eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPismo z GITD (wiadomo co)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 267

  • 121. Data: 2014-02-14 08:40:32
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2014-02-14 00:42, Tomasz Stiller pisze:

    > Odwrócę zatem Twoje ostatnie stwierdzenie. Dlaczego uważasz, że skoro
    > zwykli ludzie mają prawo w dupie, to urzędnik będący również zwykłym
    > człowiekiem ma to prawo w innym miejscu. Wyżej dupy nie podskoczysz, no
    > nie ma bata.
    >
    > Innymi słowy, zanim zaczniesz wymagać od innych, zacznij wymagać od
    > siebie.

    Czy Ty jesteś poważny?! Urzędnik ma być ŚWIĘTY! Ma być krystalicznie
    czysty, zgodny z przepisami. Jeśli innych chce karać za
    nieprzestrzeganie prawa to sam MUSI przestrzegać wszystkiego! On nie
    reprezentuje siebie, reprezentuje urząd, czyli państwo. Państwo prawa!
    Tak piszą w konstytucji.


    --
    MN


  • 122. Data: 2014-02-14 09:46:55
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Stiller k...@l...eu.org ...

    >> Przypierdalasz się do szczegółów a nie dostrzegasz
    >> albo nie chcesz dostrzec sedna sprawy.
    >
    > Czyli czego dokładnie, możesz wskazać? Zdaje się, że rozmawiamy o
    > wiarygodności pomiarów - mylę się? Powiedz mi proszę, jak na tą
    > wiarygodność wpływa zmiana rodzaju dysku twardego, na który zgrywane są
    > _wyniki_ pomiaru. Jak niby urządzenia nie uczestniczące w procesie
    > pomiaru ma wpływać na jego wynik?

    Tomku, a kto wymyslił taka procedure homologacji?
    Jej zasady i etc?
    Skoro urzednicy tak ustalili, to naprawdee zgadzasz sie na taka bylejakosc,
    ze teraz mgoę sobie nie przestrzegac własnych procedur?

    Technicznie masz oczywiscie rację w takich błahych sprawach jak zmiana
    dysku.
    Ale zwróc uwage, ze oni nie tylko takie małe sprawy olewają vide iskra-1 i
    iskra-video.

    A z drugiej strony obywatel ma sie stosowac do kazdego przepisy co do joty.


  • 123. Data: 2014-02-14 10:10:39
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Fri, 14 Feb 2014 08:40:32 +0100, Marcin N wrote:

    > W dniu 2014-02-14 00:42, Tomasz Stiller pisze:
    >
    >> Odwrócę zatem Twoje ostatnie stwierdzenie. Dlaczego uważasz, że skoro
    >> zwykli ludzie mają prawo w dupie, to urzędnik będący również zwykłym
    >> człowiekiem ma to prawo w innym miejscu. Wyżej dupy nie podskoczysz, no
    >> nie ma bata.
    >>
    >> Innymi słowy, zanim zaczniesz wymagać od innych, zacznij wymagać od
    >> siebie.
    >
    > Czy Ty jesteś poważny?! Urzędnik ma być ŚWIĘTY! Ma być krystalicznie
    > czysty, zgodny z przepisami. Jeśli innych chce karać za
    > nieprzestrzeganie prawa to sam MUSI przestrzegać wszystkiego! On nie
    > reprezentuje siebie, reprezentuje urząd, czyli państwo. Państwo prawa!
    > Tak piszą w konstytucji.

    LoL no i co z tego, że tak piszą. Jacy ludzie, tacy urzędnicy. Nie
    widzisz tego?

    Tomek


  • 124. Data: 2014-02-14 10:19:07
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 14 Feb 2014 09:10:39 +0000 (UTC), Tomasz Stiller

    > LoL no i co z tego, że tak piszą. Jacy ludzie,
    > tacy urzędnicy. Nie widzisz tego?

    Nie, oni tego nie widzą. Nie widzą, bo to daje im idealne usprawiedliwienie
    do łamania prawa. Ja też jestem zdania, że rozliczanie KOGOKOLWIEK (bez
    znaczenia kim jest i kogo reprezentuje), nie może się odbywać w momencie
    gdy łamie się ustanowione i przyjęte prawo. To skrajna HIPOKRYZJA.

    --
    Pozdor Myjk


  • 125. Data: 2014-02-14 10:26:07
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2014-02-14 10:10, Tomasz Stiller pisze:

    > LoL no i co z tego, że tak piszą. Jacy ludzie, tacy urzędnicy. Nie
    > widzisz tego?

    Jakie dzieci, tacy ich rodzice...

    A może jednak odwrotnie?

    --
    MN


  • 126. Data: 2014-02-14 10:33:47
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 14 Feb 2014 10:26:07 +0100, Marcin N

    > Jakie dzieci, tacy ich rodzice...
    > A może jednak odwrotnie?

    Dokładnie odwrotnie. Jest się takim dorosłym jak się za młodu nasiąknie.
    Analogicznie, jest się takim urzędnikiem, jak się społeczeństwem
    przesiąknie. Nie da się być dobrym i lojalnym urzędnikiem wiedząc jak
    postępują na codzień ludzie, jakie wałki robią itd.

    Dlatego właśnie poprawę trzeba zacząć wychowania społeczeństwa, wtedy będą
    dobrzy urzędnicy. Na odwrót, jak już sam zauważyłeś, to nie działa.

    --
    Pozdor Myjk


  • 127. Data: 2014-02-14 10:34:11
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2014-02-14 10:19, Myjk pisze:
    > Fri, 14 Feb 2014 09:10:39 +0000 (UTC), Tomasz Stiller
    >
    >> LoL no i co z tego, że tak piszą. Jacy ludzie,
    >> tacy urzędnicy. Nie widzisz tego?
    >
    > Nie, oni tego nie widzą. Nie widzą, bo to daje im idealne usprawiedliwienie
    > do łamania prawa. Ja też jestem zdania, że rozliczanie KOGOKOLWIEK (bez
    > znaczenia kim jest i kogo reprezentuje), nie może się odbywać w momencie
    > gdy łamie się ustanowione i przyjęte prawo. To skrajna HIPOKRYZJA.

    Ha, ha, ha.
    Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym mandatu a
    urzędnikiem, który próbuje go ukarać?

    Taka, że obywatel robi to ZGODNIE Z PRAWEM a urzędnik to prawo łamie.
    Arcyśmieszne, co?


    --
    MN


  • 128. Data: 2014-02-14 10:37:45
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 14.02.2014 10:34, Marcin N pisze:
    > Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym mandatu a
    > urzędnikiem, który próbuje go ukarać?
    >
    > Taka, że obywatel robi to ZGODNIE Z PRAWEM a urzędnik to prawo łamie.
    > Arcyśmieszne, co?

    Tego oni właśnie pojąć nie mogą. Pomijając już, że przekroczenie
    prędkości to wykroczenie, a poświadczenie nieprawdy w dokumentach
    państwowych to bardzo poważne przestępstwo.


    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 129. Data: 2014-02-14 10:55:52
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 14 Feb 2014 10:34:11 +0100, Marcin N

    > Czy wiesz, jaka jest różnica między obywatelem unikającym
    > mandatu a urzędnikiem, który próbuje go ukarać?

    Obecnie -- żadna! Jeden jest wart drugiego.

    --
    Pozdor Myjk


  • 130. Data: 2014-02-14 11:00:46
    Temat: Re: Pismo z GITD (wiadomo co)
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2014-02-14 10:33, Myjk pisze:
    > Fri, 14 Feb 2014 10:26:07 +0100, Marcin N
    >
    >> Jakie dzieci, tacy ich rodzice...
    >> A może jednak odwrotnie?
    >
    > Dokładnie odwrotnie. Jest się takim dorosłym jak się za młodu nasiąknie.
    > Analogicznie, jest się takim urzędnikiem, jak się społeczeństwem
    > przesiąknie. Nie da się być dobrym i lojalnym urzędnikiem wiedząc jak
    > postępują na codzień ludzie, jakie wałki robią itd.

    No więc DA SIĘ! Znam takich, którzy potrafią być i w życiu, i w pracy
    uczciwi i kompetentni. Nie ma przymusu bycia urzędnikiem. Nie każdy się
    na to nadaje - tymczasem trafiają tam osoby z rodziny, które często
    ledwo do zamiatania ulic się nadają.

    Na tym polega problem, a nie na jakieś "polskiej mentalności". Ja nie
    mam polskiej mentalności menela i oszusta. Moi znajomi też nie. Jesteśmy
    uczciwymi ludźmi nękanymi (tak: NĘKANYMI) przez urzędasów kombinujących
    jak nam utrudnić życie. Jednak, gdy jeden z drugim nacisną nam na odcisk
    - to próbujemy się bronić korzystając z wszelkich LEGALNYCH metod przed
    ich nie do końca legalnymi praktykami.


    --
    MN

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: