eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyStrefa zamieszkania - absurd. › Re: Strefa zamieszkania - absurd.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "Jurand" <j...@i...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Strefa zamieszkania - absurd.
    Date: Tue, 23 Mar 2010 12:27:51 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 88
    Message-ID: <hoa8ho$7kn$1@news.onet.pl>
    References: <ho8n09$hh4$1@news.dialog.net.pl> <ho8oav$dug$1@inews.gazeta.pl>
    <ho9rcv$q1t$1@news.onet.pl> <ho9srp$n27$1@inews.gazeta.pl>
    <ho9v6q$46t$1@news.onet.pl> <hoa25c$bsm$1@inews.gazeta.pl>
    <hoa2tv$hh4$1@news.onet.pl> <hoa50t$l5h$1@inews.gazeta.pl>
    <hoa5ro$su6$1@news.onet.pl> <hoa7bb$7l$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: nat3-21.ghnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1269343608 7831 91.150.222.21 (23 Mar 2010 11:26:48 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 23 Mar 2010 11:26:48 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2266582
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <f...@p...com> napisał w
    wiadomości news:hoa7bb$7l$1@inews.gazeta.pl...

    > Jeżeli się na takie natykam, to traktuję je jako absurdalne, a nie
    > próbuję tego aproksymować na resztę oznakowań.

    AHA, z wyjątkiem tych sytuacji, które opisze ktoś inny. Wtedy na pewno
    władza miała rację.

    >> Popełniasz podstawowy błąd w myśleniu o ograniczeniach prędkości.
    >
    > Wręcz przeciwnie - błąd popełniasz Ty i poniżej dostaniesz
    > uzasadnienie...

    Gnę się w pokłonach.

    >> One MUSZĄ być umieszczone w takich miejcach, że NAPRAWDĘ istnieje
    >> niebezpieczeństwo dla kierowcy po przekroczeniu tej prędkości.
    >
    > Otóż właśnie pokazałeś roszczeniowe i jednostronne stanowisko
    > (masz takie od dawna). To o czym piszesz, to tylko część uwarunkowań.
    > Zapominasz o bezpieczeństwie dla innych użytkowników drogi, uciążliwości
    > ruchu, że o ekologii nie wspomnę (to tylko dodatek).

    Oczywiście że moje stanowisko jest roszczeniowe! Byłbym debilem, gdybym miał
    inne. To nie kierowcy są dla znaków i dla nabijania budżetu mandatami, tylko
    ZNAKI są dla kierowców. Chyba wobec tego mam prawo mieć roszczenie
    polegające na tym, żeby ktoś MYŚLAŁ, jak je rozmieszcza.
    I nie myślał na zasadnie "Hmm, swoim F126p mogę tu jechać co najwyżej 50
    km/h, dobra, stawiamy 50-ke".

    >> A dlaczego tak? Jeżeli ktoś w napadzie szału twórczego wali znaki
    >> ograniczenia prędkości gdzie popadnie, to niesie to za sobą jedną, jedyną
    >> konsekwencję W NASZYM SPOŁECZEŃSTWIE. Ludzie zaczynają te ograniczenia
    >> ignorować. Możesz mówić, że tak nie jest, że Twoja babcia jeździ
    >> przepisowo, że Ty nigdy w życiu nie złamałeś żadnego ograniczenia
    >> prędkości, że w ogóle och i ach taki jesteś cudowny. Ja widzę na codzień
    >> na drogach, co się dzieje. 40 km/h to jest ograniczenie typu "śmiech na
    >> sali", jeśli stoi przy dwupasmowej drodze. Jeśli nie ma za tym
    >> ograniczeniem Policji z radarem lub fotoradaru - NIKT go nie respektuje.
    >> Problem pojawia się wtedy, gdy spośród 10 takich ograniczeń zaledwie
    >> JEDNO będzie umieszczone tam, gdzie być powinno. Kierowca, uczony
    >> doświadczeniem, ignoruje i to. I dochodzi do wypadków.
    >
    > No cóż, analiza mało ciekawa i błędna, ponieważ tyczy tak naprawdę
    > niewielkiej ilości zachowań. Podstawowym problemem jest wieczna walka
    > z dowolnymi ograniczeniami i traktowaniem władzy jako wroga - sam jesteś
    > tego przykładem.

    Oczywiście, że moja analiza jest dla Ciebie błędna, bo jest MOJA. Nie błędna
    byłaby tylko Twoja własna. I jeśli nagminne przekraczanie prędkości
    dozwolonych w Polsce nazywasz "niewielką ilością zachowań" to idź do
    okulisty, bo nie bardzo widzisz, co Cię otacza.

    >> Jeśli jadę czymś, co ni cholery nie przypomina strefy zamieszkania, to w
    >> życiu nie będę tam jechał 20 km/h, chociażby stało pięćdziesiąt takich
    >> znaków.
    >
    > No cóż, Twój wybór, Twój problem.

    Powiem więcej - to jest żaden problem.

    >> To jest moja argumentacja. Możesz ją sobie wsadzić naprawdę gdzie tylko
    >> zechcesz, ja tego zachowania zmieniać nie zamierzam.
    >
    > Widzę, że Ciebie w ogóle mało interesuje poza Twoim prywatnym
    > interesem, ale to w sumie nie nowość.

    Mnie interesuje to, żebym swoją jazdą nikomu ani nie przeszkadzał, ani nie
    utrudniał poruszania się po drodze.

    >> Jeżeli natomiast będę jechał przez osiedle, na którym NIE MA TEGO ZNAKU,
    >> to pomimo jego braku nie będę zapierdalał po drodze osiedlowej 50 km/h,
    >> pomiędzy ludźmi chodzącymi we wszystki strony. Bo nie jestem debilem,
    >> patrzącym tylko na znaki.
    >
    > Cóż za odważna deklaracja :)

    Czemuż odważna? Masz jakieś dziwne mniemanie o odwadze.

    > PS - gdzie ta dokumentacja fotograficzna? Też wali Ciebie ona, czy też
    > mi napiszesz, bym jej brak wsadził sobie gdzie chcę?

    Mogę Ci ją zrobić, tylko się zastanawiam, czy warto na Ciebie marnować mój
    czas.

    Jurand.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: