eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodybagażnik samochodowy na rowery na tylnią klape
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 11. Data: 2012-04-12 14:59:31
    Temat: Odp: Odp: bagażnik samochodowy na rowery na tylnią klape
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Dominik & Co" <D...@n...com> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:jm6iq7$8pd$...@i...gazeta.pl...
    > Dnia 12.04.2012 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
    >
    >> Jakim haku, jakiej przyczepy?
    >
    > A takim jednym.
    >
    >> Przeczytaliście obaj tytuł wątku?
    >
    > No ja przeczytałem. Czy z faktu, że ktoś chce bagażnik na klapę
    > wynika, że złącza przyczepy nie ma i mieć nie może?

    Poniekąd, bo inaczej nie zawracałby sobie głowy pomysłami "na klapę", tylko
    mocował po ludzku "na hak".



  • 12. Data: 2012-04-12 17:42:47
    Temat: Re: bagażnik samochodowy na rowery na tylną klape
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-04-12 14:40, Dominik & Co pisze:
    > Dnia 12.04.2012 Artur Maśląg<f...@p...com> napisał/a:
    >
    >> Czemu dajesz rady, dzięki którym naprawdę ktoś może się nabawić
    >> kłopotów? Tablic rejestracyjnych nie wolno przekładać - w ogóle
    >> ich nie wolno zdejmować fizycznie z samochodu.
    >
    > A psychicznie wolno? ;-)

    Tak.

    > No podstawa prawna tak kategorycznych
    > twierdzeń by się przydała...

    Poszukaj:
    ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY w sprawie rejestracji
    i oznaczania pojazdów.

    § 25. 1. 47) Właściciel pojazdu umieszcza na pojeździe tablice z przodu
    i z tyłu w miejscach konstrukcyjnie do tego przeznaczonych, z wyjątkiem
    przyczep, ciągników rolniczych, motocykli i motorowerów, na których
    tablice umieszcza się tylko z tyłu, z zastrzeżeniem ust. 1a--2.

    > Bagażnik rowerowy jest częścią samochodu,

    Nie jest trwale "zespolony" z samochodem i nie jest częścią
    samochodu.

    > czy może już przyczepką, że ma mieć swoje tablice?

    Skieruj to pytanie do Ministerstwa Infrastruktury, nie do mnie.

    > Trzeciej tablicy do samochodu oficjalnie nie dostaniesz.

    No, a co ja napisałem?

    > Zasłoniętej mieć nie możesz (Art 60 ust 3. UPoRD).

    Jak piszesz "zasłoniętej" to raczej ust. 2 - 3 mówi
    o ograniczaniu czytelności.

    > Wykonywać "podróbki" Ci nie wolno (Art 75a i dalsze).

    Jakiej podróbki? To co zrobiłem to nie jest żadna "podróbka"
    tablicy rejestracyjnej. Mają być na niej "moje" numery rejestracyjne
    pojazdu - można to nawet zrobić flamastrem :) Podrabianie
    tablic podpada pod art. 306 k.k., a ten artykuł na który się
    powołujesz, mówi o tym, komu wolno produkować tablice rejestracyjne.

    > Znaczki malowane na kartonie nie są tablicami rejestracyjnymi...

    I nie mają być.

    >> problemów nie zauważyłem. A co do dodatkowej tablicy
    >> - jako że do tej pory chyba nie ma stosownego rozwiązania
    >> zgodnego z prawem (były nawet idiotyczne pomysły z rejestrowaniem
    >> bagażnika jako przyczypy - 3 tablica ;) ) to ja od czasu tablic
    >> "białych" dorabiam imitację z kartonu, laminuję i na jakiś czas
    >> starcza.
    >
    > Imitacja z kartonu nie jest tablicą rejestracyjną.

    I nie ma nią być.

    > Tablicę rejestracyjną masz zasłoniętą, co jest niedozwolone...

    Może mam, może nie mam - zdjąć nie wolno. Jak przewożę coś
    dłuższego to tablic w ogóle nie widać i jest ok. Jak policja
    będzie chciała mnie obdarować mandatem za jazdę z rowerami
    na bagażniku na hak, to nie przyjmę i tyle. Niech sąd się głowi
    co zrobić z tym pasztetem, skoro do tej pory nie zostało to
    rozwiązane prawnie, a bagażniki są dopuszczone do sprzedaży
    (posiadają homologację). Jakoś do tej pory (piszę o Polsce)
    najwyżej spotkałem się z zainteresowaniem jak to jest zamontowane,
    ponieważ tutaj takie bagażniki to była rzadkość. W sumie to
    coraz powszechniejsze i dziwię się, że ktoś w końcu nie
    zrobi porządku z tą 3 tablicą.


  • 13. Data: 2012-04-12 18:53:15
    Temat: Re: bagażnik samochodowy na rowery na tylną klape
    Od: Dominik & Co <D...@n...com>

    Dnia 12.04.2012 Artur Maśląg <f...@p...com> napisał/a:

    >> A psychicznie wolno? ;-)
    >
    > Tak.

    Uff...

    >> No podstawa prawna tak kategorycznych
    >> twierdzeń by się przydała...
    >
    > Poszukaj:
    > ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY w sprawie rejestracji
    > i oznaczania pojazdów.

    Nawet chciałem poszukać, ale jakiś geniusz prostaty wrzucił
    do pdf (dostępne na isap.sejm.gov.pl) zeskanowaną treść dokumentu
    jako obraz i z wyszukiwania nici.

    > § 25. 1. 47) Właściciel pojazdu umieszcza na pojeździe tablice z przodu
    > i z tyłu w miejscach konstrukcyjnie do tego przeznaczonych, z wyjątkiem

    No i specjalne dedykowane miejsce na bagażniku/listwie jest
    konstrukcyjnie do tego przeznaczone przecież...

    >> Bagażnik rowerowy jest częścią samochodu,
    >
    > Nie jest trwale "zespolony" z samochodem i nie jest częścią
    > samochodu.

    Zderzak też nie jest "trwale zespolony"- można go odkręcić.

    >> Zasłoniętej mieć nie możesz (Art 60 ust 3. UPoRD).
    >
    > Jak piszesz "zasłoniętej" to raczej ust. 2 - 3 mówi
    > o ograniczaniu czytelności.

    Miałem na myśli "częściowo zasłoniętej", czyli o ograniczonej
    czytelności- zwykle bagażnik nie zasłania całkowicie.
    Ale nieważne- nie wolno tego i tego.

    > Jakiej podróbki? To co zrobiłem to nie jest żadna "podróbka"
    > tablicy rejestracyjnej. Mają być na niej "moje" numery rejestracyjne
    > pojazdu - można to nawet zrobić flamastrem :) Podrabianie
    > tablic podpada pod art. 306 k.k., a ten artykuł na który się
    > powołujesz, mówi o tym, komu wolno produkować tablice rejestracyjne.

    Komu i pod jakimi warunkami. Ale to nieistotne,
    bo co do meritum (nie jest tablicą) się zgadzamy.

    A skoro nie jest tablicą (bo ma nie być), to jej istnienie
    lub brak nie ma żadnego znaczenia. Te same skutki prawne
    spowoduje przywieszenie zamiast tego powiedzmy marchewki.

    >> Tablicę rejestracyjną masz zasłoniętą, co jest niedozwolone...
    >
    > Może mam, może nie mam - zdjąć nie wolno. Jak przewożę coś

    Nie zdjąć, tylko przewiesić. Nadal jest umieszcona
    na pojeździe, z tyłu, w miejscu konstrukcyjnie
    do tego przeznaczonym (bagażnik ma wszak homologację).

    > co zrobić z tym pasztetem, skoro do tej pory nie zostało to
    > rozwiązane prawnie, a bagażniki są dopuszczone do sprzedaży

    IMHO zacytowany przepis nie zabrania umocowania tablicy
    na bagażniku. A zgadzamy się, że wykonanie "tablicy" z kartonu
    nie spowoduje, że tablica rejestracyjna przestanie być
    (częściowo) zasłonięta.

    > ponieważ tutaj takie bagażniki to była rzadkość. W sumie to
    > coraz powszechniejsze i dziwię się, że ktoś w końcu nie
    > zrobi porządku z tą 3 tablicą.

    Sam chętnie zobaczyłbym orzecznictwo. Może jak kontrola
    trafi na kogoś prominentnego... ;-)

    --
    Dominik & kąpany (via slrn)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP


  • 14. Data: 2012-04-12 20:05:28
    Temat: Re: bagażnik samochodowy na rowery na tylną klape
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-04-12 18:53, Dominik & Co pisze:
    > Dnia 12.04.2012 Artur Maśląg<f...@p...com> napisał/a:
    (...)
    > Nawet chciałem poszukać, ale jakiś geniusz prostaty wrzucił
    > do pdf (dostępne na isap.sejm.gov.pl) zeskanowaną treść dokumentu
    > jako obraz i z wyszukiwania nici.
    >
    >> § 25. 1. 47) Właściciel pojazdu umieszcza na pojeździe tablice z przodu
    >> i z tyłu w miejscach konstrukcyjnie do tego przeznaczonych, z wyjątkiem
    >
    > No i specjalne dedykowane miejsce na bagażniku/listwie jest
    > konstrukcyjnie do tego przeznaczone przecież...

    Nie, bagażnik nie jest częścią pojazdu i pojazd nie był z nim
    homologowany.

    >>> Bagażnik rowerowy jest częścią samochodu,
    >>
    >> Nie jest trwale "zespolony" z samochodem i nie jest częścią
    >> samochodu.
    >
    > Zderzak też nie jest "trwale zespolony"- można go odkręcić.

    Jest trwale zespolony i jest częścią pojazdu. Pojazd jest z nim
    homologowany.

    >>> Zasłoniętej mieć nie możesz (Art 60 ust 3. UPoRD).
    >>
    >> Jak piszesz "zasłoniętej" to raczej ust. 2 - 3 mówi
    >> o ograniczaniu czytelności.
    >
    > Miałem na myśli "częściowo zasłoniętej", czyli o ograniczonej
    > czytelności- zwykle bagażnik nie zasłania całkowicie.
    > Ale nieważne- nie wolno tego i tego.

    Ważna jest jeszcze intencja ustawodawcy.

    >> Jakiej podróbki? To co zrobiłem to nie jest żadna "podróbka"
    >> tablicy rejestracyjnej. Mają być na niej "moje" numery rejestracyjne
    >> pojazdu - można to nawet zrobić flamastrem :) Podrabianie
    >> tablic podpada pod art. 306 k.k., a ten artykuł na który się
    >> powołujesz, mówi o tym, komu wolno produkować tablice rejestracyjne.
    >
    > Komu i pod jakimi warunkami.

    To chyba logiczne, że jak określono komu, to i stosowne warunki
    spełnić musi?

    > Ale to nieistotne,
    > bo co do meritum (nie jest tablicą) się zgadzamy.

    Od początku "to" nie było tablicą rejestracyjną i takową nie miało
    być. Miało być tablicą informacyjną o numerze rejestracyjnym,
    skoro inaczej nie można.

    > A skoro nie jest tablicą (bo ma nie być), to jej istnienie
    > lub brak nie ma żadnego znaczenia. Te same skutki prawne
    > spowoduje przywieszenie zamiast tego powiedzmy marchewki.

    Zdecydowanie nie. Zastosowanie takiej tablicy jednoznacznie
    świadczy o tym, że kierowca ma świadomość nierozwiązanego
    problemu i stara się zgodnie z intencją ustawodawcy w jakiś
    sposób problem rozwiązać - zastosowanie marchewki może być
    potraktowanie jak dość idiotyczna drwina, która w niczym nie
    pomaga itd.

    >>> Tablicę rejestracyjną masz zasłoniętą, co jest niedozwolone...
    >>
    >> Może mam, może nie mam - zdjąć nie wolno. Jak przewożę coś
    >
    > Nie zdjąć, tylko przewiesić.

    Nie wolno, z przyczyn wymienionych wcześniej.

    > Nadal jest umieszcona
    > na pojeździe, z tyłu, w miejscu konstrukcyjnie
    > do tego przeznaczonym (bagażnik ma wszak homologację).

    Nie jest.
    http://www.policja.pl/portal/pol/167/4373/
    <cite>
    Czy mogę korzystać z bagażnika do przewożenia rowerów, zamontowanego z
    tyłu na pojeździe. Bagażnik częściowo przysłania tylną tablicę
    rejestracyjną, a z instrukcji montażu wynika, że należy zdemontować
    tylną wycieraczkę w pojeździe?

    Zgodnie z art. 60 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o
    ruchu drogowym ( Dz. U. z 2005r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.) zabrania
    się zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych, tablic
    rejestracyjnych lub innych wymaganych tablic albo znaków, które powinny
    być widoczne.
    Biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy, należy wskazać, że tablice
    rejestracyjne powinny być umieszczone w miejscach do tego konstrukcyjnie
    przeznaczonych i nie mogą być przesłonięte przez bagażnik do przewozu
    rowerów. Powyższe stanowisko podziela również Departament Dróg i
    Transportu Drogowego Ministerstwa Transportu, który w tym zakresie
    wyraził swój pogląd.
    Odnosząc się do zdemontowanej wycieraczki tylnej, należy wskazać na
    przepis art. 66 ust. 2 rd zgodnie z którym cyt. urządzenia i wyposażenie
    pojazdu, w szczególności zapewniające bezpieczeństwo ruchu i ochronę
    środowiska przed ujemnymi skutkami używania pojazdu, powinny być
    utrzymane w należytym stanie oraz działać sprawnie i skutecznie.

    Należy podkreślić, że nikt nie kwestionuje legalności samego bagażnika
    jako produktu, a jedynie sposób jego zamocowania na pojeździe, który
    powoduje przesłonięcie tablicy rejestracyjnej. W niektórych państwach
    Europy, dopuszczalne jest używanie tego rodzaju bagażników, pod
    warunkiem posiadania trzeciej (dodatkowej) tablicy rejestracyjnej
    montowanej na takim bagażniku. W Polsce, na chwilę obecną brak jest
    takich uregulowań prawnych.
    </cite>

    >> co zrobić z tym pasztetem, skoro do tej pory nie zostało to
    >> rozwiązane prawnie, a bagażniki są dopuszczone do sprzedaży
    >
    > IMHO zacytowany przepis nie zabrania umocowania tablicy
    > na bagażniku.

    Zabrania.

    > A zgadzamy się, że wykonanie "tablicy" z kartonu
    > nie spowoduje, że tablica rejestracyjna przestanie być
    > (częściowo) zasłonięta.

    Niech zasłania - nawet całkowicie. Numery rejestracyjne są
    widoczne (co zapewniłem). Tak naprawdę w przepisie nie chodzi wprost
    o zasłanianie tablic rejestracyjnych, tylko o możliwość identyfikacji
    pojazdu na podstawie numeru rejestracyjnego. Stąd nie wolno zasłaniać,
    podrabiać itd.

    >> ponieważ tutaj takie bagażniki to była rzadkość. W sumie to
    >> coraz powszechniejsze i dziwię się, że ktoś w końcu nie
    >> zrobi porządku z tą 3 tablicą.
    >
    > Sam chętnie zobaczyłbym orzecznictwo. Może jak kontrola
    > trafi na kogoś prominentnego... ;-)

    Jakie orzecznictwo? Jak pisałem, policja nigdy się do mnie nie
    przyczepiła o taką tablicę z kartonu (no, ale te białe to chyba
    dopiero mamy z 10 lat - wcześniej miałem czarne ;) ) i nie znam
    nikogo, kogo by się czepili za takie rozwiązanie. W internecie
    też nie znalazłem jakichś wiarygodnych doniesień o czepialstwie
    w tej materii, a w szczególności o wręczonym mandacie.



  • 15. Data: 2012-04-12 21:48:15
    Temat: Re: bagażnik samochodowy na rowery na tylną klape
    Od: "Jacek" <j...@N...pl>

    woze rowery na haku i w Bielsku Bialej zatrzymal mnie patrol ewidentnie
    polujacy
    bo jechali prawym pasem ponizej dopuszczalnej predkosci i bylem pierwszym
    ktory ich wyprzedzil

    Dostalem mandat za zaslonieta tablice i kazano mi przelozyc tablice z
    samochodu na belke ze swiatlami

    Policjant na dodatek chwalil sie ze tez jest rowerzysta

    Co do przekladania tablic to autobusy widuje z doczepianym bagaznikiem i
    tablica wtedy jest mocowana na nim


    pozdrawiam
    Jacek



  • 16. Data: 2012-04-12 22:11:59
    Temat: Re: bagażnik samochodowy na rowery na tylnią klape
    Od: Dykus <d...@s...wp.pl>

    Witam,

    W dniu 2012-04-12 12:14, technik 2012c1 pisze:

    > mam pytanie : chce kupić bagażnik samochodowy na rowery na tylnią
    > klapę ,ale jak patrzę to prawie wszystkie te bagażniki na tylni klapę
    > zasłaniają tablicę lub światła .

    A na jaki konkretnie samochód będziesz montował?
    Takie bagażniki raczej tablic nie zasłaniają, a światła mogą tylko
    wtedy, gdy światła nie są położone tuż nad zderzakiem, tylko wyżej.

    Sam używam bagażnik Padova Alu w samochodzie typu liftback i ani
    tablica, ani tym bardziej światła z tyłu nie są zasłonięte. Ma swoje
    wady (trzeba zabezpieczyć się przed porysowaniem lakieru), ale sprawdza
    się. Woziłem dwa rowery i "polskie" dziury oraz prędkości >100km/h
    wytrzymał. :) Choć w Internecie to i o pogiętych blachach przez ten
    bagażnik można wyczytać... ;)


    --
    Pozdrawiam,
    Dykus.



  • 17. Data: 2012-04-13 05:59:27
    Temat: Re: bagażnik samochodowy na rowery na tylnią klape
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Dominik & Co" <D...@n...com> wrote in message
    news:jm6d0s$g5$1@inews.gazeta.pl...
    > Dnia 12.04.2012 technik 2012c1 <t...@g...com> napisał/a:
    >> mam pytanie : chce kupić bagażnik samochodowy na rowery na tylnią
    >> klapę ,ale jak patrzę to prawie wszystkie te bagażniki na tylni klapę
    >> zasłaniają tablicę lub światła . Na opakowaniu pisze że produkt ten
    >
    > Porządny bagażnik tego typu powinien mieć tablicę ze światłami
    > (podpinasz do złącza przyczepy) wraz z miejscem na tablicę
    > rejestracyjną (przekładasz).

    Coś chyba fantazjujesz... Pokażesz mi taki bagażnik z tablicą i światłami?
    Najlepiej w jakimś sklepie online abym mógł sobie zdjęcia obejrzeć?


  • 18. Data: 2012-04-13 06:46:32
    Temat: Re: bagażnik samochodowy na rowery na tylną klape
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
    news:jm75kf$fff$1@mx1.internetia.pl...
    > Niech zasłania - nawet całkowicie. Numery rejestracyjne są
    > widoczne (co zapewniłem). Tak naprawdę w przepisie nie chodzi wprost
    > o zasłanianie tablic rejestracyjnych, tylko o możliwość identyfikacji
    > pojazdu na podstawie numeru rejestracyjnego. Stąd nie wolno zasłaniać,
    > podrabiać itd.

    Ale takie bagażniki przeważnie nie zasłaniają takiej tablicy
    całkowicie i to samo odnosi się do świateł - rowery są z daleka
    przeźroczyste i światła widać bardzo dobrze przez szprychy.
    Tablice też można odczytać jeśli nie w całości na wprost to pod kątem.

    > Jakie orzecznictwo? Jak pisałem, policja nigdy się do mnie nie
    > przyczepiła o taką tablicę z kartonu (no, ale te białe to chyba
    > dopiero mamy z 10 lat - wcześniej miałem czarne ;) ) i nie znam
    > nikogo, kogo by się czepili za takie rozwiązanie. W internecie
    > też nie znalazłem jakichś wiarygodnych doniesień o czepialstwie
    > w tej materii, a w szczególności o wręczonym mandacie.

    Przyznaj że rozwiązanie z dodatkową "tablicą" z kartonu to rzeźbiarstwo.


  • 19. Data: 2012-04-13 08:07:17
    Temat: Re: bagażnik samochodowy na rowery na tylną klape
    Od: Dominik & Co <D...@n...com>

    Dnia 12.04.2012 Artur Maśląg <f...@p...com> napisał/a:

    >> No i specjalne dedykowane miejsce na bagażniku/listwie jest
    >> konstrukcyjnie do tego przeznaczone przecież...
    >
    > Nie, bagażnik nie jest częścią pojazdu i pojazd nie był z nim
    > homologowany.

    To jest Twoja interpretacja. Ani lepsza, ani gorsza od mojej.
    Co innego, gdybyś podparł się jakimś wyrokiem sądu.
    Bo nawet policja to może sobie uważać tak, czy inaczej...

    > Ważna jest jeszcze intencja ustawodawcy.

    ... którą najlepiej, by określił sąd.
    My możemy sobie luźno dyskutować. Literalnie przepis
    mówi, że tablice mają być widoczne. Dołożenie "odwzorowania"
    tego faktu nie zmienia.

    >> Komu i pod jakimi warunkami.
    >
    > To chyba logiczne, że jak określono komu, to i stosowne warunki
    > spełnić musi?

    To chyba w jakiejś innej logice, bo w tej mi znanej
    to niewystarczająca przesłanka. Ale powiadam, to nieistotne.
    Karton z numerem rejestracyjnym nie jest tablicą i tyle wystarczy.

    >> A skoro nie jest tablicą (bo ma nie być), to jej istnienie
    >> lub brak nie ma żadnego znaczenia. Te same skutki prawne
    >> spowoduje przywieszenie zamiast tego powiedzmy marchewki.
    >
    > Zdecydowanie nie. Zastosowanie takiej tablicy jednoznacznie

    Zdecydowanie tak. Skutków prawnych nie pociąga żadnych.
    Tak jakbyś sobie powiesił karteczkę "Mam niesprawne
    hamulce, zdaję sobie z tego sprawę, właśnie jadę do mechanika".
    (albo jeszcze lepiej "jeżdzę ostrożnie").

    >> Nadal jest umieszcona
    >> na pojeździe, z tyłu, w miejscu konstrukcyjnie
    >> do tego przeznaczonym (bagażnik ma wszak homologację).

    > Nie jest.
    > http://www.policja.pl/portal/pol/167/4373/
    (ciach)

    No i gdzie tu jest coś o rzekomej nielegalności zamocowania
    tablicy na bagażniku? Przecież to miejsce jest do tego
    konstrukcyjnie przeznaczone.
    Za to jest biało na czarnym, że zasłanianie
    tablic rejestracyjnych jest niedopuszczalne...

    > Niech zasłania - nawet całkowicie. Numery rejestracyjne są
    > widoczne (co zapewniłem). Tak naprawdę w przepisie nie chodzi wprost
    > o zasłanianie tablic rejestracyjnych, tylko o możliwość identyfikacji

    Przepis mówi wprost o zasłanianiu (ograniczaniu widoczności)
    _tablic rejestracyjnych_ Nie _numerów_. Dura lex...

    > pojazdu na podstawie numeru rejestracyjnego. Stąd nie wolno zasłaniać,
    > podrabiać itd.

    A wykonując tablicę z kartonu takiej identyfikacji nie zapewniasz,
    wszak możesz sobie tam wpisać, co Ci się żywnie podoba.
    Dodaj do tego literalne brzmienie przepisu i założenie
    (wiem, ryzykowne) o zdrowym rozsądku ustawodawcy- jakby chciał
    widoczności _numerów rejestracyjnych_,
    toby przepis w takim właśnie brzmieniu umieścił).

    A dlaczego wg Ciebie, jeśli już dryfujemy w kierunku
    "co autor miał na myśli" jest niedopuszczalne umieszczenie
    oryginalnej tablicy na bagażniku? Zapewniasz czytelność
    numerów (co wszak wg Ciebie było intencją ustawodawcy),
    dodatkowo jest to oryginalna tablica, więc nie ma problemów
    czy została "odwzorowana" prawidłowo...
    (chwilowo zostawmy, że wg mnie nie kłóci to się wcale
    z literalnym brzmieniem przepisu).

    Aha, względy wygody rozumiem i nie należy tego
    podkreślać ;-)

    >> Sam chętnie zobaczyłbym orzecznictwo. Może jak kontrola
    >> trafi na kogoś prominentnego... ;-)
    >
    > Jakie orzecznictwo? Jak pisałem, policja nigdy się do mnie nie
    > przyczepiła o taką tablicę z kartonu (no, ale te białe to chyba

    Wyrok sądu. Nie luźną dyskusję na grupie, nie "kuzynowi szwagra
    znajomy policjant mówił", nie "panie, ja od lat jeżdzę bez
    zapinania pasów i policja się ani razu do mnie nie przyczepiła".

    > dopiero mamy z 10 lat - wcześniej miałem czarne ;) ) i nie znam
    > nikogo, kogo by się czepili za takie rozwiązanie. W internecie
    > też nie znalazłem jakichś wiarygodnych doniesień o czepialstwie
    > w tej materii, a w szczególności o wręczonym mandacie.

    Desuetudo? Oj, uważaj, żebyś się nie przejechał. Władzuchna
    potrafi przypomnieć sobie o takich "zapomnianych" paragrafach,
    kiedy jej wygodnie...

    A wg pismaków policja aprobuje także moją interpretację:
    http://www.auto-swiat.pl/1-bagazniki-rowerowe-zanim-
    ruszysz-na-majowke

    BTW: może FUT na .prawo? IMO bardziej pasuje.

    Aha, i last but not least: Nawiązując do nie czepiania-
    a znasz przypadek, że miśki czepiają się przełożonej tablicy?

    --
    Dominik & kąpany (via slrn)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP


  • 20. Data: 2012-04-13 08:35:38
    Temat: Re: bagażnik samochodowy na rowery na tylną klape
    Od: Dominik & Co <D...@n...com>

    Dnia 12.04.2012 Artur Maśląg <f...@p...com> napisał/a:

    >>> § 25. 1. 47) Właściciel pojazdu umieszcza na pojeździe tablice z przodu
    >>> i z tyłu w miejscach konstrukcyjnie do tego przeznaczonych, z wyjątkiem
    >>
    >> No i specjalne dedykowane miejsce na bagażniku/listwie jest
    >> konstrukcyjnie do tego przeznaczone przecież...
    >
    > Nie, bagażnik nie jest częścią pojazdu i pojazd nie był z nim
    > homologowany.

    "Właściciel pojazdu umieszcza na pojeździe". Nie "mocuje
    do części konstrukcyjnej pojazdu".

    Poza tym zobacz rzeczone Rozporządzenie ustęp 5 tego samego
    paragrafu (25).

    "5.Z tyłu przyczepy motocyklowej umieszcza się tablicę
    rejestracyjną motocyklową przeniesioną z motocykla,
    który ciągnie przyczepę."

    Jakoś dopuszczalne jest w tym przypadku zdjęcie
    tablic z pojazdu...

    Można więc wnioskować per analogiam, że skoro
    bagażnik rowerowy, tak jak przyczepka motocyklowa,
    własnej tablicy mieć nie może- należy postąpić
    analogicznie, czyli przełożyć tablicę.

    Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby wprost dopisać
    ustęp o bagażnikach rowerowych.


    --
    Dominik & kąpany (via slrn)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: