-
41. Data: 2011-02-22 21:22:07
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 22.02.2011 20:50, Przemysław Ryk pisze:
> Tak z ciekawości jeszcze dorzucę - czy nie jest przy okazji tak, że dość
> mocnym hamulcem jest ciągłe trzymanie się architektury x86?
Dłuższa odpowiedź:
http://www.grush.one.pl/article.php?id=iapx
Krótsza:
Historia dowodzi, że "lepsze" architektury wcale na dłuższą
metę nie były aż tak znacząco wydajniejsze ani oszczędniejsze.
Tak kiedyś chwalony RISC w epoce taniej elektroniki sprawdza
się głównie w prostych zastosowaniach, gdzie kosztem wydaj-
ności da się osiągnąć malutki pobór energii. W zastosowaniach
biurowo-serwerowych w zasadzie różnica jest niewielka już,
choćby dlatego, że obecne procesory x86 to w zasadzie układy
RISC z dekoderem rozkazów na wejściu :)
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./
-
42. Data: 2011-02-22 21:48:03
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "Przesmiewca" <p...@v...com.pl> napisał w wiadomości
news:0968m6dqsk847ln7nt0u432nc8bs668qdv@4ax.com...
> Przemysław Ryk <p...@g...com> napisał(a):
>
>>Tylko widzisz - mnie ta aplikacja webowa akurat na plaster, bo zajmuję się
>>zawodowo DTP. Ani Photoshop, ani InDesign, ani Illustrator, ani Acrobat,
>>ani
>>Distiller wielowątkowo pracować nie chcą - ani w CS3 (którego używam), ani
>>w
>>CS5 (którego ostro testowałem).
>
> Jednemu sie przyda, drugiemu nie. Ja np. wirtualizuje w jednym czasie ma
> domowym pececie wiele systemow i juz zaczynam sie zastanawiac,
> jak tu podmienic 4 rdzeniowca na cos innego.
Oooo... Najbardziej mi się podoba, że na Q6600 mogę skutecznie zapuścić
W2k, XP, Ubuntu pod kontrola Visty 64.
--
marfi
-
43. Data: 2011-02-22 22:00:05
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>
Dnia Tue, 22 Feb 2011 22:48:03 +0100, marfi napisał(a):
>> Jednemu sie przyda, drugiemu nie. Ja np. wirtualizuje w jednym czasie ma
>> domowym pececie wiele systemow i juz zaczynam sie zastanawiac,
>> jak tu podmienic 4 rdzeniowca na cos innego.
>
> Oooo... Najbardziej mi się podoba, że na Q6600 mogę skutecznie zapuścić
> W2k, XP, Ubuntu pod kontrola Visty 64.
Jednocześnie to mi się nie zdarzało, ale bywały sytuacje, że testowałem coś
pod VMware Server - na Core 2 Duo E8400 pogonionym do 3,9 GHz spokojnie
można było się pobawić z odpalonym na wirtualnej maszynie Windows 7
(przydział 1 rdzenia i 3 GB ram). :)
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Prawda, nawet gdy dotyczy rzeczy drobnej, przekracza niepewne poglądy ]
[ na zagadnienia naprawdę wzniosłe. (Leonardo da Vinci) ]
-
44. Data: 2011-02-23 07:43:40
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: robot <"robot[adres-falszywy]"@onet.pl>
W dniu 2011-02-22 21:00, Przemysław Ryk pisze:
> Tylko widzisz - mnie ta aplikacja webowa akurat na plaster, bo zajmuję się
> zawodowo DTP. Ani Photoshop, ani InDesign, ani Illustrator, ani Acrobat, ani
> Distiller wielowątkowo pracować nie chcą - ani w CS3 (którego używam), ani w
> CS5 (którego ostro testowałem).
>
Photoshop wykorzystuje 4 rdzenie ale tylko w filtrach, co w sumie
jest bez znaczenia.
--
pozdrawiam
-
45. Data: 2011-02-23 07:51:36
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: wit <w...@m...aei.polsl.pl>
Radosław Sokół <r...@m...com.pl> wrote:
> Historia dowodzi, że "lepsze" architektury wcale na dłuższą
> metę nie były aż tak znacząco wydajniejsze ani oszczędniejsze.
> Tak kiedyś chwalony RISC w epoce taniej elektroniki sprawdza
> się głównie w prostych zastosowaniach, gdzie kosztem wydaj-
> ności da się osiągnąć malutki pobór energii. W zastosowaniach
> biurowo-serwerowych w zasadzie różnica jest niewielka już,
> choćby dlatego, że obecne procesory x86 to w zasadzie układy
> RISC z dekoderem rozkazów na wejściu :)
Trochę dziwna ta odpowiedź bo sugeruje, że RISC to taka pieśń przeszłości, i
jednocześnie, że wygrał i CISC jako takich już nie ma ;)
wit
-
46. Data: 2011-02-23 08:28:04
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: Osadnik <o...@w...pl>
W dniu 2011-02-20 12:51, MC pisze:
> Użytkownik "ViRuS" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:ijqsh1$28q$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>
>>> Jak napisał obok Qbab: są problemy, których nie da się zrównoleglić.
>>> Ale wiele się da, i te powinny być zrównoleglane.
>>>
>>
>> W informatyce lepiej nie mówić, że coś jest absolutnie niemożliwe bo
>> za parę lat można wyjść na oszołoma ;) Trudno sobie wyobrazić, że
>> pętla miałaby być wykonywana przez dwa procesory. Tym niemniej na
>> każdy krok pętli procesor wykonuje jakąś czynność. Ja głowy nie dam,
>> że tej czynności nie da się rozdzielić... :) Szkoda póki co, bo to by
>> rozwiązało problem wielordzeniowości dla dowolnej ilości procesorów.
>
> To się bardzo łatwo mówi. Niestety liczba aplikacji wielowątkowych (jest
> jeszcze problem ile ma być tych wątków) jakoś nie chce specjalnie urosnąć.
I jest sporo aplikacji unikalnych które nigdy nie będą wielowątkowe.
-
47. Data: 2011-02-23 08:51:09
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>
Dnia Wed, 23 Feb 2011 08:43:40 +0100, robot napisał(a):
> W dniu 2011-02-22 21:00, Przemysław Ryk pisze:
>
>> Tylko widzisz - mnie ta aplikacja webowa akurat na plaster, bo zajmuję się
>> zawodowo DTP. Ani Photoshop, ani InDesign, ani Illustrator, ani Acrobat, ani
>> Distiller wielowątkowo pracować nie chcą - ani w CS3 (którego używam), ani w
>> CS5 (którego ostro testowałem).
>>
> Photoshop wykorzystuje 4 rdzenie ale tylko w filtrach, co w sumie
> jest bez znaczenia.
W których filtrach. Konkretnie poproszę.
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Love. The slowest form of suicide. (znalezione w necie) ]
-
48. Data: 2011-02-23 09:20:26
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Radosław Sokół"
>> Zakładasz, że wydajność jest celem samym w sobie. Tymczasem istotna jest
>> biznesowa opłacalność projektu. Owszem, wydajność jest jej częścią, ale
>Zakładam, że w normalnym, konkurencyjnym środowisku wyższym
>popytem będzie się cieszył produkt lepszy,
Tylko ta "lepszość" dalece nie zawsze jest dobrze zdefiniowana. I nie
zawsze znaczy to samo dla różnych osób. Na praktycznie dowolnym
(pomijając niektóre bardzo ustandaryzowane) rynku.
>Niestety, trudno nazwać obecny rynek oprogramowania konkuren-
>cyjnym.
A to inna bajka niestety.
--
Kruk@ -\ |
}-> epsilon.eu.org |
http:// -/ |
|
-
49. Data: 2011-02-23 18:42:40
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 23.02.2011 08:51, wit pisze:
> Trochę dziwna ta odpowiedź bo sugeruje, że RISC to taka pieśń przeszłości, i
> jednocześnie, że wygrał i CISC jako takich już nie ma ;)
*Czysty* RISC to pieśń przeszłości. Nie masz już w zasadzie
na rynku PowerPC, Alphy, MIPSa (mówię o poważnym udziale, a
nie dostępności w ogóle!) i kilku innych architektur. Jedy-
nie SPARC chyba się jakoś jeszcze trzyma. No i oczywiście
ARM -- tylko że głównie na rynku urządzeń mobilnych, a i
tam podgryza go uproszczony x86 w postaci Atoma choćby
(a AMD też szykuje swoje rozwiązanie).
Analogicznie mało już jest "czystych" CISCów o klasycznej
architekturze, bo faktycznie skaluje się ona niezbyt dobrze.
Obecne x86 to z zewnątrz CISC, w środku RISC. Prawie RISC
(bo jest np. mało dostępnych bezpośrednio rejestrów).
I ma to jak największy sens, bo kod CISC jest bardziej
zwarty, a rdzenie RISC są szybsze.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./
-
50. Data: 2011-02-23 20:58:00
Temat: Re: Programy jednowątkowe a wiele rdzeni procesora
Od: wit <w...@m...aei.polsl.pl>
Radosław Sokół <r...@m...com.pl> wrote:
> Obecne x86 to z zewnątrz CISC, w środku RISC. Prawie RISC
> (bo jest np. mało dostępnych bezpośrednio rejestrów).
> I ma to jak największy sens, bo kod CISC jest bardziej
> zwarty, a rdzenie RISC są szybsze.
Czyli po prostu RISC. "Zewnętrzny" CISC jest tylko dla zachowania
kompatybilności.
wit