eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaZdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.euRe: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
  • Data: 2009-11-16 12:18:41
    Temat: Re: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > marek augustynski pisze:
    > > pytam wiec. Jesli widze tu kicz czy jest mozliwe zeby widzial go ktos
    jeszcze?
    >
    > No... ja sam go widzę. Właściwie 99% fotografii to kicz, a ten marny
    > jeden procent to nieskażona estetyką kotleciarską reporterka i z rzadka
    > coś choć trochę odkrywczego (dziedzina dowolna, choć głównie abstrakcja
    > i dokument chwili - takie zamrożenie sytuacji zastanej w przeciwieństwie
    > do reporterki mające cechę narracji)

    Rozumiem. Nie wiem tylko dlaczego uznałeś w tej chwili kicz jako coś
    nieodkrywczego...



    > > Przestan:) Co mnie obchodzi kanon. Interesuje mnie jedynie co jest w
    > > swiadomosci tworcy i dlaczego wlasnie to. Rowniez moj odbior mnie
    interesuje.
    > > I jaka dostaje odpowiedz? "Lubie lazic po lesie i zbierac kwatki":) No
    tak! To
    > > ma byc odpowiedz? Czy tylko tyle da sie powiedziec po kilku(dziesieciu)
    latach
    > > za obiektywem?
    >
    > Ale obawiam się, że na starość powiem właśnie coś takiego: lubiłem
    > zbierać kwiatki, nucić piosenki i śmiać się z prostackich żartów ze
    > znajomymi. To jest prawda i po to się żyje.

    Są tylko racje, prawdy nie ma;)


    > > A u Janka widze pacykarstwo ale mam nieustanne wrazenie, ze wystarczy cos
    > > przestawic, jakis pstryczek i pojdzie. Widze tam jakis potencjal, sam nie
    wiem
    > > skad.
    >
    > A dziękuję, ale ja nie mam pojęcia o pstryczku. Wydaje mi się, że walka
    > ideałów i pierwocin jest z góry przesądzona.

    Nic nie jest z góry przesądzone. To jest myslenie niewolnika;) Nie nakłaniam
    Cię do prób przestawiania pstryczka, nie to mam na myśli. Chciałem się tylko
    dowiedzieć czegos o kolorze. Ale w tym wypadku nie pada nic konkretnego. Nikt
    nie jest w sytanie napisać czegokolwiek co wynikałoby z jego wiedzy. Każdy z
    rozmówców rozbija się o skałę poetyckch wynurzeń, przeświadczeń i przykładów
    wyciągniętych z rękawa. Nikt nie ma opini, którą potrafi rozwinąć, uzasadnić.
    Operujemy w pustce. Tak samo nie chodzi mi o konkretne wytyczne do zrobienia
    takiego czy innego efektu. Jedynie o rozmowę na temat, poruszanie się w sferze
    pojęć pozwalających nam się dogadać i czegoś dowiedzieć. Sami zobaczcie, mowa
    trawa.

    pozdrawiam
    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: