Dnia Fri, 19 Jun 2009 20:42:49 +0200, Tomek Głowacki napisał(a):

> smsy" i już, bo i z tym bywały dziwnej natury problemy (głównie zwisy,
> albo połączenia "jednostronne" ja słyszę, ktoś nie słyszy). Trochę mi to
> przypominało zabawę z Win95-98 swojego czasu.

Zgadza się. Jednak jest podobnie, jak sobie zapuścisz zwykłą windę - jak
user poinstaluje sobie dużo bzdur, to mu komp muli.

Pierwszy telefon z WM miałem z 5.0, po 3 dniach zabawy w instalacje pierdół
telefon prawie nie działał, musiałem robić reset pamięci. Później uważałem
już bardziej i jako-tako chodził. Teraz mam WM 6.1, jestem nauczony
uważania i zwiecha zdarza mi się może raz na miesiąc.

Używam WM na codzien i moim zdaniem to system toporny i mało przyjazny
użytkownikow w porównaniu z innymi lub z tym, jakby mogło być. A mam na nim
Manillę, ale cokolwiek poza nią wygląda już źle.

Za to iPhone nie jest otwarty, nie można sobie instalować czego się chce,
więc powstaje mniej aplikacji i są one "cenzurowane". Więc pod tym względem
Apple jest tak samo do dupy, jak Microsoft z niedopracowaniem interface.
Obie firmy w pewnym sensie są siebie warte, z tym, że Apple ma zagorzałych
wyznawców - fanatyków, a z produktów MS wypada drwić.

Pozdrawiam
Tony

do góry

ToMasz pisze:
> Jan Strybyszewski pisze:
>> ToMasz pisze:
>>
>>> Oki. Kiedyś napisałęm ze iPnone odbierze wiecej klientów nokki, niż
>>> jakiej kolwiek innej firmie. Pisząc to miałem namyśli jednak
>>> uzytkowników zupełnie innych modelów nokia..
>> Tomciu oj nie bedzie premii od Billa nie bedzie... slabo sie starasz.
>> Po co wybierac przestarzaly powolny i dziadowski system jak WM ?
> popatrz na odpowiedź T.Głowackiego. w zawodach jakie wymyślił twórca
> wątku, lepiej wypada przestarzały WM. Nie dlatego ze jest przestarzały,
> tylko daje wieksze możliwości.

Panie ... wieksze mozliwosci .... to takie fajne slowo...wytryszek.
Ale jestes swiadom ze na iphonisw i Androidzie moge se pisac skrypty w
Bashu :) a na WM nie ... to sa tej samej klasy "zawody".
WM ma mozliwosci tylko kazda z nich to niedorbka. WM wysyla SMS ale
sama aplikacja to jakis koszmar desugnera od UI i ergonoma.
WM ma ksiazke telefoniczna.... nastepne cudo techniki XIXwieku.

DOpoki nie pojmiesz ze mozliwosci a "dzialanie" roznia sie zasadniczo do
tego czasu dyskusja jest bezcelowa


> do Jana. JA sie na WM słabo znam. jak znasz sie lepiej, to napisz,
> konkretnie, na temat. Sądze ze Ty jako Dyżurny zachwalacz iPhonów nie
> odpisałeś na temat, bo Waldek i paru innych kolegów nie zostawili by na
> tobie suchej nitki. Więc ja mam osobistą prośbę. jak niemasz nic mądrego
> do napisania, to poprostu niepisz.


Ale co na temat ? Ze niby staystyki sprzedazy tez Jobs falszuje...
paranoja w glowie ?

do góry

Tomek Głowacki pisze:
> ToMasz pisze:
>
>>> Po co wybierac przestarzaly powolny i dziadowski system jak WM ?
>> popatrz na odpowiedź T.Głowackiego. w zawodach jakie wymyślił twórca
>> wątku, lepiej wypada przestarzały WM. Nie dlatego ze jest przestarzały,
>> tylko daje wieksze możliwości.
>
> To trochę nie tak :) Ja też miałem doświadczenia z WM i po prostu mimo
> znakomitej softwarowej funkcjonalności (no nie wiem, bimbru nie
> wypędzi?)

A co takiego doskonałego jest w WM... tak serio pytam bo akurat UI i
software to tam jest najwieksza wada akurat. Do zalet zaliczylbym co
najwyzej ze OS jest znany i obsluguje wiele roznych urzadzen
(rozdzielczosc, zastosowania) co tez teraz mu ciazy nieco.


> to jednak mimo wszystko na platformach które testowałem, WM
> sprawdzało się słabo - po prostu niestabilnie, mało przewidywalnie,
> czasami coś za szybko poklikasz, poodpalasz parę aplikacji i już ci wisi
> telefon. To nawet nie do końca działało tak, że "dzwonisz, wysyłasz
> smsy" i już, bo i z tym bywały dziwnej natury problemy (głównie zwisy,
> albo połączenia "jednostronne" ja słyszę, ktoś nie słyszy). Trochę mi to
> przypominało zabawę z Win95-98 swojego czasu. A ja jednak potrzebowałem
> telefonu, który jaj nie robi.

MOj i600 tez tak ma... pokazuje sygnal chodz go nie ma. Potrafi
zawisnac podczas pisania SMS w losowej sytuacji. OperaMini w Javie mimo
wladsciwych ikonek nie widzi sieci (aplikacja Mail tez) mimo ze pozornie
wszystko jest ok sesja do APN stoi. O dziwo nigdy mi sie ten 6.0 nie
zrestartowal sam, sporadycznie padaly aplikacje zamykajac sie.


> Są ludzie co sobie WM chwalą, no widać może mniej mieszają albo co...

To nerdy i geeki od grzebania i zabawy w gotowanie ROMow. Wystarczy
zobaczyc cos ie dziala jak Omnia trafilo do ludzi... jako zwykly telefon.

>
> Pozdr,
> Tomek
>

do góry

Tony pisze:
> Dnia Fri, 19 Jun 2009 20:42:49 +0200, Tomek Głowacki napisał(a):
>
>> smsy" i już, bo i z tym bywały dziwnej natury problemy (głównie zwisy,
>> albo połączenia "jednostronne" ja słyszę, ktoś nie słyszy). Trochę mi to
>> przypominało zabawę z Win95-98 swojego czasu.
>
> Zgadza się. Jednak jest podobnie, jak sobie zapuścisz zwykłą windę - jak
> user poinstaluje sobie dużo bzdur, to mu komp muli.

Ale jest wielozadaniowy :) heheheh. Ale rozumiem widziales juz iphona
z zainstalowana SETKA aplikacji ktory dziala tak samo jakby mial JEDNA.

WM wywodzi sie z PDA dla geekow czyli dla technofobow .... dzis nie
przystaje on do user friedly ani troche nawet z TouchFlo3D.


> Pierwszy telefon z WM miałem z 5.0, po 3 dniach zabawy w instalacje pierdół
> telefon prawie nie działał, musiałem robić reset pamięci. Później uważałem
> już bardziej i jako-tako chodził. Teraz mam WM 6.1, jestem nauczony
> uważania i zwiecha zdarza mi się może raz na miesiąc.

No wlasnie .... teraz sobie wyobraz co sie stanie gdy ruszy Marketplace
i ludzie beda mili dostep do aplikacji na jeden klik i zaczna
iunstalowac i usuwac aplikacje kilkarazy dziennie. Bedzie MASAKRA.

Stad kod WM nadahje sie dzis na smietnik

> Za to iPhone nie jest otwarty, nie można sobie instalować czego się chce,
> więc powstaje mniej aplikacji i są one "cenzurowane".

Mnie aplikacji ? WM ciagnie za soba aplikacje od 20 lat dzis jednak nie
powstaje ich wiecej niz na iphona. AppStore nie ma nawet 1 roku.


> Więc pod tym względem
> Apple jest tak samo do dupy, jak Microsoft z niedopracowaniem interface.
> Obie firmy w pewnym sensie są siebie warte, z tym, że Apple ma zagorzałych
> wyznawców - fanatyków, a z produktów MS wypada drwić.

Buheheh to WM jest zakorzeniony u fanatycznych nerdo-geekow.

do góry

Dnia Wed, 24 Jun 2009 07:17:20 +0200, Jan Strybyszewski napisał(a):

> WM wywodzi sie z PDA dla geekow czyli dla technofobow .... dzis nie
> przystaje on do user friedly ani troche nawet z TouchFlo3D.


A z czego wywodzi się Linux i FreeBSD nasza kopio Zacieka?

>> Za to iPhone nie jest otwarty, nie można sobie instalować czego się chce,
>> więc powstaje mniej aplikacji i są one "cenzurowane".

czekaj, dopiero co chwaliłeś że więcej - to w końcu mniej czy więcej?


> Buheheh to WM jest zakorzeniony u fanatycznych nerdo-geekow.

fanatycznych? hm.. używanie słów których się nie rozumie.. tak, to jest
dosyć charakterystyczne.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

do góry

Dnia Wed, 24 Jun 2009 07:06:09 +0200, Jan Strybyszewski napisał(a):

> Ale jestes swiadom ze na iphonisw i Androidzie moge se pisac skrypty w
> Bashu :) a na WM nie ... to sa tej samej klasy "zawody".


taki jeden zaciekopodobny dopiero coś pisał o systemie dla nerdów i geeków,
moment, niech ja sobie przypomnę, który to..


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

do góry

Jan Strybyszewski pisze:

> WM ma mozliwosci tylko kazda z nich to niedorbka. WM wysyla SMS ale
> sama aplikacja to jakis koszmar desugnera od UI i ergonoma.
> WM ma ksiazke telefoniczna.... nastepne cudo techniki XIXwieku.

No i co to udowodniłeś tym razem? Przecież jest wiele aplikacji, które
zastępują wbudowane aplikacje.

Czy na ipoo i na androida też są i można zmienić bez problemu?

Tylko nie mów mi, że w ip androidzie są książki telefoniczne i obsługa
SMS idealne, bo to co Tobie się podoba dla mnie może byćbezużyteczne.

Po raz kolejny: wybór, różnorodność. Ty nie potrafisz tego zrozumieć, że
ludzie chcą mieć wybór?


--
Szadzik

I don't suffer from insanity, I enjoy every minute of it.

do góry

Waldek Godel pisze:
> Dnia Wed, 24 Jun 2009 07:17:20 +0200, Jan Strybyszewski napisał(a):
>
>> WM wywodzi sie z PDA dla geekow czyli dla technofobow .... dzis nie
>> przystaje on do user friedly ani troche nawet z TouchFlo3D.
>
>
> A z czego wywodzi się Linux i FreeBSD nasza kopio Zacieka?


Z WMa niechybnie co Waldus kopio Kaczynskich :)

>
>>> Za to iPhone nie jest otwarty, nie można sobie instalować czego się chce,
>>> więc powstaje mniej aplikacji i są one "cenzurowane".
>
> czekaj, dopiero co chwaliłeś że więcej - to w końcu mniej czy więcej?
>
>
>> Buheheh to WM jest zakorzeniony u fanatycznych nerdo-geekow.
>
> fanatycznych? hm.. używanie słów których się nie rozumie.. tak, to jest
> dosyć charakterystyczne.

No u nerdo-geekow bez watpienia Waldus :)
>

do góry

Szadzik pisze:
> Jan Strybyszewski pisze:
>
>> WM ma mozliwosci tylko kazda z nich to niedorbka. WM wysyla SMS ale
>> sama aplikacja to jakis koszmar desugnera od UI i ergonoma.
>> WM ma ksiazke telefoniczna.... nastepne cudo techniki XIXwieku.
>
> No i co to udowodniłeś tym razem? Przecież jest wiele aplikacji, które
> zastępują wbudowane aplikacje.

Ktore trzeba WYCZAROWAC z "nicosci internetu"
>
> Czy na ipoo i na androida też są i można zmienić bez problemu?
>
> Tylko nie mów mi, że w ip androidzie są książki telefoniczne i obsługa
> SMS idealne, bo to co Tobie się podoba dla mnie może byćbezużyteczne.

A czy ja pisze ze idealne.

>
> Po raz kolejny: wybór, różnorodność. Ty nie potrafisz tego zrozumieć, że
> ludzie chcą mieć wybór?

Dlatego nie kupuja WMow ?

do góry

Jan Strybyszewski wrote:

> WM wywodzi sie z PDA dla geekow czyli dla technofobow ....


Czy ty w ogóle tknąłeś angielski współczesny, bo edukacja by ci się
przydała. Rozumiesz o czym piszesz, expierdzie?

TG

do góry