On 2010-07-25 15:07, lukasz wrote:
> Oby tylko potrafiło normalnie ruszyc spod swiatel i rozpedzalo
> sie do 100 km/h

Lanos ma bardzo przyzwoity silnik do takich zabaw (16V), części za
grosze, w 6 tyś zmieścisz się, troche tylko sporawo pali ale może to nie
jest zasadniczy problem bo 99% Lanosów jest na gaz.

do góry

W dniu 25.07.2010 19:58, .Peeter pisze:

> Różnica jest taka, że w Xsarze się siedzi jak w cywilizowanym samochodzie,
> a w Pandzie przypomina to bardziej jazdę na podskakującym sedesie...
>

Nie przesadzajmy, panda jest dość wygodnym autem (no może poza kanapą).
Jedyne na co należy zwracać uwagę to komputer - lubi padać.

Pozdrawiam
Daniel

do góry

"Daniel" wrote:
> Nie przesadzajmy, panda jest dość wygodnym autem (no może poza kanapą).

No ja tak nie uważam. Śmiem stwierdzić, że nawet choćby Golf 3 jest znacznie
wygodniejszy...

Pozdrawiam
.Peeter

do góry

> Gdybyscie chcieli kupic cos dla zony [zakladamy ze zona w porzadku i
> pozbyc sie jej nie chcemy :)]

Lanos. Za pieniadze, ktore masz dostaniesz auto z pierwszej reki w
dobrym stanie technicznym.

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
news:wzsq1rdbzixd$.dlg@lepper.institute.com...

>> Duża niezawodność, trwałość, łatwość parkowania w mieście, niskie koszty
>> utrzymania.
>
> Za wyjątkiem parkowania - własnie opisałeś Xsarę. Co do parkowania -
> róznica jest śladowa.
>
> --
> Pozdrowienia, Waldek Godel
> awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
> zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
> kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

No właśnie, jak jest z tą niezawodnością i trwałością Xsary, ponieważ jest
sporo sprzecznych opinii ?

do góry

Użytkownik ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:i2htvq$hir$1@inews.gazeta.pl...

> Różnica jest taka, że w Xsarze się siedzi jak w cywilizowanym samochodzie,

Polemizowałbym :)

do góry

W dniu 2010-07-27 06:40, Plumpi pisze:

>> Różnica jest taka, że w Xsarze się siedzi jak w cywilizowanym
>> samochodzie,
> Polemizowałbym :)

Polemizuj. Ja lecę po czipsy.


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008

do góry

Dnia Tue, 27 Jul 2010 06:39:02 +0200, Plumpi napisał(a):

> No właśnie, jak jest z tą niezawodnością i trwałością Xsary, ponieważ jest
> sporo sprzecznych opinii ?

to jest proste auto, mechanicznie to samo co Pug 306, w zasadzie nie ma się
co psuć. Części są śmiesznie tanie. W zasadzie ten słynny problem tylnej
belki. W dodatku problem który jest problemem jak się oleje wszelkie oznaki
psucia i z łozysk pozostaną tylko opiłki, a czop wahacza ryje już w rurze
belki. I nawet wtedy regeneracja tego kosztuje OIDP w okolicach 500 zł.
Normalny zestaw naprawczy kosztuje w okolicach 100 zł plus robocizna.
Reszta to prosta i sprawdzona konstrukcja, jeszcze na modelu ZX.
Pewnie na polskich drogach co parenaście miesięcy będziesz musiał wymienić
łącznik stabilizatora (szaleńcze 70 zł) czy sworzeń wahacza (równie
szaleńcze 65 zł) czy jakieś gumy wahacza (wyrywające z butów 20 albo 40 zł)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
news:1su8plxp66n0i.dlg@lepper.institute.com...

>> No właśnie, jak jest z tą niezawodnością i trwałością Xsary, ponieważ
>> jest
>> sporo sprzecznych opinii ?
>
> to jest proste auto, mechanicznie to samo co Pug 306, w zasadzie nie ma
> się
> co psuć. Części są śmiesznie tanie. W zasadzie ten słynny problem tylnej
> belki. W dodatku problem który jest problemem jak się oleje wszelkie
> oznaki
> psucia i z łozysk pozostaną tylko opiłki, a czop wahacza ryje już w rurze
> belki. I nawet wtedy regeneracja tego kosztuje OIDP w okolicach 500 zł.
> Normalny zestaw naprawczy kosztuje w okolicach 100 zł plus robocizna.
> Reszta to prosta i sprawdzona konstrukcja, jeszcze na modelu ZX.
> Pewnie na polskich drogach co parenaście miesięcy będziesz musiał wymienić
> łącznik stabilizatora (szaleńcze 70 zł) czy sworzeń wahacza (równie
> szaleńcze 65 zł) czy jakieś gumy wahacza (wyrywające z butów 20 albo 40
> zł)

Jak rozumiem, sworzeń wahacza jak i gumy są oddzielnymi elementami, które w
razie wymiany nie zmuszają do wymiany całego, kompletnego wahacza ?
Czy łożyska wymienia się oddzielnie czy też są zespolone z półosiami ?
Jak jest z zagazowywaniem silników benzynowych w tych autach ?

do góry

Dnia Tue, 27 Jul 2010 11:03:44 +0200, Plumpi napisał(a):

> Jak rozumiem, sworzeń wahacza jak i gumy są oddzielnymi elementami, które w
> razie wymiany nie zmuszają do wymiany całego, kompletnego wahacza ?
> Czy łożyska wymienia się oddzielnie czy też są zespolone z półosiami ?
> Jak jest z zagazowywaniem silników benzynowych w tych autach ?

łożyska z półosiami???? a któryż to producent tak cię strasznie skrzywdził?
Nie, to nie jest niemiecki wynalazek ani żaden japoński, to jest proste
auto, prosto skonstruowane, a mimo to dające spory komfort, zdecydowanie
lepszy od swetrów czy golfów.
Silniki sie gazują bez problemu, ale lepiej kupić diesla i mieć bagażnik.
Zwłaszcza, że to jedne z najlepszych diesli.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

do góry