eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPismo z GITD (wiadomo co)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 267

  • 131. Data: 2014-02-14 11:18:45
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2014-02-14 10:55, Myjk pisze:
    > Fri, 14 Feb 2014 10:34:11 +0100, Marcin N
    >
    >> Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym
    >> mandatu a urzędnikiem, który próbuje go ukarać?
    >
    > Obecnie -- żadna! Jeden jest wart drugiego.

    Widzę, że nie rozumiesz. Szkoda. Bystry facet jesteś.


    --
    MN


  • 132. Data: 2014-02-14 11:27:13
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2014-02-14 11:00, Marcin N pisze:
    (...)
    > No więc DA SIĘ! Znam takich, którzy potrafią być i w życiu, i w pracy
    > uczciwi i kompetentni. Nie ma przymusu bycia urzędnikiem. Nie każdy się
    > na to nadaje - tymczasem trafiają tam osoby z rodziny, które często
    > ledwo do zamiatania ulic się nadają.

    Hmmm, wbrew temu co twierdzisz, jest wielu urzędników kompetentnych,
    wykształconych i miłych.

    > Na tym polega problem, a nie na jakieś "polskiej mentalności". Ja nie
    > mam polskiej mentalności menela i oszusta. Moi znajomi też nie.

    A co to jest polska mentalność menela i oszusta?

    > Jesteśmy
    > uczciwymi ludźmi nękanymi (tak: NĘKANYMI) przez urzędasów kombinujących
    > jak nam utrudnić życie.

    Biedni ponękani i twierdzący, że są uczciwi, w przeciwieństwie do
    innych.

    > Jednak, gdy jeden z drugim nacisną nam na odcisk
    > - to próbujemy się bronić korzystając z wszelkich LEGALNYCH metod przed
    > ich nie do końca legalnymi praktykami.

    Tak, tak, ostatnio ktoś tutaj pisał (regularnie tak się dzieje), że
    dostał wezwanie (FR), ale choć wie kto prowadził i wykroczenie
    miało miejsce, to kombinuje jak tu nie zapłacić, bo podobno się da
    wyłgać - anacron pomoże, inni podobnie uczciwi też wskażą rozwiązania,
    które choć mogą być legalne (a niekoniecznie są) to z całą pewnością
    z uczciwością nie mają wiele wspólnego.






  • 133. Data: 2014-02-14 12:00:48
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 13 Feb 2014, Tomasz Stiller wrote:

    > On Thu, 13 Feb 2014 22:41:20 +0100, anacron wrote:
    >> Zatwierdzenie typu otrzymało urządzenie które miało dyski HDD, używane
    >> są takie które mają dyski SDD (inny kontroler, a co za tym idzie inna
    >> płyta główna, a co za tym idzie inne urządzenie).
    >
    > Tutaj to wybacz, ale ja parskałem śmiechem.
    >
    > Wiesz czym się różni dysk SSD od HDD dla urządzenia piszącego lub
    > czytającego na nim dane? Niczym. Oba obsługują ten sam protokół
    > transmisji danych.
    >
    > Urządzenie wydaje ustandaryzowane polecenie zapisu strumienia danych
    > i nie interesuje się go co się z tymi danymi dzieje. Oczywiście wszystko
    > jest otoczone protokołem dbającym o integralność danych.
    >
    > Także rodzaj nośnika danych nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia
    > i w żaden sposób nie wpływa na pomiar prędkości choćbyś tupał nóżkami
    > i kichał ze złości.
    > Przy czym SSD jest bardziej odporny na warunki atmosferyczne i wibracje
    > niż dysk twardy, a także zazwyczaj jest sporo szybszy.

    Ależ oczywiście. Z technicznego p. widzenia.
    Co nie zmiania faktu, że z prawnego punktu widzenia jest to inne
    urządzenie. Tak po prostu.
    Otwórz sklep, wymien w wagach jakieś części na lepsze, nierdzewne,
    my Ci poślemy PIH (czy jak to tam się nazywa) i dasz znać o wynikach.

    pzdr, Gotfryd


  • 134. Data: 2014-02-14 12:03:28
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 13 Feb 2014, Tomasz Stiller wrote:

    > On Thu, 13 Feb 2014 23:22:59 +0100, anacron wrote:
    >
    >> W dniu 13.02.2014 23:19, Tomasz Stiller pisze:
    >>>> Masz rację, że byłeś nie precyzyjny.
    >>>
    >>> Przy czym nie zmienia to w żadnym przypadku postaci rzeczy. Nadal do
    >>> transmisji danych wykorzystywany jest protokół ATA, tylko w tym drugim
    >>> przypadku dane fizycznie przesyłane są szeregowo (Serial ATA), a nie
    >>> równolegle.
    >>
    >> Nie rozumiesz.
    >
    > Odpowiedz mi proszę, jak to wpływa na pomiar.

    W przypadku legalizacji urządzenia pomiarowego - fakt technicznego
    wpływania lub niewpływania nie ma znaczenia.
    Legalizacja byłaby właśnie "papierowym dowodem" że nie wpływa,
    urządzenie (choćby lepsze) które tego "papierowego dowodu" nie
    ma, z prawnego p. widzenia go nie ma i już.

    pzdr, Gotfryd


  • 135. Data: 2014-02-14 12:06:31
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 14 Feb 2014 11:18:45 +0100, Marcin N

    >>> Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym
    >>> mandatu a urzędnikiem, który próbuje go ukarać?
    >> Obecnie -- żadna! Jeden jest wart drugiego.
    > Widzę, że nie rozumiesz. Szkoda. Bystry facet jesteś.

    Co to za przedszkolne podchody?

    Rozumiem doskonale, że procentowo jest tylu samo kombinatorów wśród
    urzedników co wśród społeczeństwa. Teraz chodzi tylko o to, by ze
    społeczeństwa wyeliminować mentalność kombinatorów, co automatycznie
    pociągnie ze sobą ich eliminację z urzędów. W drugą stronę to NIE ZADZIAŁA,
    bo urzędnicy są wybierani ze społeczeństwa, a nie w drugą stronę.

    --
    Pozdor Myjk


  • 136. Data: 2014-02-14 12:08:28
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 14 Feb 2014 11:00:46 +0100, Marcin N

    > Na tym polega problem, a nie na jakieś "polskiej mentalności". Ja nie
    > mam polskiej mentalności menela i oszusta. Moi znajomi też nie. Jesteśmy
    > uczciwymi ludźmi nękanymi (tak: NĘKANYMI) przez urzędasów kombinujących
    > jak nam utrudnić życie. Jednak, gdy jeden z drugim nacisną nam na odcisk
    > - to próbujemy się bronić korzystając z wszelkich LEGALNYCH metod przed
    > ich nie do końca legalnymi praktykami.

    Piszesz o tych nękanych co dostają fotę, wiedzą kto jechał, wiedzą że
    jednak przekroczył prędkość, a mimo to łapie się kruczków prawnych by od
    mandatu uciec? To nazywasz LEGALNYMI metodami? Weź mnie nie rozluźniaj.

    --
    Pozdor Myjk


  • 137. Data: 2014-02-14 12:14:04
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 14.02.2014 12:06, Myjk pisze:
    > ... by ze społeczeństwa wyeliminować mentalność kombinatorów,
    > co automatycznie pociągnie ze sobą ich eliminację z urzędów.

    Myślałem, że masz więcej niż 5 lat i naiwności się już wyzbyłeś. No cóż,
    myliłem się.

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 138. Data: 2014-02-14 12:18:02
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2014-02-14 12:06, Myjk pisze:
    > Fri, 14 Feb 2014 11:18:45 +0100, Marcin N
    >
    >>>> Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym
    >>>> mandatu a urzędnikiem, który próbuje go ukarać?
    >>> Obecnie -- żadna! Jeden jest wart drugiego.
    >> Widzę, że nie rozumiesz. Szkoda. Bystry facet jesteś.
    >
    > Co to za przedszkolne podchody?
    >
    > Rozumiem doskonale, że procentowo jest tylu samo kombinatorów wśród
    > urzedników co wśród społeczeństwa. Teraz chodzi tylko o to, by ze
    > społeczeństwa wyeliminować mentalność kombinatorów, co automatycznie
    > pociągnie ze sobą ich eliminację z urzędów. W drugą stronę to NIE ZADZIAŁA,
    > bo urzędnicy są wybierani ze społeczeństwa, a nie w drugą stronę.

    No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANAŚCIE spektakularnych akcji
    służb przeciwko policjantom biorącym łapówki i nagle przestali brać.

    Dało radę ich nauczyć? Dało. Czas nauczyć urzędników.


    --
    MN


  • 139. Data: 2014-02-14 12:20:04
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 14.02.2014 12:08, Myjk pisze:
    > Piszesz o tych nękanych co dostają fotę, wiedzą kto jechał, wiedzą że
    > jednak przekroczył prędkość, a mimo to łapie się kruczków prawnych by od
    > mandatu uciec? To nazywasz LEGALNYMI metodami? Weź mnie nie rozluźniaj.

    Mają takie prawo, więc są to legalne metody. Nie myl prawa z etyką.
    Tymczasem urzędnicy (teoretycznie) nie mogą dokonywać przestępstw, a
    tymczasem np. w OUM (tak O) każdego roku popełniają przestępstwo
    poświadczenia nieprawy w dokumentach państwowych masowo w przypadku
    Fotorapidów CM. Legalizując je poświadczają, że te są IDENTYCZNE z
    urządzeniem badanym w celu wystawienia Zatwierdzenia Typu, a jak już
    (chyba) wiesz nie są. Kierowca tymczasem zgodnie z prawem ma prawo nie
    zgodzić się z uznaniem go winnym wykroczenia i aby było śmieszniej
    zapadł w tym kraju wyrok, kiedy zdjęcie było czytelne, kierowca
    przyznał, że tyle jechał ale sąd zgodził się z jego argumentacją, że w
    tym miejscu to ograniczenie było absurdalnym i kompletnie nie
    potrzebnym, a sam kierujący swoim zachowaniem mimo, że popełnił
    wykroczenie nie poniósł kary. Przypomnę, prawomocnym wyrokiem sądu.

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 140. Data: 2014-02-14 12:24:06
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 14.02.2014 12:18, Marcin N pisze:
    > No popatrz. 10 lat temu wystarczyło KILKANAŚCIE spektakularnych akcji
    > służb przeciwko policjantom biorącym łapówki i nagle przestali brać.

    Przestali? :D

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: