eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPrzejscie z analoga na cyfre - booliiRe: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
  • Data: 2009-07-19 21:58:12
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2009-07-19 23:15:13 +0200, de Fresz <d...@N...pl> said:
    >>
    >
    > Tak, wyrzuciłem z 5 zdjęć z ponad 1000, bo miałem już je gruntownie
    > przejrzane. I to tak zupełnie mimochodem, w czasie ich oglądania, nie
    > była to stricte selekcja. Ale _nie musiałem_ tego robić - czy naprawdę
    > tak trudno pojąć to wydawałoby się proste wyrażenie?
    Ok. niech Twój diabeł będzie starszy.
    >>
    >
    > Bez _własnego_. Wszedłem do punktu, dałem karty, za pół godziny
    > odebrałem płyty, zawartość kart skasowałem. Na czymś te zdjęcia chyba
    > trzeba trzymać? Co proponujesz zamiast DVD, które można wypalić w
    > pierwszym lepszym punkcie za paręnaście zł/juro? Gliniane tabliczki?
    > Faktem jest, że nie mając na miejscu WŁASNEGO komputera bez problemu
    > mogłem z tymi zdjęciami coś zrobić - zgrać je na płytę czy przejrzeć w
    > fotokiosku i od razu na miejscu zamówić odbitki. W zapyziałej, acz
    > bardzo uroczej mieścinie, w środku Toskanii.
    No to mi teraz powiedz, co z tymi płytami zrobiłeś po powrocie?
    Ach byłbym zapomniał. Nie masz komputera. Będę wredny nie masz odtwarzacza DVD.
    Nie możesz zrozumieć, że żeby cokolwiek zrobić ze zdjęciami z cyfrówki
    musisz mieć dodatkowe szpeja? Albo chodzić po prośbie, albo płacić?
    >>>
    >
    >>> Nie istnieje żaden sposób cyfrowej rejestracji czegokolwiek i obycie
    >>> się bez kompa. A komp to maszyna i oprogramowanie.
    >
    > Tak jak nie istnieje analogowy sposób rejestracji obrazu i obycia się
    > bez maszyn z chemią. Oczywiście masz jedną w domu?
    Mam film (maszynę też, ale to ja mam, nie każdy musi). Na filmie widzę
    to co widzę. Najczęściej są tam jakieś obrazki. Mogę bez niczego
    własnymi oczami i przy pomocy światła słonecznego wybrać klatki do
    powiększenia.
    >>>
    >
    >> Bez problemu. Widzę co jest na negatywie i mogę zamówić odbitki. Mając
    >> przyzwoitą lupę x5 za 20 zł, jestem w stanie odrzucić nie ostre. Do źle
    >> naświetlonych i skadrowanych nie potrzebuję nawet lupy.
    >
    > No proszę, a dla mnie i dla większości znanych mi osób ocenianie
    > autorytatywnie czegokolwiek na negatywie było zawsze pewnym problemem.
    Ale jakim problemem. Widać czy ujęcie jest dobrze skadrowane. Widać czy
    jest poprawnie naświetlone. Widać (przez lupę), czy jest ostre. Czego
    więcej trzeba do oceny czy powiększać czynie powiększać?
    >
    >
    >> Przeczytaj jeszcze raz dokładnie i ze zrozumieniem posty Jestera i mój
    >> nt. komputerów, które tak czy siak są niezbędne. Potem przećwicz
    >> proponowaną metodę bez komputera, a potem pogadamy.
    >
    > Przećwiczyłem. Nie będę tego pisał po raz kolejny, bo mi się już nie
    > chce. Na marginesie dodam, że grono osób nie robiących na komputerze ze
    > zdjęciami nic, poza ich oglądaniem jest cholernie liczne - ba, to
    > przytłaczająca większość - podobnie jak ci nieużywający RAW-ów, manuala
    > itepe.
    Nie interesuje mnie "nic poza". Interesuje mnie "nic".
    Żeby oglądać, trzeba mieć komputer o odpowiedniej mocy i z odpowiednim
    systemem operacyjnym, żeby się dało soft odpalić. Albo przynajmniej
    odtwarzacz DVD podłączony do TV. Gdzie dają za darmo komputery? Systemy
    czasami można dostać, ale to raczej nie ta przytłaczająca większość ma
    darmowe systemy. Ta przytłaczająca większość idzie do sklepu i kupuje
    komputer. Kupuje i płaci, za komputer i system. Za friko mają takie
    cwaniaki jak Ty (ja też), niestety to nie my jesteśmy tą przytłaczającą
    większością.
    Pisałem Ci już wcześniej. Mój w bardzo podeszłym wieku ojciec kupił
    sobie cyfrówkę i dzięki temu dodatkowo wydał 500 zł. Tylko dla tego, że
    ten stary komputer, który mu dzielnie służył, nie nadawał się do
    zainstalowania programu do oglądania zdjęć dołączonego do aparatu.
    Strzelę sobie w stopę. Można przeglądać zdjęcia na ekraniku aparatu.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: