eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaco zamiast "polskiego samochodu elektrycznego" › Re: co zamiast "polskiego samochodu elektrycznego"
  • Data: 2017-03-22 19:09:20
    Temat: Re: co zamiast "polskiego samochodu elektrycznego"
    Od: WM <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-03-22 o 18:28, Jarosław Sokołowski pisze:

    >
    > Co Schopenhauer pisał na temat ekonomii?
    >

    Nie wiem, ale wiem co pisał na temat nieuczciwego prowadzenia dyskusji.

    >>> dziedziny jest obca, może najwyżej ślicznie bredzić.
    >> Zgoda, tak właśnie wygląda humanista bredzący o technice.
    >
    > Humanista, ale może niezbyt zajadły? A w ogóle myślałem, że inżynier.
    >

    Jak to było z tą belką we własnym oku?

    Tylko nie odpowiadaj, bo to było pytanie retoryczne.

    >>> Ja się oczywiście bardzo cieszę, że są na świecie szczęśliwi inżynierowie,
    >>> którym do życia nie potrzeba ani Mickiewiczów, ani żadnych ekonomii.
    >>> Samo inżynierowanie im wystarcza za wszystko. Cieszę się też wtedy, gdy
    >>> zabierają głos na tematy rozliczne. Bo zabawnie jest.
    >>
    >> Okazuje się, że prostym ludziom do szczęścia wystarczy telenowela i
    >> program o celebrytach.
    >> Humanistów krew zalewa, że gawiedź woli to, niż rżnąć snoba na
    >> nowoczesnym przedstawieniu.
    >
    > Taki zalany krwią humanista to musi być widok straszliwy. Nawet zajadłego
    > szkoda.

    To bardzo ciekawy punkt widzenia.
    Może jeszcze napiszesz jak strasznie wygląda człowiek, który nie widzi
    belki we własnym oku?

    >
    >>>> Gorzej, gdy ogłupiałe społeczeństwo uwierzy tym magikom, że bez
    >>>> problemu można nalać z pustego dzbanka wszystkim po równo.
    >>>
    >>> Gdyby się trafił taki, co z pustego umie nalać inaczej niż po
    >>> równo -- to by dopiero była sensacja!
    >>
    >> To żadna sensacja tylko kreatywna księgowość.
    >
    > Nie jestem przyzwyczajony. Dla mnie wciąż sensacja.
    >

    Do wielu rzeczy trudno się przyzwyczaić.
    Kiedyś mówiono, że coś jest pewne jak w banku.
    Teraz to i na banki trzeba uważać, by się nie dać wmanewrować w jakiś
    niespłacalny kredyt we frankach.


    WM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: