"Janko Muzykant" <j...@w...pl> wrote in message
> see_you pisze:
>> (To jakie oni maja monitory, skoro 20 cali daje juz 1600 pikseli w
>> poziomie
>> a one wcale majatku nie kosztuja?)
> [...]
> Ale my tu cały czas mówimy o internecie, nie o oglądaniu zdjęć z płytki.

Spojrz na rynek LCD - mowisz o epoce ktora wlasnie sie konczy!
Juz dzis widac w internecie duza dostepnosc obrazkow zblizonych do HD
- to juz sie dzieje, kto dzis bedzie upieral sie przy publikacjach
wielkosci SVGA sam zrobi sobie pod gorke.
I wcale nie idzie tu o to, aby wszystko ogladac w HD skoro
nawet SVGA do tego wystarcza, chodzi o to aby obrazki udostepniac
w takiej formie, w jakiej ludzie moga je najlepiej obejrzec,
czyli - wykorzystac swoj sprzet.
(IE8 skaluje nawet lepiej niz Firefox - nie kaszani stylu strony)
--
see_you

do góry

Anna Niedowiarek pisze:
> Zacznijmy robić zdjęcia, byle jakie, ale robić.

O nie, to nie jest popularne :)

> Wtedy zaczną się
> pojawiać właściwe ograniczenia techniki. Teoretyczne rozważania na temat
> jakości zdjęć jest na tym forum tylko biciem piany w celu
> samozadowolenia siebie. Cel uświęca środki jak mówił wielki klasyk.
> Szukajmy więc tego celu jako priorytetu a nie środków, które pozwolą nam
> osiągną nieznany nam cel. Za czasów aparatów mechaniczno-analogowych
> takich dyskutantów jak na tej grupie nazywano "sróbkologami". Oczywiście
> nie wszystkich z tej grupy. Przez grzeczność nie wymienię tych
> "śróbkologów". Niestety jest ich większość.

He, a ja czasem lubię sobie wsadzić kij w mrowisko :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/kiedy będziesz dobrym fotografem? gdy stwierdzisz, że sprzęt to gówno/

do góry

Marx pisze:
>>> W takich warunkach zrobie rownie dobre zdjecia za pomoca telefonu
>>> komorkowego. Zrob zdjecie w slabszych warunkach, np biegajacemu po
>>> domu dziecku czy psu/kotu, to pogadamy. Mozesz nawet lampe wlaczyc,
>>> odszumianie, redukcje czerwonych oczu i wszystkie wytryski ktore ow
>>> kompakt posiada.
>>
>> Obudziłeś się? :)
>> Od początku mówię o zdjęciach w dobrych warunkach. Zresztą nie widzę
>> problemu dla przykładu, który dałeś, 400 iso, fixfocus i można
>> porównywać.
> ISO 400? i nie odroznie od lustrzanki ISO 400? no to czekam na
> przyklady, oczywiscie nie z G9 tylko z tego a400.

Może lepiej z od razu z sonego na dyskietki?
Napisałem o współczesnych kompaktach z większą niż 3Mpx matrycach. A400
może warunkowo startować przy 100iso.

> fixfocus w mieszkaniu? ile m2 ma twoje mieszkanie...?

A wiesz co to fixfocus? :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że praca jest męcząca/

do góry

<l...@l...localdomain> wrote in message
>W poście <cScAl.249218$Dz4.230025@newsfe20.ams2>,
> see_you nabazgrał:
>>> Bo już w abstrakcje takie jak netbooki czy telefony komórkowe
>>> to rzeczywiście nie ma co wchodzić.
>>
>> Oj, to chyba zyjemy w innym swiatach, bo wlasnie siedze
>> przed laptopem z matryca 15,4 cala 1920x1200.
>
> A mi szkoda kręgosłupa na taki. Jak wielu moich znajomych kupiłem
> ~kilogramowy kawałek plastiku, dzięki któremu cieszę się, że żyję
> w świecie, gdzie 1024x600 całkiem starcza. A już z całą pewnością
> nie kupię w przewidywalnej przyszłości nic powyżej tych 13.3".

Mozesz sobie wyobrazic, ze niedawno sam tak myslalem?
Az stanalem przed wyborem zmiany moich 12 cali
na cos nowszego i po wielu przemysleniach wybralem wariant
oszczednosciowy a okazal sie nim wlasnie taki laptop.
Zaluje tylko, ze nie dokonalem tej zmiany rok wczesniej!
Dzis juz nie wyobrazam sobie jak mozna zajmowac sie fotografia
i przegladac fotki na SVGA kiedy ogolnie dostepne sa WUXGA.
--
see_you

do góry

see_you pisze:
>> Ale my tu cały czas mówimy o internecie, nie o oglądaniu zdjęć z płytki.
>
> Spojrz na rynek LCD - mowisz o epoce ktora wlasnie sie konczy!

Tu mi kaktus wyrośnie jeśli świat przejdzie w ciągu najbliższych 10 lat
na zdjęcia hd. Nawet jeśli przejdzie na taką szerokość strony, to odlicz
spory margines. Na razie nie pamiętam, bym spotkał wiele stron o
szerokości 1280.
A do tego mamy wielki wybuch netbooków i przede wszystkim komórek różnej
maści. Przyszłość to użytkowy net na kilku calach i multimedia na
niekończącej się przekątnej. Tylko nikt nie będzie robił stron dla obu
technologii - tak jak miał być wap dla komórek i wyszło co wyszło.

> Juz dzis widac w internecie duza dostepnosc obrazkow zblizonych do HD
> - to juz sie dzieje, kto dzis bedzie upieral sie przy publikacjach
> wielkosci SVGA sam zrobi sobie pod gorke.

Pokaż mi jedną stronę typu cośtam-foto z prezentacją takich zdjęć (nie
''do pobrania'' tylko z normalną prezentacją).

> I wcale nie idzie tu o to, aby wszystko ogladac w HD skoro
> nawet SVGA do tego wystarcza, chodzi o to aby obrazki udostepniac
> w takiej formie, w jakiej ludzie moga je najlepiej obejrzec,
> czyli - wykorzystac swoj sprzet.

To się nazywa ''download'' i funkcjonuje od 20 lat :)
Tylko przeciętnego Kowalskiego interesuje album na picassie itp, bez
ściągania i kombinowania.

> (IE8 skaluje nawet lepiej niz Firefox - nie kaszani stylu strony)

Nie interesuje mnie żaden ie m.in. z braku adblocka, ale to na marginesie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/z instytucji publicznych najsprawniej działa dom publiczny bo jest
prywatny/

do góry

see_you pisze:
> Dla tych, ktorzy takie cos wysylaja, jedyna rada jest uzywanie aparatu
> wylacznie w malej/sredniej rozdzielczosci.
> Ale to tylko garstka lamerow tak robi.

A reszta wali dwanaście megapiskeli x 100 z ostatniego grilla na działce
na firmową pocztę.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/być bohaterem czy być bohaterem Kieślowskiego - oto jest pytanie/

do góry

In article <gqt7ch$4k6$1@news.onet.pl>,
Anna Niedowiarek <a...@p...pl> wrote:

[...]
Eeee. Cos w tym jest.

Pokaz fotke.

TA

do góry

p47 pisze:
> jak domyslam się autor watku chciał udowodnić, ze w 90% przypadków
> uzytkownikowi niepotrzebna jest lustrzanka, bo kompakt da takie same
> efekty, ergo (bo jakieś konkretne wnioski z obserwacji myslący człowiek
> wyciąga przecież) wiekszość posiadaczy lustrzanek nie powinna lustrzanek
> kupować, bo i po co.

Raczej chciał zagrać na nosie tym, co od razu wiedzą i na kilometr czują
lameriadę.

> SA 2 mozliwości:
> 1. autor nie ma racji, albo naciaga rzeczywistość;- wówczas ten post
> jest bezcelowy, bo bez waznych powodów nie nalezy pisac nieprawdy;-)

Bardzo możliwe, dlatego zamiast tabelek i duperelek pokazałem zdjęcia -
każdy widzi i tego oszukać się nie da.

> 2. autor ma rację, ale i wówczas:
> a.jak wiadomo z wielu innych postów zakup lustrzanki b. często wynika z
> potrzeby masowania swojego ego, potrzeby dowartościowania się,
> generalnie z powodów nieracjonalnych, emocji (będe superfotografem) a od
> tysiacleci przecież wiadomo, że próżnośc ludzka jest potęzną siłą, wiec
> autor i tak tu wiele nie zdziała;-)

Otóż to :)

> b. autor jako fachowiec powinien byc zainteresowany rozwojem sprzętu
> wyższej klasy. Bez milionów tych, którzy mimo, ze lustrzanek nie umieją
> wykorzystać, ani nie mają potrzeby wyciągac max. z ich mozliwości, a
> mimo to je kupua nie dostałby (przynajmniej w rozsadnej cenie i juz
> teraz) tych zaawansowanych aparatów z którymi on i jemu podobni potrafia
> zrobic własciwy uzytek. Po co zatem próbowac (a i tak bez powodzenia, bo
> i tak ich nie przekona..;-) odbierac im przyjemność, strzelając sobie
> samemu w stopę?

Gdybym miał choćby cień możliwości wpływania na wyniki globalne nie
wołałbym ''nie kupujcie lustrzanek''. Ale to jest wioskowa grupa w małym
państwie (wioskowa w sensie ilości czytających).

> A więc tak, czy inaczej ta krucjata MZ jest nieco bez sensu, no bo i co
> z niej ma konkretnego wynikać??

Że czasem głupio mówić, że białe jest czarne. Bo może nie świeci jak po
teaede (to pamiętam z reklamy proszków jak jeszcze takie reklamy
oglądałem), ale powiedzmy że jest bardziej białe niż brudne.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lepiej mieć dwa złote niż złotówkę, a jeszcze lepiej mieć dwa pięćdziesiąt/

do góry

In article <gqt7vr$n9s$2@atlantis.news.neostrada.pl>,
Marx <M...@n...com> wrote:

> T...@s...in.the.world pisze:
> > In article <gqsolf$rfq$1@nemesis.news.neostrada.pl>,
> > "Sławek Drogosz" <s...@p...onet.pl> wrote:
> >
> >>> Mam na mysli system. Na pokrycie 28-400 z kompaktu za 900 zł trzeba wydać
> >>> z 2500 zł w lustrzance
> >> A może wystarczy zakres 28-300. I tutaj można zmieścić się w niskim
> >> budżecie
> >> :
> >> np. używany Nikon D50 + Sigma 18-200mm,F3.5-6 to wydatek 1300 PLN.
> >
> > Ojej.
> > Za cene tej uzywki mozna przeciez nowy wypasiony kompakt kupic.
> > A to bedze lepsze niz kompakt?
>
> no pewnie
> ciezsze wiec lepiej gwozdzie sie wbija
> co to znaczy "lepsze"?

O raaany.
Przeciez to jest watek o lepszosci.

Pytalem czy za cene 1300 nie kupic sie przyzwoitego kompakta z zekresem
ogniskowych 18-200 za pomoca ktorego bedzie mozna robic zdjecia o
jakosci porownywalnej lub wyzszej niz tym D50 z Sigma 18-200.

I tylko tyle.

A nie ze 'te Sigme mozna zmienic na dobry obiektyw, bo lustrzanka ma
wymienne obiektywy'.

TA

do góry

at Tue 31 of Mar 2009 10:43, Janko Muzykant wrote:

> Tom01 pisze:
>> Wykopałem jeszcze jeden przykład. Mniej jaskrawy, ale pomimo
>> idealnych warunków, widać bez wątpienia, co jest robione czym.
>> Zdjęcia absolutnie bez żadnych manipulacji.
>>
>> http://monitory.mastiff.pl/temp/a.jpg
>> http://monitory.mastiff.pl/temp/b.jpg
>
> Są zmanipulowane - jedno by default ma wyższy kontrast i nasycenie.
> Tak postanowił marketing. Na szczęście wystarczą dwa ruchy suwakami w
> menu i będą bliźniaki.
> Marketing jest cwany i myśli. Kompakty mają podkręcone kolory i
> kontrast, lustrzanki zawsze odwrotnie. Nie wynika to bynajmniej z
> ograniczeń lecz z oczekiwań. Od kompaktów kupujący oczekuje funu dla
> oczu - ma być kolorowo i radośnie.


W Sony A300 raczej kompaktowo. Tutaj porównanie:
http://nb.homeunix.org/tmp/photo/sony/

Do tej pory najlepsze wydaje się być ustawienie pośrednie,
ale bliższe minimalnego niż domyślnego.





> Od luster kupujący oczekuje
> subtelności, bo kupujący jest już odrobinę bardziej dojrzały i
> kompakta mia.
>

--
nb

do góry