eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyProblem z akumulatorem - długie › Re: Problem z akumulatorem - długie
  • Data: 2010-12-06 13:42:42
    Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:idh9f6$i84$7@news.net.icm.edu.pl...
    >W dniu 2010-12-05 17:49, J.F. pisze:
    >>> Dokładnie, dlatego obecnych akumulatorów się NIE ŁADUJE. Nie ma
    >>> takiej
    >>> potrzeby. Przy sprawnym alternatorze taki aku pożyje 2-3 lata i
    >>> trzeba
    >>> kupić następny.
    >> Jak bilans auta jest dodatni, to sie nie laduje, bo nie ma
    >> takiej
    >> potrzeby. A jak jest potrzeba, to sie laduje.
    > Jedno do drugiego ma tyle, że jak się troszkę więcej rozładuje
    > aku, to można go wyrzucić.

    Sie mylisz. Aktualne aku rozladowalem pare razy [alarm zly]. I co ?
    I nic, dalej dziala.
    Owszem - aku olowiowe rozruchowe nie lubia glebokiego wyladowania i
    szkodzi im.
    Ale nie jeden raz. Centra kiedys podawala 50 cykli.

    >>> Po pierwsze, w akumulatorach nie ma wody.
    >> Skoro sie dolewa, to widac jest :-)
    > Chyba w bajeczkach. Albo w "auto świat". Gdyby w akumulatorach
    > była woda, zamarzałyby zimą.

    Przeciez nie mowie ze czysta.

    >> P.S. Akumulatory zwijkowe dapuszczaly kiedy ladowanie 100A. A
    >> rozmiar
    >> "samochodowy".
    >>
    > Kiedyś się pomyliłem z pokrętłem w prostowniku... I naładowałem
    > całkowicie rozładowany akumulator w 10 minut.. Nie wiedziałem, że
    > daję prąd o natężeniu ~100A !!! Akumulator się rozgrzał, że aż
    > był gorący... W tym dniu poszedł samochód do żyda.. Całe
    > szczęście, bo pewnie aku się uszkodził po takim czymś...

    Fajny miales prostownik .. ale aku niekoniecznie to szkodzi. Skoro
    potrafi dac 500A przy rozladowaniu, to powinien 100A przy ladowaniu
    pozwolic.
    Tylko jak sie naladuje to sie nagle zaczynaja klopoty.

    Tak nawiasem mowiac to nie wiem czy zalecenie ladowania pradem 10h
    wynika naprawde z optymalnej pracy/trwalosci akumulatora, czy to
    taki rozsadny kompromis w czasach przedelektronicznych - jak
    akumulator naladowac szybko, a go nie zepsuc jak sie juz naladuje.

    W samochodach jakos zadnego regulatora pradu ladowania nie ma, a
    akumulatory to znosza, czasem wiele lat.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: