eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPassat B5.5 - najczęstrze problemyRe: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
  • Data: 2017-06-07 12:11:38
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: Trybun <c...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-05-28 o 21:30, Pszemol pisze:
    > Trybun <c...@j...ru> wrote:
    >> W dniu 2017-05-27 o 14:15, Pszemol pisze:
    >>> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
    >>> news:59292a3b$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> Jak już pisałem - elektronika, gdy zaświeci kontrolka ABS to na 99%
    >>>> problemu można szukać w czujnikach.
    >>> Dzięki, będę pamiętał! :-)
    >> Nam nadzieję że ta wiedza nie będzie Ci potrzebna;-)
    > Ja też :-)
    >
    >>>> O dziwo w tym brata nie było problemów z wodą lejącą się do środka.
    >>> No to ładnie, bo woda stojąca pod dywanem w aucie nie jest przyjemnym
    >>> zjawiskiem.
    >> Tak, wiem. Może chodzić o zwykłą drobnostkę, ale mogą być kłopoty w
    >> zlokalizowaniu miejsca przez które woda cieknie do środka.
    > A potem jeszcze musisz sie bujać z odsyfianiem dywanu :-(
    >
    >>>> W ogóle dziwną politykę prowadzi ten koncern. Robi takie sobie auta a
    >>>> sprzedaje je po cenach jakby było to coś wyjątkowego.
    >>> Dla nich to dobra polityka, bo robią wrażenie ceną.
    >>> Mi się bardzo podobał CC ale jak zobaczyłem cenę i o ile się cena
    >>> różni od
    >>> "zwykłego" Passata to się popukałem w czoło i kupiłem wtedy Acura TL-S
    >>> :-)
    >>> Zwłaszcza że VW bardzo szybko tracą na wartości a Hondy/Acury trzymają
    >>> cenę.
    >> Jak na warunki polskie to zdaje się plusem dla Passata może być tylko
    >> większa dostępność używanych części zamiennych. Swego czasu jeździłem
    >> trochę Toyotą Camry, prawdziwe Camry a nie Avensis z amerykańską nazwą.
    >> Niby auto tej samej klasy co Passat, ale naprawdę to są to auta
    >> porównywalne, na niekorzyść Passata oczywiście.
    > Niestety muszę się zgodzić z Tobą.
    > Jeździłem Camry 1995 od roku 1998 do 2007 i zrobiłem nią ponad 230 tysięcy
    > mil bez większych problemów bardzo sobie chwaląc to auto.
    >
    > Może się ten Passat jeszcze sprawi i będą z niego ludzie ;-) Zobaczymy.

    Całkiem możliwe. Jednak trochę mógł mu ten trzyletni postój zaszkodzić.
    Teraz jeszcze sobie przypomniałem o jednej zalecie Passata, no,
    przynajmniej ten brata miał wręcz nieprawdopodobną wydajność
    klimatyzacji. Z nawiewów szedł nieomal szron. W większości pojazdów
    używanie klimy to konieczność kierowania na siebie strumienia
    schłodzonego powietrza - w Passacie nie było takiej potrzeby,
    wystarczało włączyć bez ukierunkowania na pasażerów a powietrze wewnątrz
    i tak już po kilku minutach stawało się wyraźnie chłodniejsze.

    >
    >>>>>> Generalnie auta nie polecam.
    >>>>> Wiesz, kumpel sprawdzał cenę na szrocie: $300, ja mu dałem $500...
    >>>>>
    >>>>> Nie dużo mam do stracenia na tej transakcji.
    >>>>
    >>>> Wersja amerykańska, a więc w tym wypadku mogli się bardziej postarać,
    >>>> tak
    >>>> więc niekoniecznie zrobiłeś złą transakcję.
    >>> Oby tak było... :-) Na razie już musiałem dołożyć $180 za naprawę
    >>> dużej dziury w obu rurach wydechowych w połowie auta, przed tłumikami.
    >>> I facio od wydechów powiedział mi że przód wydechu: flex
    >>> pipe+katalizatory
    >>> są założone nieoryginalne i dziadoskie i już są mocno pordzewiałe...
    >>> Oj, będzie się działo :-)))) Już mi wycenił tą przyszłą naprawę przodu na
    >>>> $1700 :-)))
    >>> Oby tylko pasek wytrzymał do wiosny, jak zaczną sprzedawać Teslę Model 3
    >>> :-DDD
    >>
    >> Urok kupowania używanych aut. Nie sztuka kupić takie tanio.. Ja bym na
    >> jakiejś stacji na początek sprawdził stan ogólny pojazdu, i zadecydować
    >> czy w ogóle warto inwestować.. Tłumik to coś na koniec napraw. A tak z
    >> ciekawości - jak tam w Illinois jest z okresowymi przeglądami
    >> technicznymi samochodów, też są one rygorystycznie wymagane?
    > Dawniej sprawdzali spaliny, nic więcej (nie to co w Polsce) nawet świateł
    > nie sprawdzali.
    >
    > Od jakiegoś czasu nawet spalin już nie sprawdzają tylko polegają na kodach
    > ODBCII.
    >
    >

    A odnotowują takie "przeglądy" w papierach wozu?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: