Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

[ciach bełkot]

> Pamiętam też cenę nerki, które Ukraińcy itp. ludzie z byłego ZSRR
> sprzedawali za granicę -- 3 tysiące dolarów za nerkę...

fajne masz pomysły na życie

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

"masti" nvca3s$h63$...@d...me

> fajne masz pomysły na życie

Pomysłów na moje życie nie znasz, natomiast pomysłów na nie moje życie nie mam. :)

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.biz.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/......

do góry

W dniu 2016-10-31 o 10:37, RadoslawF pisze:
> W dniu 2016-10-30 o 08:13, Trybun pisze:
>
>>>> No, trzeba być niezłym desperatem aby ryzykować dla czegoś takiego jak
>>>> film..
>>>>
>>> W twoim przypadku starania korporacji odniosły sukces.
>>> Zostałeś zastraszony. :-)
>>>
>>>
>>> Pozdrawiam
>>
>>
>> Gdy ścierwa kapitalistyczne rządzą to jestem zbyt przerażony aby się tak
>> tylko po prostu bać.
>>
> Przesadzasz, te rządy maja dosyć logiczne zasady.
> To co za komuny było to był horror.
>
>
> Pozdrawiam


"Logiczne zasady", czyli takie że oczy trzeba mieć dookoła głowy bo na
każdym kroku czyha ścierwo aby ci coś wyrwać, wszystko to przy aprobacie
państwa.

do góry

W dniu 2016-10-31 o 13:08, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 580dcbe9$0$648$6...@n...neostrada.pl
>
>> To może wcale nie jesteś alergikiem?
>
> Testy z alergenami dają wyniki.
> Cywilizowani ludzie opierają swe wyroki o wyniki tego rodzaju,
> sądy białostockie -- gardzą tymi wynikami, przez co wyroki
> tychże sądów lewitują. ;)

Niestety ale białostockie nie są odosobnione, w Wielkopolsce lekarscy
"specjaliści" też nieźle sobie poczynają. Potrafi taki jeden z drugim
zanegować nawet oczywistości.

>
>> A co do lekarzy, sam się przekonałem że wśród nich jest cala masa
>> bezmózgich debili.
>
> Rozmowa z lekarzem:
>
> L: - Mogę Cię zatrudnić u siebie.
> - Nie stać Cię na moją pracę.
> L: - Ile chcesz zarabiać?
> - Tyle, by starczyło mi na lekarzy.
> L: - Hm... Faktycznie -- nie stać mnie...
>
> IMO lekarze debilami nie są, ale ceny mają wygórowane -- co jest efektem
> ,,opieki'' państwowej. Uwolnienie tego zawodu dałoby skutki podobne do
> uwolnienia handlu. Pół wieku temu spodni w zwykłym sklepie nie było
> a w PEW (PeWexach) kosztowały około 20 dolców, choć nauczyciel w szkole
> zarabiał kilkanaście dolców miesięcznie. Obecnie spodnie można kupić za
> kilka czy kilkanaście złotych, choć jakościowo nie ustępują takie spodnie
> tym kupowanym kiedyś w Pewexach.

No, na jakiś sposób "uwolnili" ten zawód, poprzez wrzucenie państwowych
i prywatnych do jednego worka. I w ten sposób mamy lekarzy nie do
leczenia obywateli a do rozwiązywania krzyżówek w gabinetach. Np.
gabinet okulistyczny - od poniedziałku do piątku, godz otwarcia
8.00-15.00, limit przyjmowanych pacjentów - 10.. Po to q*wa sponsorujemy
kształcenie lekarzy aby oni w gabinetach robili wszystko poza leczeniem
pacjentów?

>
>> W ich ocenie sytuacji nawet drobne odstępstwo od "normy"
>> dyskwalifikuje dany zespół chorobowy.
>
> W czyjej konkretnie?
> I czym jest takowa dyskwalifikacja?
> (czy możesz swą myśl wyrazić innymi słowami?)

Przykład leczenia szpitalnego - znajomy trafił na neurologię bo do tego
stopnia mu się dwoił obraz w oczach że nie mógł normalnie funkcjonować.
W trakcie diagnostyki wysłali go na konsultacje do specjalisty-okulisty.
No i ten wydał werdykt że pacjent nie ma podwójnego widzenia, a to na
podstawie tego że podstawione przed nosem palce w liczbie dwu widział dwa!!

>
>
>>> Mnie wczoraj Asus Max też zaskoczył brakiem energii -- na szczęście
>>> można przestawiać ten telefon w tryb oszczędny...
>
> Chyba jedno ładowanie starczyłoby na pół roku. ;)
>
>
>>> Jak widać -- i tym razem nie umarłem. :) Dziś już prawie nie kiwam się,
>>> ale nadal mam trudności z myśleniem...
>
> Jest coraz lepiej -- ale nadal źle.
>
>> Atak w ogóle jak się sprawuje ten nowy nabytek? Czy to prawda
>> że MAX posiada ponadprzeciętnie lepszą antenę i tym samym lepszy
>> zasięg GSM/3G?
>
> Nie narzekałem do tej pory na 3G/GSM.
> Max ma LTE -- dla mnie to nowość.
>
> ,,Antena GPS'' jest słabsza niż w Monsterze czy Overmaxie,
> ale nie narzekam -- w samochodzie, jadąc lasem nie gubię sygnału.

No tak, ale trzeba by to jeszcze zróżnicować, np mając Bestię i Maksa do
porównania siły sygnału. Ja mieszkam pośród lasów, i w samym lesie nie
mam żadnego problemu z sygnałem, problemy zaczynają się dopiero jak
wejdę do domu..

>
>> Co niby miałem zauważyć? Najważniejsza przy wykrywaniu AIDS jest
>> analiza krwi.
>
> Zaczynasz pisać rozsądnie. :)
>
>> Odpuszcza, jak w prawie każdej innej przewlekłej chorobie, w AIDS są
>> remisje i nawroty. No i to nie na sam AIDS się umiera, AIDS to tylko
>> otwarta furtka dla innych chorób.
>
> Nie interesuję się AIDSem. :)
> [ale pamiętam, że nad Donbasem istotnie nie sam AIDS zabił,
> lecz BUK -- nawet ponoć nie Bóg...]
>
> -=-
>
> Reasumując -- Max jest bardzo dobry, ale plastykowa obudowa jest
> beznadziejnie słaba.
> Natomiast Gorilla Glass 4 jest na razie unikatem. :) Telefon jest
> ciężki i duży, ale
> bardzo dobry niemal pod każdym względem.
>
> Chętnym okiem patrzę na Yotę za 5 stów -- Yota ma tylko GG3 i niski
> Android...
> [i... ja mam telefon....]
>
Możesz podać linka do tego/tej Yota? Ja widzę tylko taki/ką za 2300zł.

do góry

W dniu 2016-10-31 o 15:19, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Trybun" 580b6d97$0$15207$6...@n...neostrada.pl
>
>> A tak nawiązując do tego co napisałeś - lubiłem Francję nie za pisarzy,
>> aktorów itd, ale za kultywowanie od bardzo dawna pięknych idei.
>
> Jakie konkretnie idee masz na swej myśli?
>
Baza wszystkiego co dobre - Równość Wolność Braterstwo.

do góry

W dniu 2016-11-07 o 13:56, Trybun pisze:

>>>>> No, trzeba być niezłym desperatem aby ryzykować dla czegoś takiego jak
>>>>> film..
>>>>>
>>>> W twoim przypadku starania korporacji odniosły sukces.
>>>> Zostałeś zastraszony. :-)
>>>>
>>>>
>>>> Pozdrawiam
>>>
>>>
>>> Gdy ścierwa kapitalistyczne rządzą to jestem zbyt przerażony aby się tak
>>> tylko po prostu bać.
>>>
>> Przesadzasz, te rządy maja dosyć logiczne zasady.
>> To co za komuny było to był horror.
>>
>>
>> Pozdrawiam
>
>
> "Logiczne zasady", czyli takie że oczy trzeba mieć dookoła głowy bo na
> każdym kroku czyha ścierwo aby ci coś wyrwać, wszystko to przy aprobacie
> państwa.
>
Po prostu młody jesteś i nie wiesz jak wyrywali wcześniej za komuny.
I to nie tylko przy aprobacie, wręcz w imieniu państwa. :(


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2016-11-07 o 16:50, RadoslawF pisze:
>
>>
>> "Logiczne zasady", czyli takie że oczy trzeba mieć dookoła głowy bo na
>> każdym kroku czyha ścierwo aby ci coś wyrwać, wszystko to przy aprobacie
>> państwa.
>>
> Po prostu młody jesteś i nie wiesz jak wyrywali wcześniej za komuny.
> I to nie tylko przy aprobacie, wręcz w imieniu państwa. :(
>
>
> Pozdrawiam


Przykładowo, kiedyś nawet w Polsce bank zaliczał się do instytucji
zaufania publicznego. Dzisiaj są to gniazda żmij w których obywatel jest
bardziej zagrożony niż wśród jawnych kryminalistów. Ale co ty,
młodzieńcze wychowany na propagandzie IPNu o tym możesz wiedzieć.

do góry

W dniu 2016-11-08 o 12:00, Trybun pisze:

>>> "Logiczne zasady", czyli takie że oczy trzeba mieć dookoła głowy bo na
>>> każdym kroku czyha ścierwo aby ci coś wyrwać, wszystko to przy aprobacie
>>> państwa.
>>>
>> Po prostu młody jesteś i nie wiesz jak wyrywali wcześniej za komuny.
>> I to nie tylko przy aprobacie, wręcz w imieniu państwa. :(
>>
>>
>> Pozdrawiam
>
>
> Przykładowo, kiedyś nawet w Polsce bank zaliczał się do instytucji
> zaufania publicznego. Dzisiaj są to gniazda żmij w których obywatel jest
> bardziej zagrożony niż wśród jawnych kryminalistów. Ale co ty,
> młodzieńcze wychowany na propagandzie IPNu o tym możesz wiedzieć.
>
Nie jestem młodzieńcem i nie wychowałem się na propagandzie IPNu.
Nie mierz rozmówców swoja miarą a nie będziesz się ośmieszał.


Pozdrawiam

do góry

"Trybun" 58207a70$0$15193$6...@n...neostrada.pl

>> Jakie konkretnie idee masz na swej myśli?

> Baza wszystkiego co dobre - Równość Wolność Braterstwo.

W skrócie -- bolszewizm? ;)

Mnie (z jakiegoś powodu) Bóg dał możliwość zarabiania pieniędzy,
ale duchowni uznali, że potrzebna jest właśnie: Równość Wolność
Braterstwo. Uznali i doprowadzili do tego, że nie miałem pieniędzy
więcej niż inni ludzie. Problem w tym, że ci inni ludzie są (i byli)
zdrowi, przez nie potrzebują pieniędzy na leczenie, podczas gdy
ja -- potrzebuję.

Bóg nie dał Równości i Braterstwa ;) w stanie zdrowia, co wyrównał
pieniędzmi, lecz ludzie wyrównali ;) ilość pieniędzy tak, by było
Braterstwo ;) zarabiania, bez wyrównywania stanu zdrowia...

Nie lubię komunizmu nie bez powodu.

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.biz.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/......

do góry

"Eneuel Leszek Ciszewski" nvsvdb$ckt$...@n...news.atman.pl

>> Baza wszystkiego co dobre - Równość Wolność Braterstwo.

> W skrócie -- bolszewizm? ;)

I aby było jasne -- wiem, że bolszewizm pochodzi od większości
w parlamencie. (bolsze -- więcej) Byli bolszewicy i mienszewicy,
był parlament, były rady robotniczo-chłopskie pracujące radami
zamiast rękami, czyli radzące jak żyć -- czyli jak mordować...
Rosja radziecka nazwę swa brała właśnie od rad. Z Rosji tej
oraz rozdziobanej Białorusi i Ukrainy powstał Związek
Radziecki -- pierwowzór obecnej Unii Europejskiej...

Wbijano mi to (poza tym wzorowaniem UE na ZSRR) do głowy
na lekcjach jakiegoś Przysposobienia obywatelskiego
(nauczycielka nazywała się bodajże Łuksza), na Godzinach
wychowawczych (Duda, chyba Krystyna), na lekcjach Historii
(też ww. Łuksza), Przysposobieniu obronnym i innych...

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.biz.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/......

do góry