$8367$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <55ee1a9c$0$4788$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <55f2cf5d$0$4768$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <55f30b3a$0$4766$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <55f40012$0$27509$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: : : :
    Date: Sat, 12 Sep 2015 19:39:45 +0200
    User-Agent: slrn/1.0.2 (Linux)
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    Lines: 97
    NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
    X-Trace: 1442079586 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 8382 77.253.217.116:19975
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:685851
    [ ukryj nagłówki ]

    yabba pisze:

    > Śmierć to przykra sprawa, ale nie można wymagać nanosekundowego czasu
    > dostępu do pokoju. Nawet jak karetka przyjedzie po 20 minutach zamiast
    > po deklarowanych 10 i ktoś umrze, to nie ma za bardzo kogo oskarżać.
    > Mógł być korek, mogło być niespodziewanie wiele wezwań w tym czasie,
    > karetka mogła przebić koło.

    Te czasy nie podlegają prostemu sumowaniu. Jeśli straż pożarna będzie
    stała kwadrans w korku, a potem straci trzy minuty na forsowaniu
    barier w budynku, w którym ich nie powinno być, to za konsekwencje
    wynikające z opóźnienia (nieważne jakiego) odpowie nie zarządca drogi
    (nie ma na korki wpływu), ale zarządca nieruchomości (ma obowiązek
    stosowania się do przepisów).

    >>> Chwilę wcześniej postulujesz, żeby zamek przy problemach z zasilaniem
    >>> otwierał się.
    >> Gdzie ja takie rzeczy postuluję?! Przy stwierdzniu stanu zasilana takiego,
    >> że mogą być problemy z otwarciem, ma się nie zamknąć. To jest zupełnie
    >> co innego.
    >
    > Dla mnie zamek niezamknięty to inaczej zamek otwarty. Ale ja to truskawki
    > cukrem posypuję. :)
    > Chyba, że każdy z nas inaczej rozumie działanie zamka hotelowego i dlatego
    > nie możemy się dogadać ...

    Myślę, że niemożność dogadania się (jeśli jest, ja nie jestem pesymistą)
    prędzej wynika z różnego podejścia do precyzji opisywania świata. Zamek,
    który "nie został zamknięty" to co innego niż ten, który "się otworzył".

    >> Takie działanie ma zaprojektowane mniędzy innymi po to, by narobić
    >> wstydu administratorowi hotelu, któremu nie chciało się zmienić
    >> bateryjki, mimo że przyszedł na to czas.
    >
    > Nie chodzi o narobienie wstydu, ale aby minimalizować problemy wynikłe
    > z wyczerpania baterii.

    Czynnik ludzki jest najbardziej zawodny w całym łańcuchu. Dlatego przy
    gilotynie do papiery trzeba nacisnąć dwa prayciski obiema rękami -- bo
    inaczej ktoś by sobie coś uciąć. Czasem inne środki są niewystarczające,
    trzeba wstydem. Do wody w basenie dodaje się substancji, która barwi
    się w wyniku pewnych reakcji chemicznych. Gdy ktoś nasiusia, to od razu
    widać, bo wokół niego jest kolorowo.

    > Masz plany zapasowe: dioda Low Battery, awaryjny kluczyk mechaniczny,
    > ukryte złącze zasilające, czasem możliwość rozkręcenia zamka, zdalny
    > monitoring stanu zasilania.

    No mam, ale czy to powód, by na kolejny w kolejce plan nie zwracać uwagi,
    czy jest rozsądny? Albo w ogóle upierać się przy palne złym, a wzbraniać
    przed dobrym?

    Załóżmy, że mamy w takie palny, które kolejno aktywują się przy postępującym
    wyczerpywaniu się bateryjki:

    Paln A: trzy razy miga dioda przy otwieraniu i zamykaniu.

    Plan B: głośniczek w zamku piszczy trzykrotnie przy każdej operacji.

    Plan C: z głośniczka słychać "weź kurna wymień bateryjkę, bo ledwie ciągnę".

    Plan D: zamek mówi "jak nie wymienisz baterii, to pożałujesz".

    Plan E: przy naciśnięciu klamki zamek puszcza w nią impuls o napięciu
    1024V, a w głośniczku słychać "ha ha -- no co, może nie mówiłem?!".

    Teraz musimy zająć sie Planem F, bo te impulsy, to już naprawdę resztkami
    sił z baterii. Trzeba więc zdecydować się i wybrać jedną z możliwości:

    Plan F1: Zamek bohatersko pracuje do samego końca, aż bateria wyda z siebie
    ostatnie tchnienie. Zostaje na polu chwały w takiej pozycji, w
    jakiej był wtedy, gdy nieboszczce AA się to przytrafiło. R.I.P.

    Plan F2: Zamek zamyka się na głucho i ewentualnie resztką sił ozmanjmia
    "Jestem Zamkiem, więc zamykanie jest moją naturą; do tej pory
    otwieałem się z pewnym obrzydzeniem, teraz więcej już nie będę
    tego musiał robić -- a wy radźcie sobie jak umiecie".

    Plan F3: Zamek pozostaje otwarty, a na koniec rzuca kwestię "Jestem Zamkiem
    Na Bateryjkę, ale bateryjki już nie ma, więc koniec z zamykaniem".

    Jasne, że miłośnicy przygód wybiorą Plan F1 -- to tak fajnie, gdy człowiek
    do samego końca nie wie, czy bardziej mu będzie potrzebny łańcuch z kłódką,
    czy łom do wyważenia drzwi. Plan F2 jest dla hardkorowców, którzy lubią
    przeginać pałę i ponosić tego konsekwencję. Plan F3 -- to dla mięczaków,
    którzy naawet nie poznają działania planów B, C, D i E, bo wymiękną już
    przy Planie A.

    Jeśli ktoś jest takim mięczakiem (jak niżej podpisany), to mu wsio ryba
    jak wyglądają młodsze plany i ile ich jest (z kilku można zrezygnować,
    nawet ze wszystkich), bo i tak kontakt z nimi będzie miał nikły. Jednak
    Plan F jest dla niego ważny -- choć z założenia nigdy nie będzie chciał
    z niego skorzystać (lecz w życiu bywa różnie, a wtedy lepiej mieć lepiej,
    niż gorzej).

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: