-
1. Data: 2013-06-28 20:20:19
Temat: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: PeJot <P...@n...pl>
Czołem.
Jak się szacuje/liczy/dobiera silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
? Chodzi o wytwarzanie stałego momentu hamującego, np. 1Nm@500 1/min
przez dłuższy czas, a nie zatrzymanie maszyny. Hamulce proszkowe są
fajne, ale muszą pracować w poziomie.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
2. Data: 2013-06-28 21:46:23
Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu piątek, 28 czerwca 2013 20:20:19 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
> Czołem.
> Jak się szacuje/liczy/dobiera silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
> ? Chodzi o wytwarzanie stałego momentu hamującego, np. 1Nm@500 1/min
> przez dłuższy czas, a nie zatrzymanie maszyny. Hamulce proszkowe są
> fajne, ale muszą pracować w poziomie.
A to koniecznie musi być indukcyjniak? Tzn masz już sprzęt i szukasz dupereli, czy
możesz coś zmienić?
L.
-
3. Data: 2013-06-28 21:55:29
Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2013-06-28 21:46, Lisciasty pisze:
> A to koniecznie musi być indukcyjniak? Tzn masz już sprzęt i szukasz dupereli, czy
możesz coś zmienić?
Na razie mam maszynę z hamulcem proszkowym i przekładnią kątową i tej
przekładni chciałbym się pozbyć z uwagi na żywotność. Maszyna indukcyjna
jako hamulec korci mnie trwałością. Z tego względu odpadają maszyny
komutatorowe.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
4. Data: 2013-06-28 23:12:04
Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu piątek, 28 czerwca 2013 21:55:29 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
> Na razie mam maszynę z hamulcem proszkowym i przekładnią kątową i tej
> przekładni chciałbym się pozbyć z uwagi na żywotność. Maszyna indukcyjna
> jako hamulec korci mnie trwałością. Z tego względu odpadają maszyny
> komutatorowe.
Paanie, komutatory to ze Zbyszkiem z Bogdańca na niedźwiedzia chadzały (a może to
były komtury, memoria trochę fragilis tego...).
Najprościej użyć prądnicy z magnesami trwałymi, jeżeli chcesz podłubać to można
samemu, kupujesz małego indukcyjniaka, toczysz wirnik na wzór tego wyjętego, osadzasz
neodymy i wio, opornik i działa. W zasadzie można stoczyć oryginalny wirnik i
zamocować magnesy, to nie musi być jakieś precyzyjne bo obroty niewielkie.
Chyba że uprzesz się na indukcyjniaka, może da się toto zamodelować i coś policzyć,
kufa czy ja jeszcze pamiętam QuickFielda? :>
L.
-
5. Data: 2013-06-29 00:32:56
Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: bartekltg <b...@g...com>
W dniu 2013-06-28 23:12, Lisciasty pisze:
> W dniu piątek, 28 czerwca 2013 21:55:29 UTC+2 użytkownik PeJot
> napisał:
>> Na razie mam maszynę z hamulcem proszkowym i przekładnią kątową i
>> tej przekładni chciałbym się pozbyć z uwagi na żywotność. Maszyna
>> indukcyjna jako hamulec korci mnie trwałością. Z tego względu
>> odpadają maszyny komutatorowe.
>
> Paanie, komutatory to ze Zbyszkiem z Bogdańca na niedźwiedzia
> chadzały (a może to były komtury, memoria trochę fragilis tego...).
> Najprościej użyć prądnicy z magnesami trwałymi, jeżeli chcesz
> podłubać to można samemu, kupujesz małego indukcyjniaka, toczysz
> wirnik na wzór tego wyjętego, osadzasz neodymy i wio, opornik i
> działa. W zasadzie można stoczyć oryginalny wirnik i zamocować
> magnesy, to nie musi być jakieś precyzyjne bo obroty niewielkie.
Magnesy stałe i opornik dadzą siłę zależną od obrotów.
(dobrze kombinuje, napięcie ~ obroty. Napięcie ~ natężenie,
natężenie ~ moment :))
> Chyba że uprzesz się na indukcyjniaka, może da się toto zamodelować i
> coś policzyć, kufa czy ja jeszcze pamiętam QuickFielda? :>
Dziwne, nie mogłem na szybko znaleśc przyzwoitego modelu
(matematycznego, uproszczonego) generatora indukcyjnego.
Z magensami stałymi można próbować spuszczać stały prąd,
w kocu grupa elektroniczna, parę tranzystorów to nie problem;)
No, może z mocą;-)
pzdr
bartekltg
-
6. Data: 2013-06-29 07:47:20
Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2013-06-29 00:32, bartekltg pisze:
> Magnesy stałe i opornik dadzą siłę zależną od obrotów.
> (dobrze kombinuje, napięcie ~ obroty. Napięcie ~ natężenie,
> natężenie ~ moment :))
Opornik da się sterować PWMem. I tak przydałby się kawałek automatyki do
pilnowania obciążenia.
>
>> Chyba że uprzesz się na indukcyjniaka, może da się toto zamodelować i
>> coś policzyć, kufa czy ja jeszcze pamiętam QuickFielda? :>
>
> Dziwne, nie mogłem na szybko znaleśc przyzwoitego modelu
> (matematycznego, uproszczonego) generatora indukcyjnego.
Ciekawa koncepcja, ale z uwagi na magnesy klejone samodzielnie
nadmiernie prototypowa :) Gotowca chciałbym, a najlepiej ze 6.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
7. Data: 2013-06-29 08:13:00
Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: "KS" <...@o...pl>
Witam,
Nigdy nie liczyłem, ale jeśli znajdziesz silnik którego znamionowy moment i
obroty są bliskie Twoim warunkom pracy (hamowania) to powinno działać.
Będziesz musiał zasilic uzwojenia prądem stałym, najlepiej jakis PWM i
kontrolować prąd.Są specjalne układy do hamowania slników indukcyjnych.
Jesli parametry masz inne, np. dużo pracuje (hamuje) na niskich obrotach to
pomyśl o obcym chłodzeniu albo/i o pomiarze teperatury silnika hamującego.
Użytkownik "PeJot" <P...@n...pl> napisał w wiadomości
news:kqkk3v$sfv$1@news.mm.pl...
> Czołem.
> Jak się szacuje/liczy/dobiera silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny ?
> Chodzi o wytwarzanie stałego momentu hamującego, np. 1Nm@500 1/min przez
> dłuższy czas, a nie zatrzymanie maszyny. Hamulce proszkowe są fajne, ale
> muszą pracować w poziomie.
>
> --
> P. Jankisz
> O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
> "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
> tylu idiotów" Stanisław Lem
-
8. Data: 2013-06-29 09:16:48
Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu sobota, 29 czerwca 2013 07:47:20 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
> Ciekawa koncepcja, ale z uwagi na magnesy klejone samodzielnie
> nadmiernie prototypowa :) Gotowca chciałbym, a najlepiej ze 6.
Gotowce są, ale mogą być ciut drogie, chyba żeby dobrze poszukać :P
http://www.rms.com.pl/obrazki/dokumenty/generatory.p
df
L.
-
9. Data: 2013-06-29 09:23:30
Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu sobota, 29 czerwca 2013 00:32:56 UTC+2 użytkownik bartekltg napisał:
>
> Magnesy stałe i opornik dadzą siłę zależną od obrotów.
> (dobrze kombinuje, napięcie ~ obroty. Napięcie ~ natężenie,
> natężenie ~ moment :))
Ja tam gdzieś widziałem obroty na poziomie 500, nie pisał o zmiennych :>
> Dziwne, nie mogłem na szybko znaleśc przyzwoitego modelu
> (matematycznego, uproszczonego) generatora indukcyjnego.
Modele matematyczne mają to do siebie że paroma kliknięciami myszki można z nimi
zrobić co się chce, ale niekoniecznie to zadziała w rzeczywistości :>
L.
-
10. Data: 2013-06-29 09:28:12
Temat: Re: Silnik indukcyjny jako hamulec dynamiczny
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu sobota, 29 czerwca 2013 08:13:00 UTC+2 użytkownik KS napisał:
> Nigdy nie liczyłem, ale jeśli znajdziesz silnik którego znamionowy moment i
> obroty są bliskie Twoim warunkom pracy (hamowania) to powinno działać.
Znaleźć indukcyjniaka na 500 obr/min może być ciężko, ale faktycznie metodą Macajewa
chyba najszybciej, bez zbędnego babrania się we wzorach ;)
L.