eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodydroga rowerowa a pierwszeństwo › Re: droga rowerowa a pierwszeństwo
  • Data: 2018-10-09 19:44:23
    Temat: Re: droga rowerowa a pierwszeństwo
    Od: Marek S <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-10-07 o 22:00, Shrek pisze:

    >> Polacy kochają formalizację, a w tym przypadku jest ona możliwa.
    >
    > Chyba żartujesz. Może prawnicy i władza. Przeciętny Polak ma zawiłości
    > prawne głęboko gdzieś. I często słusznie.

    Właśnie nie. Jest dokładnie odwrotnie. Władza tworzy prawo aby
    podporządkować je regule "dajcie mi człowieka a ja znajdę paragraf na
    niego". Przepisy mają być mętne by można było je swobodnie naginać.
    Jasne, w wielu rzeczach trzeba uogólniać lecz w takich jak np.
    pierwszeństwo na skrzyżowaniu - zupełnie nie ma racjonalnego
    wytłumaczenia taki algorytm myślenia.

    Natomiast my Polacy jako naród jesteśmy liderem w EU pod względem ilości
    spraw w sądzie przypadających na głowę i obywatela i sędziego.

    > Równie dobrze rowerzysta może ominąć samochód po przejściu. Ale ty
    > właśnie uparłeś się, że ma być 100% legitnie, więc teraz kombinuj:P

    Tak sobie przewijam grupę rowerową i nie natrafiłem tam na Twój nick.
    Możesz więc nie łączyć się ze mną w bólu nie rozumiejąc rowerzystów :-)

    W ostatnim czasie, chyba nawet nie latach, zauważyłem bardzo pozytywne
    tendencje przy tworzeniu DDR. Nie dosyć, że stają się one równiutkie jak
    pupa niemowlaka (co i tak kolarzy nie przekonuje i wolą dziurawą
    jezdnię), usuwa się zakręty pod kątem prostym, to i zaczyna się tworzyć
    nowe i przenosić istniejące przejazdy rowerowe na zewnętrzną część
    skrzyżowań. Więc nie tylko ja dostrzegłem problem. Ofukany przez
    rowerzystę sirapacz - jako kierowca - sam też zgrzytu doświadczył.

    > Za bardzo kombinujesz. Myślisz, że drogowcy i ustawodawca nie ma nic
    > lepszego do roboty, tylko ustawianie pułapek na kierowców na Bethowena w
    > Warszawie. Po prostu wyszło jak wyszło i tyle.

    Moim zdaniem to nie tak. Przepisy mówią: rób jak chcesz byle DDR jakieś
    minimalne wymogi spełniał. Więc projektant, który nigdy roweru nie miał
    robi jak potrafi. Czyli nie potrafi. Gdyby więc jełopowi jasno napisali,
    że rowerzysta nie zakręci pod kątem prostym, wyrypie się na niestabilnej
    lub rozłażącej się kostce brukowej, dojdzie do konfliktowych sytuacji na
    przejazdach jeśli te będą po wewnętrznej stronie skrzyżowań itd. to
    jełop zaprojektowałby lepiej. I tak jestem pod wrażeniem, że krawężniki
    obniża się wszędzie na przejazdach. Pewnie ktoś właśnie jasno i prosto
    napisał to jełopowi w jakimś paragrafie.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: