eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming[newbie] Test porównawczy języków programowaniaRe: Test porównawczy języków programowania
  • Data: 2011-01-19 15:46:38
    Temat: Re: Test porównawczy języków programowania
    Od: "Przemek O." <p...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-01-19 16:33, Andrzej Jarzabek pisze:

    >> I dalej, do zaufania dla osób które wystawiają certyfikaty tym osobom.
    >> Więc co za różnica czy będziemy ufać osobom/instytucjom wystawiającym
    >> certyfikaty specjalistom, czy osobom/instytucjom wystawiającym
    >> certyfikaty produktom.
    >
    > Różnica jest taka, że czasem specjalista, któremu ufasz, powie, że
    > certyfikowanie wyrobu na odpowiednim poziomie kosztowałoby trzysta
    > miliardów i trwałoby 45 lat. Podczas gdy sprawdzenie, czy
    > odpowiedzialne osoby mają wyagane certyfikaty zajumjue dwa dni i
    > kosztuje grosze.

    Tia, ale osoba posiadająca wymagany certyfikat również może zażądać
    "trzysta miliardów".
    Zresztą np. oprogramowanie medyczne musi być certyfikowane (co wiąże się
    między innymi z testami klinicznymi) i jakoś nie zdarzyło mi się
    jeszcze, żeby kosztowało to "trzysta miliardów" i trwało 45 lat.

    >> IMHO Zresztą chore jest implikowanie że jeśli produkt jest wykonany
    >> przez osobę z certyfikatem to ten automatycznie też jest uważany za
    >> certyfikowany.
    >
    > W niektórych przypadkach to jest najsensowniejsze podejście.
    Nie bo każdy dowolny (certyfikowany czy nie) specjalista potrafi
    wytworzyć produkt które nie przeszedłby żadnej certyfikacji.

    >> Jak dla mnie to tylko przeniesienie odpowiedzialności albo na jednostkę
    >> (wytwórcę) albo jednostkę certyfikującą (w przypadku certyfikacji produktu).
    >
    > I w czym problem?

    Jak to w czym? W tym że takie jednostki certyfikujące chcą trzaskać kasę
    na wydawaniu certyfikatów osobom, nie ponosząc żadnej odpowiedzialności
    (czyli maksimum zysków z minimalnym ryzykiem). Dlaczego więc mam dawać
    zarabiać im, skoro mogę dać zarobić sobie, a odpowiedzialność za
    wystawienie certyfikatu przenieść na jednostkę certyfikująca???
    Ale to jest pomniejszy problem całości.

    pozdrawiam,
    Przemek O.





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: