Excite <n...@n...bedzie.pl> napisał(a):

> W dniu 2012-03-16 18:50, kogutek pisze:
> > Ty zapewne masz specjalistyczną wiedzę nie tylko w tej ale i w setkach innych
> > dziedzin. Taki zajebisty ekspert jesteś. Coś jak kombinerki. Do wszystkiego
> > niby są ale do żadnej porządnej pracy, jako narzędzie, się nie nadają. Zapewn
> e
> > masz problem z alkoholem że każdemu alkoholikowi dał byś PJ? Ja nie mam
> > problemu alkoholowego i bym alkoholikom zabierał PJ.
>
> Z tego co piszesz wynika że nawet nie wiesz kto to jest alkoholik więc
> szkoda czasu na próby dyskusji z takim ignorantem.
Masz `rację. Nie jestem alkoholikiem i nie wiem kto to taki alkoholik. Jedyna
widza teoretyczna jaką posiadam w materii alkoholizmu to wiedza wyniesiona ze
szkół różnych i z własnych obserwacji. Nie mogę zrównać się z Tobą, czynnym
alkoholikiem. Inaczej być nie może bo nikt poza alkoholikiem nie zna problemów
z tym związanych. Pomimo że nie posiadam wiedzy praktycznej związanej z
alkoholizmem i tak bym nie dawał alkoholikom uprawnień wykraczających poza
chodzenie zygzakiem po ulicy. A tak przy okazji. Jak ktoś wypija codziennie
butelkę piwa. I stan taki trwa jakiś czas, dla jednych liczony miesiącami dla
innych rok do półtora. To lekarze specjalizujący się w uzależnieniach
określają kogoś takiego czynnym alkoholikiem. Niby nie sra pod siebie jak ma
tygodniówkę. Nie rzyga, nie pije denaturatu a jest alkoholikiem. Alkoholizm to
nie kwestia zataczania się i przepijania telewizora wyniesionego z domu a
wygładzanie mózgu. Wyszedłeś już poza piwa i zachlewasz się wódą czy na razie
dajesz radę czterema piwami dzień opękać?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/