eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikabez włożonej karty SIM
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 21. Data: 2011-09-14 21:36:54
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: Adam Dybkowski <a...@g...6c7o8m>

    W dniu 2011-09-14 23:31 Maciej Bebenek (news.onet.pl) napisał(a):

    >> Z ciekawości sprawdziłem jak się zachowuje mój iPhone 4
    >> z systemem operacyjnym w wersji 4.3.3. Włączony bez SIM
    >> pisze u góry na ekranie "No SIM" ale wszystko co nie
    >> wymaga połączenia z siecią działa. Można np. otworzyć
    >> program poczty i czytać/edytować listy offline...
    >
    > Taki świeżo wyjęty z pudełka też?

    A co to zmienia, czy świeżo wyjęty z pudełka?
    Przykładowo iPad tuż po kupieniu (w stanie "fabrycznym") nadaje się
    jedynie do podłączenia do komputera i przy pomocy iTunes trzeba go
    ożywić. Ale potem świetnie działa z WiFi, karta SIM nie jest potrzebna
    nawet na początku.

    --
    Adam Dybkowski


  • 22. Data: 2011-09-14 21:59:42
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Adam Dybkowski napisał:

    >>> Z ciekawości sprawdziłem jak się zachowuje mój iPhone 4
    >>> z systemem operacyjnym w wersji 4.3.3. Włączony bez SIM
    >>> pisze u góry na ekranie "No SIM" ale wszystko co nie
    >>> wymaga połączenia z siecią działa. Można np. otworzyć
    >>> program poczty i czytać/edytować listy offline...
    >>
    >> Taki świeżo wyjęty z pudełka też?
    >
    > A co to zmienia, czy świeżo wyjęty z pudełka?
    > Przykładowo iPad tuż po kupieniu (w stanie "fabrycznym") nadaje się
    > jedynie do podłączenia do komputera i przy pomocy iTunes trzeba go
    > ożywić. Ale potem świetnie działa z WiFi, karta SIM nie jest potrzebna
    > nawet na początku.

    Czy z iPhonem i iPadem jest tak samo? Raz tylko przez dłuższy czas
    (trzy dni) miałem do czynienia z tym wynalazkiem (iPhone), bo to za
    granicą było, a nie miałem powodów, by samemu za roaming płacić.
    Tego się kurna używać nie da! Ale te informacje rzucają nowe światło
    na moją przygodę -- w życiu bym nie wpadł na to, że program do muzyki
    może być niezbędny do tchnięcia ducha w telefon. Mam też całkowita
    pewność, że właścicielowi tego aparatu również to do głowy nigdy nie
    przyszło.

    --
    Jarek


  • 23. Data: 2011-09-14 22:40:49
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnj728ue.aga.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >> A co to zmienia, czy świeżo wyjęty z pudełka?
    >> Przykładowo iPad tuż po kupieniu (w stanie "fabrycznym") nadaje się
    >> jedynie do podłączenia do komputera i przy pomocy iTunes trzeba go
    >> ożywić. Ale potem świetnie działa z WiFi, karta SIM nie jest potrzebna
    >> nawet na początku.
    >
    > Czy z iPhonem i iPadem jest tak samo? Raz tylko przez dłuższy czas
    > (trzy dni) miałem do czynienia z tym wynalazkiem (iPhone), bo to za
    > granicą było, a nie miałem powodów, by samemu za roaming płacić.
    > Tego się kurna używać nie da! Ale te informacje rzucają nowe światło
    > na moją przygodę -- w życiu bym nie wpadł na to, że program do muzyki
    > może być niezbędny do tchnięcia ducha w telefon. Mam też całkowita
    > pewność, że właścicielowi tego aparatu również to do głowy nigdy nie
    > przyszło.

    iTunes nie jest "programem do muzyki".


  • 24. Data: 2011-09-14 23:01:12
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pszemol napisał:

    > iTunes nie jest "programem do muzyki".

    No właśnie się tego dowiedziałem. Wcześniej nie wiedziałem. Ale Apple
    ma jakąś manię nadawania kretyńskich nazw dla swoich programów, po
    których nijak nie można skojarzyć do czego służą.

    --
    Jarek


  • 25. Data: 2011-09-14 23:12:44
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    Mario pisze tak:

    > Podaj wreszcie jaki model i system, albo przyznaj, że nie umiałeś
    > ominąć menu wpisywania PINa.

    Nie ma się czym chwalić. Bezsystemowy, zwykły telefon choć ma WiFi b/g
    KC910 Renoir

    --
    Piotr


  • 26. Data: 2011-09-14 23:18:26
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnj72cho.bgf.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Pan Pszemol napisał:
    >
    >> iTunes nie jest "programem do muzyki".
    >
    > No właśnie się tego dowiedziałem. Wcześniej nie wiedziałem. Ale Apple
    > ma jakąś manię nadawania kretyńskich nazw dla swoich programów,
    > po których nijak nie można skojarzyć do czego służą.

    Właśnie dostałeś cenną lekcję życia: nie oceniaj książki po okładce
    ani programu komputerowego po jego nazwie! :-))




  • 27. Data: 2011-09-14 23:28:34
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pszemol napisał:

    >>> iTunes nie jest "programem do muzyki".
    >>
    >> No właśnie się tego dowiedziałem. Wcześniej nie wiedziałem. Ale Apple
    >> ma jakąś manię nadawania kretyńskich nazw dla swoich programów,
    >> po których nijak nie można skojarzyć do czego służą.
    >
    > Właśnie dostałeś cenną lekcję życia: nie oceniaj książki po okładce
    > ani programu komputerowego po jego nazwie! :-))

    To jest lekcja dla wydawców. Podejrzewam, że w ciągu tygodnia pojawia
    się tyle książek, że jeden człowiek przez całe życie nie zdoła ich
    przeczytać. Dlatego okładka jest ważna. I wszystkie inne informacje,
    które pomagają w selekcji.

    --
    Jarek


  • 28. Data: 2011-09-15 01:18:22
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>

    On 09/14/2011 07:01 PM, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan Pszemol napisał:
    >
    >> iTunes nie jest "programem do muzyki".
    >
    > No właśnie się tego dowiedziałem. Wcześniej nie wiedziałem. Ale Apple
    > ma jakąś manię nadawania kretyńskich nazw dla swoich programów, po
    > których nijak nie można skojarzyć do czego służą.

    Trzeba pamiętać że iTunes kiedyś był programem do muzyki. Ale wraz z
    poszerzaniem funkcjonalności urządzeń, które obsługiwał, zwiększała się
    też funkcjonalność samego programu. Tak jak z prostego odtwarzacza do
    muzyki zrobił się mały kieszonkowy komputer, tak z prostego programu do
    odtwarzania muzyki zrobił się kombajn.

    j.


  • 29. Data: 2011-09-15 05:13:34
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: "JoteR" <j...@p...pl>

    "Pszemol" napisał:

    >>> ale wszystko co nie wymaga połączenia z siecią działa.
    >>> Można np. otworzyć program poczty i czytać/edytować listy offline...
    >>
    >> Tylko offline? Czyli Wi-Fi też nie działa? Słabiutko.
    >
    > Nic takiego nie napisałem.

    Ale zwrotem "offline" sam się podłożyłeś. Nie tylko mnie zresztą.

    > W szczególności jedyna Nokia jaką posiadam, 5630, ma
    > SIMa zablokowanego tak, że trzeba wyjąć baterię

    Czyli czynność niemożliwą do wykonania w iPhone ;->

    JoteR



  • 30. Data: 2011-09-15 06:56:10
    Temat: Re: bez włożonej karty SIM
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Jacek Radzikowski napisał:

    >>> iTunes nie jest "programem do muzyki".
    >>
    >> No właśnie się tego dowiedziałem. Wcześniej nie wiedziałem. Ale Apple
    >> ma jakąś manię nadawania kretyńskich nazw dla swoich programów, po
    >> których nijak nie można skojarzyć do czego służą.
    >
    > Trzeba pamiętać że iTunes kiedyś był programem do muzyki.

    Akurat tego nie trzeba pamiętać -- to wynika z nazwy. Jeśli teraz jest
    do czego innego, a nazwa została, to głupio. I trzeba pamiętać.

    > Ale wraz z poszerzaniem funkcjonalności urządzeń, które obsługiwał,
    > zwiększała się też funkcjonalność samego programu. Tak jak z prostego
    > odtwarzacza do muzyki zrobił się mały kieszonkowy komputer, tak
    > z prostego programu do odtwarzania muzyki zrobił się kombajn.

    Nie wiem do czego jest iTunes (chyba mi ta wiedza w ogóle nie jest
    potrzebna), ale zakładałem, że im lepszy robi się kieszonkowy komputer,
    tym mniejszego wsparcia z zewnątrz potrzebuje. Z tego co tutaj piszą
    znawcy, w tym przypadku jest odwrotnie.

    Jarek

    --
    -- Jasiu jako mój uczeń kształcisz się u mnie na nauce. Co to jest, mój
    chłopczę?
    -- To jest rura, panie majster.
    -- Tak jest. A do czego jest dana rura?
    -- Dana rura jest do niczego.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: