-
111. Data: 2012-06-25 10:25:54
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-06-24 13:13, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Ja nie mam ani czasu ani ochoty na jazdę 70km/h w kolumnie i
> wyprzedzam. Zgodnie z prawem. I mam w dupie to czy tobie się to podoba
> czy nie. Chcesz jechać w kolumnie - jedx sobie. Ale zachowaj odstep,
> żeby innym nie utrudniać życia - ja wyprzedzę, pojadę sobie i tobie
> przeszkadzać nie będę.
O to to... wystarczy nieco współpracy. Ci co chcą jechać w kolumnie
niech jadą... Ci co mają ochotę szybciej, niech jadą szybciej -
wystarczy sobie nie przeszkadzać. Dlaczego tak wiele osób próbuje swoje
jedynie słusznie mniemanie o sposobie jazdy narzucać innym ?
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
112. Data: 2012-06-25 10:50:44
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Miroo <m...@R...o2.pl>
W dniu 2012-06-25 10:25, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> On 2012-06-24 13:13, RoMan Mandziejewicz wrote:
>> Ja nie mam ani czasu ani ochoty na jazdę 70km/h w kolumnie i
>> wyprzedzam. Zgodnie z prawem. I mam w dupie to czy tobie się to podoba
>> czy nie. Chcesz jechać w kolumnie - jedx sobie. Ale zachowaj odstep,
>> żeby innym nie utrudniać życia - ja wyprzedzę, pojadę sobie i tobie
>> przeszkadzać nie będę.
>
> O to to... wystarczy nieco współpracy. Ci co chcą jechać w kolumnie
> niech jadą... Ci co mają ochotę szybciej, niech jadą szybciej -
> wystarczy sobie nie przeszkadzać. Dlaczego tak wiele osób próbuje swoje
> jedynie słusznie mniemanie o sposobie jazdy narzucać innym ?
Bo jak już ktoś wspomniał kolumna tworzy się zazwyczaj gdy nie ma
odpowiednich warunków na wyprzedzanie, górki, zakręty, sznur samochodów
z przeciwka. Wyprzedzający w takiej sytuacji kolumnę CZĘSTO stwarzają
zagrożenie.
Ale oczywiście nikt z tutaj obecnych nigdy nie wyprzedza na trzeciego,
pod górkę i na zakrętach. Wszyscy ZAWSZE wyprzedzają bezpiecznie.
I ci mistrzowie wyprzedzania co na zupełnie pustej drodze wyprzedzają
niemalże ocierając się o lusterko, próbując chyba (nie wiadomo po jaki
ch) zmieścić się na tym samym pasie, a potem zjeżdżając centymetry przed
czyjąś maską prawie zaczepiają o zderzak, na pewno tu nie zaglądają.
Hmm... A może właśnie w ten sposób trenują wyprzedzanie kolumny
samochodów na trzeciego?
Pozdrawiam
Miroo
-
113. Data: 2012-06-25 11:15:23
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Miroo" <m...@R...o2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4fe82668$0$1295$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2012-06-25 10:25, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>> On 2012-06-24 13:13, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> Ja nie mam ani czasu ani ochoty na jazdę 70km/h w kolumnie i
>>> wyprzedzam. Zgodnie z prawem. I mam w dupie to czy tobie się to podoba
>>> czy nie. Chcesz jechać w kolumnie - jedx sobie. Ale zachowaj odstep,
>>> żeby innym nie utrudniać życia - ja wyprzedzę, pojadę sobie i tobie
>>> przeszkadzać nie będę.
>>
>> O to to... wystarczy nieco współpracy. Ci co chcą jechać w kolumnie
>> niech jadą... Ci co mają ochotę szybciej, niech jadą szybciej -
>> wystarczy sobie nie przeszkadzać. Dlaczego tak wiele osób próbuje swoje
>> jedynie słusznie mniemanie o sposobie jazdy narzucać innym ?
>
> Bo jak już ktoś wspomniał kolumna tworzy się zazwyczaj gdy nie ma
> odpowiednich warunków na wyprzedzanie, górki, zakręty, sznur samochodów z
> przeciwka.
Względnie kapelusze w swoich Matizach czy innych Fabiach o mocy 60 KM, nie
potrafiący użyć gazu w celu dynamicznego wyprzedzenia.
-
114. Data: 2012-06-25 11:15:31
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"Miroo" <m...@R...o2.pl> wrote in message
news:4fe82668$0$1295$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Ja nie mam ani czasu ani ochoty na jazdę 70km/h w kolumnie i
>>> wyprzedzam. Zgodnie z prawem. I mam w dupie to czy tobie się to podoba
>>> czy nie. Chcesz jechać w kolumnie - jedx sobie. Ale zachowaj odstep,
>>> żeby innym nie utrudniać życia - ja wyprzedzę, pojadę sobie i tobie
>>> przeszkadzać nie będę.
>> O to to... wystarczy nieco współpracy. Ci co chcą jechać w kolumnie
>> niech jadą... Ci co mają ochotę szybciej, niech jadą szybciej -
>> wystarczy sobie nie przeszkadzać. Dlaczego tak wiele osób próbuje swoje
>> jedynie słusznie mniemanie o sposobie jazdy narzucać innym ?
> Bo jak już ktoś wspomniał kolumna tworzy się zazwyczaj gdy nie ma
> odpowiednich warunków na wyprzedzanie, górki, zakręty, sznur samochodów z
> przeciwka. Wyprzedzający w takiej sytuacji kolumnę CZĘSTO stwarzają
> zagrożenie.
Bullshit. Kolumna sie tworzy, bo jeden z drugim nie potrafia i sie boja
wyprzedzac. Nastepny sie boi wyprzedzic dwoch czy trzech samochodow i
kolumna rosnie.
Skrajnym przykladem niemocy byla jedna kobitka, ktora kiedys dogonila mnie
jadac 100-110 (jechalem ok.80km/h, bo bylem umowiony na konkretna godzine, a
wyjechalem za wczesniej) i sie zawiesila za moim zderzakiem. Nie pomagalo
zjezdzanie na pobocze (w obie strony pusto, bo to byla 8 rano w niedziele),
dopiero jak zwolnilem do 40km/h, to mnie wyprzedzila, przyspieszyla do stowy
i pojechala. Kilka kilometrow dalej musiala trafic za wywrotke jadaca 70km/h
i tej przeszkody juz nie pokonala - ja "dogonilem" oba auta, wyprzedzilem i
pojechalem dalej 80km/h...
Jak nie potrafisz wyprzedzic - jedz w kolumnie. Ale nie pyszcz, ze ktos
wyprzedza, tylko ulatw wyprzedzanie. Ja wariatow wyprzedzajacych na zapalke
i na trzeciego wole trzymac daleko od siebie - dlatego albo jade szybciej,
albo przepuszczam, bo nie chce miec takiego szybkiego i wscieklego na
zderzaku.
--
Axel
-
115. Data: 2012-06-25 12:10:20
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: RadekNet <r...@r...com>
On Mon, 25 Jun 2012 09:02:43 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik
<g...@...lesie> wrote:
>>>> Wczoraj zrobilem 2x150 km...zwykla droga po jednym pasie w kazda
>>>> strone.
>>>> Przez 90% czasu obowiazujace ograniczenie do 100km/h. Wyprzedzilem 2
>>>> ciezarowki i jedna osobowke jadaca 70. Tak to caly czas jazda w
>>>> kolumnie
>>>> 100-110km/h. Tylko w Polsce sie tak nie da...
>>>
>>> W Polsce kolumna prowadzona jest przez "bezpiecznego kierowcę"
>>> jadącego 70 niezależnie od tego czy teren zabudowany czy nie...
>>
>> Wtedy cala kolumna wyprzedza takiego delikwenta i dalej jedzie te
>> 100km/h ...
>
> Właśnie o tym piszę: Tak być powinno, a bywa różnie.
Dla czego jest roznie? Moze dla tego, ze nie wszyscy chca wyprzedzac na
trzeciego a wyprzedzani nie maja miejsca na zjechanie na pobocze?
Nie dyskutujmy w stylu Cavalino, ze wszyscy to kapelusznicy a tylko on
jest mistrzem kierownicy i ma prawo ladowac sie przed maske jak chce ;)
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
-
116. Data: 2012-06-25 12:50:42
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Heraklit <r...@f...pl>
Był sobie taki dzień: 25 czerwiec (poniedziałek), gdy o godzinie 10:02
*Marcin 'Yans' Bazarnik* naskrobał(a):
>> Wtedy cala kolumna wyprzedza takiego delikwenta i dalej jedzie te
>> 100km/h ...
>
> Właśnie o tym piszę: Tak być powinno, a bywa różnie.
bywa różnie, bo z przeciwnej strony też jedzie kolumna.
--
Pozdrawiam,
Post stworzono 2012-06-25 12:49:57
-
117. Data: 2012-06-25 13:17:53
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-06-25 12:50, Heraklit wrote:
> Był sobie taki dzień: 25 czerwiec (poniedziałek), gdy o godzinie 10:02
> *Marcin 'Yans' Bazarnik* naskrobał(a):
>
>
>>> Wtedy cala kolumna wyprzedza takiego delikwenta i dalej jedzie te
>>> 100km/h ...
>>
>> Właśnie o tym piszę: Tak być powinno, a bywa różnie.
>
> bywa różnie, bo z przeciwnej strony też jedzie kolumna.
Nie. Skoro ja ich daję radę wyprzedzić, to nie jest to prawda.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
118. Data: 2012-06-25 13:57:40
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Miroo <m...@R...o2.pl>
W dniu 2012-06-25 11:15, Axel pisze:
>> Bo jak już ktoś wspomniał kolumna tworzy się zazwyczaj gdy nie ma
>> odpowiednich warunków na wyprzedzanie, górki, zakręty, sznur samochodów z
>> przeciwka. Wyprzedzający w takiej sytuacji kolumnę CZĘSTO stwarzają
>> zagrożenie.
>
> Bullshit.
Zarzucasz mi kłamstwo? I to jeszcze w taki szczeniacki sposób? Podkreśl
miejsce gdzie napisałem nieprawdę.
> Skrajnym przykladem niemocy byla jedna kobitka, ktora kiedys dogonila mnie
[..ciach..]
Rozumiem, że właśnie ten przykład dowodzi, że kolumny się nie tworzą,
gdy wyprzedzanie jest utrudnione.
> Jak nie potrafisz wyprzedzic - jedz w kolumnie. Ale nie pyszcz, ze ktos
> wyprzedza, tylko ulatw wyprzedzanie. Ja wariatow wyprzedzajacych na zapalke
> i na trzeciego wole trzymac daleko od siebie - dlatego albo jade szybciej,
> albo przepuszczam, bo nie chce miec takiego szybkiego i wscieklego na
> zderzaku.
Nie jestem pehowcem i bardzo rzadko mi się śpieszy, bo trasę i czas
planuję z odpowiednim zapasem. Jak drogi nie znam, jest spory ruch i
utknę za TIRem jadącym 90km/h to nie wyprzedzam na siłę, jadę spokojnie
50 metrów za TIRem, przyklejony do pobocza. Jak się komuś śpieszy -
droga wolna. Mam wyprzedzać? Po co? za 500m będzie następny TIR, potem
następny... a zysk z wyprzedzania znikomy. Już wyrosłem z wyprzedzania
dla samego sportu, pewnie faktycznie rośnie mi kapelusz na głowie :)
Pozdrawiam
Miroo
-
119. Data: 2012-06-25 14:03:28
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: RadekNet <r...@r...com>
On Mon, 25 Jun 2012 12:17:53 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik
<g...@...lesie> wrote:
>>>> Wtedy cala kolumna wyprzedza takiego delikwenta i dalej jedzie te
>>>> 100km/h ...
>>>
>>> Właśnie o tym piszę: Tak być powinno, a bywa różnie.
>>
>> bywa różnie, bo z przeciwnej strony też jedzie kolumna.
>
> Nie. Skoro ja ich daję radę wyprzedzić, to nie jest to prawda.
Mojemu koledze udalo sie pare razy na czerwonym przejechac bez wypadku -
czyli jest to bezpiecznie i poprawne ;>
Potem sie dziwic, ze kamerki pokladowe sa tak popularne w Polsce.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
-
120. Data: 2012-06-25 14:06:06
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Miroo <m...@R...o2.pl>
W dniu 2012-06-25 13:17, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
>> bywa różnie, bo z przeciwnej strony też jedzie kolumna.
>
> Nie. Skoro ja ich daję radę wyprzedzić, to nie jest to prawda.
Znam takich co całą drogę Warszawa - Kraków potrafili przejechać
środkiem drogi z włączonym kierunkowskazem (jak ekspresówki i obwodnice
były tylko w sennych marzeniach) i wcale nie znaczyło to, że z przeciwka
nikt nie jechał.
Poza tym, dlaczego mierzysz innych wg swoich umiejętności i możliwości
swojego samochodu? To co dla Ciebie nie stanowi problemu, dla innych
bywa wyzwaniem.
Pozdrawiam
Miroo