-
201. Data: 2014-01-19 15:13:51
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 18 Jan 2014 15:48:48 +0100, J.F. napisał(a):
> Ale ... ABS obowiazkowy w EU od 2004
W nowych konstrukcyjnie samochodach. Rodzice mają samochód z 2005 roku
bez ABS.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
202. Data: 2014-01-19 15:20:58
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: "NetiaAbonent" <n...@a...invalid>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl>
>>>
>>>> Teza że ABS nie dopusza do blokowania kół jest fałszywa skoro ABS
>>>> włącza
>>>> się dopiero w momencie wykrycia właśnie zablokowania ich
>>>
>>> Wątpię, żeby współczesny ABS tak działał, raczej bada różnice prędkości
>>> między kołami.
>>
>> Przecież wszystkie koła kręcą się z tą samą prędkością.
>
> Zbyt daleko idące uproszczenie. Tak to jest jak jedziesz po prostym i nie
> hamujesz, nie przyspieszasz nie skręcasz, nie ślizgasz się - czyli w
> warunkach w jakich ABS nie pracuje;)
Kiedy właśnie o tej sytuacji mowa :-)
Jedziesz prostą drogą, nie hamujesz, nie skręcasz, nie ślizgasz się.
Naciskasz hamulec i ... koła równo zwalniają chyba, że .... któreś wpada w
poślizg to .. nie blokuje się tylko wolniej kręci ?
-
203. Data: 2014-01-19 15:30:29
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia 19 Jan 2014 13:05:09 GMT, tá´ napisał(a):
> Nieprawda, koła zablokują się, gdy silnik się zatrzyma, auto nie musi się
> w tym celu zatrzymywać.
Fakt, jak leci w powietrzu to się zatrzymają. Jak jedzie po nawierzchni
o niezerowej przyczepności to nie bardzo.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
204. Data: 2014-01-19 15:33:31
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: tá´Ź
AZ wrote:
> Silnik ma zgasnac zeby zablokowac kola? Ja nie chce blokowac kol
> silnikiem (...)
To go nie gaś. Proste. :-)
--
ss??q s? ??u??ou??
-
205. Data: 2014-01-19 15:42:07
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 19 Jan 2014 11:23:28 +0000 osobnik zwany t? napisał:
> masti wrote:
>
>> naprawdę? wskaż mi to obrażanie. z datą i godziną
>
> Nie mam zamiaru powtórnie przekopywać się przez Twoje niekulturalne
> posty.
czyli tylko tak sobie rzucasz oszczerstwa, zeby usprawiedliwić swoje
chamstwo
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
206. Data: 2014-01-19 15:42:45
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 19 Jan 2014 11:24:50 +0000 osobnik zwany t? napisał:
> masti wrote:
>
>> czyli według Ciebie silnik nieskończenie szybko wkręcający się na
>> obroty ma największą siłę hamowania? Brawo.
>
> Dokształć się, z litości podam Ci nawet pierwszy z brzegu link: http://
> en.wikipedia.org/wiki/Flywheel
i wskaż tam wsparcie dla Twojego warunku braku bezwładności.
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
207. Data: 2014-01-19 16:00:18
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello AZ,
Sunday, January 19, 2014, 2:56:33 PM, you wrote:
>> Mi się trochę trudniej zatrzymać na jezdni i szukać strasznika niż
>> pedalarzowi na ścieżce.
> Nie wiem gdzie mieszkasz, ze jestes w stanie znalezc straznika/policjanta
> w poblizu :-)
Zwróć uwagę, że zgłoszenie policjantowi/strasznikowi podałem jako
ostatnią opcję. I - tak - w Opolu patrole w mieście spotyka się dość
często.
Piesi na tym moście dostają dość często reprymendy od
policji/straszników: http://goo.gl/maps/HjtKY
>> A pedalarzowi, który jedzie jezdnią przy ścieżce obok utrudniam życie
>> najbardziej, jak to jest możliwe.
> Zawsze czy tylko w przypadku gdy on Ci utrudnia spokojne go wyprzedzenie?
Zazwyczaj ścieżki obok jezdni są tam, gdzie trudno się wyprzedza
pedalarza. W Opolu na przykład namolnie pedalarze jeżdżą jezdnią na
dwóch bardzo wąskich mostach:
http://goo.gl/maps/JqbbS
http://goo.gl/maps/vxNbp
Szczególnie na pierwszym pedalarz jest nie do wyprzedzenia.
> Nigdy nie zlamales zadnego przepisu? Moze zacznij tez utrudniac tym co
> przekraczaja predkosc? Badz konsekwentny.
Ale dlaczego mam utrudniać tym, co przekraczają prędkość? Oni mi nie
utrudniają ruchu. Wyprzedził, pojechał i tyle. Natomiast jak mi się
jakiś idiota wlecze 30/50 i utrudnia mi jazdę, to zgłaszam.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
208. Data: 2014-01-19 16:02:51
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-01-19 15:20, NetiaAbonent wrote:
>>> Przecież wszystkie koła kręcą się z tą samą prędkością.
>>
>> Zbyt daleko idące uproszczenie. Tak to jest jak jedziesz po prostym i
>> nie hamujesz, nie przyspieszasz nie skręcasz, nie ślizgasz się - czyli
>> w warunkach w jakich ABS nie pracuje;)
>
> Kiedy właśnie o tej sytuacji mowa :-)
>
> Jedziesz prostą drogą, nie hamujesz, nie skręcasz, nie ślizgasz się.
>
> Naciskasz hamulec i ... koła równo zwalniają chyba, że .... któreś wpada
> w poślizg to .. nie blokuje się tylko wolniej kręci ?
No i wtedy napewno to jedno w poślizgu kręci się inaczej niż pozostałe.
Czy blokuje - przeważa opinia, że nie (mi też się tak wydaje).
Shrek.
-
209. Data: 2014-01-19 16:03:06
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Shrek,
Sunday, January 19, 2014, 2:58:20 PM, you wrote:
[...]
>> A pedalarzowi, który jedzie jezdnią przy ścieżce obok utrudniam życie
>> najbardziej, jak to jest możliwe.
> Aleś ty zajebisty jesteś. Taki menski (nie poprawić);)
> Ja tam staram się nie utrudniać życia nikomu - niezależnie od ilości
> kółek moich czy "oponenta".
Jak Kuba Bogu tak Bóg Fidelowi :P
Jak pedalarz mi utrudni ruch, to ja utrudnię ruch jemu. I wtedy
zazwyczaj okazuje się, że dowolnej wysokości krawężnik nie stanowi
przeszkody.
> Ciota ze mnie.
Ty to napisałeś...
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
210. Data: 2014-01-19 16:07:59
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello AZ,
Sunday, January 19, 2014, 3:03:58 PM, you wrote:
>> Bo nie ma - zazwyczaj inne siły przeszkadzają. Mniej więcej raz na dwa
>> lata ktoś zjeżdża na pole ze ścieżki prowadzącej do mojego domu. I
>> zapewniam, że nie robi tego celowo. Jest lekkie nachylenie boczne i
>> zerwanie przyczepności obu kół napędzanych wiedzie na pole bez względu
>> na skręcenie kierownicy.
>> I potem muszę takich wyholowywać :(
> Tak na szybko bo nic innego teraz mi do glowy nie przychodzi:
> <http://www.youtube.com/watch?v=qSg1uVZNEK4&feature=
youtu.be&t=2m>
> To jest AWD i zobacz ile zostawia sladow. Czemu udalo mu sie skrecic? ;-)
Twoim zdaniem:
1. Tam jest ślisko.
2. Samochód porusza się dokładnie tak, jak prowadzą koła przednie.
Bo moim zdaniem to on ma na tyle przyczepności nawet w poślizgu, że
jest w stanie panować nad pojazdem.
A teraz, jako motocykliście zadam Ci proste pytanie - jak skręcasz
mocno przy dużej prędkości, to w jakim położeniu masz kierownicę i
przednie koło? W kierunku skrętu czy przeciwnie? I dlaczego?
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)