eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyProblem z akumulatorem - długie › Re: Problem z akumulatorem - długie
  • Data: 2010-12-06 01:12:05
    Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
    Od: Filip KK <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-12-05 18:37, Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

    >> Cieszę się. Jakby ktoś nie uwierzył, mogę zdjęcie zrobić jak aku spuchł.
    >> Mimo tego, że żadne zwarcie się nie zrobiło... :)
    > Może miał zatkane odgazowanie? Bo w tym celu w aku tradycyjnych uchyla
    > się je przy ładowaniu z prostownika...
    >>
    Nie miał koreczka. Czyli tak jak wyciągnąłem z samochodu, odłączając
    rurkę z jednej strony. Nie miało to wpływu, aku spuchł.

    >>> Mam właśnie taki "bez koreczków" - a więc w myśl Twojej definicji "nie
    >>> do ładowania"...
    >>
    >> Nie do ładowania, bo taka jest idea. Żeby kupić nowy.
    > No tak - daj się uwieść marketoidom...
    >
    Ja?! Ja się nie dałem uwieść, bo ja sobie sam zalałem aku od nowości po
    czym naładowałem i trzyma lepiej niż pierwszy lepszy nowy aku ze sklepu.

    >> To teraz odpowiedz sobie na pytanie, na ile sprawny będziesz miał
    >> akumulator jak go doładujesz gdy kropeczka będzie czarna (doładuj).
    > Ładuję właśnie...
    >
    Dlaczego ładujesz? Bo przestał być sprawny.. Niestety to koniec
    akumulatora. Wystarczy Ci na niedługo.. Będziesz teraz co raz częściej
    ładował, a to i tak nie będzie nic dawało. Dlatego tak silnie utrzymuję
    to co powiedziałem: akumulatorów bezobsługowych się NIE ŁADUJE, tylko
    oddaje do utylizacji, bo to ich definitywny koniec, jeżeli wymagają już
    ładowania.

    >> Pojeździj, posłuchaj godzinkę radyjka w samochodzie na wyłączonym
    >> silniku, zamknij samochód i na drugi dzień po 15 godzin spróbuj odpalić
    >> 2.5 litrowego diesla, powodzenia życzę. :)
    > A dziękuję, dziękuję...
    > Niestety nie 2.5D, tylko 2.0HDi - ale za to bez świec żarowych, więc
    > graniczna temperatura rozruchu wynosi -17 stopni...
    > I kolejną zimę odpala... A ładuję bo auto było używne sporadycznie i na
    > krótkich trasach...
    >
    Jak to bez świec żarowych? To jak Ty podgrzewasz ropę?


    > Mam zrobić fotkę?
    > RECHARGE - może masz inne tłumaczenie?
    > Bo ja rozróżniam od REPLACE
    >
    Sprawdzę jutro jak jest napisane na tym moim, którego rozebrałem.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: