eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaUFO nad Gocławiem? :) (Raczej OT, ale chyba nie do końca)Re: UFO nad Gocławiem? :) (Raczej OT, ale chyba nie do końca)
  • Data: 2013-11-17 19:56:02
    Temat: Re: UFO nad Gocławiem? :) (Raczej OT, ale chyba nie do końca)
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Cholera, jak człowiek coś takiego czyta to zaczyna podejrzewać nierealność
    > tego świata, jakieś drugie dno czy jak kto woli jakiegoś Matrixa, w ślad za
    > Dickiem. Wprost nie idzie takich świadectw zignorować. Skóra cierpnie jak
    > się pomyśli o wnioskach... Pierwsze co przychodzi do głowy to że cała nasza
    > fizyka jest g... warta

    Do tego nie potrzeba nawet UFO.
    Zapytaj na p.s.fizyka , co to jest elektron. Ten sam, na których tu
    wszyscy jedziemy. Ale nie na zasadzie - poczytaj sobie w wikipedii -
    "cząstka elementarna o ładunku..."

    Tylko - dokładnie - czym jest ? Jak ma jakąś "strukturę" - a jeśli tak -
    jaką , skąd się bierze jego ładunek ? Dlaczego jest taki a nie inny ?
    Czy on w ogóle fizycznie istnieje (mimo, że zachowuje się jakby istniał)
    ale jednocześnie można o nim mówić jako funkcji falowej ?

    Zainteresowanym polecam chociażby ;

    http://www.pan.poznan.pl/nauki/N_404_08_Stankowski.p
    df
    stopień komplikacji "elektronu", jego interakcji, różnych problemów i
    niejasności jest taka, że można śmiało powiedzieć, że z lekka tylko
    "polizaliśmy tego loda".

    Niestety, o podstawowych sprawach wiemy bardzo mało - choć w skali makro
    z nich korzystamy. Ale też co chwila odkrywamy coś nowego - a to, że
    efekty kwantowe działają też na obiekty makro (eksperyment z płytką
    zachowującą się "kwantowo"), a to że efekt splątania kwantowego zachodzi
    nie tylko w przestrzeni ale też w czasie (to jest rewelacja, o której
    mało się mówi)...

    Jednym słowem, trzeba sporo wiedzieć, żeby wiedzieć, jak niewiele wiemy :)

    Wszystko to zaś prowadzi do tego, że wyroki ferowane przez różnych
    "realistów" co to może być, a co nie może i dlaczego, są dość zabawne,
    ale też niestety wiele mówią o ludzkiej naturze - a zwłaszcza zadufaniu...

    Ale tak to już jest, że w każdym momencie dziejów, przedstawiciele
    "nauk" (zwłaszcza tych oficjalnych) twierdzą, że poznali już "prawie"
    wszystko, i śmiało krytykują, oceniają i czasem wyśmiewają tych, którzy
    mają dziwne pomysły. A potem przychodzą następne pokolenia, i ...
    okazuje się, że jednak tamta "wiedza" była bardzo nędzna...
    No ale - nasza już jest naprawdę - super ! :)

    I tak to się toczy przez stulecia - i będzie się toczyć dalej. Warto o
    tym pamiętać.





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: