-
11. Data: 2010-01-21 05:22:35
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: jakuboff <j...@o...pl>
Mateusz Ludwin wrote:
> Rzecze Virck:
>> Okeciu...Morskie ida statkiem i stad inaczej sa kontrolowane...
> A gdzie był wyładunek?
Chyba jest w Niemczech, a stamtąd ciężarówkami do Polski jadą.
Ja dostałem kilkaset paczek, sam wysłałem przez nich kilkadziesiąt,
zawsze kłamię w deklaracjach, od lat nigdy nie było ani jednego
problemu. Nawet jak wysyłałem płyny (do tego łatwopalne), co od jakiegoś
czasu jest zabronione. Chyba dobrze jest, gdy pożądany przedmiot wysłany
jest razem z innymi rzeczami, które wypełnią objętościowo pudło i
formularz deklaracji celnej :) "Odzież używana" rulez :))
Szły gpsy, konsole do gier, komputery, monitory, aparaty kompaktowe,
różne media i dvd playery, drukarki, telefony... Ale zawsze było to w
jakichś przyzwoitych granicach "użytku własnego", połączone z masą
tanich pierdół, odzieży i słodyczy, żadnej masówy na handel.
-
12. Data: 2010-01-21 09:44:53
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: XX YY <f...@g...com>
On 21 Jan., 06:22, jakuboff <j...@o...pl> wrote:
> Mateusz Ludwin wrote:
> > Rzecze Virck:
> >> Okeciu...Morskie ida statkiem i stad inaczej sa kontrolowane...
> > A gdzie był wyładunek?
>
> Chyba jest w Niemczech, a stamtąd ciężarówkami do Polski jadą.
> Ja dostałem kilkaset paczek, sam wysłałem przez nich kilkadziesiąt,
> zawsze kłamię w deklaracjach, od lat nigdy nie było ani jednego
> problemu. Nawet jak wysyłałem płyny (do tego łatwopalne), co od jakiegoś
> czasu jest zabronione. Chyba dobrze jest, gdy pożądany przedmiot wysłany
> jest razem z innymi rzeczami, które wypełnią objętościowo pudło i
> formularz deklaracji celnej :) "Odzież używana" rulez :))
> Szły gpsy, konsole do gier, komputery, monitory, aparaty kompaktowe,
> różne media i dvd playery, drukarki, telefony... Ale zawsze było to w
> jakichś przyzwoitych granicach "użytku własnego", połączone z masą
> tanich pierdół, odzieży i słodyczy, żadnej masówy na handel.
to teraz po tym poscie mozesz oczekiwac wizyty urzedu celnego w domu :-
((((
nie bede cytowal z pamieci , ale istniej suma do ktorej towary
przywozone droga lotniczy sa zwolnione z pod. VAT i oplat celnych - w
kazdym razie aparat jest drozszy od tej sumy.
wlasnie dzisiaj dosztalem swiatlomierz z honk kongu i ku mojemu
zaskoczeniu z naklejona nalepka z urzedu celnego - zwolniony z oplat
( wartosc deklarowana , zgodna zreszta z prawdziwa , byla nizsza od
tej granicznej sumy)
nawet mnie to ucieszylo.
zmartwilo , ze wlasciwie nie jest mi potrzebny swiatlomierz ,
zamowilem w przyplywie slabosci.
mam od lat zwyczaj ,ze . po kazdej klotni z zona dla poprawy
samopoczucia kupowalem sobie obiektyw.
poniewaz ostatnio zaczely przybywac w lawinowym tempie , wiec
finansowo nie wyrabialem i zaczalem kupowac tansze bajery. Taki
swiatlomierz n.p.
sek w tym ze z zona uklada sie ostatnio wspaniale i swiatlomierz nie
jest mi potrzebny.
acha , zeby nie bylo watpliwosci - nie sprzedaje ta droga.
-
13. Data: 2010-01-21 14:05:40
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: jakuboff <j...@o...pl>
XX YY wrote:
> mam od lat zwyczaj ,ze . po kazdej klotni z zona dla poprawy
> samopoczucia kupowalem sobie obiektyw.
Ha ha, ja mam podobnie jak spać nie mogę :) Wstaję w środku nocy, idę do
komputera, ebay idzie w ruch i najczęściej jakieś duperele z Hongkongu
kupuję. Jak już mi ulży to śpię jak dziecko. Myślę, że to się powinno
leczyć, ale dobrze mi z tym :P
K.
-
14. Data: 2010-01-21 14:21:46
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
jakuboff pisze:
> XX YY wrote:
>> mam od lat zwyczaj ,ze . po kazdej klotni z zona dla poprawy
>> samopoczucia kupowalem sobie obiektyw.
>
> Ha ha, ja mam podobnie jak spać nie mogę :) Wstaję w środku nocy, idę do
> komputera, ebay idzie w ruch i najczęściej jakieś duperele z Hongkongu
> kupuję. Jak już mi ulży to śpię jak dziecko. Myślę, że to się powinno
> leczyć, ale dobrze mi z tym :P
Dziwne rzeczy opowiadacie - ja właśnie jak coś zamówię, to mi burzy
spokój: czy dojdzie, w jakim stanie, czy nie trzeba będzie reklamować,
czy aby warto było za tę cenę itd. Tak więc dla świętego spokoju
kupuję jak najmniej.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
15. Data: 2010-01-21 14:25:02
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: XX YY <f...@g...com>
On 21 Jan., 15:21, Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
wrote:
> jakuboff pisze:
>
> > XX YY wrote:
> >> mam od lat zwyczaj ,ze . po kazdej klotni z zona dla poprawy
> >> samopoczucia kupowalem sobie obiektyw.
>
> > Ha ha, ja mam podobnie jak spać nie mogę :) Wstaję w środku nocy, idę do
> > komputera, ebay idzie w ruch i najczęściej jakieś duperele z Hongkongu
> > kupuję. Jak już mi ulży to śpię jak dziecko. Myślę, że to się powinno
> > leczyć, ale dobrze mi z tym :P
>
> Dziwne rzeczy opowiadacie - ja właśnie jak coś zamówię, to mi burzy
> spokój: czy dojdzie, w jakim stanie, czy nie trzeba będzie reklamować,
> czy aby warto było za tę cenę itd. Tak więc dla świętego spokoju
> kupuję jak najmniej.
>
przestalem sie denerwowac , kiedy doswiadczylem na wlasnej skorze
uczucia , gdy nie doszla przesylka za kilka tysiecy zlotych.
da sie przezyc , bez specjalnego uszczerbku na ciele i duszy , wiec
tak na prawde nie ma sie czym denerwowac.
Nawet poprawia czasami samopoczucie . to na co chciales wydac
pieniadze wydales , a nie zagraca przynajmniej mieszkania.Nie trzeba
kiedys w przyszlosci podawac recynklingowi :-)
ale wlasnie zrobilem test swiatlomierza , jedbna panoramke i musze
przyznac ze mierzy sie tym expozycje o wiele wygodniej nwbudowanym w
aparat.
bede jednak uzywal.
-
16. Data: 2010-01-21 14:28:45
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: cichybartko <c...@g...pl>
On 2010-01-21 15:21, Jakub Witkowski wrote:
> jakuboff pisze:
>> XX YY wrote:
>>> mam od lat zwyczaj ,ze . po kazdej klotni z zona dla poprawy
>>> samopoczucia kupowalem sobie obiektyw.
>>
>> Ha ha, ja mam podobnie jak spać nie mogę :) Wstaję w środku nocy, idę
>> do komputera, ebay idzie w ruch i najczęściej jakieś duperele z
>> Hongkongu kupuję. Jak już mi ulży to śpię jak dziecko. Myślę, że to
>> się powinno leczyć, ale dobrze mi z tym :P
>
> Dziwne rzeczy opowiadacie - ja właśnie jak coś zamówię, to mi burzy
> spokój: czy dojdzie, w jakim stanie, czy nie trzeba będzie reklamować,
> czy aby warto było za tę cenę itd. Tak więc dla świętego spokoju
> kupuję jak najmniej.
Czyli masz zdrowe, praktyczne podejście. Traktujesz zakup jako coś
koniecznego do zaspokojenia konkretnej potrzeby. Panowie powyżej cierpią
na lekki zakupoholizm ;) i nie piszę tego złośliwie, po prostu tak to
wygląda. Obawiać się można jednego, eskalacji zjawiska ;) które może się
okazać bardzo kosztowne. W końcu jest masa innych metod na stres :).
--
Pozdrawiam,
Bartko.
-
17. Data: 2010-01-21 14:31:06
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "XX YY" napisał
[...]
ale wlasnie zrobilem test swiatlomierza , jedbna panoramke i musze
przyznac ze mierzy sie tym expozycje o wiele wygodniej nwbudowanym w
aparat.
--------------------------
Jakim cudem wygodniej ?
adam
-
18. Data: 2010-01-21 14:41:05
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "cichybartko" napisał
> Czyli masz zdrowe, praktyczne podejście. Traktujesz zakup jako coś
> koniecznego do zaspokojenia konkretnej potrzeby. Panowie powyżej cierpią
> na lekki zakupoholizm ;) i nie piszę tego złośliwie, po prostu tak to
> wygląda. Obawiać się można jednego, eskalacji zjawiska ;) które może się
> okazać bardzo kosztowne. W końcu jest masa innych metod na stres :).
Ja mam jeszcze inaczej.
A właściwie miałem bo opanowałem to męczące zjawisko i już się nie
"nakręcam".
Jak wpadałem na pomysł o jakimś zakupie to zaczynał mnie prześladować
wybór - to czy tamto ?
W apogeum dochodziło do czegoś takiego, że mi się śnić zaczynały testy i w
tych snach też nie mogłem zdecydować ; )
Najgorzej było jak nie mogłem się zdecydować pomiędzy 70-200L, a 135L... ja
chrzanię... kombionowanie "high-endowa stałka czy znakomity zoom" nieomal
wykończyło mnie psychicznie. Głównie dlatego, że lubię rozwiązania
minimalistyczne i myśl o obu była wykluczona (nie chciałem mieć jeszcze
większego i jeszcze cięższego plecaka).
Finansowy aspekt oczywiście był nie mniej ważny ale nie decydujący.
Ale nie powiem żeby przyspieszony zakup w celu zakończenia przeciągających
się dylematów nie był mi obcy ; )
adam
-
19. Data: 2010-01-21 14:49:30
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: XX YY <f...@g...com>
On 21 Jan., 15:31, "adam"
<j...@o...maile.com> wrote:
> Użytkownik "XX YY" napisał
> [...]
> ale wlasnie zrobilem test swiatlomierza , jedbna panoramke i musze
> przyznac ze mierzy sie tym expozycje o wiele wygodniej nwbudowanym w
> aparat.
> --------------------------
>
> Jakim cudem wygodniej ?
>
> adam
zakupilem z mysla o panoramach.
troche niewygodne jest okreslenie expozycji dla panoramy aparatem
umieszczonym na statywie.
trzeba pomierzyc jakas srednia jasnoc dla calego otoczenia - cos jak w
filmie.
zewnetrzny swiatlomierz z pomiarem swiatla padajacego - czyli ta
mleczna kopulka wspaniale rozwiazuje to zagadnienie.
jeden pomiar i jak sie okazuje naswietlenie jest c. fajnie wywazone.
gdyby ktos byl na kupnie swiatlomierza - to niech smialo pyta - w
kazdym razie mojego nie sprzedaje , ale widze ze zakup w HK w tym
przypadku przyniosl polowe oszczednosci za przyzwoita jakosc.
zadne tam "made in china".
prawdziwe i oryginalne " made in Philippines" - nazwa ma cos
wspolnego z Philipsem ;-)
-
20. Data: 2010-01-21 20:38:11
Temat: Re: Pytanie o VAT przy sprowadzaniu z USA lub Azji
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 21 Jan 2010, XX YY wrote:
> nie bede cytowal z pamieci , ale istniej suma do ktorej towary
> przywozone droga lotniczy sa zwolnione z pod. VAT i oplat celnych
Tylko, o ile spełnia INNE warunki.
Zakup nowego towaru w firmie (zamówienie wysyłkowe) nie spełnia
ich nigdy, VAT się należy.
http://www.przepisy.gofin.pl/5,35,28648,21.html
Art.51.3
pzdr, Gotfryd