eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.telewizjaRe: VoD pod linuksem [OT]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 79

  • 31. Data: 2010-02-18 19:35:05
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>



    W dniu 2010-02-18 19:02, Dominik & Monika pisze:
    > pawell32 pisze:
    >
    >> podważam tylko to, że jakby na to nie patrzeć - udostępnianie nie swoich
    >> (stworzonych przez siebie) materiałów nie jest zgodne z prawem.
    >
    > Takie uogólnienie jest zwyczajnie nieprawdziwe. Są treści, które możesz
    > legalnie rozpowszechniać, a do których nie masz praw autorskich
    > (osobistych ani majątkowych). Chociażby na licencjach CC
    > (http://creativecommons.pl/)

    I oczywiście sieci p2p w lwiej części zawierają materiały CC...

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 32. Data: 2010-02-18 19:45:03
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>



    W dniu 2010-02-18 09:22, Dominik & Co pisze:
    > Przemysław Adam Śmiejek rzecze:
    >> A nieprawda? Nie da się i już. Z przyczyn, podobnie jak DRM, biznesowych.
    > Aha. Czyli zmieniamy linię obrony z "nie da się" na "nie opłaca się".

    nie wiem co zmieniacie. My mówimy ciągle to samo.

    >>>> nic nie hując. Ty zrozumiałeś to jako ,,transmisja jednego meczu'',
    >>>> a ja
    >>> Bardzo proszę, nie wmawiaj mi, że wiesz lepiej ode mnie, co miałem
    >>> na myśli.
    >> Ty? Przecie JA pisałem o nagrywaniu całej transmisji telewizyjnej. Więc
    >> chyba ważne jest co JA miałem na myśli i co chciałem przekazać. Więc
    >> skoro nieprecyzyjnie ująłem, to doprecyzowałem, a ty się nadal czepiasz.
    > Wybacz, ale to Ty napisałeś, co ja niby zrozumiałem i dlaczego.

    Ano. Ja napisałem, Ty nie zrozumiałeś i udajesz teraz hipopotama.

    >>> Napisałem "całej transmisji tv". Dekoder/nagrywarka nagrywa wszystko
    >>> jak leci w kilkugodzinnej pętelce, właśnie po to, żebyś sobie mógł
    >>> cofnąć.
    >>> Wszystko jak leci. Automatycznie. Nie tylko mecz.
    >>> Funkcja nazywa się "time shift", jakbyś chciał pogooglać.
    >> I nagrywa z JEDNEGO wybranego kanału, a nie z całej transmisji
    >> wszystkich możliwych rzeczy, o czym pisałem i co było klu rozmowy.
    > Ależ oczywiście. Bez kozery napisz "wszystkich kanałów we wszystkich
    > telewizjach na świecie".

    No właśnie! Zaczynasz łapać. To właśnie napisałem. Że nikt zdrowy
    psychicznie tego nie robi.

    >> rzeczy? Przypomnę, że narzekałeś iż DRM nie pozwala ci na wieczność
    >> zarchiwizować nagrania i do tego się odniosłem wtedy.
    > Gdzie? MSGID?

    Dyskusja jest tak długaśna, że nie mam czasu i możliwości ją przeglądać
    ponownie. Więc może nie ty, a Jasiu albo Krzysiu. Ktoś właśnie to
    zarzucił i ja wtedy napisałem, że to żadna wada, bo całej transmisji
    telewizyjnej też się nie nagrywa.

    > Ja tylko odniosłem się do Twojego nadętego twierdzenia,


    nadętego?

    > że nikt
    > zdrowy psychicznie nie nagrywa "całej transmisji". Całej transmisji
    > "wszystkiego" się nie da nagrywać (choćby ze względu na definicję słowa
    > "wszystko"),

    No właśnie! W końcu łapiesz mój przekaz.


    > więc nierozsądnie ;-) podałem przykład nagrywania
    > całej transmisji aktualnie oglądanej-


    Nie całej, a tylko kawałka. Więc nawet jak ograniczymy do ,,oglądanej''
    to i tak nikt zdrowy psychicznie nie będzie nagrywał jak leci
    wszystkiego, co ogląda (nie chodzi o chwilowe nagrywanie żeby zrobić
    opóźnienie, bo nie o to chodziło w krytyce DRM) dla VOD.

    > Najpierw wmawiałeś mi, że mam na myśli "transmisję meczu",

    A kto powiedział o meczu? nie ty?

    > kiedy okazało się, że nie dam sobie dziecka w brzuch wmówić
    > gładko zdryfowałeś na transmisję "wszystkiego".

    od początku pisałem o całej transmisji telewizyjnej, więc do niczego nie
    zdryfowałem. O ile to teraz właśnie na węższy zakres całej oglądanej i
    też nie uważam to za możliwe.

    >>> Pytanie: co chcemy osiągnąć?
    >> Napisałem to już ze 12 razy. Ale się skupiałeś wtedy na szydzeniu ze
    >> sformułowania pół jakości Pal.
    > To jest pytanie retoryczne. Wiem, trudne słowo.

    To go nie zadawaj w dyskusji.

    >> No więc właśnie. A ty mu zarzucasz, że DRMem chroni swoje dobra.
    > Ja nikomu nic nie zarzucam. Ja twierdzę tylko (i aż), że DRM nie chroni
    > przed "piractwem", a jest upierdliwy dla legalnego użytkownika.

    Nie ma chronić przed piractwem. Ma chronić przed powielaniem, które
    przyniesie szkody nadawcy.

    >> Ale łapiesz, że dowolny to nie aktualnie ustawiony jeden, a wszystko jak
    >> leci to nie kawałek w pętelce umożliwiającej drobne przesuniecie czasowe?
    > Łapię. Nagrywanie _wszystkiego_ jest cokolwiek trudne.

    No. Więc nie szydź ze mnie tylko temu, że nie zrozumiałeś i dopiero z
    czasem doszło.

    >>> Stare chińskie przysłowie powiada, że lepiej siedzieć cicho i uchodzić
    >>> za głupca, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości :-)
    >> Więc je zastosuj wobec siebie. Bo nie jest głupcem ten, kto czegoś nie
    >> wie, ale ten, co mu się wydaje, że wszystkie rozumy pozjadał i tylko
    >> czeka na to, żeby pokazać jaki to on nie jest mondry.
    >
    > I to nie Ty czasem? :-)
    > Jakbyś napisał "nie znam szczegółów technicznych, ale wydaje mi
    > się, że VHS ma bardzo niską jakość"...

    Nie. Napisałem ,,nie znam szczegółów technicznych, ale WIDZĘ, że VHS ma
    bardzo niską jakość"... I nawet jeśli źle sformułowałem nazewnictwo
    jakiegoś parametru, to jakości VHSa to nie polepsza.

    >> Po prostu jakość VHS mnie drażniła już na 21" telewizorze CRT.
    > Jak oglądałeś piątą kopię RAMBO z wypożyczalni to nie dziwota...

    Nie oglądałem. Oglądałem to, co sobie sam na taśmociąg nagrałem, całkiem
    jak ty teraz.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 33. Data: 2010-02-19 07:18:30
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    Przemysław Adam Śmiejek rzecze:

    > Przepraszam, to miało być wyrażenie głębokiego zdziwienia, że jakość tak
    > niska, jaką daje VHS, nie jest przez Ciebie zauważana na 42" plazmy.

    Gdzie napisałem, że "nie jest przeze mnie zauważana"? (niższa jakość)
    Napisałem "jakość jest _wystarczająca_". Masz wyjątkowy talent czytania
    między wierszami :-)

    BTW: 42 calowy panoramiczny TV oglądany z 3,5 m odpowiada z grubsza
    oglądaniu kineskopowca 4:3 21 cali z 2,2 m. Więc nie ma co się tu
    specjalnie podniecać wielkością ekranu.

    > No to masz naprawdę problem. Ja tam się wkurzam, jak mi wmuszają
    > świetlówki, bo to strasznie szkodliwe rozwiązanie. Właśnie zastanawiam
    > się, skąd wziąć kasę na montaż u siebie lamp na żarówki, oraz na ile
    > żarówki halogenowe są równie chujowe, jak świetlówki.

    Ale nie piszę o używaniu świetlówek, tylko o nazywaniu świetlówek
    żarówkami. Wkurza mnie też "urlop tacierzyński" (co za tępa dziwka
    dziennikarska mogła wymyślić taki potworek językowy), "kradzież
    programów komputerowych" ( w kontekście naruszenia przepisów
    UoPAiPP), "oskarżony o pedofilię", "telefon na kartę"
    (i jeszcze lepszy "telefon na abonament") itp itd.

    Poza tym, zgódźmy się, że PAL w powszechnym użyciu oznacza
    co innego. Tylko co? "Dowolny system telewizyjny o definicji 625
    linii i 50 półobrazów na sekundę (również wtedy, gdy kolor w źródle
    w ogóle nie jest w żaden sposób kodowany)"? Wtedy nie jest żadnym
    problemem obraz o dużej rozdzielczości poziomej, o ile tv to odwzoruje.
    Taka na przykład Amiga 1200 w tak definiowanym PALu generowała
    obraz 1280x512 pikseli (bez overscanu- z pełnym wypełnieniem obrazu
    "od brzegu do brzegu" byłoby jeszcze więcej). Do tego porównujemy?
    Nie? A dlaczego?

    To może ,,zachodni" standard telewizji B/G/H? jako rzecze wikipedia?
    Te systemy mają pasmo wizji 5 MHz...

    A... ty miałeś na myśli systemy D/K, prawda? O paśmie wizji 6 MHz?
    Kurczę pieczone- telepatą mam być? ;-)

    > Cholera, za tępy jestem. Wszystko mi się miesza. Linie, piksele,
    > rozdzielczość. Chyba nie masz talentu do nauczania. Obraz dla mnie ma

    Pewnie dlatego z pedagogiki miałem piątki ;-)
    Ale fakt- nauczanie to niewdzięczna robota. Dlatego już się nią
    nie zajmuję. Może rysunek by tu pomógł?
    Albo poczytaj "Urządzenia telewizyjne" Morawskiego- mój podręcznik
    z technikum. Tu masz pierwszą aukcję z brzegu:
    http://www.allegro.pl/item914278612_urzadzenia_telew
    izyjne.html

    > określoną rozdzielczość, czyli liczbę linii, a każda linia składa się z
    > ,,kolumn'' czy jak to nazwać.

    No w obrazie analogowym niekoniecznie. Aczkolwiek z maksymalnego
    pasma wideo wynika maksymalna możliwa do odwzorowania liczba różniących
    się elementów w linii (twoja "liczba kolumn"). Ta "liczba kolumn" obrazu
    (jak wcześniej pisałem "pionowych linii") to rozdzielczość pozioma.

    >> Napisałem wyżej. Pomijając już, że jakość to nie tylko rozdzielczość-
    >> wspomniane VideoCD wiele osób uzna za lepsze od VHS.
    >
    > No a niedawno mówiłeś co innego.

    Chwilunia. Znów wciskasz mi słowa, których nie powiedziałem.
    Napisałem:
    a) rozdzielczość VCD jest jeszcze mniejsza, niż VHS
    b) wiele osób uzna VCD za lepsze

    Więc jakże to? VHS to "połówka PAL", a VCD to "ćwiartka PAL", a jednak
    VCD jest lepsze od VHS? Ano taki jest sens operowania "połówkami"...

    Jakość obrazu to nie tylko jego rozdzielczość. No i rozdzielczość
    nie przekłada się liniowo na jakość obrazu (która zresztą jest ciężka
    do zdefiniowania, a już zwłaszcza określania "ten obraz ma jakość
    o 50% lepszą od tamtego").

    A całości dysputy by nie było, gdybyś (zbulwersowany moją żartobliwą
    uwagą?) nie zaczął mi "wyjaśniać" parametrów VHS...

    >> Ja jednak uważam tę jakość (przy jednokrotnym nagrywaniu, na dobrym
    >> magnetowidzie i dobrej kasecie- nagrywanie nocnych pozycji TV do
    >> jednokrotnego obejrzenia) za wystarczającą.
    >
    > No OK.

    No i było tak od razu? ;-)

    >> Nie powyrzucam też odcinków Sondy,
    >> też pochodzących z (często nie najlepszych) kaset VHS.
    >
    > A jaką to ma wartość? Bo chyba dość niską po tylu latach.

    W jakim sensie? Jeśli ktoś chciałby się uczyć o nauce i technice- zapewne
    niewielką. Jeśli ktoś chciałby zobaczyć, jak wygląda _porządny_ program
    popularnonaukowy (ze świecą szukać takiego w obecnej tv, w publicznej to
    już w ogóle marzenie ściętej głowy) tudzież zobaczyć jak _kiedyś_ wyglądała
    technika, jakie były perspektywy, plany, zamierzenia i kierunki badań
    i porównać to z dniem dzisiejszym- wartość tego jest bardzo wysoka.

    Nie tylko ja zresztą tak uważam- zobacz: http://sonda.astro4u.net/

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RP


  • 34. Data: 2010-02-19 07:37:50
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    Przemysław Adam Śmiejek rzecze:

    >> Takie uogólnienie jest zwyczajnie nieprawdziwe. Są treści, które możesz
    >> legalnie rozpowszechniać, a do których nie masz praw autorskich
    >> (osobistych ani majątkowych). Chociażby na licencjach CC
    >> (http://creativecommons.pl/)
    >
    > I oczywiście sieci p2p w lwiej części zawierają materiały CC...

    A czy ja tak napisałem? Czep się czego innego :-P

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RP


  • 35. Data: 2010-02-19 07:42:18
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    Przemysław Adam Śmiejek rzecze:

    > No właśnie! Zaczynasz łapać. To właśnie napisałem. Że nikt zdrowy
    > psychicznie tego nie robi.

    Jakie niesamowicie odkrywcze stwierdzenie! To ja jeszcze je
    wzmocnię- NIKT, także chory psychicznie tego nie robi.
    Bo to jest po prostu niemożliwe technicznie (nagrywanie
    _wszystkiego_).

    Faktycznie, dużo wnosi do dyskusji i naprawdę jest z czym
    polemizować.

    >> To jest pytanie retoryczne. Wiem, trudne słowo.
    >
    > To go nie zadawaj w dyskusji.

    Przepraszam, mam swoich interlokutorów za inteligentnych ludzi :-)

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RP


  • 36. Data: 2010-02-19 08:47:05
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Dominik & Co <D...@i...com> writes:

    > Źle czytasz. Na samym początku napisane jest "rozdzielczość pozioma".
    > IMO powinno być "250 pikseli", a nie linii, bo to właśnie może wprowadzić w błąd.
    > Tu nie jest mowa o liniach generowanego obrazu TV, a o efektywnej rozdzielczości
    > poziomej. Gdybyś narysował sobie 250 pionowych (ech... teraz to się robi
    skomplikowane)
    > linii, to przy odtwarzaniu z VHS będą widoczne wszystkie osobno. Jakby było więcej,
    > będą się zlewać.

    Az tyle to chyba nie. Szczerze mowiac moj VCR VHS HQ nie jest podpiety
    do zasilania od dosc dawna, ale mam wrazenie, ze to bylaby ok. polowa
    tej wartosci. Tzn. 250 takich samych linii pionowych da jednolite tlo,
    ale 250 roznych linii (np. przemiennie biale i czarne) powinno dac sie
    zobaczyc (czyli w praktyce powinno dac sie zobaczyc 125, albo 120 itp.
    oddzielnych linii). Z tym, ze mam wrazenie ze to jest jeszcze liczone
    dla takiej dlugosci linii, jak wysokosc calego obrazu :-)

    Nie chce mi sie juz grzebac w czasach i pasmach itd, ale przy 13.5 MHz
    mamy 720 punktow (max 360 oddzielnych linii pionowych, czyli par
    bialy-czarny). Przy pasmie 3 MHz mozemy miec max 6 MHz pixel clock
    (przemiennie np. biale i czarne), to daje 720/13.5*6 = 320 punktow w
    linii (160 roznych linii pionowych na calym ekranie), a wiec na dlugosci
    odpowiadajacej wysokosci obrazu, 320*3/4 = 240 punktow (120 mozliwych do
    odroznienia linii).

    > Linii poziomych będzie widać maks. 575- każda w osobnej linii
    > generowanej w sygnale TV. Zatem efektywna rozdzielczość _pionowa_ (uwaga jw.)
    wynosi
    > 575 pikseli.

    Z tym ze zwykle przyjmuje sie 576, bo te dwie "pollinie" nie skladaja
    sie w jedna cala linie (i tak sa tam zwykle jakies smieci, zwykle w
    kilku liniach na dole i na gorze, podobnie po obu stronach z boku -
    zalezy od sprzetu i oczywiscie od pochodzenia materialu).

    > No i warto dodać, że to system analogowy- w zależności od sprzętu i nośnika
    > (taśmy) rzeczone parametry będą się różnić. W przypadku takiego VCD takowych
    > różnic nie będzie.

    Dodatkowo, pomijajac MPEGa, VCD jest w stanie dokladnie okreslic kolor
    kazdego piksela, VHS jest niestety ograniczony twierdzeniem Shannona
    (tym o probkowaniu, rozkladem Fouriera itp).
    --
    Krzysztof Halasa


  • 37. Data: 2010-02-19 08:58:29
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:

    > No to masz naprawdę problem. Ja tam się wkurzam, jak mi wmuszają
    > świetlówki, bo to strasznie szkodliwe rozwiązanie. Właśnie zastanawiam
    > się, skąd wziąć kasę na montaż u siebie lamp na żarówki, oraz na ile
    > żarówki halogenowe są równie chujowe, jak świetlówki.

    Ja tam nie lubie wmuszania, ale nowoczesne swietlowki wydaja mi sie byc
    lepsze od zarowek - swialto nie mruga (nie mierzylem, ale przetwornica
    w srodku dziala przy min. kilku kHz, sądzac po wymiarach) i ma
    zdecydowanie lepsza temperature barwowa (bardziej zblizona do swiatla
    slonecznego) od zarowek (nie trzeba robic takiej strasznej korekcji
    balansu bieli jak przy zarowkach).

    Tyle ze trzeba kupowac sensowne swietlowki (to moze byc trudne), bo te
    noname made in China maja kiepski luminofor oraz kondensatory (chyba,
    przebijaja sie po krotkim czasie, a moze to jest termiczne albo jeszcze
    jakies).

    BTW dostepne sa przynajmniej 3 wersje, o roznych temperaturach
    barwowych, od chyba 2500 K (typowe) do 6000 K (niebieskawe). Tyle ze
    raczej nie w supermarkecie, i raczej nie te noname.

    Mam kilka swietlowek Osram z 1995 r. - kosztowaly po ok. 430 tysiecy :-)
    Swieca tylko minimalnie ciemniej niz takie same nowe, nie widac roznicy
    jesli nie pracuja (nowe i stare) obok siebie.


    Zwykle zarowki to chyba najgorsze, czego mozna uzywac. Zarowki
    ksenonowe i halogenowe sa znacznie lepsze, chociaz oczywiscie ze
    swietlowkami nie wygraja ze wzgledu na zuzycie pradu i produkcje ciepla
    (ale przynajmniej widmo maja jakies sensowne).
    --
    Krzysztof Halasa


  • 38. Data: 2010-02-19 09:28:39
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    ["Followup-To:" header set to pl.comp.os.linux.]
    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Krzysztof Halasa"
    >Zwykle zarowki to chyba najgorsze, czego mozna uzywac. Zarowki
    >ksenonowe i halogenowe sa znacznie lepsze, chociaz oczywiscie ze
    >swietlowkami nie wygraja ze wzgledu na zuzycie pradu i produkcje ciepla
    >(ale przynajmniej widmo maja jakies sensowne).

    Jak już się tak przypierniczamy do terminologii w tym wątku, to ksenony
    to też nie są żarówki. Zresztą IIRC HID-y są dość niebieskawe.

    --
    d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb
    `b K...@e...eu.org d'
    d' http://epsilon.eu.org/ Yb
    `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'


  • 39. Data: 2010-02-19 09:59:15
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    Krzysztof Halasa rzecze:

    > tej wartosci. Tzn. 250 takich samych linii pionowych da jednolite tlo,

    No jasne, jak będą tego samego koloru to będą się zlewać, bo przecież
    między nimi nie ma nic.
    Zapomniałem byłem napisać, że mają być naprzemiennie czarne i białe.
    Ech, wyjątkowo kiepski ze mnie wykładowca...

    > Z tym ze zwykle przyjmuje sie 576, bo te dwie "pollinie" nie skladaja
    > sie w jedna cala linie (i tak sa tam zwykle jakies smieci, zwykle w
    > kilku liniach na dole i na gorze, podobnie po obu stronach z boku -
    > zalezy od sprzetu i oczywiscie od pochodzenia materialu).

    No to ja już nie kumam: jak tą połówkową się odrzuca, bo zwykle niesie
    śmieci- to powinno się właśnie liczyć 575 :-)

    > Dodatkowo, pomijajac MPEGa, VCD jest w stanie dokladnie okreslic kolor
    > kazdego piksela, VHS jest niestety ograniczony twierdzeniem Shannona
    > (tym o probkowaniu, rozkladem Fouriera itp).

    Bo w VHS chrominancja jest zapisywana z jeszcze mniejszym pasmem.
    Ale w TV także (i dodatkowo, żeby jeszcze zamieszać, jest nadawana w części
    pasma luminancji). Ale to już totalnie OT.
    Potwierdza to tylko, że sama rozdzielczość to tylko jeden z parametrów,
    które należy brać pod uwagę przy ocenie "jakości obrazu".

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RP


  • 40. Data: 2010-02-19 10:41:53
    Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Dominik & Co <D...@i...com> writes:

    >> Z tym ze zwykle przyjmuje sie 576, bo te dwie "pollinie" nie skladaja
    >> sie w jedna cala linie (i tak sa tam zwykle jakies smieci, zwykle w
    >> kilku liniach na dole i na gorze, podobnie po obu stronach z boku -
    >> zalezy od sprzetu i oczywiscie od pochodzenia materialu).
    >
    > No to ja już nie kumam: jak tą połówkową się odrzuca, bo zwykle niesie
    > śmieci- to powinno się właśnie liczyć 575 :-)

    Nie, polowkowe uzupelnia sie do calych :-)
    Czasem tam nawet jest obraz (tylko w polowkach, oczywiscie). +/- takze
    informacja o kolorze, ktora jest wspolna dla kazdej pary linii, ale
    szczerze mowiac juz nie pamietam dokladnie, ostatni raz dotykalem tego
    (w sensie analogowym) w tamtym tysiacleciu.

    >> Dodatkowo, pomijajac MPEGa, VCD jest w stanie dokladnie okreslic kolor
    >> kazdego piksela, VHS jest niestety ograniczony twierdzeniem Shannona
    >> (tym o probkowaniu, rozkladem Fouriera itp).
    >
    > Bo w VHS chrominancja jest zapisywana z jeszcze mniejszym pasmem.

    Jasne, ale nawet Y jest bardziej ograniczony (mniej dokladnie
    odwzorowany) niz w MPEGu. Ale to juz szczegoly.

    > Potwierdza to tylko, że sama rozdzielczość to tylko jeden z parametrów,
    > które należy brać pod uwagę przy ocenie "jakości obrazu".

    Zdecydowanie.
    --
    Krzysztof Halasa

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: