eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaZdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.euRe: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa
    Subject: Re: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
    Date: Fri, 13 Nov 2009 19:50:30 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 127
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <1...@n...onet.pl>
    References: <hdjp0v$bu7$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1258138230 22771 213.180.130.17 (13 Nov 2009 18:50:30 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 13 Nov 2009 18:50:30 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 213.238.119.57, 10.174.28.60
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 6.0; GTB6; SLCC1; .NET
    CLR 2.0.50727; Media Center PC 5.0; .NET CLR 3.5.30729; .NET CLR
    3.0.30618)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.foto.cyfrowa:835436
    [ ukryj nagłówki ]

    > marek augustynski pisze:
    > >> Ja raczej na blogu Adama nie
    > >> wiedzę przypadkowości, a raczej konsekwencje której większości z nam
    > >> brakuje.
    > >
    > > A czy u Dody widzisz przypadkowość? Dlaczego? Według jakich kryteriów?
    >
    > Mi bardziej chodzi o fakt że Doda to zjawisko złożone, muzycznie
    > przeciętna polskiej papki a jednak na topie. Przyznasz że główną rolę
    > odgrywa jej osobowość i image. Doda stała się świetnym materiałem dla
    > wszelkiego rodzaju tabloidów, pudelków, dowcipów. Masa ludzi w ogóle nie
    > kojarzy jej muzyki a jednak sama osoba Dody jest im znana. Kicz Dody to
    > w dużej mierze jej osobowość i wszelkie tego konsekwencje. Jeśli widzisz
    > coś podobnego u Adama to chyba rozmawiamy o kimś innym ;).

    Rozmawiamy o tej samej osobie ale inaczej ja postrzagamy, to wszystko. Jak sam
    zauwazyles nizej nie ma recepty i nie mozna jej wymagac. W takim razie nie
    mozesz jednoznacznie stwierdzic, ze mowimy o dwoch roznych Adamach.
    Stwierdzenie takie moze byc uzyte tylko na podstawie wlasnych odczuc, nie za
    sprawa obiektywnych czynnikow.
    Powiedzialem, ze u Janka pojawia sie kicz. A to, ze Kicz Dody jest w duzej
    mierze konsekwencja jej osobowosci rownie dobrze moze dotyczyc kazdej innej
    osoby. Czyz nie?
    Odnoslem sie do Dody jako synonimu kiczu poniewaz uznajemy go w tym wypadku
    jako cos wzorcowego. Machinalnie widzac Dode widzisz kicz. A dlaczego nie
    widzimy nie kiczu? Teraz ja np. widze kicz u Janka. Moge tak widziec,
    postrzegam w koncu i wolno mi. Rowniez dzieje sie to u mnie machinalnie. I
    pytam wiec. Jesli widze tu kicz czy jest mozliwe zeby widzial go ktos jeszcze?
    Czy jest mozliwe zeby Janko zobaczyl to co ja widze? I czy jesli to zobaczy
    nadal bedzie robil to co robi? I rowniez nie robie tego tak sobie poniewaz
    Janko wydaje sie byc swiadomy swojej pracy albo zostal postawiony w takiej
    roli.... to nic nowego, czytasz grupe... ja czasem. To ja i Ty stoimy w tym
    wypadku na niższym szczeblu i staramy sie, ja sie staram np, wyciagnac cos z
    tej dyskusji. Kto nam moze pomoc jak nie Adam?
    Moja pierwsza wypowiedz w tym watku byla prowokacja, proba nawiazania
    kontaktu. potem juz tylko pytalem o gdyby.

    > >> po prostu jest świadom photoshopa.
    > >> Kogo jak kogo ale Adama o losowe machanie suwaczkami bym ostatniego
    > >> posądził, to samo tyczy się kadrów.
    > >
    > > A ja bym go podejrzewał w pierwszym rzedzie. Gdyby tego nie robil nie
    > > osiagalby takich efektow. Balby sie po prostu. Jego machanie uwazam za
    bardzo
    > > pozytywne.
    >
    > Zmierzam do tego że jest to w pełni kontrolowane i świadome.

    Ok. Przyjmuje to jako pewnik. Ale co mam zrobic z kiczem ktory widze?


    > >> Sam nie jestem entuzjastą fotografii
    > >> pejzażowej, ale śmiało mogę stwierdzić że styl Adama się właśnie odcina
    > >> od tego zalewu dodowego krajobrazu. Weź pejzażystów robiących na velvi
    > >> jak byś kilkunastu takich pejzażystów wrzucił do jednego worka, zrobił
    > >> wspólny pokaz to sami autorzy by się pogubili które są ich fotki ;).
    > >> Zresztą ciekaw jestem jaki według Ciebie byłby trafny kierunek w
    > >> pejzażu, taki odcinający się od kiczu, taki który byłby wyrazem
    > >> dojrzałej świadomości autora.
    > >
    > > Nie wiem. Ale gdybym nie uważał roboty Adama za coś wartego uwagi w ogóle
    bym
    > > się nie wypowiadał.
    >
    > Właśnie się tego spodziewałem, fotografia to coś bardzo subiektywnego,
    > nie każdemu musi przypasować, ważne by autor czuł się z tym dobrze.

    Jak najbardziej


    > A Ty chcesz wypromować jakiś kanon w dodatku nie istniejący w Twojej
    > świadomości ;).

    Przestan:) Co mnie obchodzi kanon. Interesuje mnie jedynie co jest w
    swiadomosci tworcy i dlaczego wlasnie to. Rowniez moj odbior mnie interesuje.
    I jaka dostaje odpowiedz? "Lubie lazic po lesie i zbierac kwatki":) No tak! To
    ma byc odpowiedz? Czy tylko tyle da sie powiedziec po kilku(dziesieciu) latach
    za obiektywem? Prosze Cie. Sam czas trwania tej historii jest tego
    zaprzeczeniem. Ja rowniez zajmuje sie fotografia ze sporym przymrozeniem oka.
    Uwazam, ze jest to jedno z glupszych zajec jakie mozna robic. Ale zapytaj mnie
    o portret odpowiem Ci. Moge nie odpowiedziec z dwoch powodow. Bo nie wiem albo
    mi sie nie chce.
    Teraz polecialem bo Janko cos tam w koncu mowi;)


    > Czyli mamy nada twoją subiektywność kontra subiektywność
    > reszty poszczególnych jednostek.

    No pewnie ze tak. A jak?


    > >> Zresztą to też jest na plus kiedy ktoś wie
    > >> że nie potrzebuje zakładać buta na głowę modelce by zaistnieć, tylko
    > >> fascynuje go proces tworzenia oraz obcowanie z naturą w specyficznych
    > >> warunkach, coś co niekoniecznie musi wywoływać reakcje szokowe czy tani
    > >> poklask.
    > >
    > > Dla mnie zdjęcia Adama pozostały włąśnie na etapie wywoływania reakcji
    > > szokowej. Takie zdjęcie jak to pokazywane w watku byl zdolny zrobic kilka
    lat
    > > temu. Tearaz kopiuje..
    >
    > A pokaż mi jakiś przełom u Irving Penn czy Ansel Adams, Jan Saudek a
    > może David Hamilton. Kiedy wyrobili sobie pewien warsztat, eksploatowali
    > go do bólu, co przełożyło się na konsekwentny dorobek życia.

    Najlepiej z tych czterech znam Penna. Mial co najmniej kilka przelomow. Ale to
    nie jest argument tak czy siak. Każdy ewoluuje, to naturalne. Czasem jednak z
    sensem a czasem po omacku.
    A w zasadzie ewolucja w tworczosci to rzecz dyskusyjna. Mlody Penn byl tak
    samo dobry jak stary. Nie widzialem jednak u niego kiczu wiec z nim nie
    dyskutuje. U Hamiltona widze klasyczny syndrom pacykarza, nie kicz, ale to
    podniecanie sie tymi niby powabnymi pozami dziewczynek... bulka przez
    bibulke;). U Saudka kicz, ale mam swiadomosc, ze wynika to z mojego
    niezrozumienia czeskiego humoru. U Adamsa widze tylko brak talentu...
    machinalnie;) Co mam zrobic? Tak juz mam:)
    A u Janka widze pacykarstwo ale mam nieustanne wrazenie, ze wystarczy cos
    przestawic, jakis pstryczek i pojdzie. Widze tam jakis potencjal, sam nie wiem
    skad.

    :)

    pozdrawiam
    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: