eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 378

  • 61. Data: 2014-03-05 12:32:36
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Wed, 5 Mar 2014 11:54:30 +0100, J.F

    > tylko 2.6x

    "Tylko".

    > Tylko ze tam:
    > a) ulica jest prosta, wiec "nie dal sie zauwazyc" nie ma miejsca,

    Ty nadal nie obejrzałeś szkicu sytuacyjnego? Jechał ze znaczną prędkością i
    tuż przed skrzyżowaniem postanowił wyprzedzić inne auto wyjeżdżając zza
    niego. Że prawym pasem wyprzedzał, to akurat szczegół.

    > b) ten drugi wyjechal na czerwonym ?

    Nie, też na zielonym.

    > Uwazaj uwazaj, bo wyjedzie ci inny cep na czerwonym,
    > ale to ty przekroczyles predkosc o cale 30km/h.
    > Zabraknie innego cepa w sadzie i pojdziesz siedziec.
    > No chyba ze nowoczesnie - ten kto wymusil jest winny wymuszenia.

    Winny jest ten, kto nie ma oleju w głowie -- i to zostało podkreślone.

    > Ale to predkosc zabija, nie wymuszenia.

    Prędkość zabija, wymuszenia to błędy.

    >>tej pory były dosyć pobłażliwe i nie brały pod uwagę tych elementów.
    >>Kierowca rzekomo wymuszał i był WINNY.
    > Hm, rzekomo czy nie rzekomo ?

    Przecież masz przykład i się głupio pytasz.

    > To ze motocyklista jest gorzej widoczny, nie znaczy ze jest
    > niewidoczny.

    Ale jest dużo gorzej widoczny, a często w ogóle nie bierze tego pod uwagę.

    > Ktos sie kiepsko przygladal ... to wina motocyklisty ?

    Jak to jest wg ciebie dobrze?
    Aż w promieniu pół kilometra nie będzie pojazdu?

    --
    Pozdor Myjk


  • 62. Data: 2014-03-05 12:57:06
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Wed, 05 Mar 2014 11:36:45 +0100, Pawel "O'Pajak"

    >> NIE DAŁ SIĘ ZAUWAŻYĆ*,
    >> powinno go skazywać na absolutną WINĘ za to zdarzenie
    > A jak mial sie dac zauwazyc?

    Podobno nie ma głupich pytań, a ty za każdym razem jak coś palniesz to
    przeczysz tej teorii.

    > Mial przed nim biec chlopak z czerwona flaga?

    Wystarczy by zgodnie z PORD zwolnił (wskazanie na szczególną ostrożność)
    dojeżdżając do SKRZYŻOWANIA i nie wyskakiwał zza innego samochodu do
    wyprzedzania (i ZNOWU wskazanie na szczególną ostrożność) jak filip z
    konopi. Skrzyżowanie ma bowiem to do siebie, że inni chcą skręcić i MOŻE
    być tak, że w pewnej konfiguracji nie da się zauważyć -- co widać na
    załączonym obrazku.

    Więc wyjścia dla _przekraczającego_ _prędkość_ (czyt. ZAPIERDALACZA) były
    DWA. Albo wyprzedzić znacznie przed, albo za skrzyżowaniem. Wtedy byłby
    widoczny. Był głupi bo zapierdalał, a do tego nie dał się zauważyć -- to
    teraz wyląduje w pierdlu.

    > Wyobrazmy sobie sytuacje: jedzie srodkowym pasem z prawidlowa predkoscia
    > samochod, na prawym inny samochod z minimalnie wieksza predkoscia, tak,
    > ze caly czas pozostaje w "cieniu" tego na srodkowym - jest niewidoczny
    > dla skrecajacego w lewo. Sila rzeczy tez nie widzi tego skrecajacego.
    > Ten na srodkowym widzi co sie swieci, przyhamowuje, ten na prawym ma
    > zielone, to jedzie i widzi skrecajacego w ostatniej chwili. Uderzenie w
    > bok nawet przy 50km/h zwykle zle sie konczy - za bardzo nie ma sie co
    > giac.

    W opisanej sytuacji winny będzie wymuszający i innej opcji nie będzie.
    Standardowo dałeś przykład od czapy, bo tutaj nie ma mowy o nieznacznej
    róznicy prędkości a co więcej o wyprzedzaniu poprzedzonym dodatkowo zmianą
    pasa ruchu.

    > Prosta zasada: nie widzisz, to nie jedziesz na prawde ratuje zycie.

    Zasada niby prosta i skuteczna. Tylko zaraz byś płakał, że w tym kraju nie
    da się normalnie jeździć, bo więcej byś stał niż jechał. Jest zatem inna
    prosta zasada, opisana w PORD.

    --
    Pozdor Myjk


  • 63. Data: 2014-03-05 13:59:25
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: Poldek <n...@g...pl>

    J.F wrote:
    > Użytkownik "Klaus" napisał w wiadomości
    > Wiem że kiedyś już było, teraz jest prawomocny wyrok.
    > http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15560784,
    Winny__choc_mial_zielone__Pedzil_130_km_w_centrum.ht
    ml?v=1&obxx=15560784#opinions
    >
    >
    > "We wrześniu ub. roku sąd pierwszej instancji uznał, że całkowitą winę za
    > spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kierujący
    > mercedesem.
    >
    > Z ta calkowita wina to sad chyba przesadzil.
    >
    >> Kierowca opla miał prawo nie przewidywać, że ktoś może jechać w tym
    >> miejscu z tak szokującą prędkością - podkreślał sędzia.
    >
    > A jakby ktos jechal 80, to by nie wymusil?
    >
    >> Ale czy to oznacza, że kierowca opla też go widział? A nawet jeśli, to
    >> czy mógł się spodziewać, że tak szybko dojedzie do skrzyżowania? Przed
    >> mercedesem jechał inny samochód - nissan. Prowadzący nissana mężczyzna
    >> zeznał potem, że nawet nie musiał hamować przed skręcającym w lewo oplem.
    >
    > Jak to bylo - merc wyprzedzal tego nissana z prawej strony ?

    Tak, Nissana wyprzedził z prawej - dokładny opis był gdzieś we
    wcześniejszych wiadomościach na ten temat.


  • 64. Data: 2014-03-05 14:37:30
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: Tadeusz <...@s...onet.pl>

    W dniu 2014-03-04 10:41, Klaus pisze:
    > Wiem że kiedyś już było, teraz jest prawomocny wyrok.
    > http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,15560784,
    Winny__choc_mial_zielone__Pedzil_130_km_w_centrum.ht
    ml?v=1&obxx=15560784#opinions
    >
    >
    > "
    > Winny, choć miał zielone. Pędził 130 km w centrum stolicy
    >
    >
    > We wrześniu ub. roku sąd pierwszej instancji uznał, że całkowitą winę
    > za spowodowanie wypadku i jego tragiczne skutki ponosi kierujący
    > mercedesem. - Oskarżony w sposób skrajny naruszył zasady
    > bezpieczeństwa w ruchu drogowym - mówił wówczas sędzia Michał
    > Piotrowski. - Sąd nie rozumie, jak można się poruszać z taką
    > prędkością w takim miejscu. Przecież obok toczyło się normalne życie.
    > Ktoś jechał rowerem, ktoś samochodem. Chodnikiem, stosunkowo wąskim,
    > spacerował ojciec z dziećmi. Kierowca opla miał prawo nie przewidywać,
    > że ktoś może jechać w tym miejscu z tak szokującą prędkością -
    > podkreślał sędzia.

    Co za chora obłuda :(
    wielopasmową ulicą Puławską do Piaseczna i z Piaseczna jeżeli nie ma
    korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie jeżdżą z
    prędkością 100 km/h albo i więcej, oczywiście bez sygnałów czyli jako
    "zwykłe" samochody...


  • 65. Data: 2014-03-05 14:58:20
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <k...@c...goznac>

    Powitanko,

    > Jechał ze znaczną prędkością i

    I to jest jego jedyna wina, bo

    > tuż przed skrzyżowaniem postanowił wyprzedzić inne auto wyjeżdżając zza
    > niego. Że prawym pasem wyprzedzał, to akurat szczegół.

    zgodnie z PoRD (Art. 24) nie zlamal tym zadnego przepisu.

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 66. Data: 2014-03-05 15:01:43
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2014-03-05 14:58, Pawel "O'Pajak" pisze:
    > Powitanko,
    >
    >> Jechał ze znaczną prędkością i
    >
    > I to jest jego jedyna wina, bo

    Nie jest:
    Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są
    obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną
    ostrożność, *unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować
    zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten
    utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny
    oraz narazić kogokolwiek na szkodę.* Przez działanie rozumie się również
    zaniechanie.


  • 67. Data: 2014-03-05 15:01:55
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: WS <L...@c...pl>

    W dniu środa, 5 marca 2014 14:37:30 UTC+1 użytkownik Tadeusz napisał:
    > Kierowca opla miał prawo nie przewidywać,
    > że ktoś może jechać w tym miejscu z tak szokującą prędkością -
    >podkreślał sędzia.
    >
    > Co za chora obłuda :(
    > wielopasmową ulicą Puławską do Piaseczna i z Piaseczna jeżeli nie ma
    > korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie jeżdżą z
    > prędkością 100 km/h albo i więcej, oczywiście bez sygnałów czyli jako
    > "zwykłe" samochody...

    Ja nie znam tego miejsca(ani okolic), ale u nas w Krk. wiekszosc(pi razy oko?)
    dwupasmowek ma podniesiony limit znakami do 70km/h. Dlaczego ten kierowca opla mial
    zakladac tam limit 50km/h? Bo jechal np. dzien wczesniej i pamietal, ze tyle bylo? A
    jesli np. bylby 70, to dodajac "zwyczajowe" 10-15 juz ta roznica nie jest "razy 3"...
    Uwazam, ze wina byla obu...

    WS


  • 68. Data: 2014-03-05 15:03:07
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2014-03-05 14:37, Tadeusz pisze:
    (...)
    > Co za chora obłuda :(
    > wielopasmową ulicą Puławską do Piaseczna i z Piaseczna jeżeli nie ma
    > korka to nawet radiowozy Policji z jednostki w Piasecznie jeżdżą z
    > prędkością 100 km/h albo i więcej, oczywiście bez sygnałów czyli jako
    > "zwykłe" samochody...

    Takie bajki to wiesz komu możesz opowiadać...


  • 69. Data: 2014-03-05 15:06:52
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2014-03-05 15:01, WS pisze:
    (...)
    > Ja nie znam tego miejsca(ani okolic),

    A szkoda...

    > ale u nas w Krk. wiekszosc(pi razy oko?) dwupasmowek ma podniesiony limit
    >znakami do 70km/h.

    W DC w wielu miejscach również.

    > Dlaczego ten kierowca opla mial zakladac tam limit 50km/h?

    Ponieważ nie było znaków podnoszących prędkość na tym odcinku,
    w związku z powyższym obowiązuje limit administracyjny itd.?

    > Bo jechal np. dzien wczesniej i pamietal, ze tyle bylo?

    Znaczy amnezja, czy projekcja oczekiwań?

    > A jesli np. bylby 70, to dodajac "zwyczajowe" 10-15 juz ta roznica nie jest "razy
    3"...

    Gdyby szafa miała sznurek, to by była windą.

    > Uwazam, ze wina byla obu...

    Na szczęście sądy były innego zdania.


  • 70. Data: 2014-03-05 15:11:00
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Wed, 05 Mar 2014 14:58:20 +0100, Pawel "O'Pajak"

    > I to jest jego jedyna wina, bo
    > zgodnie z PoRD (Art. 24) nie zlamal tym zadnego przepisu.

    Złamał podstawowy przepis, jeden z pierwszych i najważniejszych które
    pozwalają bezpiecznie się poruszać po drogach. Art. 3. Przeczytaj go z
    należytym zrozumieniem.

    --
    Pozdor Myjk

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 30 ... 38


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: