eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZasilanie w gniazdku zapalniczki › Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
  • Data: 2017-05-28 13:04:45
    Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
    Od: Cavallino <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 28-05-2017 o 11:47, Trybun pisze:
    > W dniu 2017-05-27 o 10:10, Cavallino pisze:
    >> W dniu 27-05-2017 o 09:42, Trybun pisze:
    >>> W dniu 2017-05-26 o 16:18, Cavallino pisze:
    >>>> W dniu 26-05-2017 o 13:39, Trybun pisze:
    >>>>
    >>>>> Nie tylko radio, koreański idiota umyślił sobie również aby do
    >>>>> gniazdka w bagażniku (zasilanie np lodówki) również potrzebny był
    >>>>> kluczyk w stacyjce.
    >>>>
    >>>> I bardzo dobrze.
    >>>> Łatwiej włożyć kluczyk do stacyjki, niż przy KAŻDYM postoju
    >>>> KONIECZNIE grzebać w bagażniku.
    >>>> Nie bardzo wiem jak często miałoby się przydać odwrotne rozwiązanie
    >>>> - raz w życiu, kontra kilka razy dziennie?
    >>>
    >>> zawsze kiedy mi jest potrzebna lodówka w aucie.
    >>
    >> No właśnie o lodówce piszę.
    >> Sprawdzałeś ile to ciągnie?
    >> Liczyłeś jak długo wytrzyma Ci akumulator w ten sposób?
    >
    > Na tyle niewiele że nigdy nie miałem problemów z rozładowanym
    > akumulatorem. Na wyprawy zawsze biorę do łodzi rezerwową baterię, jednak
    > ani razu nie było potrzebna do auta.
    >
    >>
    >>
    >>
    >> Parkuję nad wodą,
    >>> spuszczam łódź, oj zaraz nie mogę wypłynąć na ryby, musiałby ktoś
    >>> zostać przy aucie bo kluczyk musi być w stacyjce aby ryby i inne
    >>> towary w lodówce się nie popsuły.
    >>
    >> Prędzej Ci się wydoi aku niż rozmrozi zamrożona lodówka i zepsuje
    >> towar w niej.
    >> Duuuuużo szybciej.
    >>
    >> I wtedy masz rzeczywisty problem - nie ten Twój wyimaginowany.
    >
    > Są różne sytuacje, nieraz trzeba coś zaraz na początku zamrozić,a do
    > tego potrzeba przy aucie zostawić strażnika, dlaczego, ano bo kluczyk
    > musi być w stacyjce. O co tak właściwie się kłócisz?

    O nazwanie idiotą kogoś kto nie spełnia Twoich i tylko Twoich
    indywidualnych potrzeb, różnych od potrzeb ogółu.
    Bez zważanie na to, że spełniając Twoją potrzebę zagroziłbym potrzebom
    ogółu.
    Zwłaszcza że przez krótkie przepięcie kabelków za góra stówkę u
    elektryka możesz sobie sam swoją potrzebę spełnić.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: