-
1. Data: 2011-08-28 23:58:03
Temat: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: Marian Paździoch <n...@n...pl>
Witam,
wg. opowieści znajomych i "fachowców" mam dwie rozbieżne wersje i nie wiem,
której się słuchać ;). Jest silnik diesla w osobówce, przebieg 285tys. km.
Do tej pory zalewam go pełnym syntetykiem. Na początku 0w30, teraz 5w40.
Ogólnie nie mam z nim problemów, czasem trochę oleju wciągnie, ale wszystko
w granicach rozsądku. I tak: niektórzy mi mówią żeby zmienić na pół syntetyk
bo przy takich przebiegach trzeba, a inni, że skoro nic się nie dzieje to
lać pełny do czasu zmian.
Co radzicie? I dlaczego? :)
Pzdr.
M.
-
2. Data: 2011-08-29 00:34:32
Temat: Re: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-08-28, Marian Paździoch <n...@n...pl> wrote:
> Witam,
> wg. opowieści znajomych i "fachowców" mam dwie rozbieżne wersje i nie wiem,
> której się słuchać ;). Jest silnik diesla w osobówce, przebieg 285tys. km.
> Do tej pory zalewam go pełnym syntetykiem. Na początku 0w30, teraz 5w40.
> Ogólnie nie mam z nim problemów, czasem trochę oleju wciągnie, ale wszystko
> w granicach rozsądku. I tak: niektórzy mi mówią żeby zmienić na pół syntetyk
> bo przy takich przebiegach trzeba, a inni, że skoro nic się nie dzieje to
> lać pełny do czasu zmian.
> Co radzicie? I dlaczego? :)
Na obecnie używanym oleju chodzi dobrze? To nie zmieniaj, lepiej nie
będzie, możesz tylko pogorszyć. A w cenie przejechanego kilometra
różnica w cenie różnych olejów naprawdę nie stanowi dużej różnicy.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
3. Data: 2011-08-29 00:43:07
Temat: Re: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-08-28 23:58, Marian Paździoch pisze:
> Witam,
> wg. opowieści znajomych i "fachowców" mam dwie rozbieżne wersje i nie
> wiem, której się słuchać ;). Jest silnik diesla w osobówce, przebieg
> 285tys. km. Do tej pory zalewam go pełnym syntetykiem. Na początku 0w30,
> teraz 5w40. Ogólnie nie mam z nim problemów, czasem trochę oleju
> wciągnie, ale wszystko w granicach rozsądku. I tak: niektórzy mi mówią
> żeby zmienić na pół syntetyk bo przy takich przebiegach trzeba, a inni,
> że skoro nic się nie dzieje to lać pełny do czasu zmian.
> Co radzicie? I dlaczego? :)
"If it ain't broke don't fix it!"
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
4. Data: 2011-08-29 04:18:48
Temat: Re: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: to <t...@x...abc>
begin Marian Paździoch
> wg. opowieści znajomych i "fachowców" mam dwie rozbieżne wersje i nie
> wiem, której się słuchać ;). Jest silnik diesla w osobówce, przebieg
> 285tys. km. Do tej pory zalewam go pełnym syntetykiem. Na początku 0w30,
> teraz 5w40. Ogólnie nie mam z nim problemów, czasem trochę oleju
> wciągnie, ale wszystko w granicach rozsądku. I tak: niektórzy mi mówią
> żeby zmienić na pół syntetyk bo przy takich przebiegach trzeba, a inni,
> że skoro nic się nie dzieje to lać pełny do czasu zmian.
> Co radzicie? I dlaczego? :)
Ja bym lał kujawski! Skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
5. Data: 2011-08-29 08:24:12
Temat: Re: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl>
Użytkownik "Marian Paździoch" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:j3edlb$a5c$1@news.dialog.net.pl...
> Witam,
> wg. opowieści znajomych i "fachowców" mam dwie rozbieżne wersje i nie
> wiem, której się słuchać ;). Jest silnik diesla w osobówce, przebieg
> 285tys. km. Do tej pory zalewam go pełnym syntetykiem. Na początku 0w30,
> teraz 5w40. Ogólnie nie mam z nim problemów, czasem trochę oleju wciągnie,
> ale wszystko w granicach rozsądku. I tak: niektórzy mi mówią żeby zmienić
> na pół syntetyk bo przy takich przebiegach trzeba, a inni, że skoro nic
> się nie dzieje to lać pełny do czasu zmian.
> Co radzicie? I dlaczego? :)
>
Jaki dokładnie silnik? Jeśli o mnie chodzi to bym nie zmieniał, poszukaj
może tańszego 5w40 spełniającego parametry dla Twojego silnika. Z
doświadczeń z 1,9TDI na pompowtrysku zmiana oleju na inny niż spełniający
normę producenta przynosi odwrotne rezultaty - branie oleju rośnie, a
dodatkowo w mroźne dni pojawiają się problemy z utrzymaniem odpowiedniego
ciśnienia oleju, a to juz sprawa poważna.
-
6. Data: 2011-08-29 08:53:37
Temat: Re: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: "PM" <x...@w...pl>
> Do tej pory zalewam go pełnym syntetykiem. Na początku 0w30, teraz 5w40.
> Ogólnie nie mam z nim problemów, czasem trochę oleju wciągnie, ale
> wszystko w granicach rozsądku. I tak: niektórzy mi mówią żeby zmienić na
> pół syntetyk bo przy takich przebiegach trzeba, a inni, że skoro nic się
> nie dzieje to lać pełny do czasu zmian.
> Co radzicie? I dlaczego? :)
>
jak juz jestesmy przy urban legends
to ja np. słyszałem takie zdanie:
"oho mój silnik ma już (powiedzmy) 250tkm to musze zmienić olej na syntetyk"
szokujące?
skoro syntetyk trzyma parametry (np. lepkość) w szerszym zakresie to niby
dlaczego miałby się gorzej zachować w starszym silniku?
nie jestem pewien czy przejście z 0w30 na 5w40 to jest dobra droga, silnik
raptem polubił gęsty olej? (zakładam że w specyfikacji silnika jest 0w30)
-
7. Data: 2011-08-29 09:05:43
Temat: Re: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "PM" <x...@w...pl> napisał w wiadomości news:
> skoro syntetyk trzyma parametry (np. lepkość) w szerszym zakresie to niby
> dlaczego miałby się gorzej zachować w starszym silniku?
Może mieć lepsze właściwości myjące i wypłukać zanieczyszczenia które
uszczelniają silnik, których brak może spowodować problemy.
Ale to dotyczy przejścia w drugą stronę, jak był syntetyk to co miał
wypłukać to już wypłukał.
-
8. Data: 2011-08-29 09:52:51
Temat: Re: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Marian Paździoch" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:j3edlb$a5c$1@news.dialog.net.pl...
> Co radzicie? I dlaczego? :)
Na większości for dyskusyjnych poświęconym samochodom taki wątek zwykle
zostaje długim flejmem. Bo są szkoły dwie - falenicka i otwocka.
Ja zalewam syntetyki niezależnie czy mam silnik po 100 tys czy po 500.
Wątek do poczytania ;-) :
http://www.w114-115.org.pl/f/viewtopic.php?f=1&t=234
14
--
Pozdrawiam, Łukasz
-
9. Data: 2011-08-29 10:18:59
Temat: Re: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: "PM" <x...@w...pl>
> Może mieć lepsze właściwości myjące i wypłukać zanieczyszczenia które
> uszczelniają silnik, których brak może spowodować problemy.
podobno taki efekt był
ale w motorach WSK jak zaczeto stosować mixol - który to ponoć wypłukiwał
szelaki z cylindra i nie było kompresji.
nie przeceniałbym zbawiennego wpływyu szlamu na silnik ;-)
-
10. Data: 2011-08-29 11:43:41
Temat: Re: Zmienić na półsyntetyk czy nie?
Od: Wojciech Wrodarczyk <w...@w...pl>
W dniu 2011-08-29 09:05, Cavallino pisze:
> Użytkownik "PM" <x...@w...pl> napisał w wiadomości news:
>
>> skoro syntetyk trzyma parametry (np. lepkość) w szerszym zakresie to
>> niby dlaczego miałby się gorzej zachować w starszym silniku?
>
> Może mieć lepsze właściwości myjące i wypłukać zanieczyszczenia które
> uszczelniają silnik, których brak może spowodować problemy.
> Ale to dotyczy przejścia w drugą stronę, jak był syntetyk to co miał
> wypłukać to już wypłukał.
Dokładnie tak to wygląda,
ja w prostych silnikach (CC 700, CC900), po 150 000 km zmieniałem z
układu (syntetyk na zimę / semistnt na lato) na (zima = semi / lato =
mineral), oczywiście, jeżeli producent dopuszczał minerała.
po 250 kkm lałem tylko minerał, po 300 kkm już tylko 20w/50 z tesco po
25 zl za bańkę 5l, wraz ze środkiem polepszającym kompresję. ;-)