-
61. Data: 2012-06-23 20:14:19
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "RadekNet" <r...@r...com> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:
>>> Wczoraj zrobilem 2x150 km...zwykla droga po jednym pasie w kazda strone.
>>> Przez 90% czasu obowiazujace ograniczenie do 100km/h. Wyprzedzilem 2
>>> ciezarowki i jedna osobowke jadaca 70. Tak to caly czas jazda w kolumnie
>>> 100-110km/h. Tylko w Polsce sie tak nie da...
>>
>> W Polsce kolumna prowadzona jest przez "bezpiecznego kierowcę" jadącego
>> 70 niezależnie od tego czy teren zabudowany czy nie...
>
> Wtedy cala kolumna wyprzedza takiego delikwenta i dalej jedzie te 100km/h
No ale część nie chce i robi na pms wątki z wrzaskiem, że ktoś się decyduje
i jednak ich wyprzedza.
-
62. Data: 2012-06-23 21:55:02
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Jan45 <j...@w...pl>
W dniu 2012-06-23 18:52, J.F. pisze:
Skoro już temat wyczerpaliśmy, a w każdym razie
rozwinęliśmy, dodam tylko jedno o zachowaniu
stada.
> (...)
>> To wtedy, kiedy przewodnik jest zarazem jedynym reproduktorem,
>> a stado składa się z osobników płci żeńskiej.
>
> No nie, bo z kim mialby walczyc jedyny samiec ? :-)
>
Tu widzę, że jednak oglądałeś te przyrodnicze filmy
mało uważnie. Samiec - przywódca stada samic walczy
z innym samcem, który chce mu to stado zabrać.
Walczą ze sobą zwykle dwa byki, np. jelenie, ten co
ma stado samic, i ten co nie ma a bardzo chce.
I jest spoza stada. A w dużym stadzie owiec to działa
inaczej.
Jan
-
63. Data: 2012-06-24 10:55:04
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Lukasz wrote:
> W dniu 2012-06-22 19:05, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> I nie ważne, czy to wyscig
>> slimaków na autostradzie, czy konwój kapeluszników na zwykłej drodze.
>> W każdym wypadku jest to strata czasu. A im dluzej się jedzie, tym
>> bardziej jest się zmęczonym. Jazda w kolumnie usypia do kwadratu.
>>
>
> Dokładnie tak, po pierwsze większe zmęczenie (które dla mnie potrafi
> być tak duże że w środku dnia - np o 15:00 - zatrzymuję się i idę
> spać 0,5h czy godzinę...) Po drugie tak jak mówisz- klienci pracują
> do 15, czy do 17 i stracone 20minut dzisiaj może oznaczać dodatkowe
> cztery godziny jutro (bo znowu z tego Opola trzeba dojechać do
> Jeleniej Góry, bo dziś już klienta nie zastałem...)
wiem rozumiem piszemy teraz o popierdalających jak pojeby przedstawicielach
handlowych.
-
64. Data: 2012-06-24 11:00:41
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
J.F wrote:
> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości
> On 2012-06-22 14:49, Marek Dyjor wrote:
>>>>> też nie moge zrozumieć po czorta ludzie wyprzedzają wielką
>>>>> kolumnę.
>>>> Bo np. kolumna jedzie 70 ?
>>> i co? ile zaoszczędzą dzieki temu czasu?
>>> 5 minut czy 10 minut
>
>> Dlaczego akurat 5 lub 10 ? Jadę w trasie, spotykam na N-tym
>> kilometrze kolumnę, nie mam ochoty jechać tak wolno jak oni, zatem
>> wyprzedzam. Co w tym dziwnego ?
>
> Bo to mniej wiecej tak wyglada - wracam sobie np z nart, zap* jak
> dziki bo droga w miare pusta, az jakies 30 km przed Wroclawiem
> doganiam kolumne. A samochodow w tej kolumnie od ch*, tzn powiedzmy ze
> 20 widac a dalej nie. Ruch z naprzeciwka tez jest, wiec wyprzedzenie
> tych 20 zajmie mi realnie liczac ze 20 minut. Załozmy ze na tych 20
> sie kolumna skonczy, wiec 10km przed miastem bede mogl sie rozpedzic i
> pojechac 100 a nie 60. Co mi da jakies 3 minuty zysku. Ale moze byc 5
> minut, 500zl i 10 pkt straty, jak sie trafi suszarka, bo juz od wiosek
> gesto. Moge tez dogonic nastepna kolumne, ktora jedzie z przodu o 2
> km - i w sumie to te 2 km tylko zyskam, czyli jakies 2 minuty.
> Zycie wielokrotnie narazac dla 2 minut ?
>
> Po czym dojedziemy do pierwszych swiatel, tam bedzie korek, i tam mnie
> moja stara kolumna dogoni :-(
> No ale dzieku temu ze teraz jestem pierwszy a nie ostatni, to zyskalem
> jakies 20 pojazdow, czyli jedna do trzech zmian swiatel. Powiedzmy 4
> minuty. Z szansa na wiecej na nastepnych swiatlach.
>
> Ale to jest rachunek jak zostalo 30 km do domu. Jakby bylo 300km ... 3
> minutki zaoszczedzone w pol godziny to jednak 10% szybciej. I juz sie
> robi pol godziny.
> A nawet godzina, ale to raczej rzadkosc.
tylko że jak z przeciwak jest pusto to kolumna raczej sie szybko
rozładowuje, bo nikt normalny raczej sie nie wlecze za kimś jadącym 50km/h
gdy ma pusty lewy pas i może wyprzedzać.
Wolna kolumna powstaje gdy warunki do wyprzedzania są gówniane, kręta droga,
duży ruch z przeciwka, górki, dolinki, lasy itp...
wtedy pchanie sie z ostaniej pozycji na przód kolumny jest raczej głupotą i
zwykle ryzykantctwem. Polega na wyprzedzaiu pod górke bo nie widać, że ktoś
jedzie z przeciwka, albo na zakręcie bo nie widać, a jak ktoś się pojawi to
panika i szukanie gdzie sie wcisnąć + zmuszanie przeciwnika do hamowania i
szuklania miejsca na poboczu. A jak sie nie uda to mamy ładną czołówkę.
-
65. Data: 2012-06-24 11:02:21
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Cavallino wrote:
> Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:js22e2$arl$...@i...gazeta.pl...
>> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości
>> On 2012-06-22 14:49, Marek Dyjor wrote:
>>>>>> też nie moge zrozumieć po czorta ludzie wyprzedzają wielką
>>>>>> kolumnę.
>>>>> Bo np. kolumna jedzie 70 ?
>>>> i co? ile zaoszczędzą dzieki temu czasu?
>>>> 5 minut czy 10 minut
>>
>>> Dlaczego akurat 5 lub 10 ? Jadę w trasie, spotykam na N-tym
>>> kilometrze kolumnę, nie mam ochoty jechać tak wolno jak oni, zatem
>>> wyprzedzam. Co w tym dziwnego ?
>>
>> Bo to mniej wiecej tak wyglada - wracam sobie np z nart, zap* jak
>> dziki bo droga w miare pusta, az jakies 30 km przed Wroclawiem
>> doganiam kolumne. A samochodow w tej kolumnie od ch*, tzn powiedzmy
>> ze 20 widac a dalej nie. Ruch z naprzeciwka tez jest, wiec
>> wyprzedzenie tych 20 zajmie mi realnie liczac ze 20 minut. Załozmy
>> ze na tych 20 sie kolumna skonczy, wiec 10km przed miastem bede mogl
>> sie rozpedzic i pojechac 100 a nie 60. Co mi da jakies 3 minuty
>> zysku.
>
> To, że nie zaśniesz w międzyczasie i w drzewo nie wjedziesz na śpiku.
> Jak dla mnie wystarczy.
tja niebezpieczna jazda jako metoda aby nie zasnąć za kierownicą niektórzy
to nie powinni dostawać prawa jazdy.
-
66. Data: 2012-06-24 11:02:54
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Cavallino wrote:
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:
> Co mi da
>>>> jakies 3 minuty zysku.
>>>
>>> To, że nie zaśniesz w międzyczasie i w drzewo nie wjedziesz na
>>> śpiku. Jak dla mnie wystarczy.
>>
>> To tylko pol godziny :-)
>
> O pół za dużo.
>
>> A jak sie bede spieszyl, to i tak pojade 60, tylko ze niecierpliwie
>> wychylajac sie w lewo ... i tez ryzykujac.
>
> Ale nie zaśnięcie.
> Przyjemne ryzyko nie jest złe. ;-)
zabijesz sie lub i kogoś nie śpiąć...
-
67. Data: 2012-06-24 11:05:32
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Cavallino wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:js1ple$j8k$...@n...task.gda.pl...
>> Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:
>
>>>> też nie moge zrozumieć po czorta ludzie wyprzedzają wielką kolumnę.
>>>
>>> Bo np. kolumna jedzie 70 ?
>>
>> i co? ile zaoszczędzą dzieki temu czasu?
>>
>> 5 minut czy 10 minut
>
> A czy to jest Twój problem?
>
> Powolna jazda w kolumnie jest po prostu niebezpieczna i nudna, więc
> każdy kto nie chce tak jechać jest po prostu normalny.
spokojna jazda z odstępami w klumnie jest bezpieczna, nerwowe popierdalanie
jest niebezpieczne.
wolne kolumna zwykle powstają bo nie ma warunku do bezpiecznego wyprzedzania
zawalidrogi a nie z miłości do wolnej jazdy.
-
68. Data: 2012-06-24 12:36:03
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
>> To, że nie zaśniesz w międzyczasie i w drzewo nie wjedziesz na śpiku.
>> Jak dla mnie wystarczy.
>
> tja niebezpieczna jazda
Tylko dla przygłupów, dla których manewr wyprzedzania jest niebezpieczną
jazdą.
-
69. Data: 2012-06-24 12:37:06
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
>>
>>> A jak sie bede spieszyl, to i tak pojade 60, tylko ze niecierpliwie
>>> wychylajac sie w lewo ... i tez ryzykujac.
>>
>> Ale nie zaśnięcie.
>> Przyjemne ryzyko nie jest złe. ;-)
>
> zabijesz sie
Dlaczego miałbym się zabić?
Wyprzedzanie to normalny manewr na drodze, jak setki innych.
Jak ktoś dostaje sraczki nawet na myśl o nim, to ON powinien się zastanowić
czy w ogóle na drogi wyjeżdżać.
-
70. Data: 2012-06-24 12:38:04
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
>> Powolna jazda w kolumnie jest po prostu niebezpieczna i nudna, więc
>> każdy kto nie chce tak jechać jest po prostu normalny.
>
> spokojna jazda z odstępami w klumnie jest bezpieczna
Nie jest.
>, nerwowe popierdalanie jest niebezpieczne.
Owszem, ale poza Tobą nikt nie mówi o żadnym popierdalaniu.
W każdym razie jakbyś dalej nie rozumiał o czym mowa to:
KAPELUSZ PLONK WARNING