-
71. Data: 2010-02-22 19:06:06
Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
Od: Jan Stożek <c...@c...pl>
Po głębokim namyśle irek napisał w poniedziałek, 22 lutego 2010 14:55:
>>> Rozmnażanie wsobne
>>
>> PLONK chamie.
>>
>>
> Po co te nerwy?
Przemkowi nerwy puszczają.
> Choroby genetyczne w populacji fińskiej
To samo dotyczy Islandczyków. I wielu innych narodowości też. Ale nie
wiem, na ile to dotyczy Górnego Śląska - ten jednak był genetycznie
wietrzony.
--
Pozdrawiam,
(js).
PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze
wszystkimi kolejnymi literami.
-
72. Data: 2010-02-24 22:01:28
Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
> Ale ja nie oceniam żarówek podług przydatności dla fotografa, a dla
> mojego mózgu.
Tyle ze tak niczego obiektywnie nie ocenisz.
> No właśnie. Jeżeli stawiasz świetlówki przed słońcem, to naprawdę nie ma
> o czym mówić.
Nie "przed Sloncem", one maja nizsza temperature barwowa (te najbardziej
popularne), wiec sa gorsze, bardziej zblizone do zarowek (lepsze od
zarowek, ale gorsze od Słońca).
Tylko nie mieszaj do tego świetlowek podpietych przez dlawik, bez zadnej
przetwornicy pracujacej z sensowna czestotliwoscia.
> Owszem, słońce jest lepsze od żarówek, ale ile go mam w Polsce? Taki
> kraj... Więc muszę siedzieć przy żarówkach. Więc skoro nie mam wyboru,
> to wolę ciepłe żarówki niż lodowate, depresyjne i mrugające świetlówki.
To kup sobie zwykle, troche tylko cieplejsze od Slonca, 825 itp.
Zobacz co tam jest napisane (na tych zimnych), moze to sa jakies x60?
Jakiej sa firmy?
> Wiesz co, można rozmawiać na poziomie teoretycznej analizy i parametrów
> jakiś tam foto,
Ale przeciez to jest praktyczne doswiadczenia, zadna tylko teoria.
Praktyczne powtarzalne i w odroznieniu od zmeczenia itp, obiektywne
doswiadczenie.
--
Krzysztof Halasa
-
73. Data: 2010-02-24 22:07:10
Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Dominik & Co <D...@i...com> writes:
> -Co zatem mówi UNSCEAR?
>
> -Że jedynie 134 pracowników elektrowni było narażonych na bardzo
> wysokie dawki promieniowania, po których rozwinęła się ostra choroba
> popromienna. W ciągu kilku miesięcy od katastrofy 31 osób zmarło i są
> to jedyne śmiertelne ofiary Czarnobyla.
To akurat wydaje sie liczba zanizona.
Jest tez spora liczba osob z deformacjami, ktore przezyly (lub urodzily
sie z wadami genetycznymi spowodowanymi choroba popromienna rodzicow).
--
Krzysztof Halasa
-
74. Data: 2010-02-25 09:00:46
Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-02-24 23:01, Krzysztof Halasa pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
>
>> Ale ja nie oceniam żarówek podług przydatności dla fotografa, a dla
>> mojego mózgu.
> Tyle ze tak niczego obiektywnie nie ocenisz.
Bo nie istnieje obiektywna ocena. Nic nie jest obiektywnie dobre do
wszystkiego. Dla mnie się liczy przydatność dla mojego mózgu, a nie w
pracy fotografa.
> Tylko nie mieszaj do tego świetlowek podpietych przez dlawik, bez zadnej
> przetwornicy pracujacej z sensowna czestotliwoscia.
No możliwe. Wkręciłem moje po prostu w miejsce żarówek.
>> Owszem, słońce jest lepsze od żarówek, ale ile go mam w Polsce? Taki
>> kraj... Więc muszę siedzieć przy żarówkach. Więc skoro nie mam wyboru,
>> to wolę ciepłe żarówki niż lodowate, depresyjne i mrugające świetlówki.
> To kup sobie zwykle, troche tylko cieplejsze od Slonca, 825 itp.
> Zobacz co tam jest napisane (na tych zimnych), moze to sa jakies x60?
> Jakiej sa firmy?
Jedne mam jakieś 2700K napisane na nich Philipsa bodajże, a inne Neolux
i jakieś 827 napisane na nich. Niestety nie bardzo się orientuję w tych
symbolach. Szukałem czegoś bez W i V :D
>> Wiesz co, można rozmawiać na poziomie teoretycznej analizy i parametrów
>> jakiś tam foto,
> Ale przeciez to jest praktyczne doswiadczenia, zadna tylko teoria.
> Praktyczne powtarzalne i w odroznieniu od zmeczenia itp, obiektywne
> doswiadczenie.
Ale dla mnie ważna jest reakcja mojego organizmu, prawda?
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
75. Data: 2010-02-25 14:56:31
Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
>> Tylko nie mieszaj do tego świetlowek podpietych przez dlawik, bez zadnej
>> przetwornicy pracujacej z sensowna czestotliwoscia.
>
> No możliwe. Wkręciłem moje po prostu w miejsce żarówek.
W takim razie na pewno nie jestes w stanie zauwazyc ich mrugania.
To oczywiscie nie znaczy, ze nie mozesz myslec, ze je zauwazasz.
> Jedne mam jakieś 2700K napisane na nich Philipsa bodajże, a inne Neolux
> i jakieś 827 napisane na nich. Niestety nie bardzo się orientuję w tych
> symbolach. Szukałem czegoś bez W i V :D
Jedne i drugie "cieple", 2700 K.
> Ale dla mnie ważna jest reakcja mojego organizmu, prawda?
Jasne, to kwestia psychiki, sugestia to czesto bardzo silny mechanizm.
--
Krzysztof Halasa
-
76. Data: 2010-02-25 17:32:26
Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-02-25 15:56, Krzysztof Halasa pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
>
>>> Tylko nie mieszaj do tego świetlowek podpietych przez dlawik, bez zadnej
>>> przetwornicy pracujacej z sensowna czestotliwoscia.
>>
>> No możliwe. Wkręciłem moje po prostu w miejsce żarówek.
>
> W takim razie na pewno nie jestes w stanie zauwazyc ich mrugania.
A ja nie mówię, że zauważam mruganie, ale że mrugają i to mój mózg
odbiera i się męczy.
> To oczywiscie nie znaczy, ze nie mozesz myslec, ze je zauwazasz.
Może być taka opcja, sęk w tym, że ja się na to rzuciłem parę lat temu,
jak jeszcze nie było akcji ,,zabijmy żarówki''. Kupiłem wtedy mocno
podniecony, że będę oszczędzał energię. I wtedy się zaczęło... Po
włączeniu pogarsza mi się widzenie, a światło męczy.
>> Jedne mam jakieś 2700K napisane na nich Philipsa bodajże, a inne Neolux
>> i jakieś 827 napisane na nich. Niestety nie bardzo się orientuję w tych
>> symbolach. Szukałem czegoś bez W i V :D
> Jedne i drugie "cieple", 2700 K.
No to aż się boję zimnych, bo te są lodowate ;(
>> Ale dla mnie ważna jest reakcja mojego organizmu, prawda?
> Jasne, to kwestia psychiki, sugestia to czesto bardzo silny mechanizm.
Niestety nie. od pewnego czasu zaczęło mi się to robić również na
targowiskach, choć w ogólności lubię tam wchodzić. Niestety szybko się
męczę, a mój wzrok robi się nieostry.
Zresztą moja żona to od lat unika takich miejsc, bo natychmiast ją głowa
boli. A ona nie jest typem hipochondryka.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
77. Data: 2010-02-25 22:26:35
Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
> A ja nie mówię, że zauważam mruganie, ale że mrugają i to mój mózg
> odbiera i się męczy.
No dobrze, wystarczy tej teorii, trzeba to bylo sprawdzic w praktyce.
Podpialem fotodiode do oscyloskopu. Testowane swietlowki: okragla kula
Philipsa (PL-Electronic Globe 23W/827), podluzny Philips w dodatkowej
szklanej bance, kilka roznych Osramow made in China and Germany, kilka
roznych no-name. Mam tez kilka Osramow "pro" z 1995 r. - nie moge tam
jednak teraz wlaczyc swiatla. Dodatkowo, przetestowalem takze typowa
zarowke 100W (Piła), zarowke 40W Piła z mala bańką, oraz zarowke
kryptonowa (takze z mala bańką) Osram 40W.
Wszystko zasilane 230 V 50 Hz.
Rezultaty: rzeczywiscie wszystkie swietlowki mrugaja :-(
Przetwornice obu Philipsow wydaja sie mrugac z szybkoscia 45 kHz. Poziom
mrugania - ok. 2 mm / 80 mm, czyli 2.5%. Nie widac przetwornic innych
swietlowek. IMHO mruganie zwiazane z przetwornica nie moze byc odebrane
przez mozg zadnym sposobem (chyba ze rowniez przy uzyciu np. oscyloskopu
i fotodiody).
Ale: swietlowki mrugaja takze z czestotliwoscia 100 Hz, ze wzgledu na
mala pojemnosc wygladzajaca w prostowniku przed przetwornica (typowy
przebieg z prostownika - niestabilizowana przetwornica). Jest tego
mniej-wiecej 6-8 mm (na 80 mm), czyli ok. 10% - znacznie wiecej niz
samej przetwornicy w Philipsach. Roznice miedzy roznymi swietlowkami sa
tu niewielkie. Tego sie nie spodziewalem.
Dziadowstwo, nie?
Dla porownania zarowki mrugaja takze z czestotliwoscia 100 Hz (przebieg
bardziej zblizony do sinusa), tyle ze jest tego nawet ok. 30 mm (na 80
mm) - mruganie to 30% - 40% wartosci szczytowej w przypadku zarowek.
Kto by pomyslal.
Szczerze mowiac pamietalem ze zarowki mrugaja, bo kiedys juz sie z tym
zetknalem (wchodzily mi do sygnalu z detektora optycznego), ale nie
mialem pojecia, ze mrugaja az tak bardzo.
Nie mierzylem rur (nie mam zadnych), ale domyslam sie, ze otrzymany
wynik bylby czyms w rodzaju 95% - jakas tam poswiata luminoforu pewnie
tam jest.
> No to aż się boję zimnych, bo te są lodowate ;(
Moze to jakas lewizna, tak jak kiedys z rurami (teraz sobie przypominam,
ze tamte jednak mialy podawana temperature). Luminofory swietlowek "made
in China" (takich po 5 - 20 zl) sa bardzo czesto naprawde dziadowskie.
Z tym, ze akurat lodowatymi to bym ich nie nazwal.
> Niestety nie. od pewnego czasu zaczęło mi się to robić również na
> targowiskach, choć w ogólności lubię tam wchodzić. Niestety szybko się
> męczę, a mój wzrok robi się nieostry.
30+ na karku? Ale obawiam sie, ze to nie swiadczy o wyzszosci zarowek
nad swietlowkami kompaktowymi. BTW nie lubie targowisk.
--
Krzysztof Halasa
-
78. Data: 2010-02-25 23:51:04
Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-02-25 23:26, Krzysztof Halasa pisze:
>> Niestety nie. od pewnego czasu zaczęło mi się to robić również na
>> > targowiskach, choć w ogólności lubię tam wchodzić. Niestety szybko się
>> > męczę, a mój wzrok robi się nieostry.
> 30+ na karku?
No niestety.
> Ale obawiam sie, ze to nie swiadczy o wyzszosci zarowek
> nad swietlowkami kompaktowymi.
Mówisz, że to już starość? Miałem nadzieję, że na razie wiek średni.
No ale skoro żarówki mnie aż tak nie wykańczają, to może jednak mają
wyższość.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
79. Data: 2010-02-26 17:39:47
Temat: Re: VoD pod linuksem [OT]
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
> Mówisz, że to już starość? Miałem nadzieję, że na razie wiek średni.
30+ to wiek sredni (zaleznie od tego plusa), ale oczy zaczynaja sie psuc
wczesnie.
> No ale skoro żarówki mnie aż tak nie wykańczają, to może jednak mają
> wyższość.
Widocznie jakas maja.
--
Krzysztof Halasa