eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaSpacerzoom do Pentaxa K-x › Re: Spacerzoom do Pentaxa K-x
  • Data: 2010-12-05 23:23:50
    Temat: Re: Spacerzoom do Pentaxa K-x
    Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-12-05 22:55, dominik pisze:


    >[...]
    >> Weźmy np. sytuację, gdy takim Tamronem 18-250 zamocowanym do
    >> Nikona z cropem 1.5 wykonujemy zdjęcie przy maksymalnej ogniskowej 250mm
    >> (przy której zresztą najsłabiej rysuje)i przysłonie 8. Przy takich
    > (....)
    >> ale juz chyba wystarczająco wyraźnie wykazałem, że gadki o zastąpieniu
    >> długiej ogniskowej cyfrowym zoomem/cropem można sobie między bajki włożyć.
    >
    > Czemu przyjąłeś, że mówiłem o 50-60mm?

    Sugerujesz, ze chcesz zastąpić hiperzooma obiektywem o umiarkowanej
    krotności posiłkując się cropem lub cyfrowym zoomem dla uzyskania kąta
    widzenia odpowiadającego dłuższym ogniskowym. W tej sytuacji rozsądnym
    jest przyjęcie, ze najkrótsze ogniskowe tego zooma b ędą odpowiadać
    najkrótszej ogniskowej hiperzooma - a więc 18mm. Założenie umiarkowanej
    krotnosci (sam pisałeś że dla Ciebie to ponizej 3x) wyznacza nam
    najdłuższą ogniskową tego zooma na poziomie gdzieś tak ok. 50mm.

    > Post wcześniej padało o zoomach
    > kończących się w okolicach 120mm.Powyżej mówiłem o granicy ustawionej dla
    > właśnie mniej więcej takiej ogniskowej. Pomiędzy tamronem na 120mm i
    > pełnej dziurze + interpolacja nie ma wielkiej różnicy pomiędzy tym 250mm.
    >

    Z danych o rozdzielczości podanych na www.photozone.de wynika, że jednak
    jest.


    >[...]
    >>> Co do konkurowania z uniwersalnymi zoomami (24-120, 50-150, 18-105) to z
    >>> tego co pamiętam jakość poniżej tego uniwersalnego zakresu szkieł powyżej
    >>> spada na tyle, że spokojnie można cropować.
    >> Sprawdźmy. Przy tej samej przysłonie 8.
    >
    > Czemu przy 8? Tyle to ciemności ogromne przecież :)
    >
    Z bardzo prostego powodu - hiperzoomy aby były akceptowalne jakościowo
    wymagaja dosć silnego przymknięcia. A nigdzie nie twierdziłem, ze zawsze
    można zamiast pary dwóch obiektywów o 'normalnej' krotności stosować z
    dobrym skutkiem hiperzooma. Hiperzoom ma szanse się sprawdzić przy
    dobrych warunkach oświetleniowych - tam, gdzie światła brakuje nikomu
    bym go nie polecał.
    >
    > (...)
    >> Wymagany crop - 2.38x - bedzie również znacząco słabiej niż w 18-250.
    >> jak widać również w pzrypadku takich uniwersalnych zoomów teoria o
    >> zastępowaniu ogniskowej zoomem cyfrowym nie wytrzymuje konfrontacji z
    >> rzeczywistością.
    >
    > Przyznam, że nie sprawdzałem z tabelkami, ale w słoneczny dzień na
    > spacerze i robiąc swobodnie zdjęcia na pół automacie z czasem dla
    > bezpieczeństwa 1/f + stabilizacja dobierana była raczej przysłona
    > maksymalna pewnie, w każdym razie efekty były na tyle nieładne dla mnie,
    > że pomyślałem, że skalowanie z 28-135mm (MAF, szkło za ok. 700zl ale już
    > tylko używane) będzie lepszej jakości. Na zdjęciach z tamrona od stówy
    > wzmagało się mocno mydło, tam było ostro do końca.
    >
    Niestety liczby są nieubłagane - pod względem zdolności rozdzielczej z
    cropowaniem będzie gorzej. Wprawdzie porównywałem z innymi obiektywami
    niż Ty, ale nie sądzę, aby ta Twoja Minolta 28-135 odbiegała drastycznie
    jakościowo od tych z którymi porównywałem.

    >
    >>> Gdyby matryce miały znów po
    >>> 6Mpix to ok, ale jak przy 12Mpix kłuło w oczy, to przy 16-18Mpix dzisiaj
    >>> rozmydlanie sobie coraz więcej ma coraz mniejszy sens.
    >> Jak już powyżej wykazałem rozmydlanie zacznie wyłazić przy próbie
    >> zastępowania długiej ogniskowej cyfrowym zoomem.
    >
    > Jak będę miał chwilkę to wyszperam sobie te zdjęcia i porównam raz jeszcze
    > :) Szkła już dawno nie mam, bo nie wytrzymało ani trochu porównania do
    > 24-50-135mm oraz 28-135mm :) Niestety żadnego z nich już nie mam :(
    >
    Sprawdź - przed cropowaniem cyfrowym wierzę, ze bedą lepsze w
    porównanniu z tymi z hiperzooma(nawet przymkniętego), po scropowaniu
    jakość siądzie.
    >
    >> Nie próbuję tu bronić hiperzoomów - te obiektywy mają swoje znaczące
    >> ograniczenia i pod względem oferowanej jakości obrazu są gorsze od zoomów
    >> standardowych. Tam, gdzie bee miał czas i możliwości zmiany obiektywów
    >> zestaw dwóch amatorskich obiektywów (np. 18-55 i 55-300) zapewni mi
    >> znacznie lepszą jakość od hiperzooma. Ale... bywają sytuacje, w których
    >> trzeba się ograniczyć do jednego obiektywu (limity objętości/ciężaru
    >> bagażu,
    >
    > Aparat z najcięższym szkłem na szyję :D
    >
    Nie jest wcale tak źle. Tamron 18-250 waży 430g, porównywane z nim
    obiektywy mają zbliżony ciężar (Nikkor 24-120 - 550g, Nikkor 18-105 -
    420g, Sigma 50-150 to już inna liga - przy jasnosci 2.8 musi swoje ważyć
    - i waży 770g). A zauważ, że alternatywą dla hiperzooma jest jednak
    zestaw dwóch różnych obiektywów - jeden będzie ciążył na szyi, drugi - w
    torbie;-)

    >
    >> brak możliwości zmieniania obiektywu ze względu na zapylenie lub
    >> deszcz)
    >
    > To tylko w amatorskich puszkach :)

    A w profesjonalnej to niby jakimś magicznym sposobem podczas zmieniania
    obiektywu kurz i wilgoć nie mają wstępu do puszki?
    >
    >
    >> wreszcie wielu ciekawych sytuacji zdjęciowych nie wykorzystano, bo
    >> fotografujacy miał obiektyw o niewłaściwej ogniskowej i zanim zdążył go
    >> zmienić było za późno.
    >
    > Nie wyznaję chyba zasady, że każde ujęcie, którego nie zrobiłem jest na
    > wagę złota :)
    >
    Każde na pewno nie, ale chyba zdarzyło Ci się parę razy żałować, ze nie
    zdążyłeś złapać jakiejś ciekawej sytuacji?

    >
    >> sam mam w swoim zestawie obiektywów również
    >> hiperzooma (właśnie Tamrona 18-250) i w niektórych sytuacjach go używam z
    >> całkiem dobrym skutkiem. Trzeba po prostu zdawać sobie sprawę z zalet i
    >> ograniczeń każdego posiadanego obiektywu i w zależności od warunków
    >> dobierać taki, którego zalety wykorzystamy a ograniczenia będą możliwie
    >> mało dokuczliwe.
    >
    > A to dlatego go tak bronisz :D
    > heh, żartowałem :)
    > Ja miałem i szybko się go pozbyłem. Zupełnie mi nie odpowiadała jasność,
    > ostrość i budowa.
    >
    Ciemny jest, ale - jak pisałem - jest to obiektyw na dobre warunki
    oświetleniowe i gdy jest ciemniej zabieram innego Tamrona - 17-50f2.8 a
    do dłuższych ogniskowych - Pentaxa 55-300 (też ciemny, ale za to ostry
    od pełnej dziury - rozważałem zakup zooma 70-200f2.8 ale ciężar mnie
    skutecznie zniechęcił). Co do ostrości - jest niewątpliwie gorszy niż
    para dwóch obiektywów, ale do wielu zastosowań akceptowalny. Budowa nie
    jest taka zła - bagnet metalowy, obudowa - plastik, ale wcale niezły
    jakościowo.

    >
    >>> To rozumiem, że jak by się okazało, że nowe aparaty ostrzą do f/11 i nie
    >>> ma przeciwskazań do przedłużenia jeszcze bardziej zoomu to byś równie
    >>> mówił o wygodzie przy 18-800mm? :)
    >> Być może kiedyś się takich obiektywów doczekamy - i może nawet będą
    >> użyteczne. Zauważ, że postęp w technologii wysokoczułych matryc powoduje,
    >> że coraz częściej daje się pracować na silnie przymkniętym obiektywie. A i
    >> postęp w konstrukcji obiektywów wciąż następuje. Kiedyś obiektyw klasy
    >> 28-200 wydawał się zoomem o niewyobrażalnej 7-krotnej krotności.
    >
    > Widzisz, ja wyznaję zasadę, że gdzieś musi być granica rozsądku.

    Oczywiście - istnieje. I postęp tecnologii powoduje pzresuwanie tej
    granicy - w tym przypadku wskutek postępu porównywalną jakość uzyskujemy
    przy coraz większej krotności zooma.

    > W tym
    > tamronie ustawiałem ją na pół zakresu :)

    Jeśli pr obowałeś z nim pracować bez przymknięcia, to wierzę, że tak
    włąśnie mogłeś go ocenić. Ale - jak już pisałem - to jest obiektyw na
    sytuacje, gdy światła jest dużo i można go silnie przymknąć.

    > Raz na jakiś czas pojawia się
    > obiektyw, który ma deko nagięte parametry, jak np. to ostatnie szkiełko z
    > 50/0.95 z rozdzielczością tv :) Owszem, trzeba sobie kalkulować takie
    > parametry, tak jak kalkuluje się f/45 przy macro i wpływ dyfrakcji, ale to
    > jest poświęcanie MTF dla GO i można zrozumieć. Natomiast wyciągania zoomu
    > tylko dla jego krotności to dla mnie takie podążanie w rekord. Na dobrą
    > sprawę mało jest sytuacji, gdzie potrzeba zarówno szeroki jak i straszne
    > tele.
    >
    Ale zauważ, że z wykresów MTF wynika, że po przymknięciu ostrość
    rysowania wcale nie spada drastycznie - jest o kilka procent gorzej niż
    w 'zwykłych' zoomach.

    >
    >>> IMHO komfort jest żaden dla świadomej
    >>> osoby. Nieświadoma ma najczęściej aparat 0,3Mpix w swoich zdjęciach na
    >>> facebooka czy 1Mpix w odbitkach 10x15.
    >> Najczęściej nie znaczy zawsze. Świadoma osoba zdaje sobie sprawę z
    >> ograniczeń posiadanego sprzętu i dobiera sobie taki zestaw, aby w danych
    >> warunkach możliwie dobrze go wykorzystać.
    >
    > Takich świadomych Marków jest bardzo mało. Najczęściej wygląda to tak, że
    > klient widzi:
    > 1. aparat za 1000zł
    > 2. aparat + kit za 1200zł (zoom 3x)
    > 3. aparat + double kit za 1600zł (zoom 3x + zoom 3x)
    > 4. aparat + ultra zoom za 2200zł (zoom 12x)
    >
    > I klienci sobie myślą tak - 1< 2< 3< 4. Czyli ze to ostatnie jest
    > najdroższe to i najlepsze, w ogólności pod każdym względem.
    > [...]

    I dlatego trzeba szerzyć kaganek oświaty i informować ludzi co da sie
    zrobić z hiperzoomem, a do czego się ten obiektyw nie nadaje. Bo że ma
    swoje ograniczenia i że w wielu sytuacjach się nie sprawdzi - nie musisz
    mnie przekonywać. Zresztą - nigdy nikogo nie namawiałem do kupowania
    hiperzooma jako pierwszy lub co gorsza jedyny obiektyw - właśnie ze
    względu na te ograniczenia.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: