eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodycelowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 397

  • 351. Data: 2011-06-24 09:10:53
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    W dniu 2011-06-24 08:59, Krzysiek pisze:
    > W dniu 2011-06-23 14:30, Pszemol pisze:
    >> [...]
    >>> Ochłoń trochę, zanim wsiądziesz za kierownicę.
    >>
    >> Ja zwykle jestem spokojny, no chyba że ktoś jedzie poniżej limitu :-))))
    >> Wkurwiające to jest dla posiadacza auta z V6 3,6 litra i 286 koni pod
    >> maską :-)
    >
    >
    > niezły burak z Ciebie.
    > To Ty pewnie trąbiłeś na mnie jak coś mi się w aucie na trasie zepsuło i
    > musiałem jakoś dojechać na najbliższą stację benzynową z prędkością 60
    > km/h gdzie można było jechać 100 km/h :)
    > I co?

    Jak mi na trasie sprzęgło już się tak ślizgało, że spod świateł ruszałem
    baaardzo wolno to dałem trójkąt i napisałem na kartce "sprzęgło" i jakoś
    nikt się nie bulwersował i jakoś widziałem to zrozumienie. Wystarczy
    użyć mózgu nie ?


  • 352. Data: 2011-06-24 09:32:22
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Krzysiek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-06-24 09:10, Mateusz pisze:
    > [...]
    > Jak mi na trasie sprzęgło już się tak ślizgało, że spod świateł ruszałem
    > baaardzo wolno to dałem trójkąt i napisałem na kartce "sprzęgło" i jakoś
    > nikt się nie bulwersował i jakoś widziałem to zrozumienie. Wystarczy
    > użyć mózgu nie ?
    >

    niezły pomysł - jeśli ponownie zdarzy mi się taki problem, to skorzystam
    z niego zamiast jechać na awaryjnych :)


  • 353. Data: 2011-06-24 09:49:40
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-06-22 18:13, Artur Maśląg pisze:
    > W dniu 2011-06-22 14:28, Arek pisze:
    >> W dniu 2011-06-22 07:41, Artur Maśląg pisze:
    >>
    >>>> To jak kopanie się z koniem.
    >>>
    >>> A to tak - niektórym nie da się przetłumaczyć, że nie ma obowiązku
    >>> jazdy z maksymalną prędkością (do tego jeszcze + ileś tam).
    >>
    >> To prawda nie ma obowiązku zachowania na drodze minimum kultury.
    >
    > Nie ma, za to jest obowiązek stosowania się do przepisów.

    Jedno z drugim może iść w parze. Ale ta wiedza wymaga dwóch rzeczy:
    1. Znajomości przepisów
    2. Posiadania jakieś minimalnej kultury osobistej


    >> biorąc pod uwagę jaki jest ruch na naszych drogach, dodatkowo, że jedzie
    >> się przewężeniem z ograniczeniem - do dodatkowe spowalnianie ruchu jest
    >> zwykłym buractwem.
    >
    > Buractwem to można nazwać zachowanie "poganiaczy" i tę nagonkę,
    > w której bierzesz udział. W sumie mnie to nie dziwi. Gps-owe
    > 63km/h na ograniczeniu do 70, na remontowanym odcinku w nocy
    > i powszechne oburzenie...

    Burak blokujący zablokował dość ruchliwą drogę w jednym kierunku,
    załóżmy, że wkurzył ze 100 osób. Burak w Tirze popędzając Buraka
    blokującego wkurzył tylko jedną osobę, w dodatku buraka.

    Jakby nie liczyć, Burak blokujący jest większym burakiem:)

    Pozdrawiam,
    A.


  • 354. Data: 2011-06-24 10:20:19
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-06-23 14:28, Heniek pisze:
    > Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"<r...@p...pl> napisał
    >
    >> Jerzu, więcej tolerancji - on był zmęczony długą, 60km trasą.
    >
    > To tym bardziej po takim wysiłku powinien zrobić sobie z pół godziny
    > przerwy!

    I chyba to robił, tyle, ze bez zatrzymywania i wysiadania z samochodu:)

    A.


  • 355. Data: 2011-06-24 10:35:19
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    kamil wrote:
    > On 22/06/2011 14:25, Krzysiek Kielczewski wrote:
    >> On 2011-06-22, kamil<s...@s...com> wrote:
    >>
    >>> Kolejny ekspert widzący ustawienie lusterek (a może TIRman miał źle
    >>> światła ustawione? Widząc te choinki na ciężarówkach - całkiem możliwe).
    >>
    >> Nawet jak miał źle ustawione światła to lusterka powinny być tak
    >> ustawione, żeby kierowca był w stanie coś widzieć przed sobą. Jakoś nikt
    >> mnie od tyłu nie oślepia, a ludzie mają róóóżnie światła ustawione -
    >> zwracam na to uwagę, bo oślepiający z naprzeciwka mi bardzo
    >> przeszkadzają.
    >
    > TIRy mają nieraz po 30 świateł, od zderzaka po doklejone na dachu na
    > wysokości dobrych 3 metrów. Powodzenia w ustawieniu lusterek, kiedy
    > włączy ci tę choinkę metr za tobą.

    Zwłaszcza te na wysokości "dobrych 3 metrów" będą sie odbijać w lusterkach gdy
    jedzie "metr za tobą". Przestań się wygłupiać i trolować.


    >>> Podziel się resztą swojej wiedzy tajemnej, zapewnie znasz ten odcinek
    >>> drogi i wiesz dokładnie, ile tam można jechać w jakich warunkach.
    >>
    >> Przez ostatni tydzień omawianym odcinkiem jechałem osiem razy.
    >
    > A za dziewiątym będzie tam leżał ubłocony pachołek na środku jezdni,

    Tak, będzie leżał w środku nocy i nikt go wcześniej nie zgarnie.

    > albo urwiesz sobie zawieszenie bo robotnikom spieszyło się na kolację i
    > nie zdążyli dziury zakleić.
    >
    > Gdybym tam jechał pierwszy raz, też byłbym ostrożny i jechał wolniej.
    > Wepchniesz mnie za to do rowu?

    Ale OP wcale nie znalazł się w rowie. Nawet ten zmęczony po 60km człowiek dał radę.

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 356. Data: 2011-06-24 10:47:06
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    kamil wrote:
    > On 23/06/2011 11:29, jerzu wrote:
    >> On Thu, 23 Jun 2011 11:27:32 +0100, kamil<s...@s...com> wrote:
    >>
    >>> Cały wątek dotyczy spychania z drogi przez jazdę 63/70, czytasz go
    >>> czasem, czy po godzinie zapomniałeś o czym dyskutujemy?
    >>
    >> Akurat mój post tyczył się tego, co zacytowałem. A nie spychania z
    >> drogi, czego nie pochwalam.
    >
    > Jednym słowem twierdzisz, że rozsądni ludzie powinni jeździć PKS?
    >
    > Po drodze do domu mam lasek, ograniczenie do 60. Też niejeden zapierdala
    > bo po co, ja już dwa razu musiałem przed hamować, raz przed sarną, drugi
    > raz przed jakimiś borsukami czy cholera wie co to biegło.

    W tej wspaniałej Anglii ktoś zapierdala? Panie, niemożliwe!

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 357. Data: 2011-06-24 10:48:33
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-06-22 15:22, kamil pisze:
    > On 22/06/2011 14:14, AZ wrote:
    >> On 2011-06-22, kamil<s...@s...com> wrote:
    >>>
    >>> W sklepie popychasz kogoś, kto według ciebie zbyt wolno wypakowuje
    >>> zakupy z koszyka na taśmę, kiedy można szybciej?
    >>>
    >>> Kopiesz w kostki kogoś, kto według ciebie zbyt długo wsiada do autobusu,
    >>> skoro można to zrobić szybciej?
    >>>
    >> Widzisz, ja szanuje czas innych dlatego zakupy wypakowuje najszybciej
    >> jak moge, gdy stoja za mna ludzie, do autobusu tez wsiadam/wysiadam
    >> sprawnie bo wiem ze moze ludziom za mna sie spieszy, moze kierowca jest
    >> spozniony i nie bedzie mial przerwy by zjesc spokojnie kanapke. Zyjemy w
    >> spoleczenstwie dlatego trzeba patrzec dalej niz czubek wlasnego nosa.
    >>
    >
    > "Najszybciej jak mogę"? Czyli wbiegasz do autobusu, a zakupy
    > wypakowujesz aż wszystko furczy? Inaczej to nie jest "najszybciej jako
    > mogę".

    Nie wysilaj się, nie zrozumiesz tego.

    a.


  • 358. Data: 2011-06-24 10:51:01
    Temat: Re: Usilna prośba
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-06-22 08:09, Tomek pisze:
    > O zakończenie tego watku.
    > Ja go rozpocząłem i proszę o zakończenie.
    > Aby negatywne emocjie i agresja znów nie

    Więc staraj się ograniczyć swoją obecność na drodze. To poziom
    złośliwości i chamstwa na pewno odrobinę spadnie.

    A.


  • 359. Data: 2011-06-24 10:54:44
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    to wrote:
    > begin DoQ
    >
    >> Po drodze wyprzedziły mnie ze 2 audi i parę innych lepszych samochodów,
    >> jadących min. jakieś 50% szybciej. Wyobraź sobie że spotkaliśmy się
    >> kilkanaście kilometrów przed wjazdem do Poznania. Tak więc mimo
    >> agresywnego wyprzedzania, dużych prędkości, mocnych samochodów
    >> wjechaliśmy do Poznania niemal w tym samym czasie.
    >
    > Są dwie możliwości. Albo tymi Audi jechały ostatnie pipy,

    Pipy się trafiają. Podziwiałem kiedyś takiego (po paru minutach wszyscy w
    samochodzie mieliśmy polewkę) który przez całe Marki pod Warszawą jechał
    intensywnym slalomem i nie oddalił się ode mnie jadącego cały czas swoim pasem o
    więcej niż 2-3 samochody. Gościu miał "niewątpliwy talent".


    > ale w
    > międzyczasie zjedli obiad i podymali, a Ty cały czas tłukłeś się swoim
    > trupem. :>

    To bardziej prawdopodobne :)

    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 360. Data: 2011-06-24 11:20:44
    Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    masti wrote:
    > Dnia pięknego Wed, 22 Jun 2011 18:12:12 +0000 osobnik zwany to wystukał:
    >
    >> begin kamil
    >>
    >>> Demagogią jest udowadnianie na siłę, że 63/70 na remontowanym odcinku
    >>> drogi w nocy to złośliwe utrudnianie ruchu, ale plonkuj na zdrowie.
    >> 63/70, a potem 50/70. Jeśli ktoś tak jedzie, to albo jest złośliwy albo
    >> powinien oddać prawko (jeśli rzeczywiście jadąc szybciej nie czuje się
    >> pewnie).
    >
    > a to jest jakis obowiązek zapieprzania?

    Jest obowiązek nieutrudniania. Złośliwe zwolnienie do 50 to typowe utrudnianie
    OP był w stanie jechać szybciej, zwolnił bo jak twierdzi (w co nie bardzo
    wierzę) bo się bał, że znowu będzie oślepiony, co jest z resztą debilnym
    wyjaśnieniem bo zmniejszając prędkość tylko zwiększa szanse na to, że będzie
    oślepiany. Postanowił ponauczać i się zdziwił, że trafił na innego nauczyciela.

    BTW. Całość autoprezentacji OP ("polecam" inne wątki przez niego rozpoczęte wraz
    załączonym przezeń materiałem filmowym) jest przykładem na to, że zachowywanie
    się na drodze jak frustrat-nauczyciel nie popłaca -- można trafić na swojego a
    przy tym silniejszego. Tirolot zrobił to co nasz OP ma robić we zwyczaju i czym
    się chwali.

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

strony : 1 ... 20 ... 30 ... 35 . [ 36 ] . 37 ... 40


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: