eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingSimpson vs. Niski CotesRe: Simpson vs. Niski Cotes
  • Data: 2012-11-15 00:17:43
    Temat: Re: Simpson vs. Niski Cotes
    Od: bartekltg <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-11-15 00:06, bartekltg pisze:
    > W dniu 2012-11-14 23:18, AK pisze:> Użytkownik "slawek" <s...@h...pl>
    > napisał:
    > >
    > >> Ślicznie. A dlaczego nie piąty przedział. Albo pięćdziesiąty? Albo
    > >> siedemnasty... od końca?
    > >>
    > >> A jak wezmę uśrednię po wszystkich możliwych wyborach... to otrzymam
    > >> metodę trapezów? Prawda? ;)
    > >
    > > Ano prawda.
    >
    > Bzdura. Znaczy nieprawda;)
    >
    > Kwadratura będzie przypominała metodę trapezów środku,
    > na bokach będzie wyglądała prawie jak simpson.
    > I płynnie przechodziła z jedną w drugą.
    >
    >
    >
    > Jaka będzie zbieżność? Pośrednia.
    > Złożony Simpson zbiega jak (1/n)^4, złożony
    > trapez jak (1/n)^2 (jak ktoś nie wierzy, było na obrazku).
    >
    > 1/n ~ h
    >
    > Teraz dodajemy jeden element liczony trapezem.
    > Błąd pojedynczej kwadratury trapezów wyraża się
    > wzorem h^3/24 f''(c) ~ 1/n^3
    >
    > Czyli, ten błąd od jednego punktu zdominuje
    > błąd całości, ale nadal jest to klasę lepiej niż
    > same trapezy.
    >
    > I takiej klasy będzie też ta nasza dziwna średnia.
    >
    >
    > > Tylko, ze to bedzie (chyba juz dotarlo do ciebie dlaczego ?
    > > przeciez pisalismy o tym) blad. Blad w zalozeniu (usrednianie).
    > > Ja ci proponuje wziac _tylko jeden przedzial_ (mozesz sobie wziac skad
    > > chcesz,
    > > masz rzje ze moze byc nawet 17ty, choc 13go i 66tego bym unikal :)
    >
    >
    > Można też:
    > http://www.youtube.com/watch?v=Iov3x_D7nxA
    >
    > i dopasować do ostatnich 3 punktów nową parabolę (mimo, że
    > parabole rozpiętą na dwóch pierwszych już policzyliśmy)
    > i scałkować tylko interesujący obszar.
    >
    > Ok, ktoś już o tym wspominał.
    >
    >
    >
    > Simpson dla parzystej liczby zakresów wygląda tak
    >
    > h/3 ( 1 , 4, 2, 4, 2, 4, 2, 4, 2, 4, 2, 4, 1 )
    >
    > Dla nieparzystej
    >
    > h/3 ( 1, 4, 2, 4, 2, 4, 2, 4, 2, 4, 1, 0 ) [1]
    > +h/3 ( 0, 0, 0, 0, 0, 0, 0, 0, 0, -0.25, 2, 1.25 ) [2]
    > ----------------------------------------------------
    --
    > h/3 ( 1, 4, 2, 4, 2, 4, 2, 4, 2, 3.75, 3, 1.25 )
    >
    > [1] - normalny simpson do przedostatniego punktu
    > [2] - poprawka - całka z paraboli opartek na 3 ost
    > punktach po obszarze 2 ostatnich punktów
    >
    >
    > Wagi są dodatnie, wiec jest dobrze. Zbieżność z powrotem
    > powinna być jak 1/n^4


    Dowód na szybko: Powyższe to dokładnie to samo, jakby
    do punktów x[n-1] i x[n] dodać punkt x[n-'0.5h']
    i na tych 3 punktach użyć simpsona.
    x[n-'0.5'] jest stworzony z interpolacji parabolą
    z punktów x[n-2] x[n-1] i x[n].

    Simpson daje h^4, więc ok. , ale wartosć y[n-'0.5h']
    w x[n-'0.5h'] nie jest wartością funkcji, tylko
    jej przybliżeniem. Popełniamy pewien błąd i ten błąd
    propaguje się do całki.

    Ile wynosi |y[n-'0.5h'] - x[n-'0.5h']| przy interpolacji kwadratowej?

    ~ h^3

    Dla funkcji odpowiednio gładkiej etc.

    Taki błąd popełniliśmy w wyznaczeniu wartości. Teraz wchodzi
    on z wagą h do ostatecznej sumy.

    Mamy więc h^4. Rząd kwadratury simpsona dla nieparzystej liczby
    przedziałów jest taki, jak wersji oryginalnej.

    pzdr
    bartekltg


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: