-
11. Data: 2019-03-02 14:05:45
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2019-03-01 o 21:45, Myjk pisze:
> Fri, 1 Mar 2019 10:09:19 -0800 (PST), Bolko
>
>> Obwiam się że współczesne mazdy nie da się zgazować.
>> Tzn da się ale to jest bezsensu ekonomicznego.
>
> A się ludzie dziwią, że się samochodów nie gazuje. :P
>
>> W ubiegłym roku dochody z akcyzy z paliw silnikowych
>> zwiększyły się o 5,3 proc. rdr do roku i wyniosły
>> 29,4 mld złotych
>> Jak zamierzasz rozwiązać ten problem?
>
> Ja tu nie widzę żadnego problemu.
>
>>> Tylk ocena paliwa "trochę" inna niż u nas -- w sensie znacznie niższa, bo
>>> poniżej 1zł/litr czyli trzeba pomnożyć podane tam wartości x5. :P
>> Byłem w stanach 2 lata. I tam też z kasą się liczą.
>> Dlatego Japonczyki takie popularne.
>
> Cieszę się Twoim szczęściem, ale co to ma wspólnego z powyższym
> stwierdzeniem że u nas 5-6x więcej za paliwo płaci niż w stanach w związku
> z tym elektryk, pomimo relatywnie wysokiej ceny (choć jak uwzględnić
> komfort i parametry, tj. TM3 w najgorszej wersji objeżdża większość ICE
> nawet kręconych aby robić za auta sportowe), zwróci się szybciej niż zrobi
> to w stanach?
>
Nie zwróci się nigdy przy przeciętnych warunkach.
Jeśli przejeżdżasz 15 tys. km rocznie to na paliwo wydajesz 5 tys. zł
rocznie. W 10 lat - 50 tys. To jeszcze nie daje różnicy w cenie
samochodu elektrycznego i spalinowego. Jeśli przejeżdżasz 30 tys -
wydasz na paliwo 100 tys. co już może mieć sens, ale baterie w elektryku
się zużywają i po 7 latach musisz kupić nowe, znów za kilkadziesiąt tys.
zł. To na razie studnia bez dna. Trzeba poczekać na lepsze baterie.
T.
-
12. Data: 2019-03-02 15:10:49
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 2 Mar 2019 14:05:45 +0100, T.
> Nie zwróci się nigdy przy przeciętnych warunkach.
> Jeśli przejeżdżasz 15 tys. km rocznie to na paliwo
> wydajesz 5 tys. zł rocznie. W 10 lat - 50 tys.
> To jeszcze nie daje różnicy w cenie samochodu
> elektrycznego i spalinowego.
Przyjąłeś do porównania samochody o zbliżonych osiagach?
> ale baterie w elektryku się zużywają
> i po 7 latach musisz kupić nowe,
To nie jest prawda.
--
Pozdor
Myjk
-
13. Data: 2019-03-02 15:36:04
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
o ile dobrze widzę, Bolko zauważył ze Tesla wiąże się ze strasznymi
wydatkami. tym bardziej dla niego, domyślam się że Polaka.
Ja w którymś z poprzednich wątków, zauważyłem że Tesle się palą, a
przynajmniej jedna się w Polsce spaliła. W podsumowaniu zauważyłem że
jedna sztuka to słaba próba statystyczna, ale ta jedna sztuka to jednak
problem którego nie da się nie zauważyć.
Ty w tym wątku wskazałeś przykład _jednej_ taksówki, który - dalej tak
uważam - jest fake newsem, albo półprawdą.
> W takim razie przelicz łaskawie czy ta taksówka zarobiła na siebie czy
> straciła. Bo znowu bełkoczesz od rzeczy.
Przepraszam, ale gówno zarobiła. Jak chcę zarobić na taksówce, to kupuje
stare auto, tanie, tanio robiące kilometry, czyli teraz coś na gaz, a 5
lat temu jeszcze można było pomyślec o dieslu. Gówno klienta obchodzi
jakim samochodem jedzie. Zakładając że po mieście jedziesz ze średnią
maksymalną 30km/h, auto musiałoby cały czas wozić klientów, bez stania
na postoju. To jest teoretycznie możliwe, ale żaden ale to żaden realny
biznesplan nie bierze takich realiów pod uwagę.
>> Dlaczego nie mamy takich w telefonach?
>
> Mój telefon po 4 latach trzyma się bardzo dobrze,
TWÓJ. jeden na całą ludzkość. bo reszta kupuje baterie co 2 lata albo i
częściej. Ja mam miernik usb. Polecam, leczy skutecznie "moim zdaniem" i
"wydaje mi się". Dobrze traktowana bateria w telefonie po 2 latach, z
prawie 4000mah ma 1800mah. Podobna bateria katowana, (telefon w roli
tabletu do zabawy) po 6 miesiącach ma 570mAh.
>> Ponowię pytanie - co za debile utrzymują elektrownie szczytowo pompową?
> Gdzie wcześniej takie pytanie zadawałeś, że je ponawiasz? I co to ma
> wspólnego z tematem?
Ano to, że technologia na świecie jest na podobnym poziomie. amd i intel
robią procesory o podobnej wydajności, honda, ford, skoda - silniki o
podobnej sprawności i wszyscy producenci akumulatorów - również. Sory, w
tym wątku - nie wszyscy. W tesli są akumulatory które mają sprawność o
25 punktów procentowych większą od przeciętnej, trwałość o kilka razy
większą od przeciętnych, a kable pomiędzy ładowarką tesli a elektrownią
są nadprzewodnikami.
Nie. Końcówka powyzszego zdania jest ironią. pokazującą, że jeśli te
dane wyssane z dupy głupich dziennikarzy byłyby prawdziwe, zmieniłyby
boleśnie gospodarkę globalną. coś jak druga rewolucja przemysłowa.
Dlatego pisze o elektrowni szczytowo pompowej. wyboraź sobie że masz w
dupie normalne życie, osiedlasz się w bieszczadach, latem panelami
słonecznymi ładujesz aklumulatory a zimą odzyskujesz z nich energię na
ogrzewanie. Da się tak? JAsne, ale akumulator będzie miał wielkość
basenu olimpijskiego a sprawność 60%.
> Masz chorą głowę.
A Ty jesteś lekarzem że cię to interesuje?
Świat, ludzkość ma to do siebie, że w pewnych okolicznościach łatwo jest
manipulować tłumami. Telewizja manipuluje ludzimi jak chce. Samochody
elektryczne długodystansowe nie mają nic wspólnego z ekologią i
ekonomią. Litr paliw kopalnych zamieniony na prąd, da mniejszy zasięg
elektrycznego pojazdu niż spalinowego. Spróbujesz podważyć tą teze w
naukowy sposób? JEśłi tak - stanę się członkiem Twojego koscioła.
Po wypraniu mózgu ludzie łykają bezkrytycznie to co im się mówi, albo
sprzedaje. Apple sprzedaje amazing, producenci jenasów dziury na
kolanach, a Musk swoje Tesle. I żeby było jasne. Nie mam zamiaru
przeciwko takiemu systemowi protestować. Kijem Wisły nie zawrócę. Ale
uczę swoje dzieci, krytycznego podejścia do każdej sprawy. Co innego
jest robić to czy owo pozwalając sobie na to, a co innego robić to samo,
z przekonaniem że to jest dobre, albo jedyne wyjście. Ty odrzucasz inne
rozwiązania. Idealnie wpisujesz sie w schemat człowieka który
bezkrytycznie wierzy w to co mu się do głowy nakładło.
ToMasz
-
14. Data: 2019-03-02 17:01:14
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 02.03.2019 o 15:10, Myjk pisze:
> Sat, 2 Mar 2019 14:05:45 +0100, T.
>
>> Nie zwróci się nigdy przy przeciętnych warunkach.
>> Jeśli przejeżdżasz 15 tys. km rocznie to na paliwo
>> wydajesz 5 tys. zł rocznie. W 10 lat - 50 tys.
>> To jeszcze nie daje różnicy w cenie samochodu
>> elektrycznego i spalinowego.
>
> Przyjąłeś do porównania samochody o zbliżonych osiagach?
>
>> ale baterie w elektryku się zużywają
>> i po 7 latach musisz kupić nowe,
>
> To nie jest prawda.
>
To napisz co jest prawdą w pseudo technicznych informacjach o baterii tesli
ToMasz
-
15. Data: 2019-03-02 17:38:28
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2019-03-01 o 22:05, Myjk pisze:
> Fri, 1 Mar 2019 20:42:31 +0100, ToMasz
>
>>>> Ma akcelerację 5.6 sek. do setki jak TM3 do której porównujesz?
>>>> W tej cenie jest instalacja LPG która daje zbliżone koszty użytkowe?
>> jak chcesz mieć auto elektryczne, (nawet ładowane prądem z węgla) to
>> żadne, ale to żadne auto spalinowe mu nie podskoczy
>
> Podskoczy, tylko będzie znacznie droższe. Na przykład takie Audi S4 (z
> silnikiem 3.0) co ma 5.1 do setki kosztuje grubo ponad 200 tys. zł a mimo
> tego nadal wyje przy jeździe jak szalony dzik, a więc komfortu takiego jak
> w T nie ma. :P
Nie rozumiem tego, ale są ludzie i to niemało takich, co dopłacają do
tego, żeby samochód głośniej ryczał, wył, dudnił i strzelał rurą
wydechową. W ogóle taka jest teraz moda, że głośniejszość ma świadczyć o
dominacji na jezdni i w życiu.
-
16. Data: 2019-03-02 18:13:03
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 2 marca 2019 15:36:08 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> Zakładając że po mieście jedziesz ze średnią
> maksymalną 30km/h, auto musiałoby cały czas wozić klientów, bez stania
> na postoju.
Gwoli ścisłości- zaledwie 5 godzin dziennie wystarczy aby jeździł 7 dni w tygodniu
przez 10 lat
5godz x 30km x 3650dni= 547500km przebiegu po 10 latach
W Szczecinie rozmawiałem z taksówkarzem który mówił ze jego auto 6 dni w tygodniu nie
stygnie praktycznie- 12 godzin jeździ on, następne 12 godzin żona.
Czy tak ekstremalnie aż się da nie mnie oceniać ale kilkanaście godzin dziennie jazdy
na taksówce przy 2 kierowcach jest jak najbardziej realne i tak sporo taksiarzy w
korporacjach jeździ. A w przypadku tej tesli teoretycznie 5 godzin dziennie wychodzi
zaledwie.
-
17. Data: 2019-03-02 22:11:37
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2019-03-01 o 10:57, Bolko pisze:
> Standard Range: 220mi, $35k
> Standard Range Plus: 240mi, $37k
> Mid Range: 264mi, $40k
> Long Range: 325mi, $43k
> Long Range AWD: 310mi, $47k
> Performance AWD: 310mi, $58k, 0-60 mph in 3.2s!
>
> https://twitter.com/Tesla/status/1101273665943961600
>
> czyli za 350 km zasięgu trzeba zapłacić 133x1,23=166 tys
Mylisz dwa systemy walutowe :)
$35k musi za to zapłacić Amerykanin.
Gdybyś koniecznie chciał taki samochód sprowadzić, to cło (10%), vat
(23%, lub 19% jeśli byś sprowadził do Niemiec), akcyzy na elektryki
chyba jeszcze nie ma.
Do tego dostaniesz samochód bez gwarancji, bez serwisu, do którego
jeszcze potrzebujesz europejskich lamp, hackowania softu żeby mieć mapę
Europy i żeby działały usługi cyfrowe, trochę kombinacji żeby korzystać
z europejskich ładowarek itp. itd.
A jak Tesla wprowadzi to auto do sprzedaży w Europie to pewnie kosztować
będzie 240tys zł.
--
Kalkulator mocy, momentu obrotowego i przełożeń skrzyń biegów
Engine power, torque and gear ratios calculator online:
http://powertorque.cba.pl
-
18. Data: 2019-03-03 14:41:06
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 2 Mar 2019 15:36:04 +0100, ToMasz
> o ile dobrze widzę, Bolko zauważył ze Tesla wiąże się ze strasznymi
> wydatkami. tym bardziej dla niego, domyślam się że Polaka.
Polacy także kupują samochody za 200+ tys. Powiem więcej, jest ich niemało.
Nie kupują elektryków, bo to Polacy, 50 lat za murzynami a część nie kupuje
bo nie ma ich gdzie ładować.
> Ja w którymś z poprzednich wątków, zauważyłem że Tesle się palą, a
> przynajmniej jedna się w Polsce spaliła. W podsumowaniu zauważyłem że
> jedna sztuka to słaba próba statystyczna, ale ta jedna sztuka to jednak
> problem którego nie da się nie zauważyć.
To napisałeś jak już ci się dupa paliła, gdy w końcu zauważyłeś że palnąłeś
głupotę opierając swoją statystykę na 1%.
> Ty w tym wątku wskazałeś przykład _jednej_ taksówki, który
Są prowadzone statystyki zużycia baterii i potwierdzają ten przypadek, tj.
że spadek pojemności nie przekracza 15% po 5 latach -- bo to nie jest
jedyna jeżdżąca Tesla, tak samo jak w porównaniu palących się samochodów
podany przez ciebie przypadek nie występował w stosunku 1:300 tylko 1:5000
i był to stosunek LEPSZY niż w przypadku samochodów spalinowych.
Manipulancie przebrzydły.
> - dalej tak uważam - jest fake newsem, albo półprawdą.
Udowodnij.
> Przepraszam, ale gówno zarobiła.
Liczby podaj!
> Jak chcę zarobić na taksówce, to kupuje stare auto,
> tanie, tanio robiące kilometry, czyli teraz coś na gaz,
Jak już korzystam z taksówek, to wzywam sobie np. EcoCar -- tam mają nowe,
zadbane, czyste, samochody, ze śledzeniem samochodów w apce, a nie stare
śmierdzące zagazowne kapcie które niewiadomo kiedy dojadą. I tak sobie
patrzę, że też kupili Teslę. No, idioci. Ale czemu mam nie jechać sobie
komfortową Teslą, skoro kosztuje tyle samo, a może i mniej niż hałasujący
trup?
> a 5 lat temu jeszcze można było pomyślec o dieslu.
Yhy, szczególnie w tych miastach, gdzie są zielone strefy z pewnością byś
sobie pośmigał jakimś kopcącym bieda-złomem.Przyjmij do wiadomości,
żeprowadzenie interesu opiera się na paru innych rzeczach niż tylko
robienie wszystkiego najtaniej.
> Gówno klienta obchodzi jakim samochodem jedzie.
Mnie interesuje. Tak samo jak interesuje mnie jaki ja mam samochód, jaki
mam dom, jakie mam ubranie, etc. No oczywiście, są tacy co mają to w nosie.
> Zakładając że po mieście jedziesz ze średnią maksymalną 30km/h,
> auto musiałoby cały czas wozić klientów, bez stania na postoju.
> To jest teoretycznie możliwe, ale żaden ale to żaden realny
> biznesplan nie bierze takich realiów pod uwagę.
Naucz się liczyć a raczej przestań znowu manipulować. Przy dobowym
przelocie 350km (choć zmanipulowałeś i faktycznie wychodzi poniżej 300 na
dobę), średnia prędkość to 15/h, zaś średnia przelotowa dla miasta to 30.
Teraz pomyśl co z tymi danymi zrobić i jakie wnioski to niesie.
> TWÓJ. jeden na całą ludzkość.
Nie, nie jeden. Żonie równolegle ze swoim kupiłem taki sam telefon
(Nexus5x) i też działa poprawnie. Ergo, kłamiesz.
> bo reszta kupuje baterie co 2 lata albo i częściej.
Weź wyrzuć w końcu swoją Nokię i kup coś nowoczesnego. :P
> Ja mam miernik usb. Polecam, leczy skutecznie "moim zdaniem" i
> "wydaje mi się". Dobrze traktowana bateria w telefonie po 2 latach, z
> prawie 4000mah ma 1800mah. Podobna bateria katowana, (telefon w roli
> tabletu do zabawy) po 6 miesiącach ma 570mAh.
Chyba twoje tak mają. Ale jak słuchają dzień w dzień twoich mądrości, to
się nie dziwię że żywot chcą zakończyć czym prędzej. :P
> Ano to, że technologia na świecie jest na podobnym poziomie. amd i intel
> robią procesory o podobnej wydajności, honda, ford, skoda - silniki o
> podobnej sprawności i wszyscy producenci akumulatorów - również. Sory, w
> tym wątku - nie wszyscy. W tesli są akumulatory które mają sprawność o
> 25 punktów procentowych większą od przeciętnej, trwałość o kilka razy
> większą od przeciętnych, a kable pomiędzy ładowarką tesli a elektrownią
> są nadprzewodnikami.
Podobnej, ale nie identycznej -- i o te szczegóły chodzi. Do tego cały czas
się to zmienia/ Dlatego akumulatory Tesli degradują się mniej niż np.
akumulatory w Leafie. Tesla o akumulaotory dba wyjątkowo dobrze, bo wie że
to jedna z najważniejszych rzeczy w EV. Nissan ma to, widać, w nosie -- bo
nawet w nowym wypuście o akumulatory nadal nie zadbał. Ani o skuteczne
chłodzenie, ani ogrzewanie.
> Nie. Końcówka powyzszego zdania jest ironią. pokazującą, że jeśli te
> dane wyssane z dupy głupich dziennikarzy byłyby prawdziwe, zmieniłyby
> boleśnie gospodarkę globalną. coś jak druga rewolucja przemysłowa.
> Dlatego pisze o elektrowni szczytowo pompowej. wyboraź sobie że masz w
> dupie normalne życie, osiedlasz się w bieszczadach, latem panelami
> słonecznymi ładujesz aklumulatory a zimą odzyskujesz z nich energię na
> ogrzewanie. Da się tak? JAsne, ale akumulator będzie miał wielkość
> basenu olimpijskiego a sprawność 60%.
No właśnie jakoś nie dociera do ciebie, że świat idzie do przodu. Co chwilę
pojawiają się nowe opracowania, choćby układy sterujące i zabezpieczające
które zapobiegają degradacji akumulatorów.
>> Masz chorą głowę.
> A Ty jesteś lekarzem że cię to interesuje?
W ogóle mnie nie interesuje -- stwierdzam jedynie co obserwuję na podstawie
tego co wypisujesz. Nie interesuje cię żadna globalna statystyka (tak jak z
pożarami EV), a tylko taka statystyka która ci pasuje do teorii. Popatrz
sobie na statystyki zużycia baterii w tych 300 tys. Tesli. Jakoś nikt nie
obsrywa internetów że muszą wymieniać baterie albo że im zasięg spada o
70%.
--
Pozdor
Myjk
-
19. Data: 2019-03-03 14:46:22
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 2 Mar 2019 17:38:28 +0100, Poldek
> Nie rozumiem tego, ale są ludzie i to niemało takich, co dopłacają do
> tego, żeby samochód głośniej ryczał, wył, dudnił i strzelał rurą
> wydechową.
Są też tacy co dopłacają jeszcze grubsze pieniądze aby mieć ciszę.
> W ogóle taka jest teraz moda, że głośniejszość ma świadczyć o
> dominacji na jezdni i w życiu.
Nie wiem gdzie taki trend widzisz, ponad 90% samochodów i kierowców dąży do
tego żeby mieć cichy saochód.
--
Pozdor
Myjk
-
20. Data: 2019-03-03 14:50:00
Temat: Re: ceny tesli 3s
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 2 Mar 2019 17:01:14 +0100, ToMasz
> To napisz co jest prawdą w pseudo technicznych informacjach o baterii tesli
Statystyka, której ty nie uznajesz, bo masz swoją, lepszą. Ponad 300 000
samochodów Tesli jeździ, i jakoś masowo w nich baterii nie wymieniają,
użytkownicy nie jęczą także na spadek zasięgu większy niż 15%. No ale
oczywiście zaraz napiszesz, że te 300 000 ludzi to chorobliwi fanboje, taka
sekta, i chocby mieli 30% z wyjściowego zasięgu to złego słowa nie napiszą.
--
Pozdor
Myjk