-
1. Data: 2009-07-31 19:24:40
Temat: Protest na autostradzie
Od: Jacek <j...@o...pl>
W ostatnim ŚM felietonista sprytnie podpowiedział przeprowadzenie
protestu przeciwko wysokim opłatom za motocykle na polskich
autostradach. Rzecz szybko doszła do skutku.
Ale ja o czym innym.
W Faktach TVN ani słowa, a to niby taka nowoczesna tv. A w Wiadomościach
na 1 i owszem była informacja i w dodatku bez jadu cieknącego z
telewizorni na motocyklistów.
Czyżby zmiany ...
Pozdrawiam
jacek
-
2. Data: 2009-07-31 21:22:59
Temat: Re: Protest na autostradzie
Od: "kogutek" <k...@o...pl>
> W ostatnim ŚM felietonista sprytnie podpowiedział przeprowadzenie
> protestu przeciwko wysokim opłatom za motocykle na polskich
> autostradach. Rzecz szybko doszła do skutku.
> Ale ja o czym innym.
> W Faktach TVN ani słowa, a to niby taka nowoczesna tv. A w Wiadomościach
> na 1 i owszem była informacja i w dodatku bez jadu cieknącego z
> telewizorni na motocyklistów.
> Czyżby zmiany ...
>
> Pozdrawiam
> jacek
Nie wszystko po staremu. Nie ma zmian. Sprawa była na tyle głośna że ktoś musiał
to w wiadomościach umieścić. Ale że była bardzo niewygodna to tylko w jednym
dzienniku w dziale ciekawostek obok psa z dwoma głowami i gadającej żabie. O
sprawie ludkowie mają jak najszybciej zapomnieć. Jak by protest się nie udał i
by doszło do przepychanek policji z motocyklistami to by wszystkie dzienniki dwa
dni trąbiły że chuligani na motocyklach spowodowali burdy i porządek
zdecydowanymi działaniami wprowadziła policja. W trakcie zamieszek zatrzymano by
najbardziej agresywnych motocyklistów, którzy okazali się notowani w kartotekach
policyjnych. 12 było by pod wpływem alkoholu a u dwóch znaleziono by
niedozwolone substancje. Agresywnym chuliganom zostały by postawione zarzuty
czegoś tam a dwóm groziła by kara do 8 lat więzienia za spowodowanie uszkodzeń
ciała u policjantów. Dodatkowo rzecznik prasowy właściciela autostrady
oświadczył by że będzie dochodził odszkodowania za spowodowane straty w
wysokości pincet myloionow. WAM SIĘ UDAŁO. Za co należą się gratulacje. Władza
okazała się bezsilna. Mogla zrobić jedną rzecz i ją zrobiła. Postarała się
przekierować ruch na jedną bramkę. I w publikatorach określić ja jako marginalną
i nie mająca żadnego wpływu na nic. Akcję powinniście powtarzać do osiągnięcia
zamierzonego celu. W każdej następnej akcji powinniście obniżać akceptowalną dla
was kwotę za przejazd. Żeby nie dać się zepchnąć na jedną bramkę powinniście
takie akcje przeprowadzać razem z samochodziarzami. My też możemy mieć postulat
obniżenia bardzo wysokich opłat. Teraz nie musi być już tyle osób. Pokazaliście
że może być was dużo. I na razie wystarczy. Gratulacje do pomysłodawców i
organizatorów akcji. O akcjach zawsze informujcie. Nawet o tych których nie
zamierzacie przeprowadzać. Jak wojna to wojna. Nie deklaruję się że wspomogę was
w następnych akcjach. W pobliżu Łodzi nie ma płatnych autostrad. Ale jak by były
to na pewno bym pojechał z woreczkiem jednogroszówek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2009-07-31 21:54:26
Temat: Re: Protest na autostradzie
Od: Arni <a...@N...spam>
Jacek pisze:
> W ostatnim ŚM felietonista sprytnie podpowiedział przeprowadzenie
> protestu przeciwko wysokim opłatom za motocykle na polskich
> autostradach. Rzecz szybko doszła do skutku.
> Ale ja o czym innym.
> W Faktach TVN ani słowa, a to niby taka nowoczesna tv. A w Wiadomościach
> na 1 i owszem była informacja i w dodatku bez jadu cieknącego z
> telewizorni na motocyklistów.
http://www.tvn24.pl/12690,1612565,0,1,motocyklisci-z
ablokowali-a4-gigantyczne-nerwy-i-korki,wiadomosc.ht
ml
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
4. Data: 2009-07-31 23:56:02
Temat: Re: Protest na autostradzie
Od: xwx <w...@g...com>
On 31 Lip, 23:54, Arni <a...@N...spam> wrote:
> Jacek pisze:
>
> > W ostatnim ŚM felietonista sprytnie podpowiedział przeprowadzenie
> > protestu przeciwko wysokim opłatom za motocykle na polskich
> > autostradach. Rzecz szybko doszła do skutku.
Pewnie wiekszosc z Was kojarzy swego czasu bezsensowny pomysl obroncow
praw zwierzat zachecajacych do kupowania karpi od sprzedawcow i
wypuszczania ich na wolnosc. Czy obeszlo to hodowcow i handlarzy?
Napewno ich to obeszlo, bo poczuli, ze kasa sie zgadza i w nastepnym
roku liczyli na powtorke tej akcji, z jeszcze wiekszym rozmachem,
najlepiej z zakupem hurtowym calego stawu. No i nie przeliczyli sie. A
ryby i tak ladowaly potem w miejskiej rzece, gdzie wiekszosc z nich
zdychala nieprzystosowana do zycia w nurcie rzeki bez regularnego
dokarmiania.
Dlaczego o tym pisze?
Czytajac felieton od razu pomyslalem, ze predzej koncesjonariusz
ucieszyl sie ze zwiekszonego obrotu dziennego niz przerazil sie echem
tej akcji w postaci solidarnego odzewu kierowcow aut, ktorzy zazadaja
zniesienia oplat za motocykle. Pomysl niedobry w naszym kraju.
Raz - nie wiadomo czy uderzenie w zarzadce autostrady ma jakikolwiek
sens, skoro nikt na nim nie moze wymusic zadnej decyzji, a on sam nie
zamierza sie uginac i pewnie liczy na powtorki akcji.
Dwa - powtorki przynajmniej zapewnia mu staly rosnacy dochod, w
stosunku do raczej skromnego udzialu codziennych uzytkownikow (wiem,
ze autostrada swieci na codzien pustkami, bo mieszkam przy poznanskim
odcinku i ruch zamiera za ostatnimi zjazdami w obie strony)
Trzy - moze to kogos zupelnie nie obchodzic, ale czy to jest fair
zachowanie wobec puszkarzy?
Wiem, wiem, opro spoleczny i takie tam, ale kogo oprocz nas to
ruszylo?
Pozdrawiam
xwx
P.S. Jestem stanowczo przeciwko kupowaniu karpi! Zeby nie bylo
watpliwosci:) Moze pora przestac stawac na bramkach autostrady i z
tego zrobic sensowna akcje?
-
5. Data: 2009-08-01 04:22:48
Temat: Re: Protest na autostradzie
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
xwx napisał(a):
> On 31 Lip, 23:54, Arni <a...@N...spam> wrote:
>>Jacek pisze:
>>
>>>W ostatnim ŚM felietonista sprytnie podpowiedział przeprowadzenie
>>>protestu przeciwko wysokim opłatom za motocykle na polskich
>>>autostradach. Rzecz szybko doszła do skutku.
>
[...]
> Dlaczego o tym pisze?
[...]
> Trzy - moze to kogos zupelnie nie obchodzic, ale czy to jest fair
> zachowanie wobec puszkarzy?
Bardzo fair. Spojrz w przeciwnym kierunku.
> Moze pora przestac stawac na bramkach autostrady i z
> tego zrobic sensowna akcje?
Lamanie prawa nie jest sensowna akcja.
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
6. Data: 2009-08-01 05:09:56
Temat: Re: Protest na autostradzie
Od: scibor1 <s...@e...pl>
On 1 Sie, 06:22, zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
wrote:
> xwx napisał(a):
> Bardzo fair. Spojrz w przeciwnym kierunku.
ale tu nie chodzi o dokuczenie puszkarzom, ale o zmniejszenie zyskow
wlasciciela autostrady poprzez powoooooooolne regulowanie naleznosci
za przejazd - jezeli w tym samym czasie przez bramke zamiast 100
samochodow przejedzie 20 motocykli to efekt bedzie dla Stalexportu
odczuwalny - pytanie, ile pojazdow dziennie wjezdza na bramki, zeby
faktycznie nie zrobic wlascicielowi dobrze:/
>
> > Moze pora przestac stawac na bramkach autostrady i z
> > tego zrobic sensowna akcje?
>
> Lamanie prawa nie jest sensowna akcja.
>
ze niby prawo nakazuje jezdzenie autostrada? bo mozna to zrozumiec
jako albo przelatywanie przez bramki czysta na gumie, i wtedy to jest
lamanie prawa, albo jako niepojawianie sie na autostradzie i
korzystanie z innych drog - ciekawe jaki protest wtedy wymysla
mieszkancy wsi przez ktore bedzie sie omijac autostrade?:/
scibor
czarna perla CBF500
-
7. Data: 2009-08-01 07:04:46
Temat: Re: Protest na autostradzie
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "xwx" <w...@g...com> napisał w wiadomości
news:1f35ad3c-5503-4b45-a0bb-a8d1b275a6f1@c14g2000yq
m.googlegroups.com...
> ryby i tak ladowaly potem w miejskiej rzece, gdzie wiekszosc z nich
> zdychala nieprzystosowana do zycia w nurcie rzeki bez regularnego
> dokarmiania.
Możesz to rozwinąć. To ciekawa koncepcja, nie słyszałem o takiej.
--
Grzybol
-
8. Data: 2009-08-01 07:26:23
Temat: Re: Protest na autostradzie
Od: Jacek <j...@o...pl>
kogutek pisze:
Nawet o tych których nie
> zamierzacie przeprowadzać. Jak wojna to wojna. Nie deklaruję się że wspomogę was
> w następnych akcjach. W pobliżu Łodzi nie ma płatnych autostrad. Ale jak by były
> to na pewno bym pojechał z woreczkiem jednogroszówek.
>
Obejrzałem sobie zdjęcia z protestu myślę że następny należy
zorganizować w tygodniu bo szkoda os wyjeżdżających na weekend. Akcja
MUSI uderzyć w właścicieli i ustawodawcę a nie w kierowców
Oczywiście bez nerwów sie nie obędzie ale należy to zminimalizować
Pozdrawiam
Jacek
-
9. Data: 2009-08-01 08:16:00
Temat: Re: Protest na autostradzie
Od: PB <p...@b...pl>
Fri, 31 Jul 2009 22:09:56 -0700 (PDT), na pl.rec.motocykle, scibor1
napisał(a):
> ale tu nie chodzi o dokuczenie puszkarzom, ale o zmniejszenie zyskow
> wlasciciela autostrady poprzez powoooooooolne regulowanie naleznosci
> za przejazd - jezeli w tym samym czasie przez bramke zamiast 100
> samochodow przejedzie 20 motocykli to efekt bedzie dla Stalexportu
> odczuwalny - pytanie, ile pojazdow dziennie wjezdza na bramki, zeby
> faktycznie nie zrobic wlascicielowi dobrze:/
Ja bym zaporponowal na przyszlosc lepsze przygotowanie sie do akcji
-czyli dokonanie zebrania woreczka zółtych pieniążków. Żeby nie bylo
łatwo - 1,2,5 gr w róznych proporcjach. Z tego uskładac 12,98 zł i
nasypać do woreczka. Wywalić to na bramce i niech licza. Jak sie
dolicza ze za mało - przeprosić, powiedziec ze sie mialo nadzieje ze
starczy, wyjac banknot np. 50 zł i oczekiwac spokojnie na reszte.
Takie dzialanie bedzie mistrzowsko powolne;-))) Stu motocyklistow,
kazdy z taką sakiewką - cały dzień niewyjęty. Bym busa z hot-dogami i
grillem ustawil przed bramkami;-)
--
Pozdrawiam
Piotr Biegała Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)
-
10. Data: 2009-08-01 14:34:47
Temat: Re: Protest na autostradzie
Od: Jacot <j...@m...pl>
PB <p...@b...pl> wrote:
>łatwo - 1,2,5 gr w róznych proporcjach. Z tego uskładac 12,98 zł i
>nasypać do woreczka. Wywalić to na bramce i niech licza.
Widziales kiedys wage do bilonu? Bardzo szybkie narzedzie;)
>dolicza ze za mało - przeprosić, powiedziec ze sie mialo nadzieje ze
>starczy, wyjac banknot np. 50 zł i oczekiwac spokojnie na reszte.
I przeliczac recznie te reszte, ktora bys dostal?:) Wszystkie
uzbierane wczesniej 1 groszowki;)
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/