eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTyp hamownik...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 261

  • 211. Data: 2014-01-19 17:07:28
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-01-19 16:03, RoMan Mandziejewicz wrote:

    >> Ciota ze mnie.
    >
    > Ty to napisałeś...

    No przecież piszę, że ciota - nikogo z drogi nie zepchnę, nikogo nie
    postraszę, na nikogo nie potrąbie, nikomu drogi nie zajadę, nie krzyknę
    do nikogo "jak chuju jedziesz", bejzdobla z bagażnika nie wyciągnę,
    nawet zwykle 100 po mieście nie przekraczam, no i czasem wsiądę na ten
    pedalski rower - no po prostu pizda drogowa i kapelusz.

    NIe to co taki napompowany testosteronem macho jak ty - potrafi nawet
    drogę rowerzyście zajechać puszką - wszyscy cię podziwiamy i
    zazdrościmy. Jak dorosnę też zepchnę jakiegoś pedalarza z jezdni i laski
    będą na mnie leciały;)

    Shrek.


  • 212. Data: 2014-01-19 17:16:24
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Shrek,

    Sunday, January 19, 2014, 5:07:28 PM, you wrote:

    >>> Ciota ze mnie.
    >> Ty to napisałeś...
    > No przecież piszę, że ciota - nikogo z drogi nie zepchnę, nikogo nie
    > postraszę, na nikogo nie potrąbie, nikomu drogi nie zajadę, nie krzyknę
    > do nikogo "jak chuju jedziesz", bejzdobla z bagażnika nie wyciągnę,
    > nawet zwykle 100 po mieście nie przekraczam, no i czasem wsiądę na ten
    > pedalski rower - no po prostu pizda drogowa i kapelusz.
    > NIe to co taki napompowany testosteronem macho jak ty - potrafi nawet
    > drogę rowerzyście zajechać puszką - wszyscy cię podziwiamy i
    > zazdrościmy. Jak dorosnę też zepchnę jakiegoś pedalarza z jezdni i laski
    > będą na mnie leciały;)

    Ty, zapewne cudowne dziecko dwóch pedałów, z tych co to po przesiadce
    na rower spacerkiem 20km/h środkiem pasa egzekwują swoje "prawo"...
    Przy ścieżce obok jezdni. Tak mam to rozumieć? Bo kontekst tak
    skwapliwie usuwasz, żeby coś udowodnić.

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 213. Data: 2014-01-19 17:22:47
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-01-19 17:16, RoMan Mandziejewicz wrote:

    > Ty, zapewne cudowne dziecko dwóch pedałów

    Przypierdol się do swoich rodziców;)

    >, z tych co to po przesiadce
    > na rower spacerkiem 20km/h środkiem pasa egzekwują swoje "prawo"...

    Raczej nie - 20 to się ścieżkami toczę. Jak już wjeżdzam na jezdnię, to
    nie po to żeby się po niej wlec.

    > Przy ścieżce obok jezdni. Tak mam to rozumieć? Bo kontekst tak
    > skwapliwie usuwasz, żeby coś udowodnić.

    Źle rozumiesz - aczkolwiek często unikam ulic gdzie są ścieżki (ze
    względu na ich wątpliwą wygodę) - właśnie dlatego, że chce szybko się
    poruszać rowerem. Zabronisz mi? Czy może zepchniesz z jezdni?

    Shrek.


  • 214. Data: 2014-01-19 17:59:03
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 19 Jan 2014 15:13:51 +0100, MadMan napisał(a):
    > Dnia Sat, 18 Jan 2014 15:48:48 +0100, J.F. napisał(a):
    >> Ale ... ABS obowiazkowy w EU od 2004
    >
    > W nowych konstrukcyjnie samochodach. Rodzice mają samochód z 2005 roku
    > bez ABS.

    Ale wiele innych wczesniejszych tez ma.
    A latka leca, i "nastoletni samochod" coraz lepiej wyposazony..

    J.


  • 215. Data: 2014-01-19 18:30:18
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Sun, 19 Jan 2014 17:59:03 +0100, J.F. napisał(a):

    >>> Ale ... ABS obowiazkowy w EU od 2004
    >>
    >> W nowych konstrukcyjnie samochodach. Rodzice mają samochód z 2005 roku
    >> bez ABS.
    >
    > Ale wiele innych wczesniejszych tez ma.
    > A latka leca, i "nastoletni samochod" coraz lepiej wyposazony..

    Nie przeczę, tylko sprostować chciałem :)

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 216. Data: 2014-01-19 18:48:04
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Shrek,

    Sunday, January 19, 2014, 5:22:47 PM, you wrote:

    >> Ty, zapewne cudowne dziecko dwóch pedałów
    > Przypierdol się do swoich rodziców;)

    Nie żyją już.

    >>, z tych co to po przesiadce
    >> na rower spacerkiem 20km/h środkiem pasa egzekwują swoje "prawo"...
    > Raczej nie - 20 to się ścieżkami toczę. Jak już wjeżdzam na jezdnię, to
    > nie po to żeby się po niej wlec.
    >> Przy ścieżce obok jezdni. Tak mam to rozumieć? Bo kontekst tak
    >> skwapliwie usuwasz, żeby coś udowodnić.
    > Źle rozumiesz - aczkolwiek często unikam ulic gdzie są ścieżki (ze
    > względu na ich wątpliwą wygodę) - właśnie dlatego, że chce szybko się
    > poruszać rowerem. Zabronisz mi? Czy może zepchniesz z jezdni?

    Po raz kolejny - kontekst! Chodziło o pedalarzy jeżdżących jezdnią
    pomimo ścieżki obok.

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 217. Data: 2014-01-19 18:50:43
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-01-19 13:28, Użytkownik AZ napisał:

    >>> A jakie to super hiper czynnosci serwisowe trzeba wykonywac zeby to ABS
    >>> dzialal?
    >>>
    >> Nie masz mechanika ? to poszukaj, ja nim nie jestem.
    >>
    > No to po cholere pieprzysz glupoty jak nie masz o tym pojecia?
    >
    > A jak Cie mechanik kasuje za "konserwacje ABS-u" to gratuluje uczciwego
    > mechanika :-)
    >
    Gratuluje rozumienia tekstu "abs szwankuje i mechanik twierdzi że
    muszę wydać xxxx zł" jako "konserwacje ABS-u".
    Tego że problem dotyczył pojazdu znajomego to trzeba być niezłym
    idiotą aby nie zauważyć lub niezłym chamem aby pominąć specjalnie.


    Pozdrawiam


  • 218. Data: 2014-01-19 19:12:25
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-01-19, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:
    >
    > Zwróć uwagę, że zgłoszenie policjantowi/strasznikowi podałem jako
    > ostatnią opcję. I - tak - w Opolu patrole w mieście spotyka się dość
    > często.
    > Piesi na tym moście dostają dość często reprymendy od
    > policji/straszników: http://goo.gl/maps/HjtKY
    >
    No jezeli tamuja ruch to bardzo dobrze, ze dostaja reprymendy. Tak jak
    pisalem, nie lubie i nie chce utrudniac innym zycia i staram sie tego nie
    robic. Nie jestem z tych co demonstruja swoje prawa i jada srodkiem
    pasa 20 km/h.
    >
    > Zazwyczaj ścieżki obok jezdni są tam, gdzie trudno się wyprzedza
    > pedalarza. W Opolu na przykład namolnie pedalarze jeżdżą jezdnią na
    > dwóch bardzo wąskich mostach:
    > http://goo.gl/maps/JqbbS
    > http://goo.gl/maps/vxNbp
    > Szczególnie na pierwszym pedalarz jest nie do wyprzedzenia.
    >
    No w takich wypadkach nie jade jezdnia bo nie chce zginac pod kolami :-)
    W wawie sciezki sa czesto wzdluz 2 pasmowych ulic gdzie z wyprzedzaniem
    przy umiarkowanym ruchu nie ma zadnego problemu.
    >> Nigdy nie zlamales zadnego przepisu? Moze zacznij tez utrudniac tym co
    >> przekraczaja predkosc? Badz konsekwentny.
    >
    > Ale dlaczego mam utrudniać tym, co przekraczają prędkość? Oni mi nie
    > utrudniają ruchu. Wyprzedził, pojechał i tyle. Natomiast jak mi się
    > jakiś idiota wlecze 30/50 i utrudnia mi jazdę, to zgłaszam.
    >
    No ale na pytanie nie odpowiedziales - to takie utrudnianie ruchu jadac
    rowerem po dwupasmowej jezdni?

    Zreszta tak jak Shrek napisal, jak sie wjezdza na jezdnie to nie po to
    by sie wlec. Krawezniki na sciezkach przy 30 km/h robia sie problematyczne.
    Jak jezdze rowerem gorskim to na jezdnie wjezdzam sporadycznie bo
    nierowne sciezki nie sa problemem, rowerem szosowym zdarza mi sie ale
    takim rowerem spokojnie mozna jechac 35 km/h a nawet 50 km/h
    wyholowujac sie w cieniu autobusu :-)

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 219. Data: 2014-01-19 19:50:59
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-01-19, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:
    >>> Bo nie ma - zazwyczaj inne siły przeszkadzają. Mniej więcej raz na dwa
    >>> lata ktoś zjeżdża na pole ze ścieżki prowadzącej do mojego domu. I
    >>> zapewniam, że nie robi tego celowo. Jest lekkie nachylenie boczne i
    >>> zerwanie przyczepności obu kół napędzanych wiedzie na pole bez względu
    >>> na skręcenie kierownicy.
    >>> I potem muszę takich wyholowywać :(
    >> Tak na szybko bo nic innego teraz mi do glowy nie przychodzi:
    >> <http://www.youtube.com/watch?v=qSg1uVZNEK4&feature=
    youtu.be&t=2m>
    >> To jest AWD i zobacz ile zostawia sladow. Czemu udalo mu sie skrecic? ;-)
    >
    > Twoim zdaniem:
    > 1. Tam jest ślisko.
    > 2. Samochód porusza się dokładnie tak, jak prowadzą koła przednie.
    >
    1. Nie jest slisko ale kola sa w poslizgu.
    2. Nie dokladnie ale ich kierunek nie jest tutaj bez znaczenia.
    >
    > Bo moim zdaniem to on ma na tyle przyczepności nawet w poślizgu, że
    > jest w stanie panować nad pojazdem.
    >
    Czyli uwazasz, ze w stanie poslizgu jakby nie manewrowal kierownica nie ma
    to znaczenia?

    Wlasnie sprawdzilem sobie na osniezonym parkingu - jazda przy skreconych
    kolach na 1/2 biegu, gaz w podloge, zwieksza sie promien skretu ale samochod
    nadal skreca a nie jedzie prosto.
    >
    > A teraz, jako motocykliście zadam Ci proste pytanie - jak skręcasz
    > mocno przy dużej prędkości, to w jakim położeniu masz kierownicę i
    > przednie koło? W kierunku skrętu czy przeciwnie? I dlaczego?
    >
    Mowisz o jezdzie motocyklem jak rozumiem? To zalezy od fazy skretu,
    inicjujac skret kierownice wychyla sie w przeciwnym kierunku co
    pozwala "zlozyc" motocykl do zakretu a pozniej jest pozniej jest w kierunku
    skretu.

    Dobrze mozna zauwazyc to tutaj, bo sa to niewielkie wychylenia.
    <http://youtu.be/JWuTcJcqAng?t=1m40s>

    A dlaczego skreca mozna poczytac w wielu miejscach. Rozwiniesz dalej
    mysl?

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 220. Data: 2014-01-19 20:01:45
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-01-19, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
    >>
    >> No to po cholere pieprzysz glupoty jak nie masz o tym pojecia?
    >>
    >> A jak Cie mechanik kasuje za "konserwacje ABS-u" to gratuluje uczciwego
    >> mechanika :-)
    >>
    > Gratuluje rozumienia tekstu "abs szwankuje i mechanik twierdzi że
    > muszę wydać xxxx zł" jako "konserwacje ABS-u".
    > Tego że problem dotyczył pojazdu znajomego to trzeba być niezłym
    > idiotą aby nie zauważyć lub niezłym chamem aby pominąć specjalnie.
    >
    A ten tekst "To że ty masz i dbasz coby działało nie oznacza że inny robią
    to samo."

    Jak sie dba o ABS zeby dzialal? Wytlumaczysz laskawie czy nadal bedziesz
    odsylal do mechanika?

    --
    Artur
    ZZR 1200

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: