-
151. Data: 2014-01-19 13:42:50
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: AZ <a...@g...com>
Dnia 19.01.2014 Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał/a:
>
> BTW juz ktorys raz widze w Twoim poscie a mam wrażenie, że to jest jakas
> nowa maniera usenetowa więc: naprawde piszemy łącznie.
>
Fuck, to "na pewno" jest osobno a nie "naprawde" ;-) Thx.
--
Artur
ZZR 1200
-
152. Data: 2014-01-19 13:44:03
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: AZ <a...@g...com>
Dnia 19.01.2014 Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał/a:
>>>
>>> Bo ABS czasami włacza się również na mokrym, przeciez to nie zawsze
>>> dotyczy jazdy po lodzie i jakiś super poślizgów...
>>>
>> To ABS sam sie wlacza? No nie wiedzialem :-)
>>
> A ty masz taki co musisz włączyć jakoś dodatkwo? :)
> To chyba malo wygodne rozwiązanie... ;-)
>
No piszesz jakoby sie ABS czasami wlaczal na mokrym ;-) Tak jak pisal "to"
- moze byc wina nierowno bioracych hamulcow, roznej nawierzchni pod dwoma
kolami itd.
--
Artur
ZZR 1200
-
153. Data: 2014-01-19 13:45:05
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 19 Jan 2014 12:56:11 +0100, Shrek napisał(a):
> On 2014-01-19 11:25, J.F. wrote:
>>> Tak na marginesie.
>>> Jak zablokujesz koła w samochodzie bez ABS i nie wciśniesz sprzęgła to
>>> silnik zgaśnie.
>>
>> Ale jak hamulec puscisz przed zatrzymaniem to bezwladnosc pojazdu
>> silnik rusza. A ABS puszcza co chwila.
>
> Ale bez znaczenia czy pojazd się porusza czy nie. Jak zablokujesz koła
> bez wciśnięcia sprzęgła, to teoretycznie masz również zablokowany silnik
> (chyba że sprzęgło popuszcza, bo przecież nie skrzynia). No więc skoro
> na ABS również blokujesz to albo silnik nie gaśnie bo:
Ale przeciez tlumacze - nawet jesli silnik stanie, to jak puscisz
hamulec, to pojazd zadziala jak rozrusznik i silnik ruszy.
W obliczu sytuacji nawet tego nie zauwazysz.
A ABS dziala bardzo szybko, wiec gdyby zatrzymal kolo calkowicie, to
tym bardziej bys nie zauwazyl.
http://www.youtube.com/watch?v=CtzfTmbVclg
trudno ocenic - przy malej predkosci chyba sie zatrzymuja.
Przy wiekszej ... szybsza kamera by sie przydala :-)
J.
-
154. Data: 2014-01-19 13:45:16
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: AZ <a...@g...com>
Dnia 19.01.2014 t? <t?> napisał/a:
>> Wlasnie doskonale dziala jako ABS bo hamowanie silnikiem nie prowadzi do
>> calkowitego zablokowania kol. Rozumiem, ze jak hamujesz to wciskasz
>> sprzeglo?
>
> W ogóle nie działa, bo nie jest istotne, czy koła są zablokowane
> całkowicie czy też kręcą się "tylko" 2x za wolno, ale czy auto ma
> przyczepność, czy tez nie.
>
Jednak ma znaczenie. Na zablokowanych nie skrecisz w ogole, na krecacych
sie za wolno cos skrecisz.
--
Artur
ZZR 1200
-
155. Data: 2014-01-19 13:46:48
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: AZ <a...@g...com>
Dnia 19.01.2014 t? <t?> napisał/a:
>> A jakie to super hiper czynnosci serwisowe trzeba wykonywac zeby to ABS
>> dzialal?
>
> Prawie żadne, częściej szwankuje układ hamulcowy jako taki. W ABS jak coś
> pada, to zwykle któryś czujnik, co nie jest bardzo drogie, a jak ktoś
> chce jeszcze zaoszczędzić, to może sobie dobrać ze szrotu.
>
Ja to wiem ale jak zwykle Radoslaw opowiada jakies glupoty :-)
--
Artur
ZZR 1200
-
156. Data: 2014-01-19 13:47:47
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: AZ <a...@g...com>
Dnia 19.01.2014 t? <t?> napisał/a:
> AZ wrote:
>
>>> Żeby zablokował koła, a w jakim celu chcesz całkowicie blokować koła
>>> silnikiem, to już Twoja sprawa.
>>>
>> Czytasz co piszesz? :-)
>
> Tak, a dlaczego pytasz?
>
Silnik ma zgasnac zeby zablokowac kola? Ja nie chce blokowac kol silnikiem,
ja chce zmniejszyc predkosc uzywajac do tego silnika.
--
Artur
ZZR 1200
-
157. Data: 2014-01-19 13:48:35
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: AZ <a...@g...com>
Dnia 19.01.2014 t? <t?> napisał/a:
>> 1. Idiota ktory zaprojektowal/robil sciezke nie potrafi zrobic gladkiego
>> przejazdu przez jezdnie tylko krawezniki. 2. Kierowcy wymuszaja
>> pierwszenstwo na przejazdach dlatego wole jechac szosa. 3. Zageszczenie
>> pieszych z wozkami i pieskami ktorzy wesolo sobie ida sciezka.
>
> I co to kogo obchodzi?
>
Nie wiem?
>
> Jak na ulicy będzie korek, to mogę wjechać autem na ścieżkę czy chodnik,
> bo tak mi będzie wygodniej?
>
Tak jak Shrek napisal - mozesz ale Ci nie wolno.
--
Artur
ZZR 1200
-
158. Data: 2014-01-19 13:51:48
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: tá´Ź
AZ wrote:
> Jednak ma znaczenie. Na zablokowanych nie skrecisz w ogole, na krecacych
> sie za wolno cos skrecisz.
Wątpię, żebym skręcił, skoro koła straciły przyczepność.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
159. Data: 2014-01-19 13:52:49
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: AZ <a...@g...com>
Dnia 19.01.2014 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
>
> Ale przeciez tlumacze - nawet jesli silnik stanie, to jak puscisz
> hamulec, to pojazd zadziala jak rozrusznik i silnik ruszy.
> W obliczu sytuacji nawet tego nie zauwazysz.
>
Ej, to przeciez moze przestawic rozrzad! ;-))
>
> A ABS dziala bardzo szybko, wiec gdyby zatrzymal kolo calkowicie, to
> tym bardziej bys nie zauwazyl.
>
> http://www.youtube.com/watch?v=CtzfTmbVclg
>
> trudno ocenic - przy malej predkosci chyba sie zatrzymuja.
> Przy wiekszej ... szybsza kamera by sie przydala :-)
>
ZTCW to ABS dziala dopiero od pewnej predkosci typu 6-8 km/h.
--
Artur
ZZR 1200
-
160. Data: 2014-01-19 13:53:14
Temat: Re: Typ hamownik...
Od: "NetiaAbonent" <n...@a...invalid>
Użytkownik "t?"
>
>> Wlasnie doskonale dziala jako ABS bo hamowanie silnikiem nie prowadzi do
>> calkowitego zablokowania kol. Rozumiem, ze jak hamujesz to wciskasz
>> sprzeglo?
>
> W ogóle nie działa, bo nie jest istotne, czy koła są zablokowane
> całkowicie czy też kręcą się "tylko" 2x za wolno, ale czy auto ma
> przyczepność, czy tez nie.
To przecież ABS nie daje przyczepności tylko sterowność.