eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyUderzenie podczas hamowania.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2011-05-05 15:03:20
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>

    Kumpel przed laty tak mocno dał po hamulcach w rzęchowatym R4, że mu silnik
    wiatrakiem w chłodnicę wjechał ;-)
    Z tego chyba został dziennikarzem motoryzacyjnym :-)


    -----
    > Pojedyncze walnięcie, uderzenie.
    > Występuje przy bardzo mocnym


  • 22. Data: 2011-05-05 15:14:32
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    sprawdz kluczem dokrecenie ramy pomocniczej do budy - ja mialem delikatnie
    poluzowana jedna srube i walilo jak opisujesz. sprawdzaj kluczem nie
    palcem:)


  • 23. Data: 2011-05-05 15:25:29
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-05-05 10:57, MMS pisze:
    > Pojedyncze walnięcie, uderzenie... Nie wiem jak to lepiej nazwać. W
    > każdym razie jest dość mocne. Występuje przy bardzo mocnym hamowaniu.
    > Wiadomo, że z przodu samochodu. Jest to _w_czasie_hamowania_. Nie z
    > początku lub gdy się już zatrzyma. Wydaje się czuć to na karoserii.
    > Uderzenie w sanki silnika ?
    > Chyba wszystko przeglądnąłem i nic nie wskazuje co może być
    > niedokręcone, urwane, zużyte. W żaden sposób nie mogę tego zdiagnozować
    > na postoju.
    > Samochód Alfa 147 JTD.

    A akumulator masz dobrze przykręcony? To nie żart.





  • 24. Data: 2011-05-05 16:27:12
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    a to jeszcze poszukaj jednego - wydech. Zlap za rure i pomachaj. moze gdzies
    ci puscila guma i lata jak zyd po pustym sklepie.
    Zobacz tez na drazek stabilizatora. jak masz zniszczone gumy albo jedna
    nakretka puscila to tez moze ci tluc o wahacz(tym bardziej ze napisales ze
    byl wymieniany). upewnij sie ze sworzen wahacza jest dobrze zabezpieczony. u
    mnie wyleciala srubka i spadlo mi kolo z wahacza.... nie polecam.


  • 25. Data: 2011-05-05 16:28:06
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: MMS <n...@S...interia.pl>

    W dniu 2011-05-05 17:27, Michał Gut pisze:
    > a to jeszcze poszukaj jednego - wydech. Zlap za rure i pomachaj. moze
    > gdzies ci puscila guma i lata jak zyd po pustym sklepie.
    > Zobacz tez na drazek stabilizatora. jak masz zniszczone gumy albo jedna
    > nakretka puscila to tez moze ci tluc o wahacz(tym bardziej ze napisales
    > ze byl wymieniany). upewnij sie ze sworzen wahacza jest dobrze
    > zabezpieczony. u mnie wyleciala srubka i spadlo mi kolo z wahacza....
    > nie polecam.
    >

    Wydech wydaje się nie mieć luzów. Drążek stabilizatora sprawdzałem. Tak
    na łącznikach jak i na gumach jest ok. Sworznie wahaczy tak górnych jak
    i dolnych są ok.


  • 26. Data: 2011-05-05 16:30:23
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: MMS <n...@S...interia.pl>

    W dniu 2011-05-05 18:07, Michał Gut pisze:
    >> Sprawdzałem każdą wystającą śrubę i nakrętkę. Nie palcem ;)
    >> Co ciekawe, to teraz jak sprawdzałem, to przestało stukać.
    >> Czyli coś losowego. Też tak miałeś ?
    >
    > u mnie walilo nieregulartnie w niektorych momentach. podejrzewalem
    > kielich amora ale w koncu doszedlem.
    > jak wpadlem w dziure(ale to nie kazda:)) i podczas gwaltownego hamowania
    > potrafilo huknac (tak raczej zdrowo- dzwiek byl mocny).
    No właśnie u mnie to jest nie regularnie. Sprawdzę to jeszcze raz ale
    już nie dzisiaj. Zaczął się cza na piwo ;)


    > rada: jezdzij tak i
    > poczekaj az zacznie walic mocniej:)

    Tego się właśnie obawiam :)


  • 27. Data: 2011-05-05 17:07:39
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    > Sprawdzałem każdą wystającą śrubę i nakrętkę. Nie palcem ;)
    > Co ciekawe, to teraz jak sprawdzałem, to przestało stukać.
    > Czyli coś losowego. Też tak miałeś ?

    u mnie walilo nieregulartnie w niektorych momentach. podejrzewalem kielich
    amora ale w koncu doszedlem.
    jak wpadlem w dziure(ale to nie kazda:)) i podczas gwaltownego hamowania
    potrafilo huknac (tak raczej zdrowo- dzwiek byl mocny).

    losowe uderzenia sa ciezkie do zdiagnozowania. rada: jezdzij tak i poczekaj
    az zacznie walic mocniej:)


  • 28. Data: 2011-05-05 17:52:04
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-05-05 14:36, MMS pisze:
    > W dniu 2011-05-05 16:25, Artur Maśląg pisze:
    >> W dniu 2011-05-05 10:57, MMS pisze:
    >>> Pojedyncze walnięcie, uderzenie... Nie wiem jak to lepiej nazwać. W
    >>> każdym razie jest dość mocne. Występuje przy bardzo mocnym hamowaniu.
    (...)
    >>
    >> A akumulator masz dobrze przykręcony? To nie żart.
    > Wiem, że nie żart.
    > Dobrze przykręciłem.

    Szkoda - tak musisz szukać dalej :) Ja tak (do spółki z warsztatem
    i stacją diagnostyczną) szukałem dziwnego walenia w zawieszeniu
    w przypadku gwałtownego hamowania i dodatkowo skręcie chyba w lewo.
    Trwało to ładnych parę miesięcy i zostało przypadkiem odkryte przez
    dziwne 'wybłyszczenie' w okolicach podstawy akumulatora. Okazało się,
    że akumulator by 'dobrze' przykręcony (kontrola śruby pozytywna),
    tylko dziwnym trafem nie złapało go za przetłoczenie - w sumie był
    luźny. Walił właśnie w takich momentach w okolice kolumny itd.



  • 29. Data: 2011-05-05 18:15:41
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: MMS <n...@S...interia.pl>

    W dniu 2011-05-05 18:52, Artur Maśląg pisze:

    >>>> Pojedyncze walnięcie, uderzenie... Nie wiem jak to lepiej nazwać. W
    >>>> każdym razie jest dość mocne. Występuje przy bardzo mocnym hamowaniu.
    > (...)
    >>>
    >>> A akumulator masz dobrze przykręcony? To nie żart.
    >> Wiem, że nie żart.
    >> Dobrze przykręciłem.
    >

    > dziwne 'wybłyszczenie' w okolicach podstawy akumulatora. Okazało się,
    > że akumulator by 'dobrze' przykręcony (kontrola śruby pozytywna),
    > tylko dziwnym trafem nie złapało go za przetłoczenie - w sumie był
    > luźny. Walił właśnie w takich momentach w okolice kolumny itd.

    Tylko, że gdybym wiedział, że to w okolicy akumulatora, to byłbym
    spokojniejszy. Teraz czekam - urwie się czy obetrze :/


  • 30. Data: 2011-05-05 19:39:05
    Temat: Re: Uderzenie podczas hamowania.
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-05-05 18:15, MMS pisze:
    (...)
    > Tylko, że gdybym wiedział, że to w okolicy akumulatora, to byłbym
    > spokojniejszy. Teraz czekam - urwie się czy obetrze :/

    A Ty myślisz, że ktokolwiek wpadł przez te parę miesięcy, że to było
    w okolicy akumulatora? Niosło się pięknie przez budę :) Czasem ciężko
    znaleźć przyczynę :(

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: