-
11. Data: 2014-11-12 21:01:47
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2014-11-12 20:08, sundayman wrote:
>> W temacie "slyszymy z czego są zrobione kable ethernetowe" chyba nie ma
>> watpliwości?
> Dlatego napisałem - że są rzeczy oczywiste, i zdecydowanie mniej oczywiste.
Nie nie, moment. STOP. Jakie "mniej oczywiste" jest wpływanie kabli
ethernetowych na dzwięk w głosnikach? Bo wydaje się ze choćby nie
wiadomo jak skomplikowane było ucho to niestety sumy CRC pakietu nie
przeskoczysz. Chodzi o narysowanie grubej czerwonej lini - po jednej
stronie pierdoły o słyszeniu infradzwięków przez grupę mutantów co do
których nie da się podejśc naukowo, po drugiej technologiczny bełkot bez
podstaw naukowych do którego nalezy podejśc z grubym sękatym kijem i
solidnym zamachem. Żadne "mniej oczywiste". Całkowicie oczywiste!
>> Jest tam coś o strukturze miedzi w kablach ethernetowych i jej wpływie
>> na kontury basów?
> a przeczytać nie łaska ?
Nie znalazłem tam ani śladu ethernetu. Za to dużo tam ciekawych
informacji. Ale nic o ethernecie i prędkości elektronów w miedzi.
-
12. Data: 2014-11-12 21:15:11
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Nie nie, moment. STOP. Jakie "mniej oczywiste" jest wpływanie kabli
> ethernetowych na dzwięk w głosnikach? Bo wydaje się ze choćby nie
> wiadomo jak skomplikowane było ucho to niestety sumy CRC pakietu nie
> przeskoczysz.
Chyba koniecznie chcesz prowadzić dyskusję tam, gdzie akurat nie ma o
czym. Napisałem , że OCZYWISTE JEST, że dla cyfrowej transmisji via
ethernet dyskusje o jakości kabla są bez sensu.
Natomiast MNIEJ OCZYWISTA jest kwestia, czy da się usłyszeć jakąś
różnicę w kablu głośnikowym, czy różnicę pomiędzy cyfrowym audio 192kHz
vs 44.1Khz itp itp.
> Nie znalazłem tam ani śladu ethernetu. Za to dużo tam ciekawych
> informacji. Ale nic o ethernecie i prędkości elektronów w miedzi.
Nikt nie twierdził, że jest.
-
13. Data: 2014-11-12 23:59:23
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: A.L. <a...@a...com>
On Wed, 12 Nov 2014 03:49:30 +0100, sundayman
<s...@p...onet.pl> wrote:
>Od czasu do czasu przewala się na grupie tematyka "audiovoodo", albo
>ogólniej - co i jak da się usłyszeć.
>Oczywiście - od zupełnie oczywistych "oczywistości" po prywatne
>przekonania...
>
>Dlatego wato przeczytać tą publikację :
>
>http://www.staff.amu.edu.pl/~apraton/Psychoakustyka
%20w%20pigulce.pdf
>
>żeby mieć pojęcie, jak skomplikowany i jak wiele wątpliwości jest w
>temacie "co i jak słyszymy".
>Z artykułu dowiecie się, że możliwe jest słyszenie tego, czego w
>dźwięku... nie ma, że nasz słuch bardziej przypomina niezwykle
>skomplikowany analizator widma niż "mikrofon", że ucho także wysyła
>dźwięki (!), wykonuje obróbkę dynamiczną i częstotliwościową dźwięku i
>wiele innych rzeczy.
>
>Przede wszystkim zaś powinna ta lektura skłonić do większej pokory i
>nieco mniejszej pewności "co da się usłyszeć, a czego nie" :)
O tym wiadomo od lat: "Wszystkim sie zdawalo ze to Wojski gra jeszcze,
a to echo gralo..."
A.L.
-
14. Data: 2014-11-13 03:23:22
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
sundayman pisze:
>
>> Nie nie, moment. STOP. Jakie "mniej oczywiste" jest wpływanie kabli
>> ethernetowych na dzwięk w głosnikach? Bo wydaje się ze choćby nie
>> wiadomo jak skomplikowane było ucho to niestety sumy CRC pakietu nie
>> przeskoczysz.
>
> Chyba koniecznie chcesz prowadzić dyskusję tam, gdzie akurat nie ma o
> czym. Napisałem , że OCZYWISTE JEST, że dla cyfrowej transmisji via
> ethernet dyskusje o jakości kabla są bez sensu.
Nie do końca - jak kabel do dupy i co dziesiąty pakiet w całości dociera
to może to być słychać w głośnikach.
--
Darek
-
15. Data: 2014-11-14 09:01:58
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu środa, 12 listopada 2014 23:59:23 UTC+1 użytkownik A. L. napisał:
> O tym wiadomo od lat: "Wszystkim sie zdawalo ze to Wojski gra jeszcze,
> a to echo gralo..."
Jesteś mi winny kawę i matrycę od monitora :]
L.
-
16. Data: 2014-11-14 20:27:08
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: badworm <n...@p...pl>
Dnia Thu, 13 Nov 2014 03:23:22 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
> Nie do końca - jak kabel do dupy i co dziesiąty pakiet w całości dociera
> to może to być słychać w głośnikach.
Ale słychać jako np. trzaski (jak to ma miejsce przy błędach odczytu CD)
czy zmianę brzmienia konkretnej grupy częstotliwości, jak to twierdzą
pseudoaudiofile?
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
-
17. Data: 2014-11-14 21:56:58
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
badworm pisze:
> Dnia Thu, 13 Nov 2014 03:23:22 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
>
>> Nie do końca - jak kabel do dupy i co dziesiąty pakiet w całości dociera
>> to może to być słychać w głośnikach.
>
> Ale słychać jako np. trzaski (jak to ma miejsce przy błędach odczytu CD)
> czy zmianę brzmienia konkretnej grupy częstotliwości, jak to twierdzą
> pseudoaudiofile?
Skrzeczy, trzeszczy i rwie. Zupełnie nieliniowe zakłócenia - proporcji
bas/sopran nie zakłóci. Ale na jakość, nie da się ukryć, wpływa.
A najśmieszniejsze jest to że "pozłocenie" azotkiem kobaltu
(zdecydowanie źle przewodzącym prąd elektryczny) audiofilom polepsza
odsłuch...
--
Darek
-
18. Data: 2014-11-14 22:06:46
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Jacek Politowski <s...@n...istnieje>
In article <54666c9c$0$11154$65785112@news.neostrada.pl>
Dariusz K Ładziak <d...@n...pl> wrote:
> badworm pisze:
>> Dnia Thu, 13 Nov 2014 03:23:22 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
>>> Nie do końca - jak kabel do dupy i co dziesiąty pakiet w całości dociera
>>> to może to być słychać w głośnikach.
>> Ale słychać jako np. trzaski (jak to ma miejsce przy błędach odczytu CD)
>> czy zmianę brzmienia konkretnej grupy częstotliwości, jak to twierdzą
>> pseudoaudiofile?
> Skrzeczy, trzeszczy i rwie. Zupełnie nieliniowe zakłócenia - proporcji
> bas/sopran nie zakłóci. Ale na jakość, nie da się ukryć, wpływa.
O jakim protokole transmisji jest mowa? I jakim formacie audio?
--
Jacek Politowski
-
19. Data: 2014-11-15 00:38:24
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
>> Skrzeczy, trzeszczy i rwie. Zupełnie nieliniowe zakłócenia - proporcji
>> bas/sopran nie zakłóci. Ale na jakość, nie da się ukryć, wpływa.
>
> O jakim protokole transmisji jest mowa? I jakim formacie audio?
a jakie to ma znaczenie ?
-
20. Data: 2014-11-15 01:57:43
Temat: Re: Psychoakustyka - warto przeczytać
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2014-11-12 03:49, sundayman pisze:
> Przede wszystkim zaś powinna ta lektura skłonić do większej pokory i
> nieco mniejszej pewności "co da się usłyszeć, a czego nie" :)
Ależ ty podchodzisz do problemu od dupy strony. Tu nie chodzi o to, co
się da usłyszeć a co nie. Audiovoodoo to jest religia i jak każda
religia służy przede wszystkim nakręcaniu ego jej wyznawcy. Kierunkowe
kable ethernetowe z nieprawdopodobnych stopów to są dewocjonalia, które
owieczki nabywają, żeby jeszcze bardziej podniecić swoje ego myślą, jacy
to z nich gorliwi wyznawcy. To jest istota audiovoodoo a nie wykresy czy
analizy.
Jeśli jeszcze nie rozumiesz, co to jest religia, to ci powiem, że kiedyś
jednemu zawziętemu katolikowi próbowałem wykazać, że to, co on głosi
jako swoją wiarę jest niezgodne z tym, co mówi jego własna katolicka
biblia. Myślisz, że do owieczki dotarło, że zbłądziła z wyznaczonej
drogi? Gdzie tam. Dalej pieprzył to samo i dalej twierdził że jest
katolikiem. I to wybitnym katolikiem na tle tych mas chodzących do kościoła.
Dlatego postawiłem hipotezę, że każda religia służy wyłącznie pompowaniu
własnego ego i jak dotąd nie znalazłem nic, co by tą hipotezę obaliło.