eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
  • Data: 2018-02-19 00:15:39
    Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
    Od: mk4 <m...@d...nul> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2018-02-16 13:19, Liwiusz wrote:
    > W dniu 2018-02-16 o 13:05, Marek pisze:
    >> On Fri, 16 Feb 2018 11:08:53 +0100, Liwiusz
    >> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >>> https://krakow.onet.pl/krakow-wyrok-w-procesie-kiero
    wcy-ktory-potracil-prof-vetulaniego/hnplxmm
    >>>
    >>> "Biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych w opinii ocenił,
    >>> że zarówno kierowca samochodu, jak i pieszy przyczynili się do
    >>> zaistnienia wypadku. Kierowca poruszał się z prędkością ok. 65 km na
    >>> godzinę i tym samym ograniczył sobie możliwość uniknięcia wypadku.
    >>> Mógł uniknąć potrącenia pieszego, gdyby jechał z dopuszczalną
    >>> prędkością 50 km na godzinę i zastosował ekstremalny manewr hamowania.
    >>> *Z kolei pieszy przyczynił się w sposób bezpośredni do zdarzenia w
    >>> ten sposób, że wszedł na pasy bez uwzględnienia rzeczywistej
    >>> prędkości zbliżającego się i oświetlonego auta."*
    >>
    >> A nie byłoby problemu gdyby pieszy musiał ustąpić pierwszeństwa
    >> pojazdowi.
    >
    > Ale jest, że pojazd musi ustąpić pierwszeństwa pieszemu, i też nie
    > powinno być problemu.

    Tylko dureń uważa, że nie ma problemu. Właśnie jest. Bo ten co się
    porusza do 5 km/h - czyli pieszy - ma 100x łatwiej wykonać to zadanie z
    powodzeniem.
    Wszystko za tym przemawia. Prędkość pieszego. Widoczność. Dźwięki. Światła.

    A teraz specjalnie dla opornych wyjaśnię.

    1) Pieszy porusza się wolno więc ma czas na analizę sytuacji w tle. Nie
    umknie mu to co umknie kierowcy. Jego mózg ma wielokrotnie mniej danych
    do analizy i rzadziej będzie popełniał błędy. Ma też dużo więcej czasu.

    2) Pieszy ma doskonałą widoczność. Dużo lepszą niż kierujący, który ma
    różne słupki i inne elementy zasłaniające. A zwłaszcza różne elementy
    infrastruktury, gdzie nie da się łatwo zobaczyć co jest za. Pieszy
    wystarczy, że przesunie się 10 centymetrów i widzi dużo więcej. To coś
    jak patrzenie przez dziurkę od klucza. ten co patrzy przez dziurkę widzi
    wszystko. A z drugiej strony trudno zauważyć to co się kryje w/za dziurką.
    Zatem kierowca, żeby zobaczyć coś więcej musi istotnie się przemieścić -
    czyli przejechać spory dystans. Pieszy - wystarczy praktycznie, że się
    wychyli lub trochę przesunie.

    3) Pieszy słyszy - a przynajmniej powinien - zbliżające się pojazdy.
    Kierowca nie lub raczej nie. Jeśli akurat na coś nie spojrzy to po
    prostu tego nie będzie postrzegał. A pieszy - ma dodatkowy argument w
    postaci tego, że jednak słyszy.

    4) Samochody są oświetlone. Piesi nie. Wniosek jest tu oczywisty. W
    dodatku pieszy jest mało wrażliwy na warunki atmosferyczne. Jak pada to
    widzi prawie tak samo dobrze. Czego nie można powiedzieć o kierowcach.
    Wystarczy lekki deszcz czy mżawka i już jest problem. Refleksy świetlne,
    odbicia od jezdni oraz światła innych pojazdów sprawiają, że
    postrzeganie jest drastycznie zredukowane.

    Pozostaje pytanie - jakim szkodnikiem trzeba być, żeby wbrew wszelkiej
    logice i fizyce wprowadzać zupełnie bezsensowne regulacje zachęcające do
    tego, żeby wyrabiać sobie złe nawyki?

    A przecież w końcu ktoś nie zauważy bo było ciemno, mokro, był zmęczony
    czy choćby na sekundę się zamyślił. No i patrzył ale nie widział.
    Po co wprowadzać przepisy, których nie da się wypełnić? Każdy w końcu
    popełni błąd.

    Za to podwójny błąd zdarza się już wielokrotnie rzadziej.

    --
    mk4




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: