eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySamochod z USA?... › Re: Samochod z USA?...
  • Data: 2013-06-25 13:38:22
    Temat: Re: Samochod z USA?...
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-06-25 13:04, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 25 Jun 2013 12:20:03 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    >> W dniu 2013-06-25 11:47, J.F. pisze:
    >> (...)
    >>>> Wiesz, z ciekawości to zapytać można, ale jak wszyscy znajomi/krewni
    >>>> pytają to wygląda to cokolwiek dziwnie. Ja osobiście z ciekawości
    >>> Moze po prostu wszystkich to interesuje ? :-)
    >> Wątpię. Szczególnie jako podstawowy temat... Podobnie w sumie niewiele
    >> osób tak naprawdę interesują szczegółowe możliwości smartfona czy
    >> notebooka.
    >
    > Notebook z windows mozliwosci ma praktycznie takie same jak inne
    > notebooki z windows. Podyskutowac mozna co najwyzej o wadach i
    > zaletach Shit8.

    Nie będę ciebie wyprowadzał z błędu, ale ile wytrzymuje na baterii
    przy normalnej eksploatacji? Nie będę definiował 'normalnej'
    eksploatacji.

    > Natomiast smartfon, tablet, czy nawet nowoczesny telewizor, to juz
    > temat rzeka.

    LOL - to rozumiem jest tematem dyskusji rodzinnych, czy też w gronie
    znajomych? Ja rozumiem, że z niektórymi osobami można o czymś takim
    podyskutować, ale jako główny temat dyskusji to raczej nieporozumienie.

    >>>> pytam, ale tylko osoby, które są zainteresowane motoryzacją
    >>>> i można uznać, że takie pytanie ma sens.
    >>> Ale nie trzeba byc zainteresowanym motoryzacja zeby wiedziec ile auto
    >>> pali. Owszem, mozna tez dolewac i sie nie interesowac ile.
    >> Tu nie chodzi o 'wiedzenie' ile to mniej więcej pali, tylko o
    >> dopytywanie się innych 'ile pali'.
    >
    > Nie trzeba sie interesowac motoryzacja aby chciec osczedzac na
    > paliwie.

    Normalnie banan - czyli nie chodzi o zwykłą ciekawość, a o
    oszczędności na paliwie? To tym bardziej głupie pytanie, ponieważ
    jednym pali mniej, innym więcej. A już w kontekście oszczędności
    przy kupnie czegoś z dużą pojemnością to jeszcze zabawniejsze.

    > I nie trzeba sie interesowac motoryzacja, aby wiedziec ile
    > wlasne auto pali

    Wiele osób nie wie ile mu samochód pali. Zapala się rezerwa
    i trzeba zatankować. Jakiś uśredniony wynik może komputer podać,
    ale to już trzeba poczytać i się tym zainteresować. Naprawdę
    ludzie samochody często użytkują jak kuchenkę mikrofalową.

    > i odpowiedziec na takie pytanie bez wykretow.

    Pali tyle ile się wleje - z tankowania mi 9, żonie 15.
    Świetny wynik :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: