eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaRobienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 31. Data: 2013-09-07 15:23:29
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:

    > troche inna sprawa - prawa autorskie ma fotograf ... a tu fotografa
    > nie ma :-)

    Zależy jakie i zależy w jakiej jurysdykcji. Instytucja bez problemu może
    być posiadaczem praw autorskich, także w Polsce (bardzo typowy
    przypadek, klient (instytucjonalny) zamawia zdjęcia wraz z majątkowymi
    prawami autorskimi, typowo(?) fotograf otrzymuje licencję na
    wykorzystywanie swoich własnoręcznie zrobionych zdjęć we własnym
    "marketingu").

    Fotograf zawsze ma do zdjęć prawa osobiste, ale to nie ma związku ze
    sprawą.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 32. Data: 2013-09-07 15:56:40
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "gobo" <g...@p...onet.pl> wrote:

    > Prowadzę lab internetowy. Dziennie robię kilka tysięcy odbitek. Nie
    > jestem w stanie weryfikować tego, czy ktoś jest autorem zdjęcia, czy
    > nie. Przeglądam zdjęcia co 400-500 sztuk patrząc, czy wszystko jest z
    > nimi ok, czy nic nie rysuje odbitek, czy kolory są ok itp. Na tym
    > kończy się moja rola. Nie muszę też znać wszystkich fotografów i ich
    > zdjęć i nie moją rolą jest ocenianie, czy zdjęcie jest za dobre na
    > amatora, czy nie, tym bardziej że współpracują ze mną studia foto oraz
    > różni freelancerzy.


    Podziękowania za najbardziej konkretną odpowiedź - zawsze lubiłem
    wiedzieć, jak funkcjonuje rzeczywistość, tak powiedzmy "od podszewki"... :)


    THX i pozdrawiam

    Mariusz [mr.]


  • 33. Data: 2013-09-07 23:30:26
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "qrt" <...@i...jakis> wrote:

    [...]
    >> Mocna i "powieszalna" IMHO jest też kreacja Gurskiego Rhein II:
    >> http://www.salvatorealtobelli.it/ecco-la-fotografia-
    piu-pagata-della-storia/
    >
    > powiem szczerze iż kompletnie nie trafia to do mnie.
    > Prosta geometryczność formy to zdecydowanie za mało dla mnie.
    > Przypomina mi to twory adeptów fotografii pokazywane w galeriach na
    > zakończenie kursu.
    > Fascynacja geometrią lini energetycznych, słupami wysokiego mapięcia,
    > torami kolejowymni czy drogami.
    > W dodatku jest to fotka manipulowana.
    > IMO jest to równie (bez)wartościowe jak twory konceptualistów 100 lat
    > po Duchampie.


    I to jest właśnie jej siła.

    Nie wiem, kto tam wybulił za nią najwyższą cenę, ale mam wrażenie,
    że w całej tej kreacji imię rzeki nie było bez znaczenia.

    Niemieckiej rzeki.

    Wyczyszczonej ze wszystkich tworów człowieka (z jednym wyjątkiem,
    który "czesze" mózg tym mocniej ;) , a zatem mamy powrót do korzeni
    historii Niemiec, początków niemieckiego imperializmu - surowa potęga
    rzeki oraz ponurych niemieckich równin, które ukształtują "wielki naród
    niemiecki" (przy okazji: zdolny również do wszelkich zbrodni - ale co
    ich to, póki byliby górą).

    Coś czuję, że to było źródłem ceny, jaką za nie zapłacono.






    > Natomiast jesli chodzi o medialne ostatnimi czasy fotografie to trafia
    > do mnie np to.
    > http://www.swiatobrazu.pl/zdjecie/artykuly/329658/ma
    rcin-ryczek.jpg


    No tak, też już kiedyś zwróciłem na nie uwagę, jest atrakcyjne, ale
    niestety - nie należy do kategorii "najdroższych zdjęć świata". :)


    pozdrawiam

    Mariusz [mr.]


  • 34. Data: 2013-09-07 23:45:48
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "Polak Catholic" <s...@i...pl> wrote:

    >>> Niby łamanie praw autorskich, niby piractwo a ile zamieszania.
    >>
    >> Jak sobie wydrukuje dostępne w necie zdjęcie i powieszę nad łóżkiem
    >> to złamię prawo??
    >> Nie wiedziałem.
    >>
    > Nie łamiesz. Wg polskiego prawa jest to "dozwolony użytek własny". Co
    > ciekawe dotyczyło to również programów, filmów, muzyki. Karalne jest
    > udostępnianie, osiąganie korzyści. Było to na stronie oficjalnej
    > podlaskiej policji. Teraz zniknęło. Mówią, że prawo się nie zmieniło,
    > tylko "interpretacja" (pewnie przez BSA). Teraz zamiast rzetelnej
    > informacji opartej na polskim prawie są jakieś niejasne brednie.


    Nie jestem specjalistą od prawnego jiu-jitsu, ale może "dozwolony
    użytek własny" dotyczy wyłącznie utworów, w których posiadanie weszliśmy
    w 100% legalnie?

    No a ssanie z netu, tylko dlatego że coś jest dostępne "na
    torrentach", to już może niekoniecznie?

    Choć oczywiście, z drugiej strony śmieszą mnie sieriozne klątwy
    rzucane na próbę zapisania sobie zdjęcia na dysku - samo zobaczenie go w
    oknie przeglądarki oznacza, że automatycznie zostało zapisane na dysku. :)


    pozdrawiam

    Mariusz [mr.]


  • 35. Data: 2013-09-08 13:08:43
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 07 Sep 2013 15:14:26 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
    > "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
    >> Tego ostatniego mozesz sie doczekac bardzo szybko.
    >> Skoro juz mamy telewizje wylacznie cyfrowa, to zaden problem aby po
    >> zaplaceniu abonamentu przyslali ci karte do dekodera :-)
    >
    > No jest jeden. Mogłoby się szybko okazać, że prawie nikt nie jest
    > zainteresowany.

    Na razie jeszcze pare mln abonament placi, to nadal bedzie placic.

    No chyba ze pomysla ze to za drogo, a skoro juz mozna nie placic, to
    nie :-)


    J.


  • 36. Data: 2013-09-10 11:21:25
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
    Od: "Kukus Minipalus" <d...@i...pl>


    "J.F" <j...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
    news:5229cff2$0$1225$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "qrt" napisał w wiadomości
    >>a własnie przypomniała mi sie historia z własnego podwórka. Chciałem
    >>kiedyś
    >>mieć reprodukcje przedstawiającą głebokie pole hubbla.
    >
    > troche inna sprawa - prawa autorskie ma fotograf ... a tu fotografa nie ma
    > :-)
    >
    >>Myslisz ze to sie da kupić coś takiego?
    >
    > A NASA nie sprzedaje ?
    > Kiedys na takich rzeczach sporo zarabiali.
    >
    > O, masz
    > http://www.amazon.com/Hubble-Ultra-Deep-Field-Poster
    /dp/B004VW2WVI
    >
    >>Ba - nawet plakat przedstawiający autentyczne zdjęcia astro-foto wcale nie
    >>jest łatwo kupić. Najcześciej to jakieś faktastyczne photoszopowe szmiry
    >>które nawet nie leżały obok autentycznych zdjęć. O parwdziwym malarstwie
    >>SF
    >>(np jim burns czy john harris) nawet nie wspominająć.
    >
    > Jaki popyt taki zbyt :-)
    >
    A tu to samo w kosmicznej rozdzielczości:

    http://www.spacetelescope.org/static/archives/poster
    s/large/ultradeep.jpg


  • 37. Data: 2013-09-10 18:31:59
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
    Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>

    J.F napisał:
    > Użytkownik "qrt" napisał w wiadomości
    >>a własnie przypomniała mi sie historia z własnego podwórka. Chciałem
    >>kiedyś
    >>mieć reprodukcje przedstawiającą głebokie pole hubbla.
    >
    > troche inna sprawa - prawa autorskie ma fotograf ... a tu fotografa
    > nie ma :-)

    Dane wytworzone za pieniądze rządu federalnego są z automatu w public
    domain.

    m.


  • 38. Data: 2013-09-10 18:42:38
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdj?? znanych fotograf?w - czy to si? dzieje naprawd??
    Od: trolling tone <a...@a...org>

    W dniu 2013-09-06 14:53, J.F pisze:
    > Użytkownik "qrt" napisał w wiadomości
    >> a własnie przypomniała mi sie historia z własnego podwórka. Chciałem
    >> kiedyś
    >> mieć reprodukcje przedstawiającą głebokie pole hubbla.
    >
    > troche inna sprawa - prawa autorskie ma fotograf ... a tu fotografa nie
    > ma :-)

    To całkiem jak z fotką z radaru - fotografa niby nie ma, ale swoje
    kosztuje.


  • 39. Data: 2013-09-10 21:34:19
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 10.09.2013 18:31, Mikolaj Machowski pisze:

    > Dane wytworzone za pieniądze rządu federalnego są z automatu w public
    > domain.

    Chyba że są "Restricted", "Confidential", "Secret" lub "Top Secret" ;)

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 40. Data: 2013-09-10 21:53:37
    Temat: Re: Robienie sobie odbitek ze zdjęć znanych fotografów - czy to się dzieje naprawdę?
    Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>

    Andrzej Lawa napisał:
    > W dniu 10.09.2013 18:31, Mikolaj Machowski pisze:
    >
    >> Dane wytworzone za pieniądze rządu federalnego są z automatu w public
    >> domain.
    >
    > Chyba że są "Restricted", "Confidential", "Secret" lub "Top Secret" ;)
    >
    A właśnie, że nie :) One *są* w public domain, ale z ograniczonym
    dostępem regulowanym innymi ustawami.

    m.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: