eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaSilnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 21. Data: 2013-06-29 13:10:37
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-06-29 11:37, PeJot pisze:
    > W dniu 2013-06-29 10:42, Lisciasty pisze:
    >> W dniu sobota, 29 czerwca 2013 09:43:01 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
    >>
    >>
    >>> O chłodzeniu obcym myślałem pod postacią przedmuchiwania wnętrza
    >>> podziurawionego silnika sprężonym powietrzem. Przy tych parametrach (
    >>> 1Nm@500 obr/min, 10 minut ) ciężko będzie dobrać mały i tani silnik,
    >>> chyba że jakiś jednofazowy.
    >>
    >> Czy ja dobrze liczę że to będzie 50W, czy coś mi mózg rano nie funguje?
    >
    > Dobrze liczysz. 50 W mocy mechanicznej przez 10 minut, która pójdzie w
    > ciepło na wirniku , do tego jeszcze grzanie wzbudzenia. I jeszcze
    > hamulec powinien mieć <65 mm średnicy. Bez chłodzenia się nie obejdzie.

    Dlaczego w wirniku? Większość mocy powinieneś spalać w jakimś
    układziku (kontrolującym pobór prądu, jeśli chcesz mieć stały
    moment, albo oporniku nawet) poza silnikiem.

    pzdr
    bartekltg





  • 22. Data: 2013-06-29 13:53:02
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 29 Jun 2013 13:10:37 +0200, bartekltg napisał(a):
    >> Dobrze liczysz. 50 W mocy mechanicznej przez 10 minut, która pójdzie w
    >> ciepło na wirniku , do tego jeszcze grzanie wzbudzenia. I jeszcze
    >> hamulec powinien mieć <65 mm średnicy. Bez chłodzenia się nie obejdzie.
    >
    > Dlaczego w wirniku? Większość mocy powinieneś spalać w jakimś
    > układziku (kontrolującym pobór prądu, jeśli chcesz mieć stały
    > moment, albo oporniku nawet) poza silnikiem.

    Ale to wymaga pradnicy generujacej napiecie. Z magnesami trwalymi, czy
    obcowzbudnej.
    Jesli zas silnik indukcyjny klatkowy zasilisz stalym pradem, to gdzie
    sie moc hamowania wydzieli ?

    Dla ambitnych - generator asynchroniczny.
    Szczegolnie gdyby potrzebne obroty mialy niewielki zakres.
    Tak mi chodzi po glowie ze silnik asynchroniczny ma wzglednie staly
    moment w szerokim zakresie obrotow, wiec gdyby jeszcze miec 3 fazy i
    odprowadzac moc do sieci - to byloby pieknie i trywialnie :-)

    Ale tu obroty niskie, falownik specjalny robic, zeby rezystory grzac ?

    Niestety - ten generator asynchroniczny przerasta moje mozliwosci
    pojmowania, wiec nie wiem - da sie zrobic jednofazowy ?
    Albo np w silniku od pralki zasilac jedno uzwojenie, a odbierac moc z
    pozostalych ?

    Ale 50W to znow nie tak duzo, moze wystarczy tarcza i
    (elektro)magnesy. Tarcza bedzie sie krecic, to i chlodzenie lepsze

    Mozna by tez z jakiegos silnika komutatorowego szczotki zdemontowac, i
    rezystory na komutatorze przylutowac :-)

    A tak swoja droga to takie hamulce sa w rowerkach treningowych,
    ergometrach.

    J.







    >
    > pzdr
    > bartekltg


  • 23. Data: 2013-06-29 14:18:38
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: JS <b...@p...onet.pl>

    W dniu 2013-06-28 23:12, Lisciasty pisze:
    > W dniu piątek, 28 czerwca 2013 21:55:29 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
    >> Na razie mam maszynę z hamulcem proszkowym i przekładnią kątową i tej
    >> przekładni chciałbym się pozbyć z uwagi na żywotność. Maszyna indukcyjna
    >> jako hamulec korci mnie trwałością. Z tego względu odpadają maszyny
    >> komutatorowe.
    >
    > Paanie, komutatory to ze Zbyszkiem z Bogdańca na niedźwiedzia chadzały (a może to
    były komtury, memoria trochę fragilis tego...).
    > Najprościej użyć prądnicy z magnesami trwałymi, jeżeli chcesz podłubać to można
    samemu, kupujesz małego indukcyjniaka, toczysz wirnik na wzór tego wyjętego, osadzasz
    neodymy i wio, opornik i działa. W zasadzie można stoczyć oryginalny wirnik i
    zamocować magnesy, to nie musi być jakieś precyzyjne bo obroty niewielkie.
    > Chyba że uprzesz się na indukcyjniaka, może da się toto zamodelować i coś policzyć,
    kufa czy ja jeszcze pamiętam QuickFielda? :>
    >
    > L.
    >
    To już może z jakiegoś samochodowego alternatora coś da się zrobić.
    pzdr
    JS


  • 24. Data: 2013-06-29 15:04:47
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2013-06-29 14:18, JS pisze:

    > To już może z jakiegoś samochodowego alternatora coś da się zrobić.

    Przerabiałem praktycznie. Pracuje toto tysiącami godzin, ale problem
    jest z wymiarami i sporym momentem bezwładności wirnika. Alternatory
    motocyklowe najczęściej nie występują jako samodzielne moduły do
    prostego zaaplikowania.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 25. Data: 2013-06-29 15:07:19
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2013-06-29 13:53, J.F. pisze:

    > A tak swoja droga to takie hamulce sa w rowerkach treningowych,
    > ergometrach.

    Są. Tyle że obroty mocno powyżej 1000 1/min.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 26. Data: 2013-06-29 17:40:25
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu sobota, 29 czerwca 2013 11:37:09 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:

    > Dobrze liczysz. 50 W mocy mechanicznej przez 10 minut, która pójdzie w
    > ciepło na wirniku , do tego jeszcze grzanie wzbudzenia. I jeszcze
    > hamulec powinien mieć <65 mm średnicy. Bez chłodzenia się nie obejdzie.

    Qrfa, tożto tak proste że aż banalne. Krokowca tam wsadź, wymiary powinny podejść,
    uzwojenie zewrzesz do opornika i jazda.

    L.


  • 27. Data: 2013-06-29 18:09:13
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Qrfa, tożto tak proste że aż banalne. Krokowca tam wsadź, wymiary powinny podejść,
    uzwojenie zewrzesz do opornika i jazda.
    >

    Dokładnie to chciałem napisać!
    Stosuję w układarkach taki mechanizm, który zwiera uzwojenia w przypadku
    zaniku napięcia czy innej przyczyny utraty kontroli nad silnikiem.
    Wtedy ramie trzymane silnikiem krokowym spokojnie wolno opada, a nie
    wali z 1g w dół :)

    Jest jeden drobiazg, powyżej pewnych obrotów silnik przestaje hamować
    (ma swoją indukcyjność, napięcie jest przemienne, więc przestają płynąć
    prądy :) ).

    Miłego.
    Irek.N.


  • 28. Data: 2013-06-29 18:10:12
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > No i te okresowe (3) zabije projekt w zarodku :>
    >
    >
    Nie zabija, ale jako projekt naukowy straszliwie podraża :)

    Miłego.
    Irek.N.


  • 29. Data: 2013-06-29 18:35:54
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 29 Jun 2013 18:09:13 +0200, Irek N. napisał(a):
    >> Qrfa, tożto tak proste że aż banalne. Krokowca tam wsadź, wymiary powinny podejść,
    uzwojenie zewrzesz do opornika i jazda.
    >>
    > Dokładnie to chciałem napisać!
    > Stosuję w układarkach taki mechanizm, który zwiera uzwojenia w przypadku
    > zaniku napięcia czy innej przyczyny utraty kontroli nad silnikiem.
    > Wtedy ramie trzymane silnikiem krokowym spokojnie wolno opada, a nie
    > wali z 1g w dół :)

    Ale wtedy nie masz kontroli nad momentem. Chyba ze jakis regulowany
    rezystor, czy inne PWM. No i rezystor musi miec 50W.

    > Jest jeden drobiazg, powyżej pewnych obrotów silnik przestaje hamować
    > (ma swoją indukcyjność, napięcie jest przemienne, więc przestają płynąć
    > prądy :) ).

    Dynamo rowerowe ma dosc stala moc w szerokim zakresie obrotow ... ale
    z tego wniosek ze moment hamujacy odwrotnie proporcjonalny do
    predkosci :-(

    J.


  • 30. Data: 2013-06-29 18:50:41
    Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Ale wtedy nie masz kontroli nad momentem. Chyba ze jakis regulowany
    > rezystor, czy inne PWM. No i rezystor musi miec 50W.

    Ale dlaczego?
    Sam napisałeś że w opornik energię skierować należy :).

    > Dynamo rowerowe ma dosc stala moc w szerokim zakresie obrotow ... ale
    > z tego wniosek ze moment hamujacy odwrotnie proporcjonalny do
    > predkosci :-(

    Ale czytałem o trwałości, a krokowego chyba nie da się zajechać*.

    Miłego.
    Irek.N.
    * da się, montując poziomo w napędzie z paskami, przegrzewając,
    uderzając w wirnik.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: