eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNewag- prezentacja z odblokowania pociągowRe: Re:Newag- prezentacja z odblokowania pociągow
  • Data: 2024-01-05 15:07:36
    Temat: Re: Re:Newag- prezentacja z odblokowania pociągow
    Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 05/01/2024 13:52, Wiesiaczek wrote:
    > Czesi na ten przykład nie skopiowali "komputera"

    Czyli nie masz odpowiedzi na zadane przykłady.

    > Da się? Oni są patopatriotami?

    Po prostu mają słowo na to. My też mieliśmy, to "maszyn licząca". Mam
    kilka książek używających tej formy. Nie mam nic przeciwko aby jej
    używać, choć obecnie nie ma to śladu sensu. Nie przyjeło się. Nie ma co
    płakać.

    Standardowo nie pojmujesz w czym problem:

    To nie jest niechęć do polskich terminów. To *BRAK* polskich terminów i
    zamiast tego na siłę wciskanie niepasujących, bredząc o jakiejś ochronie
    języka polskiego do pisania wierszy. Ba, język polski jest pełen słów
    obcych, określających rzeczy bądz czynności, których nie znaliśmy i nie
    było wyjścia, jak pożyczenie określenia od sąsiadów. Dzisiaj wielu
    pustaków będzie jak Rejtan bronić ich jako poprawnej polszczyzny. Za
    kilkadziesiąt lat niejeden Wiesiaczek odda życie za obronę "booting"
    jakot tradycyjnego słowa.

    > Tylko Polacy są papugami i pierdolą o blutfufach, krzywiąc pyski na
    > modłę amerykańską.
    > Żenada!

    Żenadą jest kopanie rowu łyżką z powodów ideologicznych nie używajac
    koparki.

    Język nie służy tylko do pisania wierszy. W zasadzie prawie wcale do
    tego nie służy. Ma służyć do komunikacji. A do tego potrzebe są
    precyzyjne pojęcia. A jesli pojęć nie ma, to idiotyczną praktyką jest
    naginanie istniejących w danym języku, ponieważ jedynym wyjaśnieniem
    tego typu zachowań jest własnie patopatriotyzm. Prowadzi to, jak każa
    pusta ideologia, tylko do chaosu.

    Czasami słucham chinczyków mówiących o zagadnieniach programistycznych.
    O ile nie rozumiem mandaryńskiego, to dzięki temu że używają pojęć
    angielskich, choć ze śmiesznym akcentem, udaje mi się czasami pojąc o
    czym mówią. Magia, bardzo dziwne uczucie.

    Dam Ci jeszcze jeden problem: całkowanie i różniczkowanie. Kiedy cały
    świat używa pojęć o podobnym brzmieniu, my mamy inne. A po co? Co dzięki
    temu zyskaliśmy, poza zamknięciem się w kolejnym zaścianku?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: