eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 230

  • 51. Data: 2016-04-01 17:27:07
    Temat: Re: Tesla
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    r...@k...pl <r...@k...pl> wrote:
    > Fri, 1 Apr 2016 08:32:58 -0500, w <ndlt47$3m9$2@dont-email.me>, Pszemol
    > <P...@P...com> napisał(-a):
    >
    >> Jak masz mało urlopu i Ci się spieszy to do Madrytu lecisz samolotem po
    >> pracy i w ten sam wieczór jestes gdzie chcesz być.
    >
    > Widzę primaaprilisowo gadasz głupoty :)

    Nie rozumiem... Dlaczego głupoty?


  • 52. Data: 2016-04-01 17:32:33
    Temat: Re: Tesla
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    nadir <n...@h...org> wrote:
    > Jak w takiej Tesli czy innym elektryku wygląda sprawa ogrzewania zimą i
    > klimatyzowania/chłodzenia latem? Jak mocno to wpływa na zasięg?
    >

    Ci co jeżdzą w Norwegii relacjonują że jakies 20% krótszy zasięg w zimie.
    Wbrew pozorom aby ogrzać kabinę trzeba mniej energii niż przyspieszać taką
    dużą masę i pokonywać przy tym spore opory ruchu.


  • 53. Data: 2016-04-01 18:09:04
    Temat: Re: Tesla
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Tomasz Pyra"

    >> Otoz to. Samochody elektryczne to powinien byc segment tylko do miast.
    >> Male popierdolki zeby do pracy zamiast komunikacja miejska jechac.
    >>
    >
    > Nie wiem co sie stalo z pomyslem tankowania przez wymianę akumulatora na
    > zatankowany....
    >
    > Tak czy inaczej jak niedaleko jezdzisz to w ogole nie musisz tankowac poza
    > domem - w garazu przez noc dopelnisz aku i potem masz na tydzień cały
    > spokoj.

    Te dwa podejścia wydają się stać w sprzeczności ze sobą.
    Bo zakładając że głównie planujesz ładować się z gniazdka, to jednocześnie
    nie chcesz wymienić gdzieś przy trasie, w trzecim dniu po zakupie
    samochodu, swojego nowiutkiego akumulatora, na jakiś nie wiadomo jaki.

    A akumulatory jednak będą się zużywać i te wymieniane będą w różnym stanie.
    ---
    Ale tymi akumulatorami zajmuje się firma zewnętrzna, która musi dostarczyć
    Ci sprawny akumulator. Podobnie jest z butlami z gazem do kuchenek.

    Do tego będzie to też skomplikowane - bo teraz jedną z zalet aut
    elektrycznych jest możliwość upakowania ciężkich baterii w fajnych
    miejscach, tak żeby mieć korzystnie położony środek ciężkości czy wypełnić
    przestrzeń która i tak się marnuje powiększając wnętrze auta. A to
    zazwyczaj nie idzie w parze z łatwą wymianą.

    Do tego wymagana kompatybilność rozwiązań między różnymi samochodami,
    infrastruktura, zaplecze, koszty, ceny itp.

    Myślę że wszystko będzie szło raczej w stronę szybkiego ładowania.
    ---
    Jak ?!

    Się zgadzam, że wymiana akumulatorów nie jest praktyczna, ale szybkie
    ładowanie tym bardziej. Więc raczej pójdzie to w kierunku samodzielnego
    nocnego ładowania małych samochodów miejskich, może nie Twizy ale na tyle
    małych, że da się to zrobić.


  • 54. Data: 2016-04-01 18:10:02
    Temat: Re: Tesla
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Marek"

    > Nie wiem co sie stalo z pomyslem tankowania przez wymianę
    akumulatora na
    > zatankowany....

    Chyba raczej na wymianę samochodu na "zatankowany".
    ---
    Przez zadzwonienie po taksówkę ?


  • 55. Data: 2016-04-01 19:34:35
    Temat: Re: Tesla
    Od: PlaMa <b...@w...pl>

    W dniu 2016-03-31 o 19:23, Tomasz Finke pisze:

    > Ja nie kupię auta elektrycznego dopóki nie nastąpi prawdziwy przełom
    > w konstrukcji akumulatorów. Teraz podjeżdżam pod dystrybutor i w 3
    > minuty ładuję sobie do baku ~600 kWh w tradycyjnym paliwie. Mógłbym
    > tankować prąd przez... powiedzmy kwadrans, ale chcę potem na tym
    > przejechać minimum 350 km. Tesla nawet z Superchargerem niestety
    > nie kwalifikuje się.

    A to?
    https://www.youtube.com/watch?v=H5V0vL3nnHY


  • 56. Data: 2016-04-01 21:06:49
    Temat: Re: Tesla
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Marek"

    > Bo zakładając że głównie planujesz ładować się z gniazdka, to
    jednocześnie
    > nie chcesz wymienić gdzieś przy trasie, w trzecim dniu po zakupie
    > samochodu, swojego nowiutkiego akumulatora, na jakiś nie wiadomo
    jaki.

    Dlatego proponuję by wymieniać samochód na zatankowany, tak prościej
    i szybciej.
    ---
    Skąd weźmiesz zatankowany samochód w środku dnia ?

    To tylko narzędzie do transportu.
    ---
    Narzędzie to młotek a to jest urządzenie.

    Kiedyś tak z koniami
    się robiło.
    ---
    I dalej się robi. Jesteś koniem :-) Codziennie przez około 5 godzin na Tobie
    jadą a potem przez 19-cie się doładowujesz.

    Zresztą np. Berlin już coś takiego wprowadził miejskie
    autko el., które można zostawić w jednym z wielu miejsc i zamienić na
    naładowane.
    ---
    Dzieci w przedszkolu też takie mają. Jak jednak zrobić by każdy mógł mieć
    własnego konia i by się to opłacało jemu i jeszcze innym ?


  • 57. Data: 2016-04-01 22:06:26
    Temat: Re: Tesla
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2016-04-01 o 17:32, Pszemol pisze:
    > nadir <n...@h...org> wrote:
    >> Jak w takiej Tesli czy innym elektryku wygląda sprawa ogrzewania zimą i
    >> klimatyzowania/chłodzenia latem? Jak mocno to wpływa na zasięg?
    >>
    >
    > Ci co jeżdzą w Norwegii relacjonują że jakies 20% krótszy zasięg w zimie.

    W zimie 20% krótszy ale jakie są realne, średnie przebiegi między
    ładowaniami? Masz jakieś linki?

    > Wbrew pozorom aby ogrzać kabinę trzeba mniej energii niż przyspieszać taką
    > dużą masę i pokonywać przy tym spore opory ruchu.

    Nie ma znaczenia mniej czy więcej, w przypadku silnika spalinowego
    ogrzewanie wnętrza to skutek uboczny zasady działania silnika, więc masz
    gratis w pakiecie. W elektryku zmniejsza się zasięg, a 20% to już sporo.

    No ale latem trzeba na chłodzenie też konkretną energię zużyć, w jednym
    jak i w drugim wypadku.


  • 58. Data: 2016-04-01 22:54:04
    Temat: Re: Tesla
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    nadir <n...@h...org> wrote:
    > W dniu 2016-04-01 o 17:32, Pszemol pisze:
    >> nadir <n...@h...org> wrote:
    >>> Jak w takiej Tesli czy innym elektryku wygląda sprawa ogrzewania zimą i
    >>> klimatyzowania/chłodzenia latem? Jak mocno to wpływa na zasięg?
    >>>
    >>
    >> Ci co jeżdzą w Norwegii relacjonują że jakies 20% krótszy zasięg w zimie.
    >
    > W zimie 20% krótszy ale jakie są realne, średnie przebiegi między
    > ładowaniami? Masz jakieś linki?

    Linkow nie mam pod reka, tzrebaby wogooglac...
    Zapisalem sie na fb do grupy poswieconej tematyce Tesli i dla wlascicieli
    tych samochodow i przewijają się tam raczej pochlebne opinie.
    Niedawno byl link doo relacji z podróży jednego z właścicieli modelu S z
    południowej Kaliforni, bodajże z San Diego na północ, zachodnim wybrzeżem
    do Calgary w Kanadzie przez Seattle i Vacouver.
    Długa trasa z rodziną, videorelacja którą pewnie znajdziesz w sieci,
    powinna Ci dać dobre rozeznanie o zasięgu tego samochodu również w rejonie
    górskim, nie tylko w czasie zimy i śniegu...

    >> Wbrew pozorom aby ogrzać kabinę trzeba mniej energii niż przyspieszać taką
    >> dużą masę i pokonywać przy tym spore opory ruchu.
    >
    > Nie ma znaczenia mniej czy więcej, w przypadku silnika spalinowego
    > ogrzewanie wnętrza to skutek uboczny zasady działania silnika, więc masz
    > gratis w pakiecie. W elektryku zmniejsza się zasięg, a 20% to już sporo.
    >
    > No ale latem trzeba na chłodzenie też konkretną energię zużyć, w jednym
    > jak i w drugim wypadku.

    To czy w przypadku benzyniaka ogrzewanie masz gratis to musiałbyś zapytać
    tych co otwierają swoj portfel na stacjach benzynowych :-) Ale zgoda, że w
    przypadku elektrycznej Tesli kasa na paliwo ma mniejsze znaczenie niz
    skrócenie zasięgu. Ale to też wlaściwie zależy dla kogo...

    To tak jak z baterią w telefonie - jednym ładowanie raz na dobe w czasie
    snu wystarczy, inni musza ladowac pare razy dziennie i ci juz będą
    narzekać...



  • 59. Data: 2016-04-02 00:54:31
    Temat: Re: Tesla
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    W Polsce troche to potrwa. Mentalnosc ludzi musi sie zmienic. U mnie na podworku stoi
    kilka samochodow. Dwa sa prawie wielkosci mojego mastera. Jeden wlasciciel ma do
    pracy dwa kilometry. I jak dojedzie to do fajrantu sie z niej nie rusza. Do niczego
    mu taki wielki samochod nie jest potrzebny. No chyba tylko zeby szpanowac, ale tez
    nie ma czym. Pewno ma malego kutaska. Drugi to lekarz pracujacy w Lodzi w szpitalu.
    Na chuj mu wylakierowana na wysoki polysk mala ciezarowka? Zwlok na kipie chyba nie
    wozi. Jak takim wytlumaczyc ze dla nich motorynka z dachem to wlasciwy srodek
    transportu w miescie. Jest jeszcze wypasiona skodzianka. Jezdzi nia sasiad co jest
    przedstawicielem handlowym. Kilometrow trzepie do oporu i jemu duzy, wygodny samochod
    jest potrzebny. Ale tamtym dwom po co takie wielkie samochody?


  • 60. Data: 2016-04-02 04:14:59
    Temat: Re: Tesla
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    <r...@k...pl> wrote in message
    news:ecjsfb14020gu0g8rtk1p377ktcavsakvt@4ax.com...
    > PS. Słabo to wygląda:
    > http://autoblog24.pl/wp-content/uploads/2016/04/Tesl
    a-Model-3-wnetrze.jpg

    Minimalistyczna elegancja jest dziś w modzie.

    Bardzo "dziwnie" wygląda ten łysy przód...

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: