eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingPrzeciwko własności intelektualnej › Re: Przeciwko własności intelektualnej - ciekawy przypadek
  • Data: 2011-10-27 10:57:55
    Temat: Re: Przeciwko własności intelektualnej - ciekawy przypadek
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 27.10.2011 11:50, Paweł Kierski wrote:
    >
    > Tyle, że rzeczy materialne się "zużywają", naturalnie tracą na wartości
    > (chyba, że się inwestuje w ich utrzymanie). A prawa autorskie są "tak
    > samo nowe" przez cały ochrony. Może tu jakaś droga do rozwiązania
    > problemu? Przykład "z czapy" - wiem, że nierealizowalny - który
    > pokazuje, jak to ekonomicznie mogłoby działać: podatek od dochodów
    > z praw autorskich rosnący liniowo w czasie, bez ograniczeń. Np. po 20
    > latach właściciel oddaje 50%, po 50 - oddaje wszystko i jeszcze dopłaca,
    > chyba, że przekaże do domeny publicznej 8-)
    >

    Młotek powinien się zamortyzować po 3 latach od zakupu, jak ktoś dłużej
    nim pracuje to powinien płacić podatek od tego za każdy miesiąc
    dłuższego użytkowania.
    Zastanów się co piszesz. Często utwory zaczynają zarabiać pieniądze po
    jakimś dłuższym czasie. Czyli ten kto robi prosty utwór pod publiczkę,
    szybko zwracający się jest uprzywilejowany wobec tego, kto napisał coś,
    co jest docenione po jakimś czasie, coś nowatorskiego.

    Problem leży w tym, że trzeba znaleźć odpowiedni wymiar ochrony,
    zapewniający jednocześnie twórcy uzyskanie korzyści z utworu i
    jednocześnie nie blokujący zbytnio możliwości wykorzystania przez
    innych. I jeszcze eliminacja patologii typu trolle patentowe i
    wydłużanie w nieskończoność czasu ochrony utworu. Z drugiej strony,
    jakiś czas temu utwory były chronione przez 25 lat od śmierci twórcy. I
    oszuści z tego korzystali, całe supermarkety były zawalone płytami z
    wersjami przebojów nagranych przez jakieś kapele weselno pogrzebowe.
    Okładka płytki sugerowała, że to jest oryginał. A w rzeczywistości
    nagranie było takie, że lepiej już chyba posłuchać Kapeli z nad Baryczy.

    Niestety na prawach autorskich najlepiej zarabiają nie twórcy, a cała
    otoczka, wydawnictwa, różnego rodzaju organizacje zarządzania prawami
    autorskimi, kancelarie adwokackie. To jest problem. A jest to silne
    lobby, które nie pozwoli łatwo na zmianę systemu.

    --
    wer <",,)~~
    http://szumofob.eu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: